Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość rozum masz w dupie
A ty znowu zaczynasz!! Żyć bez ubliżania,poniżania i opluwania nie możesz!! Ba!! Ty nie możesz żyć bez afer bo byś z nudów umarła!!! A przy okazji lubisz też być gnojona na publicznym forum. Żałosna,biedna istoto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozum masz w dupie
oczywiście pisałam do Beaty04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... dziękuję bardzo za wszystkie wpisy, tego się spodziewałam. Mało obchodzą mnie wasze jadowite zdania, piszcie co chcecie. My wiemy swoje i nie zmienimy swojego nastawienia do harpii, a przyjdzie dzień, że przyjdzie do ojca, ale już nie po pieniądze, ale wtedy ojciec tak samo potraktuje ją jak ona jego - żałosne jesteście wszystkie i tak samo jak jej żal mi was! Chociaż nie nie żal mi was, tak samo jak ja przecież macie wszystko na własne życzenie ... :) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaplacilas
za wlasna glupote .Poza trzema osobami ,inni mowili ,odpusc .Sluchalas tych ,ktorych chcialas . Telefony ,poronione pomysły . Na wlasne zyczenie masz to co masz , Lepiej bylo placic ,niz szarpac sie po sadach .W euforii zapomnialas ,ze prawo jest jakie jest ,ale jest .I niewazne co ty wiesz ,wazne sa fakty udokumentowane. I ona nie przyjdzie .Nie licz na to . Przegrana jestes Ty .Zbyt mocno zaangazowalas sie w konflit ojaca z corka .Kiedys Oni sie pogodza i obarcza za ich zle relacje Ciebie .Tak Ciebie .I chyba beda mieli racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaplacilas za wlasna glupote .Poza trzema osobami ,inni mowili ,odpusc .Sluchalas tych ,ktorych chcialas . Telefony ,poronione pomysły . Na wlasne zyczenie masz to co masz , Lepiej bylo placic ,niz szarpac sie po sadach .W euforii zapomnialas ,ze prawo jest jakie jest ,ale jest .I niewazne co ty wiesz ,wazne sa fakty udokumentowane. I ona nie przyjdzie .Nie licz na to . Przegrana jestes Ty .Zbyt mocno zaangazowalas sie w konflit ojaca z corka .Kiedys Oni sie pogodza i obarcza za ich zle relacje Ciebie .Tak Ciebie .I chyba beda mieli racje ... Oczywiście, że płacę nie tylko ja zresztą.... żeby zapłacić komornikowi jej roszczenia mój najmłodszy synek ze łzami w oczach oddał swoje zaoszczędzone 200 złotych - moja droga - ona nie tylko we mnie uderza swoją nienawiścią - uderza w calą naszą rodzinę!! Jest roszczeniowa, tak samo jak ty! Uważa, że tylko jej się należy!! I uwierz mi nie czuję się przegrana, wręcz przeciwnie. Zaangażowałam się w tę sprawę z wiadomych względów, ale ty jesteś zbyt ślepa, żeby je zauważyć - czytaj powyżej - dlatego. Oni się NIGDY nie pogodzą niestety wiem co mówię, ona już nie jest w stanie ojca zmanipulować, a mówiąc jej gwarą zbajerować! Za swoje relacje niech ona obarcza kogo chce. Ojciec wie kim ona tak na prawdę jest i tak jak napisałam kiedyś... miała szansę mieć naszą rodzinę po swojej stronie, a tak zapoczątkowała sprawę w sądzie ... i to ona ma co ma i to ona jest i będzie przegrana.... bo my mamy siebie - moja droga - i zostało nam jeszcze trochę do zapłacenia a wtedy zapomnimy o niej... tak samo jak ona zapomniała o nas... nadto mamy jeszcze dwoje małoletnich i to na nich ja z jej ojcem będę się koncentrować. Ona miała swoje 5 minut i nie wykorzystała ich... Roszczenia, tylko roszczenia jej pozostaną i pretensje, ale to już nie będzie nasza sprawa. Spokojnych i radosnych świąt Wielkanocnych życzę wszystkim ludziom wiary i wszelkich łask od Zmartwychwstałego Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Alleluja!