Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka_będzie hanka

termin majowy zaczynamy przygotowania do porodu!!! kto ze mną?

Polecane posty

W Tychach też pełne słońce, 38 st w słońcu uff, ja umyłam właśnie okna i piorę firanki. Taka pogoda ma być do końca tygodnia podobno więc super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade do szpitala na wizyte. Ciekawe co sie dowiem. Mam nadzieje ze zrobia usg zeby sprawdzic ilosc wod plodowych. No i licze na ktg.. Dam znac po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skiti 3 mam kciuki...:) Pogoda nad morzem ten piękna.. wczoraj jak wyszlam to myslalam,ze sie roztopie..dzis tez goraco ale nie ma takiego slonca bo sa chmurki. Zaraz uciekam na piknik z dziewczynami na plaze :) Bylam wczoraj na spotkaniu dla mamusiek i w koncu zdecydowalam sie na popranie krwi pepowinowej. Jak tylko dostane kaske z Zusu to zadzwonie do nich i kupie kasetke. Pozniej mozna na raty rozlozyc sobie platnosc, wiec nie bedzie wiekszego problemu. Moj facet znow sam w pracy bo go pracownik wystawil:/ ehhhh... az mam wyrzuty sumienia,ze ja ide sobie na plaze a ten biedny musi pracowac:/ ale przeciez nie bede sama w domu siedziala w taka pogode:/ Moze na biegu jakis obiad mu zrobie i zawioze...hmmm... No nic... przesylam dla Was sloneczne buziako-kopniaki z Tymonem na lepszy dzien :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfalla01
W taką pogodę to ja się cieszę,że mam termin majowy. Gdybym miała chodzić w lato na ostatnich nogach to masakra. Już teraz czuje się jak napompowana piłka. No i byłam dzisiaj na ktg w przychodni. Pan doktor miał przyjmować od godziny 9:00, a przyjechał sobie o godzinie 10:30. We wtorek umówił mnie na ktg i mówił żeby sobie przyszła wcześniej to zrobić to on jak przyjedzie zerknie i mi powie co tam. I ja jak taki ciołek siedziałam po tym ktg na poczekalni przeszło 1,5 godziny. A pan doktor spojrzał tylko i stwierdził :zapis prawidłowy i może Pani uciekać do domu. Chyba się odzwyczaiłam od tego jak to lekarze traktują pacjentów na narodowy fundusz. Tylko na początku ciąży chodziłam na fundusz,a już od 15 tygodnia prywatnie. Na prywatnej wizycie to poświęca mase czasu,a dzisiaj to tak trochę jak na produkt na taśmie się poczułam. Dobra idę się zdrzemnąć,bo przed 5 rano miałam pobudkę. Sąsiedzi mają młodego psa i mają fajny zwyczaj wypuszczać go wcześnie rano na dwór. A że mój pies to suka,tamten to pies to od rano sobie dzisiaj tak z utęsknieniem poszczekiwały na siebie. Szkoda,że akurat okno sypialni mamy od podwórza i ja miałam okazję ten miłosny koncert słyszeć :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona zaba
u nas tez ladne sloneczko ale nie tak ciepelko jak u was a ja mam zamiar dzis w nocy urodzic:P wczoraj bylam u gina rozwarcie na 2cm skurcze na ktg nawet dla mnie widoczne(i odczuwalne) dzidzia spokojna.nawet za spokojna podobno wiec jak beda jakies w miare regolarne skorcze to mam chodzic chodzic chodzic.doktorek powiedzial ze jeszcze w tym tygodniu powinnam urodzic:) a ze moja polozna ma dzis nocny dyzur to se wykombinowalam ze urodze dzis:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej beczkiii/
dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki. Czy aktualnie pracujecie? Jesteście na l4? nie robią wam z tego powodu problemów w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Czerwona żaba powodzenia i lekkiego porodu. Ja jestem na zwolnieniu i nie mam dzięki Bogu żadnego problemu z powrotem. Może dlatego, że mam panią dyrektor z dwójką małych dzieci, poza tym to duża firma, ponad 200 pracowników, ma mnie kto zastąpić. Ja też wróciłam właśnie z ktg, zapis normalny, czekamy dalej. Mój Dominik chyba dobrze się czuje w brzuchu, bo główka dalej na górze, czyli cc. U mnie jest z 30 stopni, piękna pogoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miau Kici Kici
