Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

Eh kolejny raz wspolczuje problemu z pracodawca... mnie dzis wplynela kasiorka taka jaka powinna na koncicho. Po usg wszystko wporzadku, ciesze sie bardzo :)) torbiela tez nie widzial lekarz :)) maly spal i nie bardzo chcial sie pokazac. przytulil sie do macicy, do prawej strony i zakryl raczka twarz, ze malo bylo widac, troche bokiem. Ladnie za to bylo widac jego jajeczka :) stopki, nozki, kregoslup. Polozony jest glowka ku dolowi. Spal i nie chcial sie obudzic :) no trudno, wazne, ze wszystko wporzadku. Nagral mi na plytke, wiec kolejna do kolekcji na wspomnienia. W koncu wyszlam na dwor i fajnie mi sie chodzilo, od 2 dni przez to przeziebienie nie wychodzilam. Ale mam zamiar jeszcze sie dokurowac do konca i kolejne 2 dni chyba nie bede wychodzic. A i wazy moj maluszek ok 1690g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - waży tyle ile mój synuś, ale no tak mamy termin prawie obok siebie więc chłopaki są w 'równym wieku' :D mój też już jest główką w dół. a Twojemu widocznie tak dobrze u Ciebie że sobie smacznie spał :) ja płytek nie dostaje, tylko zdjęcia. Najważniejsze ze wszystko dobrze :) kiedy następna wizyta?? lilka - z jednej strony z jakiej racji Ty mu masz oddawać jakieś pieniądze?? to jego "zasrany" obowiązek żeby opłacać prawidłowo składki ale z drugiej strony jak masz mieć taką różnicę we wypłatach to chyba warto... ale najpierw pogadaj z nim o tym, niech on poczuje sie do obowiązku skorygowania tego a dop jak nic to nie da to mu to zaproponuj... Mój men malował dziś z kolegą samochód w garażu po tej mojej niedawnej stłuczce i wrócił jakby to powiedzieć 'nawalony' :/ jak jak tego nie lubie!! Jestem taka zła!! Tym bardziej że jutro idzie na rano, najgorsze że on sie tytm jutro nie przejmuję a ja za dwóch i jestem nerwowa przez co synuś to odczuwa :( teraz sobie smacznie spi, a ja sie martwie czy wstanie, czy nie zaśpi itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki agunia, lilka---> moge wam tylko powiedziec ze wspolczuje i dziwie sie ze swoich spraw nie oddalyscie do pipu bo ja bym nerwowo nie wytrzymala. ciagle problemy... glodek---> fajnie ze z maluszkiem wszystko dobrze. jeazcze troche i zadne malenstwo sie nie schowa juz:-D:-D viola----> arrr... wez nic bi mow... tez nie lubie jak moj po piffkach do domu przylazi:-/ dobrze ze rzaaaadko mu sie to zdaza... lep mam ochote mu ukrecic w tedy:-D:-D ja ide zobaczyc maluszka jutro:-) ciekawe ile juz wazy:-) chodz ja w te ich wagi za bardzo nie wierze. Wiktoria miala urodzic sie z waga ponad 3 kilo a miala 2850:-) takze tam tez jest + - iles tam (nie pamietam o ile moze sie pomylic) tak jak +- 2 tygodnie od naszej daty porodu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :0 ja tez was podczytuje ale nie zawsze mam czas na pisanie ale dzis mam nowine wczoraj sie dowiedziałam że na 99% dziewczynka będzie :) straszliwie sie cieszę obiecuje że będę zaglądac cześciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozka----> gratuluje dziewczynki:-) w naszym godnie jest ich malo:-D to ktory to tydzien? ja wlasnie wyszlam z pod prysznica:-) golenie sie to totalna masakra:-/ ale po dluzszych staraniach udalo sie haha:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie po sniadanku pije mala kawke i sie zbieram do rodzicow a pozniej na cmentarz, do dziadkow. Szybki obiad u ciotek i powrot do domu. Bede dzisiaj bez mojego wiec nie chce mi sie tam siedziec i wysluchiwac narzekan na temat tego ze nie mamy slubu. Moze i bym skierowala sprawe do PIPu ale jak juz kiedys tam pisalam boje sie ze jak bym to zrobila to by mi robil