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Beata przestań twój synek zapłacił komornikowi za twoją głupotę to po pierwsze,po drugie to przestań tak pierdolić i robić z siebie biedulkę facet pięć fakultetów,i wojskowa renta.A tak nawiasem to gdzie są twoje starsze dzieci te dobre co to wszystko w spadku po mamusi dostaną??????Na prawdę próbujesz by ktoś ronił łzy na twoje biedne dzieci,kobieto komu te kity każde z nas wie że wojskowy nie ma renty 1500 zł. Wielu ludzi ci mówiło że tak to się skończy a ty swoje to teraz masz i oddaj swojemu synusiowi do skarbonki.Tatusia na to oddanie stać na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Beaty
"... Oczywiście, że płacę nie tylko ja zresztą.... żeby zapłacić komornikowi jej roszczenia mój najmłodszy synek ze łzami w oczach oddał swoje zaoszczędzone 200 złotych" NO TO PŁACICIE ZA PŁODZENIE DZIECI NA OŚLEP!! TWÓJ MĄŻ WIEDZIAŁ ZE MA CÓRKĘ I ŻE TRZEBA NA NIA PŁACIĆ!! PO CO STARAŁ SIE O KOLEJNE DZIECI W WIEKU KIEDY NORMALNI LUDZIE MARZĄ O WNUKACH?!! NIE UWAŻASZ ŻE BYCIE RODZICEM GRUBO PO CZTERDZIESTCE,MAJĄC JUŻ DOROSŁE DZIECI TO JEDNYM SŁOWEM TO GŁUPOTA?!! NIE ZASTANAWIAŁAŚ SIĘ Z MĘŻEM NAD TYM,ŻE WASZ CZAS NA ZIEMI RACZEJ SIĘ KOŃCZY A NIE ZACZYNA?!! PRÓBUJESZ NA SIŁĘ WMÓWIĆ ,ŻE TO WINA WSZYSTKICH TYLKO NIE WASZA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Do beaty. Skoro skierowałaś pisma do różnych instytucji państwowych \ Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka, Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny, Premier ,Sejm i Senat itd. w sprawie łamania prawa przez sąd i komornika , bo to łamanie prawa jest ewidentne w związku z wydawaniem wyroku o alimentach przez sąd na pełnoletnie dziecko i jego respektowanie i egzekwowanie przez komornika i Dyrektora Biura Emerytalnego i nie respektowania prawa obecnie obowiązującego \ czy otrzymałaś już jakąś odpowiedź z tych instytucji państwowych ? A jeśli , to jaką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Beaty
do Pani pod nickiem "Do Beaty" - a co ty tak wrzeszczysz? Co ciebie obchodzą dzieci Beaty? i co ciebie obchodzi jej mąż i ona sama? :) skąd wypadłaś, że zatrzymać się nie możesz. Widzisz kobieta rodzi dzieci dotąd kiedy chce i jak pozwoli jej natura. A ty o tym nie decydujesz - na szczęście twoje kompetencje kończą się tylko takim wpisem:) Beata ma rację i to ciebie boli... Beata jest jaka jest i to jest jej sprawa i jej dzieci to też jej sprawa i jej męża. Beata robi coś bardzo dobrego, ale takim jak ty trudno to zauważyć. Cyniczna jesteś! Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie rozumu
Twój styl pisania Beato i obrona samej siebie jest rozpoznawalny a przy tym metoda żałosna!!!Istotnie kobieta rodzi dzieci nie do momentu kiedy chce a do momentu kiedy może,jednak myśląca kobieta rodzi tyle dzieci by była w stanie wychować i utrzymać.Tylko suki wydają na świat tyle szczeniąt ile się razy puszczą i nie są w stanie przewidzieć że połowa z nich zdechnie z głodu-suki kopulują dwa razy w roku dla zachowania gatunku. Nie mają rozumu posiadaja jedynie instynkt. Ludzie to mężczyźni i kobiety. Ludzie posiadają mózgi-potrafią decydować,zapobiegać,przewidywać. Wydane na świat potomstwo potrafią chronić i o nie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani powyżej