Ania: Super ze nie musisz przechodzic przez to co ja!!!!!! Skiti: daj znac jak po wizycie :) Ogolnie dobrze sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po szpitalu. Nie robili ktg ani usg.. tylko zmierzyla tasma Filipka i wypytala o rozne rzeczy. Ogolnie to mase pytan mieli, nastepna wizyta 10 maja.. No to czekamy dalej. Czuje sie dobrze. Ta kosc lonowa tylko no i ogolne uczucie ciezkosci.. Wywoluja 10 dni po terminie wiec max urodze 24 maja.. mam nadzieje ze nie bede az tak dlugo czekac. Aha tutaj jest mozliwosc darmowego zbankowania krwi pepowinowej ale musze urodzic w godzinach pracy od pon-pt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazala87
Witam przyszle i obecne Mamy? Mam pytanie.....czy któraś z Was rodziła lub będzie rodzić w jednym z warszawskich szpitali??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skiti może urodzisz razem ze mną :) Fajnie, że jest możliwość darmowego zbankowania. Za granicą jest to normalne, że się bankuje taka krew a tu w Polsce to trzeba płacić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) jeszcze nie rodzę z tego gorąca, dziś był grill z rodzinką, ostatnie spotkanie przed porodem :D ale wypiło by się już zimne piwo mmm marzenie :) Ja dziś miałam poszarpaną noc, od 2.30-4 nie spałam a mały tak się wiercił że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Ja też jeszcze zapakowana. Dzisiaj zlożyliśmy łóżeczko (przemeblowanie w pokoju) i już wszystko gotowe. Jeszcze samochód trzeba wyprać w środku bo psa mamy i fotele całe w kłakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhh... a ja wlasnie wrocilam ze spotkania ze znajomymi... kurcze juz taka mila i zielonatrawka, wspinaczka na górkę, panorama na gdansk, bebny i krecenie ogniem... Tego mi bylo trzeba :) naladowalam sie na nowo...:):) Brakowalo do pelni szczescia zimnego piwka-ale to kwestia czasu :) Ja tez dzis zlozylam lozeczko- normalnie nie ma juz miejsca w pokoju;p Moze w poniedzialek zaczne juz prac ubranka bo pozniej czasu nie bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mozna sobie pozwolic na piwko jak sie karmi piersią? mam nadzieje ze tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, ja teraz przy kawce :) a co do piwa to czytałam że można karmic, zaraz po tym jak zaczniesz pić wtedy jeszcze się nie przedostanie do mleka, no albo bezpośrednio przed piciem :) ostatecznie można odciągnąć pokarm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki 25,04,2012 o 8,35 urodziłam córeczkę Laurkę:) 52 cm 3160 gram obwód głowki 34 cm dostałam skurcze o 5 rano więc wzięli mnie na ktg i mierzyli co minute dwie były na 40 %, trwało to pół godzinki, zrobili badanie ginekologiczne rozwarcie na 1,5 palca kazali się pakowac i o 7 wylądowałam na porodówce a o 8;35 urodziłam, w półtorej godziny z rozwarcia 1,5 palca zrobiło się 8 cm mój poród trwał od pierwszego skurczu 3,5 godziny coś niesamowitego mój mąż okazał się położnikiem razem z położną współpracowalismy to było niesamowite jak ja go kocham to jest ideał poprostu mówił mi wszystko co mam robić wspierał, masował ohh jak ja go kocham w czasie szycia kawały opowiadał płakał oj jaki on jest cudowny poród boli ale bez przesady jestem 5 dobę po porodzie a już mogłabym jechac do następnego porodu, najgorsze są bóle rozwierające do 10 cm ja miałam krzyżowe myślałam że mi ktoś chce kręgosłup wyrwać, same parte są lepsze uczucie jakbym miała arbuza