Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość gość
cześć beatka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona1458
beata, temat sie urwal....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] gość to nie tylko zaspokajanie ego, to zaspokajanie żądzy i próżności ludzkiej, z której później biorą się dzieci w związkach małżeńskich i poza małżeńskich. Mój kolega twierdzi tak: nie byłoby dawców nie byłoby biorców!! Nie ma już kobiet cichych, które uczciwie i pokornie wychowują swoje potomstwo, teraz są chciwe harpie, które uczą swe potomstwo jak wykombinować kasę i nic nie robić, bo leniwe jak te przysłowiowe indyjskie zwierzaki pod ochroną oczko.gif """"""Kobiet i mężczyzn w tej chwili nie ma .Teraz jest gender.Ta filozofia , płci nie zauważa i jej nie uznaje O pedałach i lesbijkach jakoś ucichło . Pewnie na razie. A to chyba w związku z OFE.I zmianami w OFE. No bo kto na emerytury będzie pracował? Jak pedały i lesbijki to normalność. Jak niektórzy chcą by tak uważano .Ja twierdzę też ,że jak nie było by biorców to pewnie nie było by dawców. Pytam też.Na co jeszcze pozwoli się wyleniałym ,POpapranym feministkom i POpapranym mediom.????? Za picie piwa w parku jest kara. A za POpaprańców i POpaprane poglądy , wprowadzane w życie ,kary ponoszą inni. W Polsce wyprzedano już prawie wszystko. Obcym. Została jeszcze ziemia i lasy państwowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeszcze spora grupa PISzących takie głupoty, że aż caPI Szczynami jak sie to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beato zadajesz w temacie pytanie czy postępowanie córki męża z pierwszego małżeństwa jest moralne? Nie wnikam w to, interesuje mnie tylko czy ty zadałaś sobie podobne pytanie jak wiązałaś się z żonatym i dzieciatym mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice powinni utrzymywac uczace sie dziecko. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie "powinni" tylko "mogą" utrzymywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mąż Beaty nadal musi alimentować swoją cókę na dzień dziesiejszy, co się działo/dzieje w tej sprawie tak w skrócie, ktoś wie? zatrzymałam się na 51 stronie i sytuacja była że odrzucono wniosek o zaprzestanie alimentacji w I instancji, mąż Beaty miał składać wniosek do II. nie mam czasu czytać historii od 51 do 178 strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponieważ temat miał być usunięty, ale nie został i z uwagi na fakt, że drążycie temat dalej, nadto faktem jest, że darzę szacunkiem Ciebie Kochanko Franka i Ciebie Zniecierpliwiony oraz wszystkich innych moich zwolenników, których trudno wymienić nicki ale wymienię freelemon, postanowiłam napisać, że dzięki Bogu, mamy się dobrze, oraz to, że sprawa się jeszcze nie zakończyła. Płacimy nadal alimenty wraz ze wszystkimi kosztami sądowymi i kosztami komorniczymi w tej materii nic się nie zmieniło, z tym tylko, że dorosłe dziecko dorasta, aktualnie w formie kobiecego ciała prawie 25-letnie z dzieckiem i nadal roszczeniowe. Na chwilę obecną nie mam nic więcej do dodatnia. Jak sprawa się rozstrzygnie napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że darzyłaś sympatią zniecierpliwionego jak na swoje stare konie brałaś alimenty.Jeszcze tylko kilka lat i może córce się znudzi,oby nie za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedlugo pasierbica nic od was a zwlaszcza od ojca nie bedzie chciala nic ! Nie wiem jak ty sobie poradzisz bez wroga ? Na czym a raczej na kim sie skupisz ,na mezu ? Znam takie przypadki ,ze ten najbardziej wspomagajacy padl ofiara takiej harpii jak ty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Beata04, coż Cię tak obchodzi dziecko córki Twojego męża(ona nie jest pasierbicą,na szczęście a Ty nie jesteś macochą,bo żyje jej mama)? Nadal ościa Ci stoją te pieniądze,których Ty zreszta nie zarabiasz? A moze