pozniej problemy i opoznienia ze zwolnieniami do ZUSu, ktore w koncu on bedzie wysylal wiec jestem w czarnej d***e. Jak wczoraj do niego dzwonilam i mu mowila o tym braku kasy za L4 to nie byl jakis strasznie wkurzony czy cos i powiedzial zebym przyszla to wyjasnila, moze mial dzien dobroci albo cus nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola 7-11 ide na kons do gina (ja oddzielnie odbywam wizyty u swojego lekarza i oddzielnie mam usg), na tej kons bada mnie, bada tetno, wazy, wczesniej polozna mierzy cisnienie i wpisuje wyniki badan do karty ciazy i przedluza zwolnienie. zobaczymy co powie tego 7, kiedy mam zrobic teraz usg. a jak Twoj men malowal auto to nie moglo obyc sie bez piwka czy czegos innego z kolega :) normalka :) niestety czasem jak juz zaczna pic to nie maja umiaru. jak tam wstal normalnie? :) Moj dzis handluje panska skorka pod cmentarzem :) wiec ciagle charuje, jutro i w weekend remont, musi jakos przetrzymac. Tak Rottana ta waga to taka okolo :) chyba zadna z nas nie lubi wstawionego faceta, no chyba, ze same jestesmy wstawione :) oj tak z goleniem to teraz problem :) ide po omacku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - mojemu też nie zdarza sie często, ale i tak tego nie lubię :/ a co do wagi maluszków to najlepiej widać po przykładzie mojej koleżanki: we wt wieczorem robili USG i mała miała ważyć 3900g a rano w środę urodziła i mała ważyła 4560g!! to dopiero jest pomyłką :D ja już byłam z rodzicami na cmentarzu pozapalać znicze, z moim pewnie pójdziemy na cmentarz ok 15 jak wróci z pracy i zjemy obiad a potem pewnie gdzieś na kawkę i ciastko sie wybijemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głodek - aaa bo Ty masz osobno wizyty a osobno usg. ja mam wszystko na jednej wizycie, teraz dopiero 14.11... Taak wstał normalnie ale chyba go główka bolała bo widziałam ze zostawił tabl p.bólowe na szafce :D niech trochę pocierpi a co :) my to teraz już długo wstawione nie będziemy raczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak i owszem pomylki i wahania w wadze sa poniewaz usg ma margines do 500g :) tak mi powiedzial moj lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka---> cos mi mowi ze prog pomylki jest chyba wiekszy. musialabym zajzec do gazetki bo ostatnio (numer albo 2 wczesniej) w m jak mama o tym pisali. ja jutro ide zobaczyc swojego szkraba:-) ciekawa jestem ile "wazy" :-D:-D maly wierzga, bylismy na cmentarzu po poludniu i spacerki juz nie sa dla mnie:-/ chyba ze laze sama... laze... czlapie sie... niby jak ide z kims to zwalnia ale i tak za szybko chodze w tedy bo i sie zmecze i brzuch mi zaraz twardnieje... dla tego wole chodzic sama albo z moim bo on wie w jakim tempie chodze:-D:-D a po poludniu ja robilam salateczke wazywna a moj i tesciowa swiniakiem sie zajmowali bo odebralismy dzisian od rzeznika. nie ma to jak pewne miesko. od znajomego kupilismy calego swibiaka a do rzeznika rzeby zabil i podzielil na pol bo szwagierka brala z nami po polowie, ladnie wszystko porozdzielal takze nawet roboty nie bylo duzo ale zamrazalnik pelny i na swieta tez juz bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana moze i wiekszy ja slyszalam o takim marginesie pomylkowym, wiec tak pisze co wiem :) ja juz jestem w domq odwiedziny rodziny zaliczone, oczywiscie nie obylo sie bez pytan kiedy slub, ale na szczescie moj tata mnie bronil i ciagle mowil ze do mlodych nie ma sie co wtracac bo nam ma byc dobrze a nie kogos mamy uszczesliwiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:) ugh ja dzisiaj znowu miałam ciężką noc... na 1 wyspaną mam 3 nie przespane... masakra... lilka---> ja