gugajnaa 0 Napisano Lipiec 8, 2012 dziękuję większość rodziny już wyjechała i powoli dociera do mnie co się stało :( nie mniej jednak życie toczy się dalej i trzeba się wziąć w garść no i muszę się wziąć za siostrę (dietowo i fajkowo) ja nadal bz 97,1 ale jem wszystko, zdrowo, ale i słodkie dziś na rower, mamy przyczepkę trzeba ją wreszcie wypróbować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 10, 2012 piszcie życie płynie dalej... rower z przyczepką rewelacja a wczoraj prace w ogrodzie namówiłam też siostrę na basen i może dziś, lub jutro jedziemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Lipiec 10, 2012 hej! znowu mam kolejne powody do odchudzania.. 1. wymieniaja mi drzwi w mieszkaniu i do łazienki zmniejszona jest szerokość..jeszcze drzwi nie wstawione (dopiero ościeżnice) ale po mojemu jak wstawią to chyba bokiem bede sie 'przeciskać" ;) 2. moje dziecko wczoraj namalowało pierwszy raz mamę..zazwyczaj rysowała dziewczynki lub jakies postacie niesprecyzowane.. rysunek wyraźnie różni sie od reszty rysunków.. pomyslałam sobie,ze juz dziecko widzi róznice w wyglądzie.. najgorsze jednak jest to,że mi źle z tą wagą.. spróbuje zatem znowu coś z sobą zrobic... :D gugajnaa--a jak małej sie podobała jazda? :) spała,czy oglądała swiat? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Lipiec 10, 2012 Binga , dobra motywacja :D !!! Gugus , taka przyczepka, to fajna sprawa. Ja bzika na punkcie roz dostalam, i zamawiam je ,jak nienormalna, ale musze przystopowac, bo z torbami pojde :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Lipiec 10, 2012 Binga, dobra motywacja :D Gugus, taka przyczepka, to super sprawa:) Ja ostatnio bzika na punkcie roz dostalam ,ale musze przystopowac , bo z torbami pojde :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 10, 2012 hej dziś znowu rower :) Mała spała ostatnio a dziś obserwowała :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Lipiec 11, 2012 mniej jedzenia..i od razu sie człowiek lżej czuje.. :D trzebaby jeśzcze wprowadzic rowerek w zycie.. Balbi--jeździsz na rowerku? a róże rozumiem w ogrodzie sadzisz? szkoda,ze fotek nie mozna tu wstawiać..pochwaliłabyś sie.. :) gugajnaa--na pewno fajna rzecz ta przyczepka i nie ma wymówek,że nie moge jezdzic, bo małe dziecko i nie ma jak.. :) a jak z basenem? byłyscie z siostrą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 11, 2012 hej na basen Binguś chyba dziś jedziemy ja w ogrodzie mam sajgon i staramy się go przywrócić do ładu róże mam tylko dzikie, ale na przyszły sezon będę jak Balbi namiętnie kupować :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 11, 2012 siostra ma jelitówkę :O basen nie wypalił porobiliśmy za to w ogrodzie słodyczy nie było ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Lipiec 11, 2012 Binga , ja na orbim sie poce ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 13, 2012 u mnie ok, nadal walczymy z porządkowaniem waga z 98 na 95 :) gdyby nie padało...to bym z roweru nie zsiadała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Lipiec 13, 2012 gugajna ladnie waga spada:) Balbi, jak tam sie sprawuje orbi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Lipiec 14, 2012 Gugus brawo!!!! Karola , jakos daje rade , nawet udalo mi sie " przebiec" caly program dla grubaska - 40 min. ;) . Ciezko bylo , i pocaco bylo , i w nogach bolaco , ale udalo sie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 14, 2012 czesc Dziewczyny! u mnie tez troche ciezko psychicznie..pogrzeb tez mialam w najblizszej rodzinie niedawno..ale juz nie chce o tym pisac..trzeba czasu.. ahh..motywacja tez spadla..przeciez juz moje 2 tyg minely ;) dzis bylam