CZY SĄ TU MAMY KTÓRYCH DZIECI MAJĄ ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY??

potzrebuje kilku rad,juz nie mam sily,ciagle masci ktore nic nie daja,nie mam jak wprowadzic nowej diety bo nie wiem czy te plamy ma od AZS czy jest uczulony:(:( juz nie wiem co robic,wizyte u dermayologa mamy dopiero 13.04:(

moj syn ma 4,5 mies pomocyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Zainwestuj w test nietolerancji pokarmowej. Naprawdę warto.

nie bawiąc się specjalnie w terminologię jednak powinnaś spróbowac z dietą - jeśli te maści nie pomagają, ewentualnie - jeśli to za trudne przejść na odpowiednie mleko modyfikowane, ale z tym poczekaj co powie deramtolog, odstaw to co najbardziej zazwyczaj uczula: mleko i przetwory, jaja, gluten, ryby, cytrusy, soję, orzechy, czekoladę...może pomoże, jak nie to będziesz myśleć dalej

nie karmie piersia,syn ma stwierdzona nie tolerancje mleka krowiego teraz jest na mm bebilon pepti. oprocz maci ma tez kropelki fenistil,juz rece opadaja:(

synek jest malutki wiec jeśli na piersi to ty musisz odstawić to co wyżej jak na modyfikowanym to porozmawiaj z lekarzem na temat zmiany mleka moja ma już prawie 3 latka i z wiekiem jest coraz lepiej . Pogarsza sie na wiosne w lecie jak jest leciutko opalona schodzi . W dobry nawilżacz powietrza też warto zainwestować i bardzo nawilżać skóre dziecka ... u nas działa oilatum smarowanie co 4-5 godzin ( jak jest naprawde źle) i kąpiele 2 razy dziennie też w tym

a ile czasu z tym walczysz i jak wygląda skóra dziecka, albo inne objawy?

A jakie masci uzywasz? bo zapewne bez sterydu sie nie obejdzie. Przede wszystkim kapac codziennie w emolientach i natluszczac skore, mleko najlepiej zmienic na nutramigen, bedzie o tym notka na moim blogu ----- dziecinawyspach.blogspot.com ----- Moj synek ma 9 mcy i atopowe zapalenie skory w tym wlasnie wieku w ktorym jest twoj synek mial najwiekszy wysyp. duzo cierpliwosci i pytaj chetnie cos jeszcze doradze

uzywam masci z hydrokortyzonem,niestety na sterydach. a co dawalas w tym wieku maluszkowi?? jabuszko?? kapie go w oilatum,raz dziennie

moja przygoda zaczela sie po wyjsciu ze szpitala,mial wysypki podczas karmienia piersia kazali mi na 4 dni przestac karmic i dac mm.wtedy dalam mu NAN.po tym mleku to mial tragiczna wysypke,przestalam calkowicie karmic piersia i daje mu teraz bebilon pepti,ciuszki piore w platkach mydlanych tak poradzil mi pediatra. prasuje wszystko co ma wspolnego z synkiem. najgorsze jest to ze ta mascia musze smarowac 2 razy dziennie:/ jak nie to maly drapie sie do krwi:(:( teraz ma na plecach strasznie duzo tych palm i na klatce piersiowej ma 4 takie duze no i na buzi,we wlosach....

Ja dostałam do kąpieli Cetaphil emulsję i balsam też cetaphil. Powiem szczerze ze super skóra. Do tego dieta eliminacyjna: zero cytrusów zero pomidorów papryki zero czegokolwiek ze sztucznymi barwnikami (i tego przestrzegam najbardziej bo na pomidora czasem pozwalam ale nie częściej niz raz w tyg) i ograniczyć nabiał (tego sie nie trzymam bo ona uwielbia płatki z mlekiem, jogurty itd wiec je tego dużo) Poprawa jest tak niesamowita. W ciągu miesiąca różnica kolosalna. Wcześniej stosowaliśmy alerco i oilatum i nie widziałam zadnej poprawy.

ach twój jeszcze malutki. Słuchaj a może nutramigen zamiast pepti?

aa i dermatolog mówi ze nie wolno kąpać za często a juz na pewno nie 2 razy dziennie. Właśnie jak najmniej kąpieli. Szybki prysznic tylko- namydlić tym żelem, spłukać i tyle.

może być tak, że ma skórę nadkażoną bakterią - moja młodsza tak miała na pewnym etapie i też nic nie pomagało , dopiero antybiotyk; nie możesz doprowadzać do drapania do krwi - ręce wkładaj mu w długie skarpety i je często zmieniaj, też bym spróbowała Nutramigenu, na niektóre dzieci parafina (zawarta w Oilatum) źle działa, więc może powinnaś poszukać czegoś innego? niestety to wymaga cierpliwości i próbowania rożnych rzeczy, bo na każde dziecko co innego działa

mamy probowac nutramigen,tyle ze podobno dzieci go nie chcetnie pija:/ czekamy na recepte bo bez kosztuje 29 zl a na recepte 4,90:)

