Kocham jak mnie wali w gardełko...

Jestem facetem z długim stażem małżeńskim, ale nigdy z żoną nie uprawialiśmy anala ani miłości oralnej, dlatego po przeczytaniu uwag młodych ludzi na ten temat nachodzi mnie chęć na takie igraszki. Z żoną napewno do tego nie dojdzie. Co mi poradzicie. Czy poszukać chętną panią, która zrobi loda i pozwoli sobie wylizać, czy skorzystać z usłóg agencji towarzyskiej?

Przepraszam za ort. Oczywiście USŁUGI pisze się przez U. Nie wiem jak to się stało, że popełniłem takiego "byka".

wgardełkouwielbiam jak bym ci wepchał swojego to byś inaczej spiewałą ostre pchanie w gardło grubej pały

JA bym z chęcią takiego k****a w gardle

Który chętny dobrze przedmucha moje gardełko ?

wreszcie ktoś coś pozytywnego powiedział: """zadowolony z seksu 29.12.2013 Ktoś kto pobieżnie przeczyta ten post , nie jest świadomy swojej "seksualności" lub w cale nie lubi seksu , będzie pisał negatywne komentarze . Autorka wie czego potrzebuje , czego oczekuje , o co chodzi we wzajemnym dawaniu sobie przyjemności . Panowie takich partnerek wam życzę , ale uwaga kiedy traficie na taką musicie też wiele z siebie dawać !! Prawdziwy seks i związek nie jest dla leniwych . Szacunek dla autorki i życzę spełnienia .""""" dziekuję bardzo :) co u mnie? nuda póki co... ostatni facet nie chciał ani lizać mnie, ani ruszyć sie w łóżku, był jak kłoda. ale od tego "związeczku" minął już prawie rok. znudziło mi się jak na razie szukanie tego który wreszcie weźmie się za mnie tak pożadnie jak ja chcę... ale coraz częściej mam taką pożądną ochotę na taki porządny seks ze wsyztskim, myślę, że ta noc jest coraz bliżej.... mam nadzieję, że wreszcie poznam tego męzczyznę który wie czego chce. częśto też myslę, by zadzwonić do mojego byłego sprzed lat, z którym seks był z******ty... ach....

już zbliza się okres, bo mam taką wielką chęć na porządny seks, ze aż strach... we snach widzę takie akcje!!!! ale od końca wakacji 2013 nie miałam faceta, a ostatniego zostawiłam bo był w łóżku jak kłoda. kilku mężczyzn przystawia się do mnie, ale żaden z nich mnie na tyle nie pociaga bym sie na któregoś zdecydowała, zaś ten który mi się bardzo podoba i wciąż o nim myślę, jest dla mnie niedostępny... :( muszę wreszcie coś z tym zrobić... tak się nie da żyć przecież.... ciagle wibrator i wibrator, mam już dosyć wibratora... ja chcę prawdziwego mężczyznę poczuć w sobie.... byłam niedawno w autobusie, pełno ludzi, stał przede mną wysoki porządnie zudowany chłopak, patrzył ukradkiem na moje piersi, co jakiś czas gdy autobus zakręcał g***townie on "wpadał" niemal na mnie i raz poczułam coś twardego na na podbrzuszu... udawałam że nie rozumiem, ale podniecenie rosło... w końcu zmieniłam pozycję nieco, tak żeby otarłu się moje uda i czułam że mam spuchniętą łechtaczkę, takie podniecenie, a nawet się nie dotykałam... jego zaglone spojrzenie... miałam wrażenie że i on dochodził!!! ta jego mina i przymróżone oczy... gdy wysiadłam spojrzałam specjalnie za siebie, on patrzył mi prosto w oczy i uśmiechął się mróżąc prawe oko!!!! a spodnie? stał mu!!! i duży był, mimo iż ukryty pod materiałem, ale odznaczał się!!! szkoda ze nie wysiadł i nie zagadał do mnie....

fajna sprawa mieć kobietę ktora to lubi. trochę ci współczuję autorko, ale jak widać problem jest w tobie, rozwiąż go najpierw, potem znajdziesz faceta, daj facetowi szansę, nie odgrywaj się za coś co zrobił twój były.

