pierwsza ciaza,jak to przetrwac?:)

To fajnie, że wszystko ok :) To masz Łobuziaka skoro nie chce się ujawnić. Byłam oglądać i kupiłam. Trudno się było zdecydować bo jak nie mi to mężowi się nie podobał kolor, wzór itd. ale obojgu spodobał się jeden i go wzieliśmy. dostalismy do tego pościel do wózka i łapki niedrapki :) http://naforum.zapodaj.net/1836e18373ec.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/f1e0bb59bca8.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/0ff60bb401da.jpg.html I jak Ci się podoba? Ta czerwień jest ciemniejsza. Wózek 3w1. Na zdjęciu nosidełko bo gondole ciężko było mi wyjąć :)

fajny wzor:) a ile daliscie za wozek? te lapki sa slodkie;)posciel tez fajna:)trafiliscie na okazje:)a powiedz mi robicie pokoj dla dziecka czy wydzielicie kacik?bo my robimy kacik w sypialni i mysle co dac na sciane jakies naklejki czy tapete,ale sama nie wiem.nie chce czegos czego potem sie nie pozbede jak podrosnie i bedzie chcialo zmiany.

Wszystko razem kosztowało nas tzn dziadków 1140 złotych + pościel do wózka gratis jako ten bon co pisałam. My wydzielamy kącik na razie. Taki Szkrab jest za mały na pokój, trzeba ciągle mieć go na oku. My będziemy malować pokój ewentualnie tapetkę założe na scianie przy lóżku żeby się nie brudziła. Mam tak teraz i jestem bardzo zadowolona. Co do kącika to też zależy jakie łóżeczko będziesz miała tzn. czy z baldachimem czy samo. Moim zdaniem jak jest baldachim to wystarczy, będzie juz dość ozdobione. Jeśli bez to możesz kupić naklejki z Kubusiem Puchatkiem albo Myszka Miki i będzie dla chłopca i dla dziewczynki, albo rozejrzyj się za szablonem w Nomi może tam będą ciekawe wzory i namalujesz je na ścianie :) Ten szablon chyba bedzie lepszy bo w każdej chwili możesz zamalować.

no wlasnie patrzylismy na szablony ale takich typowo dziececych nie bylo,za to byly swietne bambusy ktore zrobilismy w salonie(ciemno brazowa sciana i zielone bambusy,wyglada super)myslalam o fototapecie sa np takie ze mozna potem na nich wzrost odznaczac,albo takie ze zwierzatkami.my bedziemy mieli lozeczko bez baldachimu.bedziemy mieli tylko kacik dla dziecka w sypialni.musi sie tam zmiescic lozeczko,komoda,przewijak chyba bedzie na lozeczku w nogach dzidzi,lampka i tyle jak na razie. na kiedy masz termin? mi sie niedawno snila dzidzia,dziewczynka ale taka juz ok pol roku,straszna wiercipieta,i z twarzy cala ja:)ciekawa jestem czy taka bedzie:)a tobie sni sie dzidzia?

Termin mam na 8 września, ale mam nadzieje, że mnie więcej w połowie sierpnia się już urodzi :) Mi się mój dzidziuś śnił 3 razy: pierwszy raz jako dziewczynka a drugi i trzeci chłopczyk :) Ostatnio przed usg śniło mi się, że ubierałam synka i miałam mu dać jedzonko i zwracałam się do niego po imieniu męża ;)

mi sie bardzo zadko cos sni i jak juz to ma to jakies znaczenie,mam cos w rodzaju proroczych snow.czasem dobrze a czasem strasznie zwlaszcza jak cos zlego sie sni... pamietam ze na poczatku buzka dzidzi mi sie wydala taka obca ,ze nigdy wczesniej nie widzialam tego dziecka,a jak wstalam rano i spojrzalam w lostro w lazience to sie zorientowalam ze miala moj owal twarzy i rysy.az mnie szoklo. wczoraj jak sie polozyla tak mi bulgotalo w brzusiu ze az usnac nie moglam:)kurcze zazdroszcze ci ze czujesz normalne ruchy dzidzi,tez juz chce...

Mały z tygodnia na tydzień coraz więcej się wierci, teraz jak coś zjem czy wypiję to praktycznie odrazu kopie :) Wiem jak to jest jak się czeka, też bardzo chciałam, nie mogłam się doczekać. A który to już tydzień? Wydaje mi się, że już niedługo powinien dzidziuś dawać o sobie znac chyba, że będziesz miała spokojnego Szkraba :)

wedlug usg to 18 tydzien.czuje wieczoram mocniejsze bulgotanie.a tak to niestety nic.w nocy strasznie bruch mnie bolal i tak po lewej stronie od gory do dolu az spac nie moglam pol nocy,musialam pierwszy raz odkad zaszlam wziasc nospe.juz sie balam zejak nie przejdzie to bedziemy musieli jechac na pogotowie.pol nocy siedzialam na lozku:( a ty jak sie czujesz?jak remont?