gdybyś miała rozum, to nie pisałabyś tego. a tak dyskredytujesz siebie nie tylko jako człowieka ale także jako bez rozumną a nawet bez instynktu istotę. I kim jesteś? Obejrzyj film Nędznicy (oryg. fr. Les Misrables) Wiktora Hugo tam takie jak ty prześladują ludzi, którzy pragną normalnie żyć, rodzić dzieci etc. ale ty i tak z tego nic nie zrozumiesz, bo z tobą tak jak napisałam powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani powyżej
acha i proszę ciebie tylko o obejrzenie, nie o przeczytanie powieści, bo to byłoby dla ciebie niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzieci które same mają dzieci- nie są już dziećmi! I nie powinny dostawać alimentów! Jeśli ktoś płodzi dzieci to powinien umieć utrzymać się sam! Że już nie wspomnę utrzymać dzieci (z mężem lub konkubentem- ojcem tych dzieci ale nie z własnym ojcem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty powyżej
15 latce tez bys powiedziała,ze nie jest juz dzieckiem bo wpadła i ma swoje dziecko?! palnij sie w pusta łepetynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doroslosc
I dlatego sex nie jest dla 15 latek tylko dla dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Beaty
a beata już nie wie pod jakimi nickami pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doroslosc
a ty masz wizje i misje?czy może dziejowa teoria spisku? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 to wyjątkowe przypadki, co nie zmienia faktu, że też trzeba wziąć odpowiedzialność z to co się zmajstrowało!!!!! I jestem pewna że dzieciak który ma dziecko nie ciągnie alimentów do 26 roku. Bo koło 18 musi już być bardzo dorosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skredi
Wiatm Cie Beacia!!! poczytałam dwie strony tego i mdli mnie poprostu!!! masz bardzo podobna sytuacje do mojej., wiesz??/ jak to czytam to szlak mnie trafia... zaraz Ci napisze dlaczego. poznałam mojego meza jak był prtzed rozwodem jego zona z gacjheem mieszkała juz w innej miejscowosci 500 km od nas, miał przysadzone alimanty na dwójke dzieci1000 zł po 500 na kazde. zostawił zonie wszystko mieszknaie meble wszystko wzioł tylko samochód na który spłacxał raty . w miedzy czasie zona sprzedała mieszkanie kupiła domek wyprowadziął sie pod lublin, jako ze sam a miąłm wczesniej 4-e dzieci juz duzych postanowilismy ze jeszce jedno dzieciatko tez bysmy chcieli miec razem i tak tez sie tsało obecnie mamy dwie córki 4-+6 lat, do czego zmierzam , maz poczatkowo mieszkał ze mna ale ze to był bardzo stary dom i wzielismy rózne rzeczy pod uwage zaczelismy budowe. nie myslcie ze mamy kasy po uszy, nie moj maz pracuje a ja tez , chociaz z moja praca róznie bywa niewazne jak urodziła sie druga córka jak miała dwa miesiace musiałam wrócic do pracy, była zona wciaz podnosiła alimenty własciwie chciałą je podnosic pierwqsza powyzka to był dla mnie szok ona dostawała na jedno dziecko tyle pieniedzy co ja na rójke, niewazne poszlismy do adwokata i zapłacilismy chyba 1800 zł nie wiem za co powiem sczerze , nie podniesli nam tym razem alimentów ale w ten sposób zaczeła sie cała batalia .w pewym moencie córka od meza zadzwoniłą o 2 rao zed matka wyzuciła ja z domu moj maz ze złamana reka jechał po córke 1000km przywiózł ja i mieszkała u nas 4-ry miesiace to był koszmar byłam na tym etapie ze chciałam spakowac manele iw yprowadzic sie z domu sandra miała wtedy 15 lat, laziła za ojcem podłudzała go jak nigdy sie nie kłucilismy tak nasze zycioe obruciło sie w koszamr , córka zaczeła uzywac moich rzeczy , mimo iz były zamykane w szufladach, moje córki tego nie robiły a ona tak, po czterech miesiacach odezwała sie do niej matka i bez zmrózenia oka wróciła, od