Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Misia, mnie nie ma w tabelce, jak mogłaś nie zauważyć... ;-( z rozpaczy idę szykować obiadowe "dewolaje", chlip chlip ;-( (;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidka, a tam nie trzeba chodzić z partnerem? Mój się nie nadaje Justi, ciebie nie ma w tabelce w ramach protestu przecież. Więc właściwie tak jakbyś była "ukryta" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm ja już nie wiem, byłaś Justi czy nie w tej tabeli ... ? ;) Właśnie sprawdziłam termometr na zewnątrz 40 stopni, nieźle... i jak tu na spacer wyjść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, nie byłam :-) a co do spaceru w upał to powiem Ci za jakąś godzinkę, bo z psem muszę wyjść...aaalllleeee miiiii ssiiieee niiee chhccceeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja psa chciałam hehe ;) są plusy i minusy, przynajmniej musisz się zmobilizować i ruszyć się z domku ;) a ja pewnie najszybciej wieczorkiem się ruszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :)na dworze upał to forum za to tętni życiem:) Iwka ja tez poczułam ruchy koło 15 tyg,szybko właśnie,jak powiedziałam ginkowi to stwierdził "no cóż,bardzo wcześnie,ale to nie choroba",dziwny gościu. Co do depilacji to ja z całą pewnościa nie zatrudnie męża,jakos tak by mi głupio było,sama nie wiem.Poprzednio dawałam sobie radę nawet z obcięciem u nóg paznokci a depilacja była przy pomocy lusterka i było gites :P Piszecie o włoskach na brzuchu...kurcze...ja tak teraz patrze i rzeczywiście tez je mam,takie jaśniutkie.Dobrze że chociaż jasne,bo ogólnie włosy mam prawie że czarne,jeśli nie farbuję:) Mój smyk się dzisiaj bardzo rozpycha,nie wiem o co mu biega:p A ten starszy łobuz kąpał się dzisiaj w basenie a teraz jest na spacerku z kuzynką więc mam czas na neta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ruchów to ja też koło 17 tyg. miałam wrażenie bąbelków pękających i gin powiedział ze no i możeeeeeeeee ale sie zdziwił, a teraz od tygodnia czuje coraz mocniejsze kopniaczki (mamy 20 tydz.) kilka razy dziennie. upał straszny, nic mi sie nei chce............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Witam oczywiście nową mamę :) Nie pisałam długo bo byłam dziś na długim spacerku nad rzeką, bo mieszkanie powoli mnie przytłacza, ochłodziłam trochę dzidzię i siebie i dużo lepszy nastrój :) A jutro może to trochę ryzykowne, ale idę na pielgrzymi szlak :) tzn. 1 dzień tylko żeby przypomnieć sobie atmosferkę, bo kiedyś chodziłam a teraz nie zaryzykowałabym całej trasy, pójdę ile dam radę, żeby dzidzi nie zaszkodzić. Co do imion, bo widzę, że debata się toczyła, nie znam płci ale mam dla dziewczynki wybrane: Tosia i Zuzia dla chłopców hm... myślałam Mikołaj i Aleksander, ale widzę, że Aleksander dość popularny na forum. Mąż od zawsze mnie straszy, że będzie Ziemowit albo Narcyz :D więc mam nadzieję, że jednak okaże się dziewczynka, bo znając Go może tak właśnie zapisać... a to niestety należy do Niego :( Też mam glukozę zrobić na następną wizytę i obawiam się słodkości bo unikam ich teraz jak ognia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terlikula Ty unikasz słodkości a mnie odrzuciło kompletnie ;) ze słodkich rzeczy tylko owoce ;) i jak tu wypić coś takiego? no ale ma czas sie martwic do września, na najbliższą wizytę mam krew i mocz tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidka - nie przejmuj sie waga, ja w 17 tc jak bylam na wizycie to stala w miejscu, dopiero w 21 tc ruszyla i skoczyla o 1,5 kg, teraz zaczelam 23 tc i jestem znow 1 kg na + takze w sumie dopiero teraz zaczyna rosnac i jak dotad 2,5 kg. Bylam na polowkowym i wszystko jest OK, a dzidzia juz ma 533 g ;) My tez juz wybralismy imie - bedzie dziewczynka Emilka :) Dziewczyny kompletujecie wyprawke czy za wczesnie? Mi wszyscy dookola mowia ze za wczesnie, po co zapeszac, nawet babka w sklepie i zostawiam ja na pazdziernik 8 miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