mam wrażenie ze mój facet nie chce czegoś takiego, on jest trochę za bardzo kościelny, sorry za wyrażenie, ale jak facet ma 33 lata i nie chce takich fajnych pieszczot i zabaw to chyba coś jest nie tak... doradźcie mi jak mam go przekonać? bo ja lubię jak mój były tak mi robił jak w tym temacie jest opisane, a teraźniejszy jakby się krępuje. co mam zrobić? otwarcie porozmawiać?

skad jestes moze poswintuszymy razem?

co ci da ze dowiesz sie skąd jestem, skoro i tak się nie spotkamy. ja chcę tylko opisać co mi się podoba i dowiedzieć się co tobie isę podoba. jak jesteś na tyle odważny to pisz tutaj. powiedz mi czy uprawiałeś kiedyś takie nbaprawdę głębokie gardełko? ja raz miałam takiego faceta, który tak porządnie mi to robił. z innymi nie miałam tego szczęścia, tak jak juz pisałam

czasami zona połyka go po same jajka, układa sie na plecach odchyla głowe do tyłu i wtedy posówam ją w usta aż się dławi i krztusi.

ty jako mężczyzna co czujesz w trakcie takiego seksu? czemu to sie facetom aż tak podoba? wiem jeśli chodzi o moj***abskie odczucia, ze lubie to poniżenie w trakcie, oraz jak facet trzyma dłoń na mojej szyi sprawdzając jak głęboko wchodzi, nie wiem czemu ale to kocham

lubie czasami gdy zona jest moja posłuszna suczka i wtedy moge ja zerrznac w usta, uczucie niesamowite gdy połyka go całego az slina cieknie po jajkach.

bywało kilka razy że gralam taką wstydliwą ale posłuszną... to mnie podniecało tak bardzo, gdy on trzymał moją głowę w jednej dłoni a drugą dłonią masował szyję i sprawdzał ile wchodzi prz każym posunięciu. jednak mało kiedy miałam ochootę na takie aż uleganie, a zwykle to mnie taka ochota nachodzi kilka dni przed okresem. teraz też czekam na okres a niestety nie mam od roku faceta i muszę bawić sie sama...

my z zona zastanawiamy sie nad spotkaniem z drugim facetem narazie tylko obciaganko. A ty robilas to z dwoma?

nie, nigdy nie miałam na podwójny seks aż takiej ochoty by tego się domagać, jakoś nie czuję że mogłabym to zrobić. miewam jednak czasami sny, że kocham się z dwoma lub z wieloma mężczyznami, te sny są tak bardzo realne, ale to tylko sny. pewnei w ten sposób objawiają sie moje ukryte tęsknoty i zachcianki. jednak w realu nigdy sie na to nie zdecyduję.