u ginka i tez zalecil mi diete. Cukrzycowa , bardziej srodziemnomorska jak sie wyrazil.. wiec znow zabieram sie za czytanie.. bo za 3 miesiace mam kontrole u gina, wiec przydaloby sie cos zrzucic ;) pomozecie? :) w ogole siedze na wsi, i podoba mi sie tu wiec chyba zostane na wakacje. a tu warunki super..do ruszania sie :) tylko jedzenia nie moge uregulowac. biore mojego Bąbla na krzeselko (na rowerze) i jade - fajnie:) czasem uda mi sie siostre wyciagnac na kijkowanie - tez super. wiec jedynie jedzenie trzeba ograniczyc :D dziewczyny trzymajmy sie prosze ;) Binga i Balbi - tak sie ciesze ze bakcyla zlapalyscie..! trzymajmy sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee prosze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marika234 Napisano Lipiec 14, 2012 Czy wiesz wszystko o odchudzaniu? Jak wytrwać na diecie i jaki rodzaj diety będzie dla Ciebie najwłaściwszy, jak motywować się w odchudzaniu aby otrzymać maksymalne efekty, jakie ćwiczenia będą odpowiednie dla Ciebie, przydatne informacje oraz praktyczne porady znajdziesz na: http://trening-fitness.pl/category/odchudzanie?lang=pl_pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 15, 2012 Badziu trzymamy! i Ty też się nie puszczaj ;) Balbiku fajnie, orbi zrobi swoje :) ja jestem mocno zajęta i nie zapowiada się, że będzie lepiej w najblizszym czasie Iga zaczęła chodzić :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 15, 2012 eee Laskiii dzis kijkowalam 45 min i troche w pingponga pogralam.. ale z jedzeniem moglo byc lepiej - ale nie jem od 18tej chociaz ;) pisze bo wlasnie mam ochote na kolacje :P i probuje walczyc ;D MUSIMY SIE TRZYMACCCCCCCCCCCCCCCCCCC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Lipiec 16, 2012 gugajnaa--Iga sama juz chodzi???? to szybko.. :) gratulacje nowej umiejętności :) moja Klaudia zaczela jak miała rok i 4 mce..juz sie stresowałam,ze tak pozno ;) walczmy dalej.. szkoda tylko,ze słodycze istnieją.. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 16, 2012 alooo :) jesc mi sie chcee! a dopiero co zjadlam obiad.. masakra... ! chyba zaparze zielona herbate.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 17, 2012 alooooo :) LASKI !!! wlasnie wrocilam z kijkowania..co prawda jedyne 25 min ale lepszy rydz niz nic.. a jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Lipiec 18, 2012 Hej! Waga mi troszeczke spada, ciesze sie jak dziecko ;) Gugus, brawo dla Igi , dzielna dziewczynka!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 18, 2012 Balbi - ja tez sie z Toba ciesze :))) naprawde...! trzymac sieeeeeeeeeeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BEATA40TKA 0 Napisano Lipiec 18, 2012 Witam koleżanki te stare i te ,których nie znam Binga z nieba mi spadlaś jak dobrze do was trafić !Pisać co u was U mnie ? Kolejna walka trwa W styczniu osiągnęłam swoje maksimum 120kg i zapaliła się kontrolka,więc trzeba było coś z tym zrobić. Przeszłam dietkę oczyszczającą z zalecenia dietetyczki[5 tygodni owocowo-warzywna] obecnie stosuję metodę zdrowego odrzywiania ,nie łączę białek z węglowodanami i czuję sie świetnie,jem co lubię ,waga spada co mobilizuje na maxa.Dziś widziałam 9-tkę Jeśli mogę to będę z wami pisać pozdrawiam i ściskam mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BEATA40TKA 0 Napisano Lipiec 18, 2012 Troszkę poczytałam Guga widzę,że mała zdrowo rośnie-cieszę się z tego powodu Przykro mi z powodu śmierci mamy-tak nagle zmarła czy chorowała? jak mogę spytać-trzymaj sie dziewczyno Karolcia-szkolenia to dalej Twoja specjalność!!!