wypchać a nie umiem, szycie krocza czułam ale w porównaniu do porodu to jest ukłucie komara czuć ukłuwanie nic strasznego, dzisiaj byłam zciągnąć szwy miałam 5 lub 6 nie wiem czy lekarz nie widzi jak się go pytam czy co hah powiedział z 5 lub 6 czułam się jakby mnie ktoś 3 razy uszczypnął czyli czułam się jakby tylko 3 wyjął a wyjął około sześciu, myślałam że bardziej to boli że nie wytrzymam teraz właśnie wracam z tego ściągania szwów i się podmyłam z krwi i dałam tantum rosa na ranę i jestem czyściutka, szczęśliwa i zmęczona :) nic się nie bójcie dla takiego cuda warto troszkę pocierpieć :)) trzymam za was kciuki :)) aha urodziłam w 37 tygodniu i 6 dniu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha nacinali mi krocze ( wcześniej zapytali a ja się zgodziłam ) a wody przy partych mi chlusnęły ahh jak się ciepło zrobiło :)) znieczulenia nie miałam, gazu nie miałam za szybko rodziłam haha mąż dumny ze mnie jak nie wiem co lata koło nas i płacze ze szczęścia co chwilkę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbie gratuluje :) super ze wszystko opisalas :) ale Ci zazdroszcze ze masz juz wszystko za soba i tego czekania uniknelas :) w 3,5 h pierwszy porod- po prostu marzenie :) witamy Laurke na swiecie! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanka,,
Gratuluję barbie:) niech zdrowo rośnie Laurka! U mnie na ostatniej wizycie rozwarcie na 1,5 cm. Termin na 3 maja, dzisiaj byłam na ktg, w piątek mam się zgłosić znowu. Ehh chciałabym być już po:) a jak reszta dziewczyn się czuje w tym upalnym kwietniu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie dostałam, ja zgłosiłam że mam skurcze i po badaniu mnie przenieśli na porodówkę a tam 1,5 godziny i poszło :) przed porodem bardzo bałam się oksytocyny bo słyszałam że bóle są dużo silniejsze ale za to sprawniej idzie, u mnie się obyło ja na sucho parcie za parciem i jest córeczka :)) jaka ona jest cudowna tatuś dzisiaj zgłosił całemu światu że mamy córcie czyli był w Urzędzie Stanu Cywilnego i jest oficjalnie na świecie nasza kruszynka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPER! Nasze gratulacje i ucałowania dla rodziców i malutkiej Laurki :*:* Fantastycznie, że tak Ci szybciutko udało się urodzić i to z taką pomocą męża. Mam nadzieje,że i mój facet będzie taki fantastyczny i pomocny :P Przesyłam buziaki a Tymon kopniaczki jeszcze z brzuszka :*:) Co do pogody, to leże na łóżku przy otwartym balkonie;p Za chwilę dopiero wychodzę..z resztą czekałam na depilacje woskiem ( przed porodem jakoś trzeba wyglądać) ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miau Kici Kici
Barbie: Moje gatulacje :))) Pamietam jak czekalas na wynik testu ciazowego. Zaraz po Tobie Skity byla. Jak to wszystko szybko zlecialo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miau Kici Kici witaj pamiętam Cię ale ten czas leci :) już malutka jest na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_bedzie hanka
Hej dziewczyny ja juz po. 27.042012 poprzez cc przyszla na swiat Hanna Julia wlasnie nakarmilam mala ale ma czkawke wiec na raczkach u mnie probujemy sie jej pozbyc. jutro wychodzimy do domu dokoncze jutro papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje Aniu i witam Hanie na swiecie :) Jak sie czujesz po cc? pokarm dostalas szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden dzień mnie nie było a tu takie wieści :) gratuluje swieżym mamusiom :) i zazdroszczę, ja tylko myślę kiedy zacznę rodzić, to już 37tc i 4 dn. Maż wczoraj skręcił łóżeczko, stoi hehe. Naprawdę ten czas leci, już jest maj, chyba zacznę panikować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×