Przepraszam że się wcinam w nie swoj temat ale widzę tu wypowiedzi kilku kobiet które bardzo chetnie bym gościł w swoim temacie. Poniżej zamieszczam tytuł i treść mojego wprowadzającego wpisu Seks oralny z połykaniem spermy i sex analny Wilk1946 wczoraj Witam, chciałem zapytać o wasze doświadczenia związane z polubieniem sexu oralnego z połykaniem spermy i sexem analnym. Interesują Mnie tylko opinie kobiet które naprawdę lubią to robić bo albo bardzo je to podnieca albo czerpią przyjemność ze sprawiania przyjemności swojemu ukochanemu. Najbardziej interesują mnie opinie kobiet które kiedyś nie wyobrażały Sobie żeby mogło to im sprawiać przyjemność a po spróbowaniu polubiły to. Chciałbym wiedzieć jaka była historia tej przemiany co je pchnęło, zainspirowało do pierwszych prób itp Podobnie jeśli macie takie doświadczenia z seksem analnym, Mam 43 lata moja kobieta jest naprawdę cudowną kochanką taką jak lubię czyli aktywną w łóżku często sama inicjuje seks, jest otwarta na eksperymenty, dba o moje potrzeby nawet jak sama nie ma akurat ochoty na sex bo Ja mam potrzeby na poziomie 24 razy podwójnego orgazmu na jej 28 tygodniowy cykl a jej wystarcza 12 pojedynczych orgazmów z czego 8 w okolicach owulacji. Więc jest między nami 4 krotna różnica ale to nie jest problem bo ona nigdy Mi nie odmawia czerpiąc przyjemność ze sprawiania Mi przyjemności. Lubi pieścić ustami mojego penisa robi to często i z własnej inicjatywy i mówi że bardzo Ją to podnieca. Powiedziałem jej że sprawiłoby Mi wielką przyjemność jeśli mógłbym kończyć jej w ustach a Ona z przyjemnością by połykała moja spermę podobnie jak mówiłem jej że miałbym ochotę na sex analny. Ona twierdzi że generalnie obie opcje Ją pociągąją tym bardziej że lubi jak pieszczę jej odbyt ręką.w trakcie sexu oralnego lub normalnego stosunku. Ale na dzisiaj czuje jeszcze jakiś opór przed przekroczeniem tej bariery i nie chodzi o smak mojej spermy bo jest on dla niej przyjemny. Nie naciskam na nią po prostu powiedziałem jej co lubię i umówiliśmy się że jak będzie gotowa to sam to zainicjuje bo zalęzy Mi na tym żeby jej to też sprawiała przyjemność. Proszę Was tylko żeby nie wypowiadały się kobiety które nie lubią połykania i analu czyli nie maja takich pozytywnych doświadczeń. Nie chcę też wypowiedzi typu: - masz cudowną kochankę czego Ty jeszcze chcesz -lub bądź cierpliwy Rozmowa o połykaniu i analu odbyła się już 6 miesięcy temu ale od tamtego czasu nie podjęła inicjatywy sex nadal jest super, kochamy się, to będzie matka moich dzieci bez względu na to ćzy będzie połykała i lubiła anal czy nie. Ale z tymi 2 rzeczami byłoby jeszcze fajniej więcej zastrzeżeń nie mam do naszego sexu. Będę wdzięczny jeśli szczerze podzielicie się swoimi doświadczeniami :-))

Proponuję wszystkim kobietom które są zainteresowane i spełniają kryteria które opisałem w swoim pierwszym wpisie na tym temacie przeniesienie się do mojego tematu który znajduje się na 2 lub 3 stronie. Tak będzie nam łatwiej w spokoju wymienić się doświadczeniami. Oczywiście jeśli macie ochotę. A facetom z góry dziękuje i nie zapraszam, sorry chłopaki ale nie będziecie wstanie mi pomóc:-)) Temat ma tytuł "Sex oralny z połykaniem spermy i sex analny"

Jestes super, twój facet musi być szcześciarzem.

Ja mężowi nigdy nie wzięłam kutasa do buzi, analu też ze mną nie ma, ale za to w sanatorium to spróbowałam jak smakuje sperma z obcych kutasów, obciągałam często facetom, pchali mi w gardło daleko aż mi oddechu brakowało, dawałam się ruchać w pizdę i w dupę, bardzo mi to smakowało tylko że jeden miał bardzo dużego fiuta i myślałam że mi dupę rozerwie nim, po powrocie musiałam się mocno pilnować żeby się z tym nie wygadać albo nie zrobić mężowi loda hi hi hi.

Wczoraj zrobiłam swojego pierwszego loda. Wydaje mi sie, ze był bardzo dobry. Byłam pewna siebie i sprawiało mi to przyjemność, w zasadzie chciałam jeszcze więcej ale on skończył. Opowiem jak było; rzuciłam go na podłoge, usiadłam na nim, pocałowałam jego w usta i schodziłam coraz niżej powoli az doszłam do spodni. Rozpiełam guzik, całowałam go przez spodnie i majtki. Bardzo agresywnie zdjęłam spodnie i wyrzuciłam je, zdjęłam majtki. Lizałam go ale duzą uwagę poswieciłam jadrom, lizałam je i brałam całe do usta, trzon tez wylizałam. Zrobiłam 2 'deep throaty' głebokie gardła ( poczułam wtedy ze strasznie mu sie to spodobało). Podniosłam się, zdjęłam koszulkę i biustonosz i wsadziłam jego penisa miedzy moje cycki rozmiar C. Robiłam mu chwile loda cyckami. Znowu wróciłam do ssania. On wtedy powiedział ze moze zakończymy inaczej i zaczął zdjemowac mi majtki ale ja nie zgodziłam się ( jestem dziewicą) i dokoczyłam reka. Wtedy nasienie wytrysło a ja cały czas majac go w rece rozmasowałam sperme po penisie i jajach. Co o tym myslicie? Macie jakies rady dla mnie?

tak - 3 rady: a) spakuj tornister b) masz 100% racji co do drugiego zdania - wydaje ci sie c) naucz sie ortografii i interpunkcji, bo po kilku zdaniach tego bełkotu przestałem czytac. zdr.