-super Wagowa bez zmian chyba jak dobrze pamiętam- Do zasad muszę się jakoś przekonać,bo ze sportem u mnie masakra.Leniwa jestem jak cholera a by się przydało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Lipiec 18, 2012 hej! beatka40 fajnie,że tu jestes.. :) Balbi--gratuluje..a ile spadło? ;) badzia--ale bym sobie pokijkowała.. :) juz dawno byłam..kije mchem zarosną niedługo :D gugajnaa--gdzie żeś TY? :) karolinnaa--a ty gdzie? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 19, 2012 Czesc Beatka - serce roscie jak sie patrzy,ze mozna tak ladnie chudnac.. ! i to tyle miesiecy juz walki... JA TEZ TAK CHCE :) ja zazwyczaj po 2tyg wymiekam :) a mozesz cos napisac, albo puscic linki skad czerpalas wiedze na temat nielaczenia? :) Binguuuus - wczoraj tez bylam na kijkowaniu z mezem :D pierwszy raz :D heeheh :) ale zrobil to tylko dla mnie i nie wiem czy powtorzy ! :D szkoda ze razem nie mozna by pokijkowac... :) a na jakiej jestes diecie? bo ja walcze poki co z pokusami :D po 18tej nie jem.. i chodze na kijki... i czekam az mi sie zachce wiecej.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Lipiec 19, 2012 hej cześć Beatko! Gratuluję spadku, rozumiem, że to montiniag? ja kiedyś też na nim pięknie schudłam i Balbi też :) Mama miała raka płuc, ktorego ukrywała przed wszystkimi od kwietnia wiedzieliśmy ale nie wiedzieliśmy jakie stadium właściwie nic konkretnego nie było mowy w ogóle do wymieniania w domu słowa rak i nie dawała sobie pomóc :( nie chciała wiedzieć i się leczyć ... :( dziś byli dekarze i wzięli o zgrozo 650zł za zalepienie nieszczelności aż strach pomyśleć co i ile jeszcze wyjdzie w trakcie Z Igusieńką mam kłopot bo nie chce z nikim zostawać tylko mama, mama no nic nie mogę zrobić, odejść na chwilę grrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Lipiec 19, 2012 Guga, jeszcze chyba bedzie nam tego brakowalo...zeby nasze dzieci tak chcialy z nami przebywac :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BEATA40TKA 0 Napisano Lipiec 19, 2012 HEJKA Napisałam się i wcięło dzień uważam za wzorowo zaliczony śniadanie: jajecznica na kiełbasie obiad wątróbka drobiowa+ fasolka szparagowa pod-wieczorek: lody kolacja: duży jogurt nat. z jagodami i jeszcze mnie pokusiło na 4 małe śledziki-w brzuchu mi jeździ,że ho,ho... Moja metoda to nie Montignac-u niego jest indeks glikemiczny-dla mnie to trochę było skomplikowane Podobna do mojej jest jeszcze dieta dr,Haya Moje zasady są bardzo proste OTO ZASADY: 1- NIE LACZ WEGLOWODANOW Z BIALKIEM! 2- NIE POPIJAJ W CZASIE JEDZENIA ZADNYCH PLYNOW- TYLKO GODZINE PRZED BADZ GODZINE PO!!! 3- OSTATNI POSILEK O GODZINIE 18 TEJ!!!!! 4- MOZESZ JESC WSZYSTKO- LODY CIACHA- RYBY MIESO OWOCE JARZYNY PIC KAWE ALKOHOL PIEROGI MAKARON RYZ ZIEMNIAKI!!!! TYLKO NIE LACZ MIESA Z ZIEMNIAKAMI- CHLEBA Z WEDLINA CZY SEREM - MAKARONU Z SOSAMI!!!!! ITD 5-WAZ SIE RAZ W TYGODNIU PO ODDANIU PORANNAGO MOCZU - WTEDY WAGA CIALA JEST NAJWIARYGODNIEJSZA. 6- NIE MYSL O TEJ METODZIE JEDZENIA JAK O DIECIE!WPROWADZ JA W CODZIENNE MENU!!!! 7- EFEKTY JUZ PO TYGODNIU MINIMUM 2KG JAK W BANKU BEZ GLODOWANIA I UCZUCIA SSANIA W ZOLADKU chudnę 200gr dziennie,powoli,zdrowo Jem to co lubię,czasami zgrzeszę,a raczej się zapomnę ale jest już za późno Tombak Michał napisał kilka mądrości ,które wyczytałam w jego książkach W razie pytań odpowiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
astralka 0 Napisano Lipiec 19, 2012 Nie trzeba jeść ostatniego posiłku o 18. Ja jadłam nawet o północy i schudłam. Ale musi być 3-4 godziny przed snem. No jak mam zjeść o 18 i położyć się o 3? 9 godzin bez jedzenia? To spowalnia metabolizm. Reszta zasad super - sama je stosuję i działają. Polecam też zieloną i czerwoną herbatę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach