Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka 34

Hirsutyzm

Polecane posty

Tak , ale cała wina poszła na mnie , dlatego że wjechałam facetowi w tył. M też mówi żebym szła na kontrole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czyli nie dostaniecie kurde a M bardzo zly ze samochodu juz nie ma ? z tego co pamietam on go chyba niedawno kupil ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście nie jechałam jego hondą tylko swoim rzęchem :D jakby to było jego auto to już bym nie pisała tutaj. lecę dziewczyny coś zjeść i na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo ja myslalam ze to jego samochod rozwalilas :) spoko lec , ja sie nudze bo dzis mam wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Kurwica mnie wezmie..napisalam dlugi post i blad jakis szook,sprobuje powtorzyc..matko ale mnie wkurza takie cos.. EMi pisalam,ze mam nadzieje,ze z mezem to nie pomylka..bo juz kilka razy sie pomylilas i okazalo sie ze jednak to byly klamstwa ktos wymyslil cos i niesprawiedliwie go ocenilas..mam nadzieje,ze tym razem nie mylisz sie..kochana mysle ze On Cie kochal..to,ze powiedzial powodzenia itd o niczym nie swiadczy..amadeo tez napisal,ze powodzenia itd a potem sie przyznal,ze bardzo to przezywal,ale myslal ze mi nie zalezy..stad nie sugeruj sie tym..mysle ze On Ci nie da spokoju,ale rob jak czujesz..a juz go nie kochasz? z aniolem ..mam nadzieje ze bedzie Ci dobrze w sumie on spokojny taki:) przeciwienstwa sie przyciagaja:) a jak w pracy? wsio ok? co poza tym:)? nie martw sie jak nie pisza dziewczyny na forum i tak sie spiszemy kiedys nawet jak bedzie przerwa przeciez:) Ann zbadaj sie kochana..czasem nie boli a po urazie kilka tyg zaczynaja sie bole..lepiej sprawdzic co i jak,, a co z Polinka?:) Rudi martwi mnie TWoje zdrowie napisz co sie dzieje... buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na amadeo mi zalezy:) a amoor na szczescie ta fascynacja szybko przyszla i szybko poszla:) bede popoludniu caluje:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusia kochana te klmastwa meza sprawdzilam i mam racje on nawet nie wiedzial jak sie bronic bo jak sie bronic gdy ktos ma racje i jest sie zaskoczonym ? :) decyzje o rozstaniu bylo mi latwo podjac bo nie bede zyla w klamstwie a mam wrazenie ze caly czas naszego zwiazku to byla jakas iluzja , nie chodzi o klmastwa o ktore wczesniej go podejrzewalam chodzi o zupelnie cos innego i wiem w 100 % ze klamal , a to ze tak mi napisal na do widzenia to siwadczy o tym ze sie przestraszyl ze wiem , on tak ma spanikowal i tyle , on jest mega wybuchowy i podchodzi do wszystkiego emocjonalnie a ten sms byl zimny i wyrachowany , jak by nie bylo to koniec , kocham go ale dosc tego syfu moge wybaczyc rozne rzeczy ale nie ufam mu juz i nigdy nie zaufam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ho! :) Emi, no to mnie zszokowalas, tak jak Luisa mowi, czy jestes pewna ze klamal i wgl... zeby potem nie bylo, ze sie mylilas.:) Hmm maz nie da ci spokoju, moz eteraz na tydzien, dwa miesiac ale potem i tak sie odezwie....Dobrze ze wyjasnilas sprawe z marynarzem;) No ale tez gdybys go potrzebowala to go ciagle nie ma, to tez tak glupio... A tak to ok? :) Ann, idz sie lepiej przebadaj, przynajmniej spokoj bedzie, bedziesz pewna ze nic ci nie jest:) Rudi, odezwil sie do nas kochana jak bedzie po wszystkim:* :) Luiso, fajnie ze zalezy ci na amadeo coraz bardziej:* :) A do mnie D si eostatnio odezwal, w sprawie dupereli, chodzi o gre heh...jakos nic mi to nie robi, zero uczuc;) A tak to szykuje sie do skzoly, a nie chce mi sie zbytnio, kupowac to wszystko i wgl...ahh..moze fajne, ale jak pomysle sobie ze bede uzywac tego w szkole to mnie szlak trafia heh;) Milego dnia dziewczynki bede tak wieczorkiem:* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a w pracy ok :) dzis mam wolne bo cos nam instaluja w kompach wiec sobie moge odpoczac :)poza tym reszta bez zmian czyli fajnie widzisz tak czulam ze z amadeo jeszcze cos bedzie wazn e ze jestes szczesliwa :) :*czyli moze amor byl po to bys wrocila jednak do amadeo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poli co do meza tak jestem pewna na 100000 % sprawdzilam wszystko dokladnie zanim podjelam decyzje i z nim porozmawialam moge powiedziec ze zrobilam to z zimna krwia nie w szale :) on sie juz nie odezwie po tym co wiem bedzie mu wstyd i bardzo dobrze dla mnie nie ma juz o czym mowic koniec tematu co do marynarza - to nie tak ze go ciagle nie ma , czasem sie zdarza ze go nie ma ze 2-3 dni ale tak to widzimy sie codziennie , on pracuje w strazy przybrzeznej nie plywa przecie w rejsy po innych krajach itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMi nie chce byc wscibska ale mozesz napisac w czym Cie tak oklamywal? co sie takiego strasznego dowiedzialas? jesli nie chcesz nie pisz.. No amoor to juz mi zwisa;) to bylo zauroczenie a amadeo przynajmniej sie stara:) a jak sie z nim rozstalam brakowalo mi go stad dalam nam szanse:) rzadko sie widzimy bo z raz na mies ale mi pasuje poki co;) poza tym kochane tak mi sie chce slodkiego;) Poli cale szczescie ze D to juz nie wzbudza w Tobie emocji:) bardzoo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusia kochana absolutnie nie robie z tego tajemnicy ale zeby to opowiedziec to tak dluga historia skad dlaczego jak itd ehhh :) a ja tez juz nie jem slodkiego :) i staram sie nie palic za to biore witaminy i dbam o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Emi To dbaj o siebie:) a wiesz ze ja przez pomylke wypalilam do amadeo w mailu amadeo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Emi, rob jak uwazasz, oby na dobre ci wyszlo:) Mowicie ze slodkiego nie jece..boze to ja tak grzesze ahh..wlasnie zjadlam paczke Skittles wczesniej zelki i loo matko, nie chcecie widziec ile ja pochlaniam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poli a mialam inne wyjscie ? bylabys z kims do kogo nie masz zaufania i kto oklamuje na kazdym kroku ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nie, ale musialabym miec twarde dowody na to ze mnie oklamywal, a jesli ty takie masz to dobrze ;) ale wiesz boje sie ze sytuacja sie powtorzy, ze on za jakis czas znowu sie odezwie, bo ilekroc mowisz ze on sie nie odezwie to w koncu i tak to robil ahh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja mam niezbite dowody ktorych w zaden sposob nie da sie podwazyc dlatego go zatkalo jak wszystko powiedzialam , nie nie wierz mi po tym sie juz nie odezwie , zreszta nie piszmy o nim szkoda czasu i ambarasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha...dobrze w takim razie, miejmy nadzieje ze wszytsko bedzie ok;) Mow co u ciebie? Jakies plany na dzis? Ja niestety musze juz isc, na miasto, zakupy i takie tam..tak mi sie nie chce..:( Buzaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenilam sie teraz ide z psami na dwor a potem sie na chwile widze z marynarzem buuuzki :):*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe zareagowal:) jakby nigdy nic haha;) oo to dzis uwidzisz marynarza;) fajno:) POli udanych zakupkow;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem, ale mykam do babci na noc, troche ja ostatnio zaniedbalam;) Udanego wieczorka dziewczyny!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey EMi hey kochane a ja w domku siedze bo dalej nie dam rady. ZLAMALAM sie i pozarlam wczoraj cukierki i babonierke:) po 2 tyg diety nie wytrzymalam :) trudno w dupie to mam.. dokoncze kuracje postaram sie ograniczac jedynie i tyle,, jak wczoraj z Aniolem? milo spedzilas czas Emi? Poli babcia jak tam? a jak sie czuje Ann i Rudzinek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pusia :) :*:*:* wczoraj widzielismy sie chwile bo wezwali go do pracy , dzis tez sie nie zobaczymy ja poprostu sie fatalnie czuje nie moglam w nocy spac przez migrene az mnie mdlilo planuje isc do domu i isc spac , kurwa mac boje sie ze cos nam nie wyjdzie i bede miala zlamane sce , wmawiam sobie czasem ze mi az tak nie zalezy , najczesciej tak sobie wmawiam jak mnie czyms zezlosci , ale zalezy mi bardzo , jak go widze to mi nogi miekna naprawde , jak cos nie wyjdzie bede zalamana , on sie bardzo stara choc czasem wiem ze ma dosc i jest zmeczony ta moja sytuacja z mezem tym ze czasem sie nie widzimy itd itd ostatnio mi powiedzial ze on tyle m-cy czeka cierpliwie bo mu zalezy ale ze on widzi ze ja nie jestem az tak zaangazowana jak on , i ze ja musze to przemyslec bo jesli nie ejstem w stanie sie bardziej zaangazowac to lepiej jak zostaniemy kumplami bo on czuje duzo i nie chce cierpiec , to byl dla mnie zimny prysznic , zaczelam sie bardziej starac , choc boje sie naprawde , nie chce go stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi:* Nie martw sie tylko dzialaj!!! jemu zalezy skoro tak mowi!!! On potrzebuje wiedziec ze Ty jestes tylko jego jak kazdy facet...widzisz jaki paradoks On mysli ze Tobie tak nie zalezy a Tobie wlasnie tak zalezy:) Kochana nie zostaje Ci nic innego jak pielegnowac ten zwiazek i powiedziec mu ze Ci bardzo na nim zalezy..a z mezem jak postanowilas sie rozstac to zlozyc pozew i sie rozwiesc. Aniol chce Ciebie dla siebie tylko normalne:) Okaz mu troche milosci;) juz Ty wiesz jak;) ja naprawde wlosy mam jak pusia:) nie prostowalam ostatnio ale jak widze mam juz sporo siwych nitek ja pierdole w wieku 30 lat takie jazdy..ech:) musze juz je pofarbowac. Wogole mam suche wiecznie i nie maja polysku mimo odzywiania. Co za syf:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak byl naprawde cierpliwy ile on musial bidak zniesc moje fochy urwanie kontaktu i sprawa z mezem ehhhh , czasu nie cofne , choc mu szczerze powiedzialam ze chyba sie faktycznie nie umialam bardziej zaangazowac ale ze mi baaardzo zalezy i na pewno bledy naprawie , ale wiesz jak to jest jak sie kocha nie chce sie ukochanej osoby stracic , szczerze mowiac nawet dla meza nie bylam w stanie z aniola zrezygnowac to tez o czyms swiadczy a jak z amadeo ? wszystko git ? jestes spokojna czy tez sie boisz jak to bedzie ? ja to mam wlosy sliskie i proste czasem chcialabym miec puszyste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi:) no pewnie ze swiadczy o tym cos..ze mimo uczucia do meza aniola kochalas swoja miloscia..Tylko faceci wiesz chca miec kobiete tylko dla siebie a poki formalnosci nie stanie sie zadosc on moze czuc sie niepewnie..stad moze tak Ci mowil..normalne ze masz obawy,ale skup sie wlasnie na tym by bylo milo:) Moze go zaskocz np kolacja,postaraj sie:) by widzial,ze Ci zalezy w czynach nie tylko slowach:) JA kochana mam obawy mnostwo,ale staram sie nie myslec o nich moze dlatego,ze amadeo to totalny luzak:) dla niego jestem piekna a sama ze swoimi kompleksami musze sie uporac..ale staram sie myslec o tym na luzie i jest ok. Narazie sie widujemy mielismy juz wspolne 2,3 dni i noce i jakos to bylo:) nie wiem jak bylo by na codzien. Zobaczymy pozyjemy..najbardziej sie stresuje zdrowiem bo ono mi nie pozwala normalnie funkcjonowac,reszta to nic.. ale bym chciala miec sliskie wloski:) takie mozna pokrecic i sa ladne i proste ladne zawsze zdrowe a moje szopiaste z natury wiec musze prostowac co niszczy je i tak wkolko:) jak wyprostuje sa ok,ale czasem im odpuszczam jak teraz np i wygladam jak pusia hahaha poza tym z amadeo ok,wiem,ze jemu zalezy i jestem jakas spokojna o to,chodz jak sie nie odzywa dluzej np 1 dzien to juz zaczynam myslec ze mnie zdradza itd:) taka wiesz paranoja..ze znalazl ladniejsza itd....taki bzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa zapomniala bym dodac;) pare dni temu zadzwonil jak by nigdy nic ROMEo i chce sie spotkac pobyc troche razem po przyjacielsku oczywiscie..:) ale juz mnie to nie wzrusza jak kiedys:) bo chyba zakochalam sie troche w amadeo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×