Ja uwielbiam posuwac kobietę w usta, to jest niesamowite uczucie, jak można trzy ac ja za włosy i dociekać na maksa. Uwielbiam jak dla wielu się nim, widok niesamowity, kocham to robić i nic na to nie poradzę. Dlatego kobietki nie wstydzcie się tego i głośno mówcie co was kręci i podnieca. Pozdrawiam głębokie gardeł ka. ..

a rady wciaz aktualne :D moj ty jèbaku jak milutko choc po latach :D

Hejka, dla tych którzy twierdzą iź te wszystkie historyjki są wymyślone dodam coś od siebie. Mam 25 lat moja partnerka ma 23, na początku związku (5 lat temu) tez sądziłem że pewne rzeczy wymyśla tylko żeby zrobić mi dobrze itp a ja to olewałem gdyż nie chciałem jej wykorzystywać. Po czasie okazało się że to nie do końca prawda. Ona szaleje na punkcie mojego k****a, najchętniej obciągała by go trzy razy dziennie, spermę mogłaby spijać litrami - po prostu to jej przysmak. walenie w gardło potrafi doprowadzić ją do orgazmu.. najlepiej jest jej wtedy gdy sie dusi że aż robi się ciemno przed oczkami. Sam na początku związku byłem "ciotą" i w związku z tym układało nam się średnio. Teraz juz wiem jak trzeba się zająć taką kobietą w łóżku. Obdarzony jestem myśle ze dośc konkretnie. Potrafie długo bzykać, moja dupca dochodzi przeważnie po kilka razy rekord to 10 (przy siódmym po prostu była nie przytomna) orgazmy ma mega rozkoszne cała podskakuje krzyczy i kopie. (sam nie wiem z skąd bierze tyle siły gdyż nie moge jej utrzymać a jestem dużym dobrze zbudowanym chłopakiem) Od czasu do czasu udaje się bzykać ją podczas orgazmu który wtedy trwa z 15 sekund.. poźniej przychodzi następny. Sam seks dla niej najlepszy jest gdy penis z wielką siłą wchodzi do końca ona lubi ten rozkoszny ból.. (mnie aż czasem boli) ale tez to uwielbiam.. Oczywiście bicie wyzywanie plucie itp to podstawa dla niej. ;) heh a tak na co dzień to taka milutka cichutka i grzeczna dziewczyna. Dużo by opowiadać. Fakt jest taki że gdybym nie dawał jej tego wszystkiego w łóżku to już dawno byłaby z kimś innym.. Pozdrawiam.

Jestescie p*****lnieci . Jak mozena lubiec ****** w gardlo? To nie sluzy do ********* to nawet nie przypomina cipki czy pupy, nie jest tak przyjemne.... to zenada. Bardziej chodzi o to ze facet lubi sponiewierac kobiete, zreszta takiego c***a nie nazwe mezczyzna. Leczcie sie, ty autorko tez. Dlatego wlasnie wstydze sie za przedstawicieli mojej plci. "Wspaniala kochanka" oczywiscie bo da ci sie ponizyc jak ostatnia k****. Faceci luniacy to to zwykle swinie ktore powinny zostac rozst .. zegnam.

Uważam że bardzo miłoturla się dropsika w ciepłym gardełkuszczególnie gdyma się kontrolę nad jej kucykami.

Hej kochani!!!! Tak, tak, dużo czasu minęło.... Miałam na próbę faceta ale nie dało rady, był taki sztuczny i w łóżku ciągle mi zwracał uwagę na to co robię nie tak jak on chce, szok, zostawiłem go....

Byłam dosyć długo samotną kobietką. Faceci lecą do mnie jak do miodu, nie znając mnie zbyt dobrze, ale zawsze coś mi w nich nie pasuje, jak nie za chudy, to za wysoki, jak nie za bardzo blondyn to zbyt nieśmiały...