się dzisiaj swojej pani doktor zapytam ile mogą się pomylić wg niej:) zobaczymy jak różni doktorzy mają inne zdanie:P to tak jak my jeśli chodzi o zakupy:D:D:D ja jednak w gazetce mam o usg ale jeśli chodzi o wiek dzidzi a nie o wagę. ale znam pełno przypadków gdzie dzidzia rodziła się nawet z kilogramem różnicy:P a same się przekonamy przy porodzie:P bożka----> oj to nie dobrze... powinnaś porozmawiać ze swoim lekarzem... a bierzesz jakieś witaminy? może te osłabienie wynika z anemii?? w 2 trymestrze powinnaś zacząć cieszyć się z ciąży bo większość dolegliwości na ogół przechodzi... a jak dzisiaj się czujesz? brzoskwinka---> wróć w końcu do nas:P kamilki---> jak wizyta twojego mena? viola---> wiadomo że jak chłop se nagrabi a później cierpi to każda z nas się cieszy:D:D:D ja tam jeszcze w tedy chętnie mojemu bym dogryzła:P a no wstawione długo nie będziemy i w sumie długo już nie jesteśmy:P ale warto warto trochę po apstynęcić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) rottana daj znać jak tam po wizycie, ja idę we wtorek :) też już się doczekać nie mogę ale ja się przed każda wizytą stresuje... braliście świnie? my się zastanawiamy nad ćwiartką... ale to zależy czy się zdążymy wyprowadzić bo tutaj to warunków nie ammy, nawet do zamrażalnika ledwo co się jedna paczka mrożonki jakiejś zmieści... co do picia naszych menów to ja mam podobnie.... następnego dnia jeszcze się nad nim pastwie chociaż widzę że cierpi :P no my jeszcze troszkę zanim się napijemy :P ja wczoraj zaczęłam nosić rajstopy przeciwżylakowe.... nie są wygodne no ale cóż.... miłego dzionka, ja idę troszkę w domku ogarnąć :P pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto---> no my ni mamy takiego problemu z zamrazalnikiem bo mamy z 3 szufladami taka duza. alez jestesmy wredne ale robia to na wlasne zyczenie:-) no lepiej sie w tych rajstopach troche pomeczyc i miec zdrowe nogi... dasz rade:-) ja mam 1 rzylaka ale to juz od od i ciut ciut lat. pewnie od tego ze w podstawowce uwielbialam sport. startowalam w roznych zawodach a najczesciej w biegach przelajowych i z tad pamiatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny....sorki,że tak długo się nie odzywałam:(Czytam na bierząco ale czasu żeby coś naskrobać miałam mało.Mężuś wrócił i już więcej nic do szczęścia nie potrzebne:)Przywitanie było bardzo przyjemne....obudziłam się a on był przy mnie:)Na ciepłe nóżki się załapał hehe:)Właśnie wróciłam z grzybków bo byłam z nim:)Po wszystkich świętych ok,mnóstwo gości było u nas więc się nabiegałam...:( Widze,że u was dużo się dzieje.....problemy z pracodawcami,złe samopoczucia i noce.Noi widzę,że z chłopami na chmielu też problem.....chyba każda z nas ma tak samo.Nasi jak zaczną pić to nie mają umiaru.A na drugi dzień kac ich męczy noi jeszcze my dodajemy oliwy do ognia:)hehe. Co do nas to ja mam smaki na winko no ale jeszcze długo się nie napijemy...:(Jednak warto zachować abstynecje dla naszych pociech:) mam pytanko do tych bardziej zaawansowanych po 30 tyg ciąży.....Czy wy odczuwacie nadal takie mocne kopniaki czy bardziej takie przekręcanie sie naszych pociech i wypuklanie się na brzuszku???Bo moja mała tak się obraca i wypukla na brzuszku,że szok.....tak mi skórę naciąga,że czasem aż zaboli.....ale wierci się na okrągło:)Mój całuje brzuszek,masuję,przykłada ucho.....taki szczęśliwy,że zostanie tatusiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny....sorki,że tak długo się nie odzywałam:(Czytam na bierząco ale czasu żeby coś naskrobać miałam mało.Mężuś wrócił i już więcej nic do szczęścia nie potrzebne:)Przywitanie było bardzo przyjemne....obudziłam się a on był