wreszcie poszłaś do pracy(chorobę masz zaleczoną dosć dawno,z tego co pisałaś),by wspomóc budzet domowy na swoich dwoje nieletnich dzieci? To są pieniadze(alimenty) na dalszą edukację!! A jak pójdzie w ślady tatusia to pięć fakultetów skończy hehe.Bez alimentów,bo granica wiekowa wkrótce się skończy.Zazrość nadal Cię zżera,ze będzie wykształcona? Skoro komornik to znaczy,że nadal ojciec z córką nie ma zadnego kontaktu,tak? Ładnie tym sterujesz,ze ojciec nie widuje sie z córką i wnuczką.KOntaktu żadnego a Ty wciąż o dziewczynie wiesz na bieżąco?hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszcie co chcecie. Papier wszystko przyjmie, a tym bardziej internetowe anonimowe forum:) Żółć możecie wylewać, do woli, będziecie zdrowsze:) Nie mam zamiaru się tłumaczyć, ani usprawiedliwiać i nie obchodzi mnie wasze zdanie, ponieważ znam siebie, znam swoją wartość, wiem kim jestem, nie muszę się z nikim porównywać, stawać w szranki lub rywalizować oraz a może nadto, nie muszę tutaj wysiadywać jaj (to taka metafora), jak co niektóre z was to robią, bo nie mają nic innego do roboty... tylko się nudzą, biedne samotne sfrustrowane feministki! Ale z tych jaj nic nie macie tylko smród - to też taka metafora. Nawet mi was nie żal. Żal wam tylko, że ja jako tako wyzdrowiałam i to z tak ciężkiej choroby. No ale nie wasza to zasługa, ani pomoc w tym względzie. Tylko Boże dzieło i tak będę trzymać... Nadto wrogów zawsze ktoś ma, nawet z definicji, przywykłam do tego. A co do córki mojego męża, to nie obchodzi mnie ona i nie tęsknię za nią ani nikt z mojej rodziny. Prawdę ktoś tutaj napisał, ma matkę, więc ma ważną osobę przy sobie i niech się trzymają razem i nawzajem sobie pomagają. Nic więcej w tym temacie nie mam do dodania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie zmianiła p.Beata-nadal wróży z fusow/wie o nas ze szklanej kuli/itd,itp. Ty nadal nie uznajesz,ze ktos może mieć swoje,inne od Twojego zdanie? Nikt tu nie mówi o swojej wartosci,ale Ty to masz przerost ego. Opieram się wyłącznie na tym co piszesz.Pytam,skąd nadal wiesz tyle o córce męża?skoro tak Cię ona w ogóle nie interesuje! I nie pisałam niech się matka troszczy,tylko,że Ty nie jesteś żadną macochą,bo żyją jej rodzice!! A skoro jak piszesz ma mamę i ona winna się o nią troszczyć,to przypomnę,że masz też tatę,który od wielu lat juz się troszczyc przestał.Więc i dziecko się wycofało. Na szczęście,bo jakbyś do dziś jej miała wymawiać jak to małe dziecko dostawszy cukierki od taty nie dało ich swojemu przyrodniemu rodzeństwu,ech. Ja mam uraz jak czytam Twoje wypowiedzi-obca osoba a co mówić dziewczynka ustawiana przez Ciebie,bo tylko w Twoim domu przeciez mogła spotkać sie z tatą!bo to Ty ich rozdzieliłaś a ona tylko zrezygnowała.Bądz pewna,ze z Twojego powodu dzis tak sie dzieje. A o chorobie piszę tyle,ze masz ją za sobą więc do roboty Droga B.Dzieci już spore więc nie wymagaja nieustannej troski,to idż i zapracuj,pomóż mężowi utrzymywać Twoją liczną gromadkę.A nie jojczysz już kilkanaście miesięcy i syczysz ze złości o pieniadze jej taty na jej naukę.Chyba zal Ci,ze Cię wyprzedzi w wykształceniu. I nie mieszaj do tego Pana Boga. Jeszcze nie wyciagnęłaś wniosków,że wszystko po coś się dzieje i,ze karma wraca? Więcej pokory P.Beato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od lipca do stycznia nikt tu nie zaglądał a i potem były b.krótkie posty a Ty piszesz,ze tu stale siedzimy?! I jeszcze na dodatek frustratki? Ty to naprawdę widzisz wszystko w kuli?! Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę Pani, widzę, że bardzo emocjonalnie Pani reaguje! Aż nadto zadziwiające, jak na obcą osobę? Ale skoro czujesz kobieto, taką potrzebę w wylewaniu żółci, a ja Ci w tym pomagam to proszę bardzo ulżyj sobie:) Nie mam przeciwwskazań, tak jak napisałam powyżej, anonimowe forum wszystko przyjmie, szczególnie od tak tchórzliwej osoby jaką jest Pani;) I zazdrość Panią zżera, wciąż o nie swoje pieniądze hehe Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez arogancja od Pani bije!! Proszę sie nie martwić o moje pieniadze!