Mamusie Grudzień 2012 :)

Cześć dziewczyny U nas podobnie - Mała podnosi pupę i tak się "odbija" przez co przebranie pieluchy jest coraz trudniejsze ;), odpycha się nogami i aż plecki idą do góry, dziś zaczęłam się martwić i wchodze na forum a tu proszę - temat poruszony - najwyraźniej jest to dalsza kolej rzeczy w rozwoju dziecka. I informacja z pierwszej ręki - bierzemy ślub z M :D booo... M to taki nie M tylko narzeczony :) termin na 8 czerwca, dziś załatwiliśmy sprawy urzędowe - kurczę jakoś w to nie wierzę ;) nikt z rodzinki nie wie, chrzciny Małej 14 kwietnia i wtedy chcemy wręczyć każdemu zaproszenie - tak wiecie - weźmiemy gości z zaskoczenia ;) Będzie to tylko ślub cywilny bo M "po przejściach" ale nie mogę się doczekać , dość sporo przygotowań przed nami, chcemy zrobić małe przyjęcie i troszkę się pobawić.

Iwka a u nas dla odmiany Natka dostaje histerycznego płaczu, zawsze była spokojna a wczoraj i dziś takie ataki płaczu że w urzędzie stanu cywilnego myślałam że nie ogarniemy jej. Nie wiem... może ją coś boli - w każdym bądź razie coś jej nie pasowało, muszę ja obserwować Śpi całkiem dobrze, wczoraj zasnęła koło 21, o 1 karmienie i sen do 8 rano także luzik :)

Misia no to kochana moje gratulacje :):):). Iwka - ja też maniaczka NA WSPÓLNEJ no ale ja oglądam właśnie na TVN player bo o 20 to u nas kąpanie. Moja też tak się odpycha nogami i założenie pieluchy coraz trudniejsze, a obcięcie paznokci u stóp to jakas masakra, chociaż u rąk też nie jest całkiem idealnie. U nas Ksiądz mówił co łaska a więc dostał 50 zł i uważam że to w zupełności wystarczy, przecież chrzest należy też do obowiązków Księdza. Normalnie jestem w szoku że u Was takie sumy wołają, a ciekawe jak kogoś nie stać to co dziecka nie ochrzczą czy jak?! normalnie jakieś bzdury. U nas już lepiej kaszelek minął ale jak spotkam tego Księdza to powiem mu co myślę na temat tak obszernego lania wodą dziecka, a teraz tak sobie pomyślałam, że zrobił to celowo bo dostał 50 zł?!. Po ostatnich dyskusjach na temat słoiczków kupiliśmy dziś z M działkę tzn. ogródek he he i bedę sama sadzić (raczej w to wątpię no ale teściowa się zadeklarowała, że pomoże) więc warzywka będą swoje. No i będzie gdzie z małą pójść no bo w mieście to nie za bardzo a tak działeczka, leżaczek, basenik, może piwko jak skończę karmić achhhhhhhhhh się rozmarzyłam. A tak wracając do rzeczywistości jutro idziemy na kolejne USG bioderek

Misia- gratulacje!:) Lenka od tygodnia ma tak samo histeryczne napadu płaczu, trwaja do 15 min, nie da sie jej w zaden sposob uspokoic. Była bardzo spokojna, mało co płakała (jedynie jak był mokry pampers albo była głodna). Dziewczyny obawiam sie, ze to moze byc kolka:( Bo przy płaczu bardzo sie pręży, wygina w łuk. U nas ksiadz od razu powiedział, ze nalezy sie 200 zl za chrzest. Czeka nas mały remont mieszkania po świętach, jak sobie pomysle ile będę miała sprzatania to ciarki mnie przechodza. :)