przy mnie:)Na ciepłe nóżki się załapał hehe:)Właśnie wróciłam z grzybków bo byłam z nim:)Po wszystkich świętych ok,mnóstwo gości było u nas więc się nabiegałam...:( Widze,że u was dużo się dzieje.....problemy z pracodawcami,złe samopoczucia i noce.Noi widzę,że z chłopami na chmielu też problem.....chyba każda z nas ma tak samo.Nasi jak zaczną pić to nie mają umiaru.A na drugi dzień kac ich męczy noi jeszcze my dodajemy oliwy do ognia:)hehe. Co do nas to ja mam smaki na winko no ale jeszcze długo się nie napijemy...:(Jednak warto zachować abstynecje dla naszych pociech:) mam pytanko do tych bardziej zaawansowanych po 30 tyg ciąży.....Czy wy odczuwacie nadal takie mocne kopniaki czy bardziej takie przekręcanie sie naszych pociech i wypuklanie się na brzuszku???Bo moja mała tak się obraca i wypukla na brzuszku,że szok.....tak mi skórę naciąga,że czasem aż zaboli.....ale wierci się na okrągło:)Mój całuje brzuszek,masuję,przykłada ucho.....taki szczęśliwy,że zostanie tatusiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilki---> no niestety nasze pociechy są takie duże że kopniaków już nie będzie:) też czuje tylko jak się kręci, przekręca, wyciąga no i wypukla:P oj nie jedna gula już się pojawiła na mym brzuszku:) także spokojnie, ważne że sie rusza a jak będziesz miała szczęście to dostaniesz z kopa w żebra czego ci nie życzę:P ja już po wizycie:) mały już nie taki mały:P na razie ma 1600g. ale widziałam dużego siusiaka!!!! :P nie ma mowy o pomyłce co do płci:P jajka też było widać:P Bartuś już jest w położeniu główkowym. pani doktor przestrzegła mnie że jakbym czyła że mały mniej się rusza albo zacznie się "szarpać" to żebym odrazu do niej dzwoniła. może być tak jako że to moja 2 ciąża że mały zmieni swoje położenie bo macica bardziej się rozciąga i może się zaplątać w pempowinie. ogólnie to rozmawiałyśmy też o porodzie, mówiła że jak dziewczyny bardzo chcą to się nie zgadza na wywoływanie porodu bo często kończy się to cesarką. lepiej żeby poszło naturalnie, chyba że wiadomo ciąża jest przenoszona. jakby u mnie coś się działo to mówiła że odrazu rozwiązujemy ciąże chodź obie jesteśmy dobrej myśli. szyjka się nie skraca ani nic więc spokojnie powinnam donosić:) lilka---> gadałam z doktorką. wytłumaczyła mi kiedy i dla czego zdażają się pomyłki w wadze maleństw. no i jest spory próg pomyłki nawet max do 1.5kilo ale w wyjątkowych sytuacjach i są do wytłumaczenia. a przede wszystkim chodzi o wody płodowe. ona mi to wszystko ładnie powiedziała, kumałam o co chodzi ale teraz nie potrafię powtórzyć tak profesjonalnie:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rottanka to bedzie swiezynka ze swiniaczka :)) u mnie sie robi taka, wychodzi z tego potem smalec ze skwarkami, mniami na kanapki :)) u mojego tez ostatnio podczas usg bylo widac jajeczka na maxa, chyba najbardziej ze wszystkiego, tez nie ma mowy o pomylce :) Jak przeczytalam od was, zeby nie spac na plecach to gorzej mi sie spi teraz na tych bokach :) i nogi jakos w nocy zaczynaja mnie bolec to zakladam na gore i tak leze chwile i przechodzi. Ide dzis do znajomych, oni znowu beda sobie popijac, a ja grzecznie siedziec :) moze wypije jakas Bavarie 0%... W coz tu sie ubrac, chcialby sie czlowiek wystroic, a tu brzuszek i nie ma co na siebie wlozyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glodek co do ubierania to ja mialam ten problem wczoraj, szukalam chyba z pół godziny jakiejs wyjsciowej bluzki do spodni, zeby znowu swetra nie wkladac kamilki tez mam ochote czasami na kieliszek wina do obiadu ale jeszcze dluuugo nie da rady :) ja od czasu do czasu wypijam sobie lecha free ale to juz