No to jeszcze góra 2 tygodnie i możesz poczuc :) Ja poczułam w 18 tygodniu :) A ten ból to może dlatego, że wszystko się rozciąga, mnie teraz prawie 2 dni bolało podbrzusze, ale nie brałam nic, aż tak mocno nie bolało że wytrzymać bym nie mogła ;) Mały kopie ile się da, a jak mam iść spać to wtedy wyciąga nóki i robią mi się górki na brzuchu, a wczoraj to już wogóle się popisał bo zazwyczaj jak pogłaskałam górkę to chował nóżki, a wczoraj choć głaskałam to nie zabrał :P Remont powoli się toczy dalej, zakładają płytki ścienne w łazience, myslę że w przyszłym tygodniu skonczą, zależy jeszcze ile D. będzie pracował, bo jesli do 15 to pójdzie raz dwa.

fajnie masz:)to faktycznie sie popisywal:)a widzialas przez brzuch nozki i paluszki? no wlasnie nie wiem czemu tak ten brzuch mnie boli,moze faktycznie sie maluch tak rozciaga. my juz mamy remont skonczony,teraz tylko na meble czekamy i pomalu przewozimy rzeczy.

Nie widziałam, ale najwazniejsze, że górki sa :P Dzisiaj w nocy też się rozciągał, chyba takie masowanie mu się podoba :P Możliwe, że wszystko się rozrasta. A duży masz już brzuszek? To mój w 24 tygodniu :) http://naforum.zapodaj.net/8cb58796396a.jpg.html

no powiem ci mam mniej wiecej taki sam teraz.ale mnie od poczatku wybilo i tak sie utrzymuje. tez musze zrobic sobie kilka zdjec z okresu ciazy,bo jak na razie nie mam zadnego konkretnego.a juz prawie pol ciazy minelo... wy sie wybieracie do szkoly rodzenia? moj chce isc.a poza tym namawia mnie na jakies cwiczenia dla ciezarnych.a mi sie nawet ruszyc nie chce jak jest taki upal.a z drugiej strony wiem ze dobrze by bylo sie troszke poruszac.

Dostałam numer telefonu do położnej która się tym zajmuje od swojej pani doktor. Mówiła, że przy pierwszej ciaży jak znalazł. Na razie nie dzwoniłam bo szkoła kosztuje a my teraz mamy remont i duzo kasy idzie na to właśnie, ale może w lipcu bym się skusiła :)

no to fajnie:)przy pierwszej ciazy to napewno sie przyda,i na napewno jak juz przyjdzie pora to bedziesz sie czuc pewniej.

Troszke się orientuje w tym wszystkim bo mam młodszego brata, którym bardzo często się zajmowałam ;) A jak się czujesz w te upały? Ja mam dość a gdzie tu dalej :/ Dzisiaj to już wogóle jestem wykończona :(

ale chodzilo o wieksza pewnosc podczas porodu. ja zdecydowanie wole jak jest chlodniej,przeszlam sie kawalek do sklepu i tak sie zadyszalam ze myslalam ze bede musiala usiasc gdzies na lawce i dychnac a jak na zlosc to akurat malowali lawki wszedzie dookola,ale jakos dotarlam do domu.jeszcze tych pylkow tyle lata ze nie da sie normalnie chodzic zeby nie wlatywaly do buzi,oczu,straszne. a ja juz chce koniec wakacji,bo jak bedzie caly czas tak goraco to chyba bede siedziec caly czas na ogrodku w cieniu i sie nigdzie nie rusze.jak mam wiecej spraw na miescie do zalatwienia to potem umieram...

Wakacje mają być podobno deszczowe, ale na ile w tym prawdy? Mi teraz troche lepiej jak się ochłodziło, momentami myślałam że zemdleje, ciągle zmęczona chodziłam, a zasnąć to bym mogła na stojąco :P

jak po dniu mamy?:) mnie kopnol pierwszy raz 25 maja,mila niespodzianka na dzien mamy:)ale teraz jakos nie nie czuje.