razy dostalismy wezwanie do zapołaceia zaległych aliemntów na kwote 2000 + odstetki, juz nie wspomne ze dziecko nie miało nawet majtek okupilismy ja od podstaw do plecaka do szkoły. i własciwie od 2007 roku zaczelismy sami zajmowac sie sprawami w sadzie. jedna Pani napisała zebyscie zyli swoim zyciem i nie dzonili do córki ma racje, niektóre dzieci potrzebuja czasu , sama zadzoni, teraz widzi ze wam zalezy i ma to w nosie. pozatym tam faktycznie jest cos takiego ze trzeba utrzymywac sowje dziecko, ale ustawa mówi ze obowiazek ciazy na obojgu rozdzicach wiec zgodnie z ta ustawa matka tez powinna jej dołozyc ze swojej stroy alimenty, pozatym z tego co ja sie orientuje to ciazy na mezu obowiazek do puki ie osiaga z ionnych zródeł dochodu jezeli bieze zasiłeki to osiaga czy chec czy nie. jezeli zdecydowała sie nałozyc nowa rodzine to neich wezmie na siebie odpowiedzialosc a nie zwala tego na barki ojca. i niech nikt mi ie pisze ze szkoła to podstawa bo to totalna bzdura w tych czasach. moj syna ma skonczona zawodówke i dwa kursy spwaw3acza z uni dotowane nie płaciłam nic za to i wszedzie prace dotsnie i oczywiscie pracuje . jak sie bedzie starała to zajdzie. sama teraz pisze wszystkie pozwy , do sadów a moj maz nauczył sie zachowan , krtóre sa na jergo klorzysc w sadzie. od 2006 roku co roku we wrzesniu wpływa wniosek o podwyzeszeie alimenów od 6 lat ai razu nie udało sie to jego zonie, to co pisała o mnie i dzieciach to był szok niekiedy , niewazne po jakims czasie smiałam sie z tego. jezeli bedziesz chciałą Beato jakiejs porady to napisz do mnie na emaila bo ie che mis ie tego wszyustkiego czytavc wogóle jestem zawiedziona postawa ludzi, moja córka tez mieszka z chłopakiem moj były maz i ja płacimuy jej alimenty ona ma 20 lat jej chłópak 21 i ciagl;e jezczy ze nie maja ze im ciezko razem aliemntó maja 1500 zł nie wiem czy to mało czy nie na dwie osoby ale jedno wiem dzieci sa egoistyczne nie maja litosci nad swoimi rodzicami , dlaczego my mamy sie litowac sa od nas młodsi sa sprawiejsi a my musimy tyrac bez wzgledu na wszystko. pozdrawiam edyta skredi@inetria.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skredi
Wiatm Cie Beacia!!! poczytałam dwie strony tego i mdli mnie poprostu!!! masz bardzo podobna sytuacje do mojej., wiesz??/ jak to czytam to szlak mnie trafia... zaraz Ci napisze dlaczego. poznałam mojego meza jak był prtzed rozwodem jego zona z gacjheem mieszkała juz w innej miejscowosci 500 km od nas, miał przysadzone alimanty na dwójke dzieci1000 zł po 500 na kazde. zostawił zonie wszystko mieszknaie meble wszystko wzioł tylko samochód na który spłacxał raty . w miedzy czasie zona sprzedała mieszkanie kupiła domek wyprowadziął sie pod lublin, jako ze sam a miąłm wczesniej 4-e dzieci juz duzych postanowilismy ze jeszce jedno dzieciatko tez bysmy chcieli miec razem i tak tez sie tsało obecnie mamy dwie córki 4-+6 lat, do czego zmierzam , maz poczatkowo mieszkał ze mna ale ze to był bardzo stary dom i wzielismy rózne rzeczy pod uwage zaczelismy budowe. nie myslcie ze mamy kasy po uszy, nie moj maz pracuje a ja tez , chociaz z moja praca róznie bywa niewazne jak urodziła sie druga córka jak miała dwa miesiace musiałam wrócic do pracy, była zona wciaz podnosiła alimenty własciwie chciałą je podnosic pierwqsza powyzka to był dla mnie szok ona dostawała na jedno dziecko tyle pieniedzy co ja na rójke, niewazne poszlismy do adwokata i zapłacilismy chyba 1800 zł nie wiem za co powiem sczerze , nie podniesli nam tym