SCHUDNĄĆ 7 KG !!! Zapraszam :)

Marysia99, ja też miałam problemy z utrzymaniem diety i brak motywacji do ćwiczeń, szczególnie zimą. Ale schudłam już 3 kg :) wszystko dzięki miłości mojego męża, dosłownie :) http://www.oswieconykochanek.pl/blog/ciekawostki/jak-szybko-schudnac-w-przyjemny-sposob/

mjluska brawo brawo :) ja dzis zaszalalam, najpierw spacer 4-godzinny, potem 30 minut orbitreka :D chyba boje sie jutrzejszego wazenia i mialam dzis tak duzo energii haha.. weekend nie byl zbyt mily dla moich bioderek i talii ;)

hejka cos niedobrego sie na topiku dzieje...gdzie jestescie?? moja waga dzis 59.7. zle nie jest, ale mogloby byc lepiej...ale zlecialy mi 2 cm w biodrach i 2.5 w talii :D (albo sie zle zmierzylam hehe) dzis sobie chyba nie pospaceruje...wyglada na to, ze bedzie padac...

czyżby koniec odchudzania??? taka zwykła...zostaniemy dwie na placu boju??? dziewczyny piszcie!!! mjluska89...no proszę jaki wynik:)super! ja wczoraj miałam imprezkę rodzinną....co nieco tam dziubnęłam ale w rozsądnych ilościach...o torcie nie wspomnę:) miłego dnia dziewczynki:)

Dziewczyny ja jestem z Wami,czytam Was na bieżąco,ale nie mam czasu pisac,musze sie pochwalic bo schudlam 1,5 kg:):):) wzielam sie znow na siebie,ale nie cwicze bo nie mam czasu na cwiczenia,brakuje mi tego,ale tylko uspokoja sie moje sprawy i znow zaczynam,musze wykorzystac karnet na silownie i basen a orbitrek sie patrzy na mnie z litoscia i mowi;poćwiczyc na mnie. 3mam za Was kciuki i Wasze wyniki:)

czesc :) u mnie dzis 59,4 :D

hej :) U mnie popsuta waga więc nawet nie wiem czy coś przybyło czy ubyło... :( Zaraz się zabieram za trening Ewy :)

Wtam dziewczyny :) Jestem juz w końcu.... wybaczcie, ze zaniedbałam topik, ale mam troche problemy zdrowotne i jade na antybiotykach, przez co dieta zeszła na drugi plan :o powoli dochodze do siebie... miałam zapalenie okostnej, myslałam, ze się wykończę normalnie, cały weekend przewyłam z bólu, spuchłam, ze nie wiem.... nie zyczę nikomu naprawdę :O :O dzis juz trochę lepiej, chociaz jeszcze ciut boli :( na wadze raczej bez zmian ( wazyłam się 2 dni temu.)... no i tyle u mnie :) widzę, ze ładnie u wszystkich waga leci, wiec tak ogólnikowo, bo czas mnie goni GRATULACJE :) Pozdrawiam :)

hej dziewczyny! po kolejnym ważeniu 1 kg. w dół.- czyli 65 kg. :) powoli, powoli ale konsekwentnie do celu ;) l eki działają i kolana pierwszy raz od dawna nie napuchnięte, więc czas najwyższy wskoczyć na konia i rower :D Dziewczyny gratuluję spadku i utrzymania wagi :) Chevelle wracaj do zdrówka szybciutko :)

Hej :) chevelle dobrze że jest już lepiej-życzę szybkiego powrotu do zdrówka ... chique gratulacje :) Świetnie idzie wam gubienie kg... Ja nadal nie wiem jak u mnie ehhh...

chique zazdroszczę... jak ja bym chciała już te 65 ważyć...

mjluska89 Ty zazdrościsz mi a ja takiej_zwykłej :P

ha ha no wiesz 65 to mój pierwszy cel a do wagi takiej_zwykłej to mi jeszcze brakuje...

chyba reanimacja tu nawet nie pomoże:( jadę na grila....ale nie odpuszczam, będę dalej dietować:)

o kurcze, a co tu taka cisza ??? :( :( dziewczyny gdzie jesteście..... topik nie może paść, odezwijcie się..... ja ostatnio trochę zaniedbałam go z przyczyn niezaleznych ode mnie..... nie miałam jakiś czas neta niestety, no i problemy zdrowotne, przez co i dieta poszła w odstawkę :O dziś kończę antybiotyki i od jutra ostro się biorę za siebie..... na liczniku rano standardowo 65 kg czyli nie jest zle, bo po tygodniu normalnego jedzenia nic mi nie przybyło :) Dziewczyny odezwijcie się!!!!

witam ja chce schudnac dokladnie 7 kilo zjadlam teraz kolacje - puszka tunczyka i 3 wafle ryzowe :P bylam w sklepie i nakupilam sobie nabialu-- jakies musy truskawkowe, jogurciki w wiekszosci lighty

Dieta slim fast witaj :) fajnie, ze ktos się w końcu odezwał :) Ja tak jak wczesniej pisałam miałam krótką przerwę od diety, ale od jutra zaczynam na nowo.... moja dieta też opiera się głównie na nabiale, najłatwiej mi na nim przetrwać, bo za warzywami nie za szczególnie przepadam ;) zamierzam nie przekraczać 1000 kcal :)

ja pije te moje slimfasty i to mnie ratuje :P mam rozne smaki bananowe truskawkowe a nawet czekoladowe :P lacze z chudym mlekiem i mam 23o kcl :P nie czuje glodu ok 4 godzin ale pilnuje zeby zjesc o odpowiedniej porze zjadam dziennie ok 1ooo moze 13oo kcl

to moja pierwsza w zyciu dieta a nie chce liczyc kalorii z uporem maniaka kupuje jogurty chlebki wasa i inne dupsy :P w domu sprawdzam co ile ma kalorii i wiem ile moge zjesc :P no to od jutra powalczymy razem ja dolaczam godzinke roweru dziennie

ja mam uraz do koktajli po tym jak byłam kiedys na Diecie Cambridge, tez były różne smaki, ale jak sobie teraz przypomne to nie wiem czy bym przełknęła..... chociaż nie powiem, bo na początku smakowały mi super :) teżmusze w końcu tyłek ruszyć i wziąć sie za cwiczenia jakieś, ale leń straszny jestem do tego... tyle razy obiecuje sobie i nic :o no dobra to do jutra, fajnie ze się przyłączyłaś :)

hej dziewczyny chevelle, do cwiczen trzeba sie przekonac..i po prostu ruszyc pupe...mi tez to latwo nie przychodzi..bo z ruchu lubie tylko spacery :P ;) u mnie na razie nine wiem jak z waga..bo zwaze sie dopiero w piatek :P znow byl syty weekend haha ;)

Hejka :) Troszkę zaniedbałam topic ale na szczęście juz jestem :) U mnie z wagą niestety nie wiem jak bo waga mi ześwirowała :P Ale myślę że za wiele nie przybyło-nie ubyło też niestety ... (widzę po ciuchach) Witaj Dieta slim fast :) Mamy podobny wzrost i wagę.

Witajcie Ja juz w pracy buuu Dojezdzam od dzis na rowerze :). Pedaluje sobie godzinke dziennie Po ostatnim aerobiku mam jeszcze zakwasy ale okres sie juz konczy I powroce do cwiczen Dzis bede glownie jadla serki :P. nie mam szans na cieply posilek dzis bo zaraz po powrocie wskakuje w auto I jedziemy ogladac domy- planujemy przeprowadzke. Owocnego dnia dziewczyny

od dzis kilka dni inensywnego odchudzania..ciekawe jak mi pojdzie... lipiec zbliza sie wielkimi krokami...bikini czeka..a ja chudne..powoli ..powoli...... :O

Widzialam ze jedna z Was podawala wymiary-a co mi tam :P. podaj i ja Nie wiem czego dosypuja do tych slim fastow ale obczajcie to Wypilam przez tydzien puszke I schudlam 2.100 Wymiary Biodra. -1,5 cm. Mam teraz 99.5 Uda. - 3 cm!!!! Mam teraz 53 Pas. -4 cm. Mam teraz 74 Mieszkam w uk i te slimfasty kosztuja grosze Szkoda ze w pl sa takie drogie Zauwazylam ze spodnie mam luzniejsze w biodrach dupsko juz nie takie " napeczniale"" a chlop mi mowi ze mam nogi chudsze no to zmierzylam. Takze cokolwiek tam dosypuja to nie protestuje Boczki mi juz prawie cale zniknely.

Witam :) O widzę, ze topik jednak ożył.... super, ze się odezwałyście :) taka_zwykla ja też zamierzam kilka dni bardziej restrykcyjne, bo dzisiaj moja waga pokazała prawie kilogram w górę :o także zważe się też dopiero w piatek :) atomówka_ to tak jak ja z wagą w miejscu stoisz.... u mnie raz kg na plusie, raz na minusie i tak w kółko.... trzeba się ostro wziąć za siebie, bo wakacje coraz blizej :O Dieta slim fast rzeczywiście super efekty i wagowo i w centymetrach, no niestety u nas te koktajle drogawe trochę :o ale zainspirowałaś mnie tym i tak sobie myślę jakby zastąpić jeden lub dwa posiłki koktajlami takimi robionymi samodzielnie to efekty pewnie tez by były... w koncu taki koktajl nie dość, że sycący to jeszcze ma mało kalorii..... już się nie moge doczekać sezonu na truskawki i inne owoce, będzie mozna szaleć do woli :)

Dokladnie koktajle z kefirem albo odtluszczonym mlekiem Zapychaja niezle U nas Owoce sa caly rok ale boje sie kupowac ;). Mniej chemii mam w moim szejku. No I jest mi z nimi wygodnie Dzis jadlam taki mus truskawkowy z nestle. Pyszne!!! Nie pamietam dokladnie ile ma kalorii ale cos ok 75 kcl. Zjadlam2 Po slim fascie odbija mi sie "proteinowo" jak po tych ciasteczkach pelnoziarnistych ktore uwalniaja stopniowo energie . Slim fast zapycha mnie na 4godziny 250 ml napoju Powodzenia

jak pomyslałam tak zrobiłam z tym koktajlem.... znalazłam w necie przepis chude mleko, 2 łyżki rozgotowanego ryżu, dowolne owoce i dodałam trochę słodzika do smaku, potem wszystko do blendera i gotowe :) w smaku całkiem całkiem wypiłam szklankę i czuję się zapchana, że nie wiem..... ciekawe na ile zatrzyma głód ;)

po tym ryżowym koktajlu 5h z głowy, nawet nie pomyslałam o jedzeniu, godzinę temu wypiłam drugi w ramach kolacji i szczerze to ledwo co wmusiłam w siebie całą szklankę :) jeszcze porcja ruchu przede mną, chociaż ze 20 minut na początek muszę ''odbębnić" jakis ćwiczeń ;P

czesc :) u mnie fantastyczna pogoda. spacerowalam 3.5 godziny (w tym czsie kupilam na miescie jedzonko u chinczyka :P) ale jestem pewna, ze je spalilam podczas tego spaceru :P potem bylam z corcia na placu zabaw..wiec od godziny 12 bylysmy na dworzu...prawie do tej pory..zbyt wiele nie jadlam. najgorsze gdy siedze w domu(bo na przyklad pada deszcz- a dla mnie to zadna przyjemnosc chodzic z wozkiem z parasolka gdy pada..)- to wtedy zawsze moglabym cos jesc... ;) jeszcze 9 dni do konca maja, moze uda sie zrzucic kilogram ;)