Dostałam super prezent od mojego syneczka: 2 bolesne kopniaki :P Śmiać mi się chciało bo on tak boleśnie jeszcze mnie nie kopnął :) To fajnie, że dała już znak dziecina :) Poczekaj jeszcze troche napewno się rozbryka :) U mnie też było sporadycznie przez pierwszy tydzień, ale na weekend ładnie już kopał :)

to chyba najlepszy prezent jaki moglam dostac:)juz tylko lepsze bedzie przytulenie malucha:)juz nie moge sie doczekac jak bedzie normalnie kopac.juz jutro te usg,kurcze troche sie denerwuje. tymi kopniakami chcial ci powiedziec ze cie kocha:))) zauwazylam dzisiaj ze pojawiaja mi sie male rozstepy na dole brzuszka,mimo ze sie smaruje ziajka dla mam.kurcze zanim bedzie koniec ciazy bede wygladac jak potwor:( czym sie smarujesz?pomaga?

i co się tak podniecasz i tak poronisz hahahaha :)

nie wiem kim jestes ale zycze ci tego z calego serca:P

polcia bede miala coreczke:)))) bylismy wczoraj na usg 4d i oczywiscie maluch nie bardzo chcial pokazac buzke,ciagle plecy i tylek bylo widac i lekarz powiedzial ze na 100% dziewczynka:)dopiero pod koniec pokazala buzke ale ciagle raczka kolo buzi machala.nie bylo tak wyraznie widac rysow ale to nic wazne ze jest wszystko ok i ze ma wszystko na miejscu. a co u ciebie?

Gratuluję :) Ja stosuję krem na rozstepy z Dax cosmetics, ale rozstepy nadal mi się robią a wcześniejsze zaczynają blednać. Czy się będziemy smarować czy nie i tak one wyjdą skóra się rozciąga, włókna kolagenowe są coraz słabsze aż wreszcie pękają. Ja teraz zamiast kremu rano bedę stosować oliwkę, a po umyciu krem na rozstepy. Chyba zaczynają pojawiać się koło pępka :/ Ja dzisiaj byłam na wizycie u pani doktor, glukoze zrobiłam wczoraj, wyszła dobrze :) Ale jak Mały kopał po tej glukozie :D Przechodził sam siebie. Jak sie połozyłam wieczorem to tak mocno kopał, że chyba stópkę widziałam :D:D:D Trzyma go do teraz, cały czas buszuje po brzuszku ;)

Dziekuje:)Bedzie miala Julia na imie:)jednak wysnila mi sie:) po cukrze dziecinka sie orzywila:)kurcze fajnie:)gdzies widzialam takie zdjecie ze przez skore widac bylo stopke,super widok:) moje malenstwo tez coraz bardziej sie rusza:)strasznie sie ciesze ze w koncu ja wyczuwam:)za tydz.mam wizyte u gina,potem prenatalne,dwa tyg biegania po lekarzach.ale coz jak trzeba to trzeba... wiem ze nic sie nie poradzi na rozstepy ale ciezko to przebolec ze tak szpeca...:( kumpela twierdzi ze jak sie juz urodzi to nic nie ma znaczenia i juz sie tak nie przejmuje rozstepami,oby miala racje.

Ładne imię :) Ja teraz gin mam 12 czerwca a 4 muszę zrobić morfologię. Niby nie ma znaczenia no ale trzeba zadbać żeby jako tako to wyglądało. Na piersiach mam spore rozstepy, ale w takich miejscach, że gdy zakładam bluzkę z dekoltem to ich nie widać, najgorsze są na dole. Na brzuszku chyba też zaczyna się coś tworzyć wokół pępka, ale poza tym nic nie zauważyłam. Wszystkie moje kg idą w brzuszek i biust więc chyba tak źle to nie będzie poza tym wiadomo, że szczupłe dziewczyny bedą je mieć bo skóra nie jest rozciągnieta.

ja juz tak myslalam ze jak urodze to fundne sobie laserowe usuwanie rozstepow chociaz niektorych tych bardziej widocznych.podobno 150zl za 10cm2 sie placi,wiec co miesiac cm bym robila:) ja mam niestety sklonnosc do rozstepow bo jak bylam mlodsza to ciagle zmieniala mi sie waga i mam na biodrach i po wewnetrzenej stronie ud. normalnie kobiety maja przerypane...

Podobno słaba płeć a ile muszą wytrzymać ;) Po porodzie też to będzie inaczej wyglądać bo skóra jest naciągnięta, trzeba dobrze nawilżać.

nie dobijaj mnie:( jak wam idzie remont?my mamy jeszcze 11 dni na przeprowadzke.jakos nie mam natchnienia na pakowanie tym bardziej ze nie ma w co tego wypakowac.

Cały czas powoli idziemy do przodu, D pracuje różnie i tak to idzie. W łazience jeszcze płytki na podłoge i sufit i trzeba bedzie tylko powstawiać i będzie robiona juz kuchnia. Ważne, że bliżej niż dalej ;)