razem alimentów ale w ten sposób zaczeła sie cała batalia .w pewym moencie córka od meza zadzwoniłą o 2 rao zed matka wyzuciła ja z domu moj maz ze złamana reka jechał po córke 1000km przywiózł ja i mieszkała u nas 4-ry miesiace to był koszmar byłam na tym etapie ze chciałam spakowac manele iw yprowadzic sie z domu sandra miała wtedy 15 lat, laziła za ojcem podłudzała go jak nigdy sie nie kłucilismy tak nasze zycioe obruciło sie w koszamr , córka zaczeła uzywac moich rzeczy , mimo iz były zamykane w szufladach, moje córki tego nie robiły a ona tak, po czterech miesiacach odezwała sie do niej matka i bez zmrózenia oka wróciła, od razy dostalismy wezwanie do zapołaceia zaległych aliemntów na kwote 2000 + odstetki, juz nie wspomne ze dziecko nie miało nawet majtek okupilismy ja od podstaw do plecaka do szkoły. i własciwie od 2007 roku zaczelismy sami zajmowac sie sprawami w sadzie. jedna Pani napisała zebyscie zyli swoim zyciem i nie dzonili do córki ma racje, niektóre dzieci potrzebuja czasu , sama zadzoni, teraz widzi ze wam zalezy i ma to w nosie. pozatym tam faktycznie jest cos takiego ze trzeba utrzymywac sowje dziecko, ale ustawa mówi ze obowiazek ciazy na obojgu rozdzicach wiec zgodnie z ta ustawa matka tez powinna jej dołozyc ze swojej stroy alimenty, pozatym z tego co ja sie orientuje to ciazy na mezu obowiazek do puki ie osiaga z ionnych zródeł dochodu jezeli bieze zasiłeki to osiaga czy chec czy nie. jezeli zdecydowała sie nałozyc nowa rodzine to neich wezmie na siebie odpowiedzialosc a nie zwala tego na barki ojca. i niech nikt mi ie pisze ze szkoła to podstawa bo to totalna bzdura w tych czasach. moj syna ma skonczona zawodówke i dwa kursy spwaw3acza z uni dotowane nie płaciłam nic za to i wszedzie prace dotsnie i oczywiscie pracuje . jak sie bedzie starała to zajdzie. sama teraz pisze wszystkie pozwy , do sadów a moj maz nauczył sie zachowan , krtóre sa na jergo klorzysc w sadzie. od 2006 roku co roku we wrzesniu wpływa wniosek o podwyzeszeie alimenów od 6 lat ai razu nie udało sie to jego zonie, to co pisała o mnie i dzieciach to był szok niekiedy , niewazne po jakims czasie smiałam sie z tego. jezeli bedziesz chciałą Beato jakiejs porady to napisz do mnie na emaila bo ie che mis ie tego wszyustkiego czytavc wogóle jestem zawiedziona postawa ludzi, moja córka tez mieszka z chłopakiem moj były maz i ja płacimuy jej alimenty ona ma 20 lat jej chłópak 21 i ciagl;e jezczy ze nie maja ze im ciezko razem aliemntó maja 1500 zł nie wiem czy to mało czy nie na dwie osoby ale jedno wiem dzieci sa egoistyczne nie maja litosci nad swoimi rodzicami , dlaczego my mamy sie litowac sa od nas młodsi sa sprawiejsi a my musimy tyrac bez wzgledu na wszystko. pozdrawiam edyta skredi@inetria.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację dzieci to
egoiści ( przeważnie). Z jednej strony niby dorosłe bo w wieku 20 lat chcą sami mieszkać a z drugiej chcą korzystać z przywilejów dzieci i żyją za pieniądze rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację dzieci to
Beata ja Cie rozumiem. Też jestem przeciwna płaceni9u alimentów na dorosła córkę, która ma dziecko i mieszka z konkubentem. Przepraszam, nie mam czasu czytać całości ale czy Twój mąz złozył do sądu wniosek o zwolnienie z alimentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skredi
