Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mal00

od jutra dietka mż. kto ze mna??

Polecane posty

Gość mal00
ale mniejsza z tym.. liczę kobietki na was i mam nadzieje że w spólnym wsparciem zrzucimy kilka kilogramów. Motywujmy się na wzajem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wlasnie zmieniłam stopke i od dzis biore sie za siebie bo zbliza sie wiosna i trzeba sie bedzie odslonic tu i tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia26linka
Czesc dziewczyny ja sie tez dołącze jak moge. Mam 173cm wzrostu i dokladnie 72,7kg. Chcialabym tak schudnac z 10kg. Moj pierwszy cel to wbic sie w spodnie rurki ktore nosilam w zeszle lato. Moim najwiekszym problemem jest tez to, ze jem duzo wieczorem. Dopiero kolo 19-19.30 jestem w domu i wtedy jem cos cieplego. Najgorsze jest to ze po takim spoznionym obiedzie, jeszcze cos potrafie wrzucic na ruszt. A w pracy z kolei nie mam pomyslow na jedzenie i ciagle tylko kanapki jem. Musze to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Misia:) nie przejmuj sie-mysle ze problemem kazdej z nas tu jest wieczorne podjadanie ale bedziemy sie wzajemnie wspierac i bedzie nam latwiej:) wpisz sobi wage w stopke i zaczynamy od dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,mogę dołączyć? Sama sobie nie poradzę,waga pokazała dziś 85kg,masakra. Muszę się wziąść ostro za siebie,dieta,ćwiczenia,zabiegi kosmetyczne,mam dużo motywacji,tym razem musi się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Ja już po porannym ważeniu, zaraz zjem jakieś lekkie sniadanko zrobię pożadek w domu i biorę się za ćwiczenia, a potem jakiś spacerek jak pogoda się nie zepsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki, tak wiec dzisiaj było moje pierwsze ważenie. normalnie porażka. Tak wiec twardo postanowiłam ze się odchudzam. Przynajmniej na początek będę mniej jadła niż dotychczas. a Potem może wprowadzę jakaś dietkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam wam idzie dziewczyny? Ja jestem na herbatach cały dzień,pogryzłam kilka tabletek lnu i nie czuję głodu póki co. Na jutro planuję 5 małych,zdrowych posiłków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo) Na razie dobrze:) Ćwiczenia zaliczone i zjadłam płatki, dwie grahamki, dwa jugurty. Jeszcze musze coś zjeść przed 18 i koniec na dziś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc pozwole sobie z lekka sie rozpisać ;) . W skrócie opowiem o co mi chodzi. Więc mam 15 lat, mierze 167 cm wzrostu i waże stanowczo za dużo ! Ogólnie mam wiele powodów, żeby stracić na wadze. M. in. to chce bardziej podobać się swojemu chłopakowi i sama sobie, chce być zdrowsza, uniknąć zbędnych i przykrych komentarzy na temat mojego wyglądu, chce móc ubierać krótkie spodenki, spódniczki itp (w sensie moc dobierać ubrania tak jakbym tego chciala w czym nie bd mi przeszkadzalo moje cialo) , zbliżają sie wakacje wiec chce pojsc ze znajomymi nad rzeke, poplywac, zalożyć bikini a nie siediec w domu i rozczulac sie nad sobą i moim wyglądem jak do tej pory. Ogólnie chce nie wstydzic sie mojego ciala, poczuc sie piękna i zdrową. Bd co jakis czas dzieliła się spostrzeżeniami i efektami jakie nastąpiły :) . Mam nadzieje że wszystkim tym ktorzy od dzisiaj postanawiają schudnąc uda się to .Trzymam za was kciuki i mam nadzieje, że wzajemnie będziemy sie motywować . rozpoczęcie (17.04) - 78 kg planowane zakończenie (30.06) - 60 kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Margo:) ja tez planuje jesc 5 posilkow ale dzisiaj miałam tylko trzy-bajgiel z sezamem, lod Algida i na obiad schabowy:( wiem ze bez rewelacji ale do wieczora juz nic nie bede jadła. Witaj motywacyjna-jest nas tu troche to bedziemy sie wzajemnie wspierac i zdawac relacje z naszych staran:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzieczyny, Ja wlasnie wrocilam z pracy. Na razie bez szalu. Zjadlam dosyc duzo chleba, bo i na snadanie dwie kromki i w pracy dwie kanapki. Chlebek co prawda ciemny, ale nie wiem...musze sobie znalezc jakas alternatywe na drugie sniadanie. A teraz wciagnelam talerz zupki...pysznego kapusniaczku. No i to tyle. Mam nadzieje,ze juz do wieczora nic nie bede jadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:)Mogę się dołączyć? U mnie sprawa wygląda tak,że mam 162 cm wzrostu i 65 kg. Od dzisiaj zaczęłam dietę 500 kcal.I bardzo dobrze się czuję:)Nie jestem wcale głodna:) Do tego ćwiczenia i myślę,że dam radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci,że wcale głodna nie jestem:) Zjadłam jabłko+zielona herbata kalafiora 200 g + 2 łyżki gotowanej kapusty+ ogórka kiszonego Wypiłam 3 kawy i jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam zamiar sie wazyc raz na tydzien, chociaz mnie korci, to czesciej mi sie wydaje nie ma sensu, bo sie efektow nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się będę ważyć raz na tydzień. Podjadałyście coś wieczorem? Ja od 18 nic ale mnie skręca ale mam nadzieje że wytrzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może w piątki będziemy aktualizować stopkę,hm? Poniedziałki nie za bardzo bo to po weekendzie,bardziej człowiek narażony na pokusy. Ja i tak ważę się codziennie ale wagę będę wpisywać raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! Witam o poranku. Ja wczoraj przez caly wieczor meznie sie trzymalam, po mojej zupce.Tylko pare winogron jeszcze zjadlam. Azzzz zobaczylam wczoraj w ekspresie reporterow reportaz o wiecznie glodnych dzieciach. Otoz jest taka choroba metaboliczna, ze nie odczuwa sie sytosci. Mozna jesc i jesc ale mozg nie wysyla informacji, ze jest sie sytym. Masakra...Wyobrazacie to sobie. Caly czas chodzic glodnym, nawet po posilku? W kazdym razie obejrzalam ten reportaz, nadal meznie sie trzymajac. Potem poszlam do lozka i zaczelam czytac ksiazke (nadaj stanowczo bez jedenia chociaz kiszki mi z glodu skreca). Az zgasilam swiatlo i probowalam zasnac. Mowie wam...nie moglam zasnac z burczacym brzuchem. Zaczelam sie przewalac z boku na bok w poscieli, az w koncu o 1szej w nocy wstalam i...zjadlam banana. Dopiero wtedy zasnelam....Masakra jakas:) Dobra...rozpisalam sie strasznie...Lece do pracy. Milego dzionka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Ja na szczęście wytrzymałam wczoraj bez podjadania o 18 wypiłam jogurt i koniec.. Ale cały czas myślałam o jedzienu i dziś jak rano wstałam od razu zrobiłam sobie śniadanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijka91
hej moge sie dołączyc? wiec ja mam 170 wzrostu i 59 kg- dzis sie wazyłam ale mam okres i mam taka nadzieje ze moze troszke od tego;/ ja tez jestem na diecie tz postanowiłam byc ale bardzo boje sie ze nie dam rady. a zaczelam sie odchudzac od poniedzialku wiec dzis moj 3 dzien. stawiam wlasnie na diete mniej jesc ok 1000kcal ale jak przekrocze oczwiscie sie nie zamorduje a jak bd mniej to bd sie cieszyc. dzis zjadlam jedno jabklo ok 60 kcal i blonnik rozpuszczalny kisiel ananasowy nie wiem czy on ma jakies kcal a jak ma to ile ale zakladam ze b malo wiec nie licze:D no dobra dolicze sobie 10kcal;p wypije 2 herbatki jedna na ujedrnienie druga na odchudzanie i pozniej 2 wafle ryżowe- slyszalam ze to nie za zdrowe tak naprawde ale zostaly mi 2 takze chyba je zjem zobaczymy:D wiec narazie 70 kcal ;), a i moja waga upragniona to ok 54 wiec mam jakies 5 kg do zrzucenia oby mi sie udalo;) obyyyyyyyy. tez bede sie ważyc w piątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriannaaaqwe
jak wam idzie? chudniecie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA zjadlam ostatni posilek po 17 i poki co trzymam sie dzielnie a wazyc sie nie chce codziennie bo bede sie przejmowac ze mi ubylo 2 deko czy przybylo 3. Raz na tydzien mamy z dziewczynami sprawdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Co tam u was? Jak dietka? Co tak slabo piszecie? Musimy rozruszac ten topik!! Ja wlasnie do domku po ciezkim dniu dotarlam. Dzisiaj dobrze sie trzymalam na dietce, ale niestety skusilam sie na pare bake rollsow, bo kolezanka czestowala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×