Moja cala trójka pila nutramigen. Kwestia przyzwyczajenia myślę. Radzili mi na początku dosładzać glukozą itd ale ja nic nie robiłam. Pili normalnie.

możesz mu stopniowo ten NUtramigen podać mieszając z Bebilonem, ja smakowałam i nie jest wcale taki straszny;) jeszcze zapomniałam - w ciągu dnia trzeba skórę nawilżać, żeby nigdy nie była sucha, nie wiem co ci lekarz poleci, ja stosowałam oliwkę z olwek, emolim, aveeno - też trzeba próbować, a jak ci się dziecko męczy to nie czekaj na receptę tylko kup ten Nutramigen i próbuj jak najszybciej

wiosenna właśnie w AZS u niemal każdego dzieciaczka sprawdza sie co innego .... nam na początku też mówili, aby kąpać co 2 dni szybko itd. bo kąpiel wysusza skóre teraz nam dermatolog powiedziała że mamy ją kąpac właśnie nawet 2 razy jak jest strasznie wysypana i nawet 10min i dłużej bo to pomaga ( niby wedłg nowych badań) nam akurat pomogło. Tak samo jak emolieny wszystkie próbowaliśmy strasznie dużo i u nas najlepszy jest oilatum ( płyn+krem+szampon) a u koleżanki małej w ogóle nie pomagał :( używają czegoś innego jak była mała to kupowaliśmy jej specjalne ubrania koszulki spodenki i rękawiczki dla niemowląt z AZS teraz ma tylko do spania koszulke+ spodenki ,bo niestety najwięcej sie drapie podczas snu

Czy gluten tez moze byc przyczyna atopowej skory,mimo ze kupki sa ok.

http://www.dermasilk.pl/ tu jest link do cichów .... kosztują na prawdę sporo ale pomagają zwłaszcza maluszkom

mama klaudi- a ile ma twoje dziecko?? czy AZS mija??

mnie nie stać na tak drogie ubranka

Moj syn ma 19 miesiecy i AZS od urodzenia.Kremy nie bardzo pomagaja,chociaz krem balineum pomaga ale tylko na twarz.Nam najbardziej pomaga woda utleniona do kapieli,wlewam pol butelki na wanienke i skora wygojona po paru kapielach

mój synek kończy dziś 5 miesięcy, i cierpi na AZS. Drapie się strasznie, jest na bebilonie Pepti, raz jest lepiej, raz gorzej... w zasadzie trudno określić co może powodować wzmożoną suchość i wysypkę. Czekamy na konsultacje z kolejnym lekarzem, może to coś da...

my w maju idziemy do arelgologa i zobaczymy,ale ta masc na sterydach powoduje ze nie ma sladu po AZS ,ale tylko na chwile Twoj synek konczy 5 mies i co mu dajesz?? jabuszko?? moj tez jest na bebilonie pepti

mała skończy w maju 3 latka a czy AZS mija cóż raz jest lepiej raz gorzej ... z tym trzeba sie nauczyć żyć i zobaczyć co dzieciaczkowi pomaga a co szkodzi, bo nie ma innego wyjscia jak to AZS to nie ma co liczyć na cud tylko próbować jak najlepiej pomóc dzieciakowi co do ciuszków to my nie mieliśmy nigdy "pełnej szafy" bo ceny sa powalające

wiesz co do wprowadzania pokarmów to był koszmar jednego dnia zjadła jabłuszko i było ok. a następnym razem cała wysypana...nawet nie wiedzieliśmy od czego i po czym kombinacje z mlekiem takie siakie i owakie niby ok. na poczatku a potem znów wszystko swędzi i mała płacze ... my stosowaliśmy sie do zasady powolutku i np. pierwszego dnia dostała troszeczkę jabłka , kolejny tak samo i przez 2 tyg. w tym czasie zapisywaliśmy w zeszycie też stan skóry i co zjadła było to dośc pomocne już później przy większej ilości pokarmów .. ogólnie wszystko wprowadzaliśmy ostrożnie i powoli...

a teraz je wszytsko??

Teraz wlasciwie tak. Unikamy pryskanych owocow i warzyw. Bo najprawdopodobniej na to tak silnie reagowala ... I wsxystkiego co sztuczne rzadnych chrupek, ciastek , zup z torepki itp. Mala je wszystko cogotowane w domu ... Nie ma wieksxych problemow. Ale tak naprawde roznie z tym bywa u dxieci .

U nas masc z hydrokortizonem pomogla tylko na poczatku, potem arelgolog przepisla mocniejsza elocon. uzywamy tylko jak jest potrzeba dziala odrazu. na nutramigen przeszlismy jak maly mial 2 m-ce pil odrazu bez problemu jedynie po pierwszej butelce mial bule brzuszke i zielona kupke, teraz ma 9 m-cy i wciaz jest na nutramigenie tylko dwojce, oprocz mleka kupuje mu kaszki ryzowe obiadki bezmleczne i bez glutenu i owoce, jak narazie nie jest zle od czasu do czasu cos wyskoczy