jeszcze jedna sprawa , nie daje mi spokoju!!! co to za dziecko , które jakby nie było jada chlebek za pieniazki wswojego ojca i jego żony i jeszcze ja opluwa ......?????? o co tu chodzi????/ wyzywacie kogos....wiedzmy, czarownice....., a moze trzaby było sie zastanowić dokod to wszystko prowadzi?????? wychowujemy nierobów, egoistów i ludzi którzy mysla ze im sie wszystko nalezy wg prawa..... to ma spalac nasze rodziny??????? miałam 12 lat jak po nocach szyłam rekawiuce robocze zeby sobie cos kupic, bo było mi wstyd isc do rodziców poprosic o kase, zeby tu dac sprostowaie nie mama lat 100 mam 40, czemu dzieci nie wiem ile ten chłopak ma ale moze 17 roznosi wieczorami do mnie do domu gazety, a 23 lataka własie tak postepuje........... ??????moze zamiast kogos rozliczac zobaczmy na sowoje zycie , prawo jest dla kazdego- wasze dziecko ma takie samo prawa , kiedys i to co tu sie dzieje moze i Was spotac................... i tu jeszcze malurtki temat a koiec - nie wiem czy ktos wie co to rak??? ja nie do konca , ale mam przyjaciółke od dwóch lat walczy z rakiem mózgu , dzisiaj ma kolejna operacje nie moge patrzec jak sie zmieia jak staje sie bezrada a ja nic nie moge zrobic.......... przestancie w koncu........ beacia nie wiem na jakim etapie jest Twoja choroba ale jedno wiem napewo , ze niepootrzeba Ci w tTwojej sytuacji ani te sady, ani opluwaia przez ......... tutaj nawet nie wiem jak opisac taka osoba bo człowiek dorosły by soe tak nie zachowywał, wiec napisze rozkapryszone cos, bo to ani dziecko ai kobita nie wiem....... ale moja rada jest taka zajmij sie soba , mezem bo w koncu to wszystko szczeli gdzies tam i swoimi dziecmi, ja nie wuydaje zna zadne dziecko tyle co moj maz płaci na swoje alimantów ale wiesz co jestesmy zajebista rodzina ........ i to jest najwazniejsze ile jeszcze moze laska poszalec do trzech lat chociaz nie wiem czemu jeszcze to trwa bo moim zdaniem to ona powinna ponosic te koszty nie wWy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skredi
nie moglabys napisac tego wszystkiego po plsku? :O Czlowieka szlag moze "szczelic":O Bardzo prosta musisz byc. Glupia zreszta tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham swoje dzieci
ile wersjii beatki tu "zobaczymy"-Trzeba była najpierw sprawdzic obowiązujace prawo jakie nakłada nasze panstwo wobec posiadania dzieci,później przekalkulowac swoje mozliwości a następnie klepać dzieci po 40!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nie spodziewałam się, żenująca i nędzna prowokacja. Na przemian schlebianie i plucie, plucie i schlebianie. Niestety... nie dam się już wciągnąć w te wasze gierki, bo wiem o co chodzi - za bardzo jesteście rozpoznawalne moje drogie - i wiem dlaczego po tak długim czasie temat został ponownie podjęty zainteresowanym przecież osobom, nie doceniacie mnie... schlebiając mi fałszywie ... podpisujecie się pod tym o czym piszecie. Ja nauczyłam się tutaj czegoś i ta szkoła nie pójdzie w las - tutaj nikomu nie wolno ufać ... NIKOMU. Zapewne są wyjątki, są porządni ludzie, ale większość na tym forum to chore z uzależnienia i jadowitości osoby, w realu tak na prawdę nic nie znaczące, a tutaj pod osłoną niby anonimowości dają upust swojej złej wszak naturze. Ale ja wam to wszystko wybaczam:) Tak jak zawsze:) Jedna może dwie osoby na tym forum, obiektywnie rzecz ujęły, nazywając po imieniu rzeczy, które nazwać było trzeba, ale ja już w tym temacie nie mam nic do dodania. A wy moje drogie, tak nędzne reprezentujecie ego, żeby pisać te śmiechu warte posty aby tylko osiągnąć swój cel do czego jeszcze się zniżycie - no cóż po was można się wszystkiego spodziewać - tak trudno pisać prawdę i być