zdrowy styl życia

prog * :D

elo od 15 (bo Iga zasnęła dopiero) zrobiłam 1 fragment ogrodu, skopałam, wypieliłam, zgrabiłam jutro zasieję tam trawę na 18 mam trening, więc zajrzę wieczorem

Karolina - musi tym razem byc lepiej. UDA SIE. Ty ponizej 93..ja ponizej 80..musi sie udac. Guga - podziwiam,ze w pierwszy dzien @@ tyle zrobilas.. SZOK! ja po krupniku i juz chyba bede pila tylko do konca dnia, a co ;)

Badziu mój pierwszy dzień @@ jest jak ostatni ;) jutro mnie zaleje wróciłam, nie czuje nóg, szacun dla mnie bo nie wierzę że dałam radę UDA SIĘ!!!!!!!

SZACUN SZACUN :) Gugaaaa!!!! ja dzis bez kijow... ale zaraz beda brzuchy :) :* dobranoc! PEWNIE ZE SIE UDA!

GUGAJNA- szacun :) Odnosnie mojego wzrostu- całe 164cm... :P Dopiero mam chwilę, miałam dziś pecha. Tuż po powrocie z pracy ciachnęłam sobie kawałek palca, opuszek.. Krwi z pół litra wylałam ;) Masakra, ręką nie mogę poruszyć :( Będę miała przymusowe wolne jutro... Się napracowałam, co? ;)

Caroline- mail do ciebie już poleciał ;)

Pisałam wam czym się obecnie zajmuję? :) Odezwę się rano.

dzieki dziewczyny ;) nie mogłam spać z bólu nóg zawsze jak myślę, że już będzie lżej to jest ciężej na treningu :D szczupła skończyłas u lekarza z palcem? chyba nie pisałaś gdzie pracujesz ? :) ja dziś tylko porobie w ogrodzie

guga, turbo dymo-men przy Tobie wysiada :D Ja dzisiaj mezowi-choruszkowi zrobilam sniadanie, bylam przedtem w sklepie kupilam mu co lubi, w tym Duplo, ktore tez uwielbiam, ale jest 1 szt i nie dla mnie ;) Szupla, dzieki, widzialam fote i odpisalam :)

szczupla, ile masz teraz w talii, jak zlecialo tak duzo?

Karola hahahha dziś najwyżej ze mnie flak po pasztetowej :D boliiii

Hey Piękne dziewoje :) Ja żebym poszła do lekarza to musiałabym palec cały odkroić :P W mniej drastycznych sytacjach sama sobie radzę :) Dałam radę, jest dużo lepiej dziś :) źle tylko, że nie będę w stanie ćwiczyć bo ręką niemogę ruszyć- wtedy boli bardzo, pojeżdżę na rowerze w takim razie interwałowo i przeczekam do jutra. A co u was>? Karolcia- odpisałam na maila.

Karolina- nie dopisałam w mailu- dzięki za komentarz o włosach :)

moja Sis uśpiła me dziecie a ja w tym czasie wstawiłam pranie i obiad nie porobię w ogrodzie bo pada i dobrze heheh bo nie mam siły :) może po prostu odpocznę? :) szczupła to co robisz zawodowo bo zaczęłaś i nie skończyłaś :)

guga- odpocznij, należy ci się :) Już piszę co robię, zapomniłam o tym. A myślałam, że napisałam :) Pracuję jako security officer i wlepiam mandaty :D W czasie wakacji- call centre i w tej samej sprawie telefony odbieram od klientów, jak w biurze mają wszytskie zajęte. Mam biurowy tel w domu i pomagam im.

fajnie :) ja po obiadku teraz kawkaaaa

A ty pracujesz z domu guga? Ja sporo czasu pracowałam w biurze poprostu, pomagałam mojemu facetowi prowadzić firmę. Taka praca w terenie, gdzie są emocje i adrenalina, a kasa niezła chyba najbradziej mi odpowiada. No i mogę pracować w jakiej porze chcę, sama decyduję gdzie dziś i czy w ogóle pracuję. I like it :) Idę z psem, potem obiad bo dziś późno wstałam. Mój syn sam się wybrał do szkoły :) (10lat) i obudził mnie tylko żeby mi pokazać co wybrał do ubrania i co na lunch wziął :) (mają dziń non uniform day) Budzika nie słyszałam...

nie, nie pracuję zawodowo w tej chwili staram się o powrót do firmy, ale jeszcze trochę to potrwa moja firma jest w 2 miejscach, 3 min od domu i 1,5h od domu staram się wrócić oczywiście do tej bliższej siedziby dlatego muszę być cierpliwa :) próbowałam pracować w domu, ale Iga jest jeszcze zbyt absorbująca

Pewnie, ona jest jeszcze malutka. Naciesz się tym, bo szybko mija :) I potem aż żal kiedy podrośnie, że te młode czasy już nie wrócą :)

hej hej wczoraj przyjechał mojej mamy facet i spotkaliśmy się z nim na mieście, oczywiście u Sowy... oni jedli ciasta, torty, a ja zjadłam gałkę loda :D to był najlepszy lód w moim życiu ale ta porcja mi wystarczyła! Uda się!!!!!!!!!! jakie plany na weekend?

guga brawo!! Wczoraj tak dalam czadu na truchtaniu, ze jeszcze dzisiaj jestem zmeczona :D Chodzi za mna pizza od 3 tyg, zastanawiam sie, czy wlasnie dzisiaj na obiad sobie kawalka nie zjesc( bez sosow).

cicho tu wróciłam z siłowni, robiłam godzinę kardio dobrze, że coś spaliłam bo koło 19 przyjeżdża do mnie koleżanka ostatnio widziałyśmy się rok temu i na pewno coś się poleje ;)

cicho tu wróciłam z siłowni, robiłam godzinę kardio dobrze, że coś spaliłam bo koło 19 przyjeżdża do mnie koleżanka ostatnio widziałyśmy się rok temu i na pewno coś się poleje ;)

Dopiero wróciłam z pracy. Nie miałam dziś czasu na ćwiczenia jak dotąd. Wczoraj wypiłam trochę alko- wódkę konkretnie, prawie pół flaszki i nic nie poczułam! Nie wiem co się dzieje ze mną :/ Miaam lepszy humor przez chwile i finito. A ja tak dawno nie piłam, że wydawało mi się, że będę nieźle wstawiona. To z okazji naszej rocznicy tak zaszalałam. Tyle kcal i to na nic.. Teraz idziemy na jakąś imprezkę w parku, później rower-/albo jakiś trening na brzuch, a jutro airshow będzie niedaleko i też się wybieramy- tak odnośnie planów na weekend. Uciekam piękniaki :)

Miłego polewania guga :)

mnie koleżanka wystawiła ale to nic, nie wejdzie w biodra ;) oglądamy mam talent i piję 2 kieliszek wytrawnego

Witam !!!!!!!!!!! Czy mnie jeszcze pamiętasz ??? To pytanie do starszych forumowiczek :) chyba córka marnotrawna ma ochotę powrócić na kafeterię ??? Z bagażem doświadczeń i nie tylko :)

hej i hej Alex!!!! jasne, że pamiętam ja też córa marnotrawna tu wróciłam ;) co u Ciebie?

ja wczoraj skończyłam na tych 2 kieliszkach więc nie było tak źle :) porobiłam w ogrodzie a jak Iga zaśnie to podokańczam co zaczęłam