hej, widze że te 200 zł to standard jakiś ogólnokrajowy jest ;) u nas też tyle kosztuje z tym ze mnie chrzcił brat cioteczny i proboszcz nie chciał od nas kasy wcale to te 2 stówy podzieliłam i jedną na siłę braciszkowi a drugą daliśmy na składkę w kopercie podpisaną od kogo i że ofiara na remont kościoła i po sprawie. Mój artysta umyślił sobie od kilku dni że po kąpieli jak mamusia ubierze to tatuś tuli i usypia a dopiero na śpiąco je... przy innym scenariuszu drze sie okrutnie... wczoraj dostał sok jabłkowy z biały winogronem gerbera - oczywiście musiałąm mu to pół na pół z wodą dać bo inaczej nie wypije... a wiecie że i tak słodki był!!!!!!! a niby bez słodzenia jest... kupiła mu na spróbowanie zupke ziemniaczek ze szpinakiem z bobovity chyba. ciekawe jak mu taka podejdzie

Zapraszam do obejrzenia moich aukcji - sprzedaję ubranka po moim synku 5 miesięcznym, ciuszki bardzo mało używane, dużo ich mam, stąd nie są zniszczone :) zerknij, może coś się przyda: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12374735

Hej dziewczynki :) a ja mam małego niejadka... Rano mam zawsze problem z nakarmieniem Tosi. Jadła o 2;30 - 120 ml. potem o 5 - 20 ml. o 7 - 30.... i teraz chciałam Jej dać to nie chce. Nie wygląda na chorą. Muszę Ją troszkę przygłodzić to może zje ze smakiem. od 5 dawała mi popallić a teraz jak wstałam to mądrala właśnie układa się do snu pieluszka+smoczek=sen.

Titucha mój od piątku kupy nie zrobił,znów.A w tej chwili go karmię i mi takiego bąka puścił,że myślałam że odlecę :D Niby dzieci na piersi mogą tak mieć,a więc póki nie marudzi to nie panikuję.Jak będę kiedy w aptece to zakupię też te czopki glicerynowe jak polecała Gosik- tak w razie W. Misia gratuluję:)To teraz będziesz szukała kreacji...ach,jak ja to lubię :D Mój Olik dzisiaj zasnął o 12.30 na spacerze i spał do 15.30,na dworze bylismy 30 min a resztę dospał w wózku już na korytarzu :) Rano też już miał dwie półgodzinne drzemki.Tak to mi się podoba!

Moja nie robi mostka odpychając się nogami. Nadal jest na etapie prostowania nóżek, a najczęściej bawi się w człowieka gumę i przyciąga nogi tak blisko do klatki piersiowej aż złapie rączkami stopy. Które to chyba docelowo mają trafić do paszczy, bo główke też wtedy przybliża do klatki a usta szeroko otwarte. Nadal próbuje również nachylać się sama do przodu przyprawiając mnie o ból głowy. A moje krzyki że nie wolno wprawiają ją w szczery rechot. Terli U mnie mniej więcej od 2tyg pozmienialo się wszystko z porami karmień i ilością zjadanego pokarmu. Po porannym karmieniu ok godz 7-7.30 wcześniej mała jadała ok 10.00. Teraz dopiero po 12.00 robi się głodna. A ile królewna zechce zjeść danego dnia to już pozostaje zagadką (w nocy karmię tylko piersią i raczej je opróżnia,obie).

Hej. Dziś to kur...cy dostaje sama w tym domu. M od rana był z godzinę w domu a teraz do pracy poszedł na noc. Na spacerze byłam niecałe 3O min tylko blok obeszlam dwa razy i do domu bo tak wiało za ledwo wózek pchalam i niewiedzialam czy mam mu trzymać osłonę czy swój kaptur na głowie. Niedawno był kurier i przyniósł dla małego ubranko do chrztu. Prawie wszystko dobre. Koszuli nie mogę zapisać pod broda. Moj ma druga brodę i w ogóle szyi to mu nie widać. Ale jest muszka i zasłoni. No i czapka za duża. Będę musiała coś wykombinowac. Krystian strasznie płacze jak mu czapkę na dwór zakładam. Ale teraz jak próbowałam sprawdzić jak ją zmniejszyć na jego głowie to w taki histeryczny płacz wpadł ze nie mogłam go uspokoić. Pierwszy raz tak sie darl i nawet ręce nie pomogły. Az w koncu posadzilam go do lezaczka dałam smoczek, pobujalam i zasnął z tego wszystkiego. A w ubranku super wyglada. Taki strasznie duży i dorosły sie wydaje. No i dziś 3 miesiące kończy :)

Terlikula a u mnie dziś w druga stronę. Juz 3 raz mały jedząc zassal powietrze i musiałam smoka wyrwać. Nie płacze pózniej to mu nie zwiększam ale jutro to chyba będę mu 150 robic jak sie będzie powtarzać. Tylko na noc 150 dawalam. A tak to 120. Mój je teraz miedzy 3 a 6 pózniej o 8-9, 12:30, 15:30, 18:30 i na noc po 21. Oczywiście to jest około. Raz je troche wcześniej raz pózniej. Jutro szczepienie i wrażenie Teraz lezy obok i sie śmieje głośno :)

Moja też kupy nie robi codziennie tylko co 2 lub 3 dni, i oczywiście nie panikuję bo pediatra mówił, że dzieci karmione piersią mogą nawet 10 dni nie zrobic. Dziś wypadł 3 dzien i pojawiła się KUPA aż 2 razy, pierwsza w miarę ok ale druga to jakaś masakra , niedość że mega wielka, śmierdząca to do tego przeleciała przez body, rajstopki i nowe spodenki :(. Dobrze że stało się do jak wróciliśmy z bioderek bo nie wiem co bym zrobila jakby tam się tak osrakała a nic nie miałam na przebranie. Co do bioderek to ok, lekarz nawet zasugerował, że możemy ją sadzać i stawiac na nóżki oraz ciągnąć za rączki tak do siadu. Mi to się wydaje że to jeszcze za szybko no ale lekarz to chyba wie co mówi

Assiula moja też nie lubi zakładania czapy, a i teraz mi przypomniałaś jak ja mojej przymierzałam chrzcinową kreację no było dokładnie to samo co u Ciebie - histeria i ryk nie do opanowania. Ojoj sąsiedzi to chyba myśleli że dziecko mordujemy :) A moja nauczyła się kciuka ssać i jakoś jak się tak zassa to zaraz uśnie hehe, smoka nigdy nie chciała a kciuk jak najbardziej. Musze zerknąć do JĘZYKA NIEMOWLĄT bo TREecy coś wspominała na ten tema, chyba że jak dziecko ssie to już jest w pełni świadome swoich rąk, no muszę sprawdzić dokładnie. A no i moja też je mniej i czasem sie martwię, ze głodna czy jak. Ja to nawet nie zobaczę ile naraz zje no bo jak z cyca zobaczyć. Kurczę muszę cofnąć się do tabelki i zerknąć jak rodziłyśmy. Moja 30 będzie miała 4 miesiące, ach jak to szybko poleciało

cześć :) moja córa dziś zwaliła kupę ;) Już szłam z nią do niej do pokoiku z czopkami glicerynowymi jak się sfajdała, może wyczuła co się święci ;) No i właśnie zjadła pierwszy kleik, łyżeczką bo przecież butlą gardzi, nie wiele tego ale chyba jej smakowało i nawet ładnie je( nic nie zostało upaćkane,nawet śliniak praktycznie czysty) :) zobaczymy czy będzie lepiej spała, chociaż w sumie chyba za mało tego zjadła, sama nie wiem. No i dziś spacer był, nie długi ale w końcu wyszłam bo już za długo gniłam z nią w domu. My drugie badanie bioder mamy w czwartek, powinno być już ze 2 tyg temu ale jak zadzwoniłam na początku marca to już tylko takie terminy były ;/ mam nadzieje że nie dostanę ochrzanu ale mam nadzieję że z małą wszystko ok, podpytam o kilka rzeczy które mnie męczą, choć ta pani niezbyt sympatyczna była ale mam nadzieję że jak już zapytam to odpowie :P Na święta nic jeszcze nie zrobione bo ja totalnie nie mam pieniędzy, mam 10 zł ;) a wypłata w czwartek albo w piątek więc będą od razu zakupy i szykowanie na szybko, bo oczywiście rodzinka zwala się do nas bo ja z małą nie mam jak pojechać (chociaż mogliby po mnie przyjechać :P )

...................................MAMUSIE........................................... LOGIN********MIASTO*********data P ********WAGA/DŁ/ R.PORODU*****IMIĘ monika31**Podkarpacie*** 15.11.2012****2000g/46cm/cc ***Tadeusz Bronisław Ana32**Sosnowiec/Słupsk**19.11.2012****3280g/50cm/sn*********Sebastian pechszczęściara**Piek Śl***22.11.2012****3280g/56cm/cc************Emilia Iwka78******ok/W-wy*******27.11.2012***2920g/54cm/sn*********Anna Karolina Agnieszka29**Gorzów*******30.11.2012****3550g/56cm/sn*************Maja martulavip*ok.Bydgoszczy**30.11.2012***3380g/53cm/***************Lenka Agabi2011***Bolesławiec*****1.12.2012****3300g/52cm/cc***********Emilia czarna iness**Mysłowice****4.12.2012*****************/cc*************Dawid mama_***********************4.12.2012***2600g/280 0g/cc****Hubert/Norbert Mamusia85****Bielsko*******4.12.2012***3200g/54cm/ cc**Karolina Małgorzata MamaMałpkI****Bytom*****4.12.2012****4180g/58cm/sn*************Alicja terlikula***Lubartów********5.12.2012***4000g/55cm /sn***Antonina Apolonia Mamita*******Słupsk********5.12.2012***3410g/56c m/sn***************** pozyt.zask.***Gdańsk******6.12.2012***3630g/58cm/sn************Dominika titucha****ok.Warszawy***7.12.2012***3290g/51cm/cc ***Łucja Katarzyna mmkm*****Białystok********7.12.2012***2500g/51cm/cc*************Róża karmin****ok.Warszawy****9.12.2012***3290g/55cm/sn **********Remigiusz kasiaip83***Bydgoszcz*****10.12.2012***3320g/58cm/sn***********Wiktor malaMonis*****Białystok****11.12.2012***3590g/53cm/sn************Emil antałek30****Rzeszów******12.12.2012***3650g/56cm/cc**********Milenka Luska46********Słupsk******13.12.2012***3030g/50cm/cc************Maja pektynka****Lubliniec******14.12.2012***3920g/60cm /sn*********Oliwier Misia1126***Solec Kuj.*****15.12.2012***3400g/58cm/cc****Natalia Lucyna Justi80*******Francja*******16.12.2012**3760g/52cm/sn****Antoinette Emma marcyś87**Katowice*******17.12.2012****3200g/54cm/cc***Jakub Michał Nika_80***Mazury********* 18.12.2012****4380g/57cm/sn******Aleksander domi_mak******************19.12.2012****3640g/55cm/cc********Nikola dzidka***Stargard Szcz***19.12.2012***3240g/58cm/sn********Miłosz gosik96**Warszawa/Gdynia*20.12.2012*3600g/57cm/sn** *****Kornel memcia21**Wyszków*******24.12.2012 ***************/cc**********Zuzia koliberek_86**Ostrołęka***24.12.2012***3800g/54cm/cc*********Szymon

proszę bardzo ;) Titucha ciesze się,że u Was się udało,mój dalej tylko pierdzi :p Na święta robię salatkę (jeszcze nie wiem jaką) i idziemy w pierwszy dzień do siostry mojego M. A w poniedziałek może do moich rodziców,ale tego jeszcze do końca nie wiem,najchętniej posiedziałbym z dziećmi i z M w domu,też rodzinnie :p Oliwiera jak teraz noszę na rękach to musiałabym sobie chyba podkładać śliniaczek,bo za każdym razem mam na ręce mokrą plamę wielkości 10 cm,tak się ślini i rączkę cmoka.

Pektynka, długo tego szukałaś? bo kawał czasu temu to było :) ale nas tu było teraz garstka została

pektynka, moja tez bąki puszczała i to takie śmierdzące że mało nie padałam trupem z tych aromatów ;) a Z tymi czopkami to sie ciesze że nie podałam bo szczerze nie wiem ile tego podać, bo na opakowaniu napisane jest że przed 1 rokiem życia to po konsultacji z lekarzem no i dawkowanie nie opisane

nie szukałam długo,pamiętałam,że to było na 39... którejś stronie :P Dorobiłam jeszcze kwiatki i serca do tabelki ale ich nie wyświetla,a miała być taka piękna :p

Hej dziewuszki! Ja jakas ostatnio zalatana i nie mialam kiedy naoisac, ale podczytywalam wiec jestem na biezaco. Moj M byl na weekend i chyba mi sprzedal jakies chorobsko bo mnie cos rozklada - czuje kazdy miesien, gardlo, nos zatkany i nabrzmialy od srodka... wrrr. Oby mi tylko mlodego nie zarazil bo przedwczoraj zrobilismy drugie szczepienie - poki co bez komplikacji. Misia gratuluje decyzji o slubie i cichaczem zazdroszcze - czekam kiedy moj M zdecyduje sie na jakis romantyczny gest - obawiam sie, ze skonczy sie to wcale nie romantycznie tylko raczej praktycznie - no ale coz- mimo calej jego wspanialosci ma swoje wady. Niestety z Kornelem odwiedzamy coraz to nowych lekarzy - po pierwsze problemow z kupka ciag dalszy - juz bylo dobrze bo kupa byla codziennie a teraz znow raz nie bylo, potem przedwczora byla ale mala i twarda (a bierze leki rozluzniajace kupe!) a wczoraj znow nic :( Lekarz kazal jeszcze 2 tyg stosowac to leczenie i zobaczymy. Bylismy tez u pani doktor rehabilitant i niestety ale skierowala nas na rehabilitacje - ja myslalam ze jest duzo lepiej bo mlody ladnie juz podnosi glowke i kreci nia na obie strony choc pozycja na brzuchu nadal jest dla niego meczaca, ale ona stwierdzila, ze asymetria jest nadal (mlody wigina sie lekko w luk w lewa strone) a do tego widzi napiecia miesni karku (wlasnie takie wyginanie sie, naprezanie i podnoszsnie na nogach) i ze to jest zle. Dobre natomiast sa odruchy (i tu Justi gratulacje dla Twojej cory bo widac jest bardzo zaawansowana) podnoszsnia nog i unoszenia bioder w pozycji na plecach a stopy do buzi to u niektorych dzieci trafiaja dopiero w 6miesiacu wiec naprawde Justi szacun dla Twojej malej! Pani doktor stwierdzila przy okazji ze kornel jest jakis blady i ze moze badania krwi i dala skierowanie ale ucieklam z pod zabiegowego - nie mialam serca jeszcze mlodemu serwowac klucia... :/ jakos nie wydaje mi sie zby to bylo konieczne... ale oczywisxie bije sie z myslami. Co do ssania kciuka - autorka jezyka niemowlat jest "za", ale mam kolezanke ktorej syn wlasnie skonczyl 4 lata i dopoero 2 tyg temu przestal ssac kciuk. Baaardzo to lubil, byl to nawyk i zaczely sie klopoty z zebami no ale cale szczescie w koncu przestal. Ze smoczkiem rozstanie ponoc latwiejsze, no ale wiadomo ze nie kazde dziecko smoczka przyjmuje. Titucha czopek glicerynowy (sa specjalne dla dzieci - mniejsze niz dla doroslych) podaje sie jeden. Ja jeszcze bezposrednio przed aplikacja mietole go w cieplej dloni zeby sie lekko rozpuscil i zlapal poslizg. Ale i tak aplikacja jest trudna bo trzeba to zrobic pod odpowiednim katem zeby ladnie sie wsunal - nie na sile. Nke lubie tego robic bo sie zawsze boje ze zrobie mu krzywde (znaczy sie nie czopkowi tylko mlodemu ;) ) Pektynka dzieki za tabelke - jak zawsze panujesz nad faktamk. No dawno nkektorych dziewczyn nke bylo - najbardziej interesuje mnie los mamy_ bo byla bardzo aktywna a zniknela praktycznie z dnia na dzien. Dawno nke bylo tez pozytywnie zaskoczonej a miala nam w szczegolach opowoedziec o patencie na kapiel z dzieckiem pod prysznicem. Ech, Kornelito juz spi po jedzeniu - zasnal mi wczoraj o 17.30 i to juz tym nocnym, glebokim snem. Nie mialam serca go budzic na kapiel wiec obudzil sie dopoero o polnocy. Assiula a jakie ty mleko dajesz? W czwartym miesiacu wiekszosc mlek daje sie w porcjach 150ml 6 razy dziennie (a np. Hipp combiotic to nawet 180!) wiec moze Twoj juz tyle wlasnie potrzebuje? Moj je czasem tylkk 5 a czasem 7 razy. Ale najczesniej faktycznie wychodzi te 6. Dobrego ciagu dalszego nocy zycze Wam i sobie - jeju ale mnie rozklada to chorobsko wstretne nooo...!

Autokorekta bledu ort - oczywiscie nie "z pod" a "spod"! :) Nie wiem skad ja to wzielam :p

Ale długa tabelka! Patrzcie to już rok minął od momentu kiedy zaczęłyśmy dowiadywać się o ciąży. A tu już takie duże nasze brzdące. Wydaje mi się, część kobitek dalej jest aktywna ale na fejsie. A co do mama_ pamiętam że pod koniec pisała o zatrudnieniu opiekunki. Może wróciła do robo i czasu nie ma? Gosik Nie nie toska jeszcze nie przerzuwa stópek, dopiero próbuje je podciagnac do buzi ale zanim to się wydarzy to ho ho kupa czasu przed nami. Jak te pierdzielone zęby. Dziąsła twarde aż mi niedługo odpadna brodawki z bólu a wylezą pewnie za kilka miechow. Mam nadzieję że będzie to wtedy szybszy proces dzięki temu co sie teraz dzieje. A co do tego odpychania nozkami- rehabilitantka nie jestem ale wydaje mi się że to mimo wszystko dobra umiejętność waszych maluchów. Chyba dzięki temu zaczną się swobodnie przekrecać na plecki i boczki. A moja niestety ani myśli :-(((( poza tym nie stresuj sie rehabilitacja- z Twojego opisu wyniosłam że ta kobitka to troszke panikara i chyba zleciła wam cwiczonka bardziej prewencyjnie Misia Sorki umknęlo mi. Dołączam się do gratulacji! Sukni nie chcesz kupić przypadkiem? Hehe ;-) Dobra ptaszki ćwierkają za oknem powoli robi się jasno a mała już nie ma nawet siły udawać że jeszcze ciągnie cyca. Znakiem-pora dalej kimac. Milego

Witam mamusie. My juz od godziny 6 na nogach. Mała ani myśli isc spac chociaz na chwilke. Mam jeszcze pytanie odnosnie herbetek. Czy za kazdym razem jak malenstwo nie wypije to wylewacie ja? Ja szykuje małej 50 ml, z czego ona wypija 20ml i wiekszosc zawsze laduje w zlewie. A czy podajecie ciepla herbatke?