sobą? Prosiłam moderatora, żeby ten temat został usunięty. Nadto nie ma nic do dodania. Acha i na koniec dodam, że lepiej urodzić mądre, uczciwe, rzetelne, szlachetne dzieci po 40 niż 1 cyniczną harpię przed 40:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, przyjmijcie do wiadomości, że wszystko się kończy... praca dobra się skończy, passa dobra się skończy, pieniądze się kończą, dobre relacje międzyludzkie się kończą, zdrowie się kończy, starzejemy się nieustannie co dnia, no i w końcu życie się skończy.... W dzisiejszym świecie ludzie młodzie, szczególnie roczniki 70 i 80 uważają oraz jedna z rocznika 1961 - że im się wszystko należy, szczególnie tej pani z 61 i 89 rocznika! one urodziły się po to, żeby mieć a nie być, ale i tak wszystkiego mieć nie będą miały, a nawet jeśli wszystko będą miały (mam tutaj na myśli dobra materialne) - to ja wam mówię, nic nikomu się nie należy. W ŻYCIU NIE MOŻNA MIEĆ WSZYSTKIEGO - W S Z Y S T K I E G O - każdy ma swój los, każdy ma swoje życie, a jeśli ktoś uważa inaczej i każdy ma swój krzyż i każdy swój krzyż dźwiga i dźwigać będzie. Człowieka wyniosłego życie uniży, uniżonego - wyniesie etc. A takie jak wy - życie zweryfikuje, jak tak porządnie jedna z drugą a szczególnie ta starsza przejedzie się twarzyczką po asfalcie i się zestarzeje a potem zachoruje, albo straci kogoś bliskiego, albo straci pracę, albo jedno i drugie naraz - może zrozumie, ale jak nic nie zrozumie, to będzie walić główką w ścianę i krzyczeć dlaczego ja? Dlaczego mnie to spotkało? - A ja ci powiem - dlaczego NIE? Dlaczego ciebie to nie miałoby spotkać? A innych ma to spotkać? Ty taka niby roztropna, przewidująca, planująca a życie ci się wali? No i któż temu będzie znów winien? Jak na przykład mnie już wtedy nie będzie? Trochę przyzwoitości moje drogie a przede wszystkim POKORY. Nic i nikt nie jest WIECZNY!!! I każda rzecz jaką sobie kupicie, żeby zaspokoić swoje chore ego, po czasie się znudzi, bo się zestarzeje... ale dla was nic nie ma wartości, znaczenia a już szczególnie ludzkie życie!! Swoją postawą wystawiłyście sobie świadectwo, a jak wam z tym ok i super, to wasza sprawa, a ode mnie i od mojej rodziny z daleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Do Beaty 04 Czy otrzymałaś odpowiedzi na pisma skierowane do instytucji państwowych? A jeśli otrzymałaś , to jakiej treści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skredi
hahahahahah no i mi tez sie dostało i dobrze , moze i głupia ja jestem , moze po polsku dobrze nie pisze, ale przez 10 lat byłam sama z 4-rka dzieci , skoczyłam sredia szkołe zdałam mature i studia , wiem jakie przywileje ma student a jakie kobieta w wieku 50 lat chora..... a moze trza bybyło cofnac sie do podstawówki i czytac nauczyc...... Pozdrawiam Beacia to co piszesz jest zyciowa prawda a ja zeby zakonczyc Twoja wypowiedz napisze: ILE ZYCIU DAJESZ TYLE ZBIERASZ...... koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w podobnej sytuacji
Ja byłam w podobnej sytuacji i wiem jak Ci jest ciężko.Niestety,w naszym społeczeństwie za wszystko wini się kobietę i czy jest winna czy nie ,to widzę,że większość wypowiedzi jest przeciwna pani Beacie.Ja popieram Cię ,Beato i jestem całym sercem z Tobą...życzę Ci,aby Twój mąż nie dał się manipulować swojej córce...jeśli nie chce z nim gadać to jej problem...jest dorosła i wie co robi a fochy to niech sobie schowa.A jeśli jej mało kasy to niech poda ojca swojego dziecka o alimenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×