co do wyprawki , to ja planowałam, że zacznę ją robić we wrześniu ale natknęłam się na fajne rzeczy w 5-10-15 w ramach wyprzedaży, koleżanka pokazała mi super lumpeks i w efekcie mam już 12szt body, jakieś spodenki dresowe, 2 bluzy, sweterek... nie ma to póki co ładu i składu ale jak wpada mi coś fajnego w ręce to kupuję:) dziś w lumpeksie kupiłam 2 pary spodni - next (6zł ) i cherokee ( 5zł) :) więc zaszalałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wyprawki też już powoli zbieram, ale powoli i tak jak koleżanka z podobnych źródeł :) w sklepach są takie ceny, że trzeba to jakoś na raty rozłożyć, bo inaczej pójdziemy z torbami. Są fajne rzeczy czasami tylko potrzeba cierpliwości i nic na siłę :) jak ładne to bierzemy jak nie ma to czekamy lub szukamy dalej. Dużo chyba nie ma co zbierać, bo taki Jegomość długo w tym nie pochodzi, bo rośnie jak na drożdżach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terikula, my dla naszej córci wybraliśmy właśnie Antosia ( od momentu kiedy zaczęliśmy myśleć o dziecku, wiedziałam, że dla dziewczynki będzie właśnie to imię. O dziwo mąż stwierdził że jemu też się podoba :-) ) fajnie, jakby co będą dwie forumowe Toski psoski ;-) co do jakichkolwiek rzeczy dla Małej- zaczniemy po naszych wakacjach, w drugiej połowie września. Teraz jedynie wybieram meble itp w necie,aby potem tylko kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki, Ja tu u Was niekiedy zaglądam i uważnie czytam, i od czasu czasu piszę. A to tym razem z konkretnego powodu - Hogg Tracy "Język niemowląt" o takiej książce wspomniała moja koleżanka, młoda Mama rocznego Pawełka i gorąco ją poleciła! Recenzje widziałam również bardzo pozytywne, a że nas pierwiastek tu nie brakuje, sądzę że pomysł ten się spodoba. Podobno po przeczytaniu człowiek nie jest już tak bardzo zielony, zestresowany i spanikowany jak się zachować i co robić z ukochaną Dzidzią w różnych sytuacjach. http://www.empik.com/jezyk-niemowlat-moja-mama-mnie-rozumie-hogg-tracy-blau-melinda,328065,ksiazka-p Poza tym u mnie 23 tc, termin 04.12.2012, ruchy wyraźne czuje niepełne 2 tygodnie, teraz na przykład, bo Mama się nawpier..dzielała się na noc ;P, suma sumarum na plusie 5 kg, czyli w normie chyba skoro rozpoczęty 6 miesiąc i nic nie schudłam na początku. A propos brzucha i jego rozmiarów- od kilku dni mam również wrażenie, że rośnie z dnia na dzień!!- skóra się strasznie napina i mam wrażenie że pęknie. Tak jak jeszcze w 21tc nie było widać jednoznacznie brzucha ciążowego jak leżałam na płasko, tak teraz nagle dziwnie piłka jest i już się nie chowa ;) Na początku myślałam, że to gazy itp, ale częste wizyty na tronie tego nie zmieniły, więc to Dzidzia :DD. Dziwnie, że tak to rósł powolutku i sukcesywnie a teraz nagle booom, prawda?? Laseczki, gorące pozdrowienia z Pomorza dla Was, i dalszych samych dobrych wieści życzę o naszych pociechach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkm
Część Dziewczyny. Witam nową Mamę. Jest nas chyba 3 "nie przybierające" na wadze- Marcyś, Dzidzia no i ja. Ale tez jesteśmy na końcu tabelki, mamy najpóżniejsze terminy więc chyba nie ma co się martwić :) Pisze tak ale sama się zastanawiam jak Mała ma rosnąć jak ja znowu schudłam kg. Gin powiedział że wszyscy mamy zapasy i z tych zapasów czerpie- mam nadzieję że czerpie głownie z moich grubych nóg a biustu mi trochę zostawi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Po wczorajszym usg moje dziecię zasili szeregi dziewczynek w tabelce :) Jest śliczna, duża i cała zdrowa. Lekarz nie mógł się nadziwić ,że ma taaakie długie nogi.Bo wg pomiarów nogami jest w 23 tyg. A jestem w 21 tc. Ja wyprawkę zbieram od dawna. Nie rozumiem całej afery z zapeszaniem. Co to wógóle znaczy? Wierzycie w takie bzdury? Jak kupię ubranka to przez to dziecku ma się coś stać? Paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkm
A co do wyprawki to ja robię tak ze kupuje tylko jakieś okazje i bardzo ładne. Na razie to są 3 rzeczy ;) Muszę najpierw kupić komodę i wtedy przeanalizuję rzeczy które mam po synku, po córce koleżanki,po synku siostry zobaczę co się nadaje co nie i wtedy zrobię listę czego mi brakuje. Taki mam plan. Ale na razie stanęło na komodzie której w tym mies na pewno nie kupimy bo kupiliśmy zmywarkę jako że mąż uznał że jest pilniejsza. Nie dyskutowałam bo to też moja wygoda będzie. A jak się czujecie Dziewczyny ? Macie mdłości ?Zaparcia? Wiem że pisałyście o tym wcześniej ale jestem ciekawa czy to mija????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkm
Nika - gratuluję! Będzie zgrabna Dziewucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Mamusiom w ten kolejny upalny dzień :) Co do ruchów - W obecnej ciąży poczułam dokładnie na przełomie 15 i 16 tyg.(to moja II ciąża) W pierwszej ciąży pierwsze ruchy poczułam ok 20 tygodnia. Teraz kopniaczki są coraz silniejsze i w poniedziałek mąż wreszcie poczuł pierwszy raz ruchy synka :) pechowa_szczęściara1989 dużą ta Twoja dzidzia :) ja też zaczęłam 23 tydzień ale mój Maluszek nie osiągnął chyba jeszcze 500 g ( miałam usg na początku 22 tyg. i ważył 384 g) terlikula moja córcia to Zuzia i powiem Ci że bardzo lubię to imię ale wszystkie Zuzie które znam sa strasznymi rozrabiakami :) Wczoraj wieczorem znów męczyłam męża o imię i wymyśliłam jeszcze Aleksander Jakub. Ale czytając forum widzę że bardzo popularne imię :) Rozpisałam się troszkę :) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, gratuluję zgrabnej córki :-) co do wyprawki-akurat u mnie to nie przesądy. Zwyczajnie nie czuję potrzeby robienia tego teraz.od początku za to czuję, że wrzesień to dobry miesiąc żeby zacząć. Mmkm, należę do tych szczęśliwców, które obyły się bez mdłości,wymiotow, z zaparciami tylko na samym początku.pilam dużo wody,przeszło i na szczęście do tej pory nie wróciło :-) milego dnia wszystkim A i witam nową mamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika - gratulacje! Będziecie musieli kraty w oknach założyć, jak się będą kawalerowie pchali do takiej Laseczki :) Wygląda na to, że w grudniu rodzi się sporo dziewczynek, wyraźna przewaga w naszym gronie... Tym bardziej cieszą mnie nieliczni "Panowie" ;) Ana - Aleksander Jakub - bardzo ładnie :) Chyba musimy wymyślić drugie imię dla naszej Ani, bo to dobry pomysł jest. Będzie miało dziecko jakąś alternatywę, jak się pierwsze nie spodoba ;) mmkm - ja też na razie nie kupuję za bardzo ubranek. Właściwie to nic nie kupiłam jeszcze :( Ale oglądam. Jak już pisałam, mąż się przesądny jakiś zrobił i do września mam zakaz zakupów ;) Za to koleżanka przyniosła mi trochę rzeczy po synku i muszę je przejrzeć. Takiemu maluchowi to wszystko jedno, więc jak znajdę w tych siatach coś w gatunku "uniseks", to zostawię. No i mam jeszcze dostać od bratowej i jednej znajomej trochę ciuchów. Postanowiłam przejrzeć to i tak samo jak Ty dokupię po prostu trochę ładnych, nowych ciuszków :) Na razie kupiliśmy taką szafę narożną w Biedronce na promocji, tylko jest niezłożona jeszcze. Jak zrobię miejsce w pokoju i Szanowny ją skręci, to zacznę coś kupować. terlikula - ceny są koszmarne, to fakt. Wczoraj oglądałam w Realu wanienki. 59 zł!!! Pytam się za co?!? Za kawałek plastiku?! Kupię na allegro za 20 zł i też będzie ok. Przecież to tylko na kilka miesięcy. W tesco są fajne ubranka dla Maluchów na wyprzedaży. O dziwo, dobre gatunkowo, taka milusia bawełenka na nich jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidka-2012