-mam je,pracuję,doszkalam się ,zarabiam. Nie jestem stfustrowana! Nie piszę bo jestem anonimowa!piszę co czuję i myslę a myslec mi Kobieto nie zabronisz,co? Ja emocjonalnie reaguję?hihi.Prawda boli?Ty p.Beato trzymaj nerwy i emocje na uwięzi. Sama podpuszczasz,by komentowac Twoje zlośliwosći,ale ktoś musi być madrzejszy,by ustapić i będe to ja. Dobranoc p.Beato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyt. "Jeszcze nie wyciagnęłaś wniosków,że wszystko po coś się dzieje i,ze karma wraca? Więcej pokory P.Beato" Wszystko ma swoje znaczenie, dla Beaty i dla córki męża Beaty też, dla mamy córki też... Karma do wszystkich wraca. Do Ciebie też wróci. Więcej pokory KAŻDEMU NĘDZNEMU CZŁOWIEKOWI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tu żółć wylewamy?! Przeciez wyrażamy swoje zdanie wyłącznie na podstawie tego co piszesz Ty.Czyli jakby nawet żółć to najpierw Twoja!Przypomnę,mówimy a alimentach na studiująca córkę.Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tu żółć wylewamy?! Przeciez wyrażamy swoje zdanie wyłącznie na podstawie tego co piszesz Ty.Czyli jakby nawet żółć to najpierw Twoja!Przypomnę,mówimy a alimentach na studiująca córkę.Tyle w temacie. Tak,jestem tzw.puchem marnym na Ziemi.Każdy,nie tylko ja. O moją pokorę proszę się nie martwic-mam ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem marnym puchem! Najnędzniejszą nędzą! Więc w czym masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow,to sie Beatka na nowo "rozhulała". Pomyliłaś gościa niebieskiego z pomarańczką piszą ost.post. I nikt tu nie pisze ,że ma problem,to Ty stale wciskasz nam jakieś,że nie wspomnę:'frustratki","wylewanie żółci","niespełnione",itd,itp. Dobrego dnia !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie najlepszy doradca, lekko Zzzzniecierpliwiony. Chyba go wreszcie zamkli za porady. Albo za alimenty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten przepiękny dzień! Niepotrzebnie się tak unosiłam, więc przepraszam wszystkich a przede wszystkim przepraszam córkę mojego męża i jej mamę, że obraziłam je oraz wszystkich, którzy poczuli się dotknięci. Nie miałam zamiaru kogokolwiek krzywdzić oraz sprawiać większego poczucia żalu u córki i jej mamy oraz urazy jakie do mnie czują. Naprawdę wiem, jak możecie się czuć, ja wczuwając się w wasze położenie uświadomiłam to sobie. Rozumiem iż być może, z mojej winy jest smutna, zła czy urażona. Więc proszę o wybaczenie. Ja nie potrafię żyć z poczuciem żalu, gniewu czy jakiejkolwiek krzywdy do kogokolwiek. Daruję krzywdy jakie otrzymałam, ponieważ są one po to, aby mnie ćwiczyć w byciu lepszym człowiekiem. Staram się zawsze wybaczać przed pójście spać. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beata dopiero zaczyna,nic jej po myśli nie idzie to sobie chociaż postękać może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś w błędzie, ale twoja sprawa co myślisz i co sądzisz. Nadto, nie stękam. Szczerze przeprosiłam, ale to już wasza sprawa, co z tym zrobicie. Niemniej jednak, ja czuję się teraz naprawdę szczęśliwa i wolna:) Szkoda czasu na dyrdymały, lepiej się ogarnij i spojrzyj na świat z innej perspektywy. Do wszystkiego trzeba dojrzeć, jeśli naprawdę się chce - można:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dojrzyj wreszcie i skumaj że twoja dwójka to nie jedyne dzieci jakie ma twójj mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odwiedzasz doradzacza w więzieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki to kraj gdzie komornik dawal synowi alimenty a on siedzial w wiezieniu tak w WIEZIENIU I MIAL 24LATA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×