Ja herbatke trzymam kilka godzin - nie wiecej niz 3-4. Jak nie wypije od razu to przy nastepnym podaniu dolewam troche przegotowanej cieplej wody. Tak- podaje na cieplo. Justi na boczek to sie najlatwiej dziecku przewrocic jak podniesie nogi i nimi jakby przewazy na bok.

Ha no patrz... A ja bym komponowała odpychać się od podłoża. Marny ze mnie niemowlak 8-/

Kombinowała znaczy się :-) oj to autouzupełnianie w telefonie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/030d3cc118edf2da.html mój przystojniaczek Misia gratuluje. Ja herbatke wylewam. Daje ciepłą. Mój to nie bardzo chce pić. Wczoraj dalam mu tylko wody.

Dzięki dziewczyny :) fajnie mi z tą myślą że już niedługo zalegalizujemy Nasz związek i... będę miała to samo nazwisko co moja córka :P Natka teraz kima, a ja siedzę nad tabletkami nospa i czaje się czy wziąć jedną czy nie, dzwoniłam do przychodni zdrowia i niby mogę, ale najlepiej najpierw piersi opróżnić i liczyć się z tym że może to zadziałać na pracę jelit Małej ehhh :( brzuch mnie boli, mam strasznie napięty, jelita jeżdżą... cóż mi zaszkodziło, ogólnie dziś nieciekawie się czuję :( gosik a jak trafiłaś do tego rehabilitanta ? skierowanie od pediatry ? bo ja zastanawiam się czy z Natką wszystko ok, nie podoba mi się jednak to jej "podskakiwanie" :( może powinien ktoś na nią spojrzeć... trzymam kciuki za unormowanie się kup u Kornela :) co do ssania kciuka - też wiem że lepszy smoczek niż palec bo wpływa na układ zębów więc pewnie warto pomęczyć się ze smoczkiem niż patrzeć jak dziecko ssie kciuk. Pektynka Dzięki za tabelę, fajnie sobie co nieco przypomnieć :) Moja Natka masakrycznie pakuje ręce całe do buzi... nie jest to typowe ssanie tylko lizanie i pchanie rączek, przy tym wydaje różne dźwięki, okrzyki i nie wiem czy to przejściowe bo np rozpoznaje rączki czy o coś innego biega :( Wkładają Wasze dzieci rączki do buzi ? Ogólnie przestała wydawać pojedyncze dźwięki tylko teraz piszczy, krzyczy, cieszy się w głos.

aaa no i zaczęła przekręcać sie sama na bok, wydarzyło się to tylko kilka razy ale są postępy :) wcześniej próbowałam jej pomagać ale sama nie wiedziałam jak ją tego uczyć bo ona wszystko "po swojemu" hehe Oprócz podskoków za pomocą odpychania się nóżkami też już przy każdej okazji trzyma nogi wysoko w pionie, dzięki temu już za kolanka się łapie, ale to jeszcze rzadkie i bardzo przypadkowe. Justi szacun dla Córci, widać z Twoich opisów że już pnie do przodu z rozwojem :)

jeśli chodzi o smoczki i kciuki powiem tak- moje siostra była amatorką kciuka jako dzidzia i miała lekko skrzywione jedynki. ja natomiast postawiłam na smoczka i mam zwalony zgryz. także- trzeba pilnować i jednego i drugiego. misia, moja pakuje do buzi absolutnie wszystko- całe rączki, pojedyncze paluszki i sobie dotyka dziąsła, szelki od sukienek, śliniaczek, nogawki od śpioszków podczas przewijania, no i oczywiście- moje dłonie- to ulubiona zabawa. odważyłam się wrzucić nasze wspólne zdjęcie. iwka, jak coś zobaczysz to pisz (ale na mój adres email, nie na forum, proszę) nie przeszkadzają mi Twoje zdolności ;-) a oto i dwa pulpety: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3582992aade704f8.html