Ja także wyprawkę kompletuje, ale bardzo powoli. Kupuje tylko jak trafię jakąś okazję i coś ładnego. Jeszcze mamy sporo czasu, więc myślę, że nie ma co szaleć, ze wszystkim zdążymy. Co do brzucha, mój też rośnie jakby z dnia na dzień teraz, i od kilku dni wieczorami ciągnie, jakby się powiększał. Najgorsze są nocki, bo w żadnej pozycji nie jest mi wygodnie spać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten upał mnie wykańcza... :( A zaparcia miewam, ale ze względu na ogromne ilości spożywanych jabłek nieco ustąpiły. Chociaż wczoraj nażarłam się pizzy o 21ej, więc będzie to miało pewnie swoje konsekwencje... Słuchajcie, po porannych pomiarach - 10 cm w pasie na + ! tak coś czułam... coś czułam, że rośnie.... Strasznie wyskoczył ten mój brzuchol szybko. Nie jest monstrualny, no ale w końcu jest obecny :) Na wagę nie wlazłam. Jutro wejdę, jak wczorajsza pizza opuści mój przewód pokarmowy, miejmy nadzieję. Żeby nie zafałszować wyniku, he, he ;) Spodziewam się około 6 kg na +. Trudno powiedzieć, czy to norma na zakończenie 22 tyg. Pewnie trochę za dużo, no ale cóż. Za tydzień będę więcej ćwiczyć, to może trochę zwolnię tempo. Planuję 3 razy w tygodniu, na razie z trudem 2 razy mi się udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka ja też chciałam tą szafę z biedronki ale podobno poszły jak świeże bułeczki. W moim mieście 3 biedronki ale nie udało mi się szafy upolować :) Moja prawie 14 -letnia córka też ma długie nogi i jest już wyższa ode mnie. Ma 174 cm wzrostu:) Tak więc młodsza siostra będzie widocznie do niej podobna. Teraz mogę w końcu kupić coś różowego :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, wiesz co, ja z tym różowym to sama nie wiem... Niektóre są fajowe ciuszki, to fakt. Ale przecież nie każda dziewczynka ładnie w różowym wygląda. Ja się spodziewam różowiutkiego, blondi bobasa, bo sama mam taki typ urody, a mąż jak był dzieckiem też był blondasem. Teraz jakoś tak zciemniał do powiedzmy szatyna. I się zastanawiam, czy to dobry pomysł z różowymi ubrankami dla dziewczynki o takim typie urody... Chyba postawię na jakieś inne kolory głównie. Chociaż znalazłam na allegro takie śliczne różowe, welurowe śpioszki i chyba je kupię :) http://allegro.pl/arpi-spiochy-welurowe-doggy-rozm-56-kolory-i2516364693.html Dzisiaj moja szefowa ma dzień przemyśleń na temat mojej ciąży. Dowiedziałam się na przykład, że każdej zostają dodatkowe kilogramy po ciąży i muszę się na to przygotować :( Na pewno to wie, skoro sama nie ma dzieci! Ale mam jakiś kiepski dzień na riposty dzisiaj i popsuła mi humor, paskudna baba... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka, nie denerwuj się, złość piękności szkodzi i poza tym absolutnie nie warto.... Właśnie dlatego tak mówi, bo sama nie ma dzieci i Ci najnormalniej w świecie zazdrości. Ja natomiast nie znam osobiście żadnej mamy, której zostały dodatkowe kilogramy (i nie mówię nawet o dziewczynach z mojego rocznika '80, które w większości porodziły dzieci jako laseczki przed 30.tką, ale np moja siostra urodziła drugą córcie po 35. i wygląda jak sprzed ciąży- nie miała i nie ma nadwagi...). Nie twierdzę, że wszystkie mamy po porodzie gubią nadprogramowe kilogramy, ani że jest to łatwe zadanie, ale mówienie, że KAŻDEJ ZAWSZE coś zostaje jest zwyczajnie....strasznie głupie. także głowa do góry, a brzusio z córcią i cyc dumnie do przodu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki justi, zawsze można na ciebie liczyć :) Też myślę, że nie ma reguły. Znam dziewczyny starsze ode mnie, które są jeszcze szczuplejsze i zgrabniejsze "po" niż "przed". Jak mi się nie uda, to trudno. Będę miała połowę życia conajmniej, żeby to zgudbić ;) Ale wiesz jak jest, jak ktoś tak gada i gada, a człowiek ma akurat spadek hormonalny... Nika - wysłałabym ci tą szafę kurierem, bo u nas jeszcze są, ale diabelstwo ciężkie jest okrutnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jakiej szafie mowiecie bo zajrzalam na strone biedronki i tam nie ma nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×