sporadycznie jak siedze w towarzystwie i wszyscy pija alko. Bylam dzisiaj wyjasniac w pracy ta sytuacje z kasa i skladkami do ZUS. Co do pomylki w wyplacie powiedzial mi ze on nie wie jak to sie stalo i o co chodzi, rozpisalam mu na kartce co i jak i ma sie skontaktowac z ksiegowymi zeby wyjasnily o co chodzi bo one to wyliczaja. Odnosnie odprowadzania skladek do ZUS powiedzial mi ze na druku RMUA mam podstawe na skladki emerytalne i rentowe, chorobowe i wypadkowe oraz zdrowotne i jest to kwota z podstawy za etat na umowie. Wiec zadalam mu ytanie czy od tego bede mialaliczone chorobowe i zasilek później wiec stwierdzil ze nie ze od pelnej kwoty netto ktora dostalam w sierpniu. Oby mowil prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej dziewczyny na temat ubierania to juz się nie wypowiadam.....dylemat straszny co na siebie włożyć,żeby w mairę wyglądać.A kupować nowe żeby tylko na 1,5 miesiąca było to bez sensu:( Oglądałam dziś filmiki na you tube jak dzidzie kopią mamusie,pokazane ruchy są.....niektóre naprawdę świetnie ujeły kopniaki na video:)u mnie aż tak mocno z wierzchu nie widać bo przed ciążą miałam już brzuszek okrągły więc teraz tłuszczyk przeszkadza w tym by takie ruchy zauważyć.Może pózniej będzie leiej je widać:)Ale fakt faktem czuję mocno jak się przewraca:)rottana moja "mała"w 30 tyg ważyła 1700g.Teraz koncówka 32tc więc jestem ciekawa ile już waży:)Niec rośną w nas te nasze małe pociechy:):)Ważne,że wszystko jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myslicie ze moge sprawdzic w ZUSie czy odprowadzil skladki adkewatne do wynagrodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - taak taak na drugi dzień biedakowi sie najlepiej dokucza :P ja wczoraj wypiłam sobie u teściowej łyczek czerwonego winka... ona i szwagierka piły więc mówie łyczek na poprawę krążenia :) alee super ze wszystko OK z Twoim Bartusiem :) i waga podobna do mojego i głodek synka :) ale tak jak piszesz, w końcówce może być inaczej niż na usg przez te wody płodowe... Tobie już teoretycznie mniej niż 2 m-ce zostały :) :) kamilki - no widać widać że teraz już do szczęścia brakuje Ci tylko Twojego maleństwa, mężusia już masz i szczęście z ciebie wręcz wypływa :D mój synuś też już teraz sie więcej przeciąga, rozciąga i wogóle... i też widzę małe wypukłości na brzuszku czasem, bo też przed ciążą trochę brzuszek miałam więc tłuszczyk też jest :D Co do ubierania... większość sweterków które miałam i wydawały mi sie długie i mówię starczą mi do końca to teraz już mi ledwo brzuszek zakrywają :/ kupiłam sobie na początku tyg taki dłuższy, ja lubie długie więc potem też mi posłuży. Chodzę cały czas w leginsach takich teraz grubszych ocieplanych, a dziś nawet ubrałam dzinsy swoje i sie zmieściłam :P tylko już nie wygodnie... lilka - wiesz co wydaje mi sie że chorobowe i macierzyńskie liczy się własnie wg tej podstawy któa jest odprowadzana do zusu, bo wszystko jest na papierku i oni wg tego liczą ale może sie myle... myślę że pewnie spróbuj w zusie sie dopytać, nie znam sie na tym i niewiem czy udzielają oni takich inf ale zapytać nie zaszkodzi, zawsze będziesz spokojniejsza. albo najlepiej zapytaj ich o to o co zapytałas szefa - wg czego obliczają macierzyński - czy wg podstawy czy tej najwyższej kwoty netto. sama jestem ciekawa co Ci powiedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski. w końcu miałam jedną z lepszych nocy:P ale za oknami pochmurno i deszczowo... ciekawe co będę robić...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka :)
Dzień dobry! Jestem studentką pedagogiki specjalnej, w ramach mojej pracy dyplomowej prowadzę badania na temat Płodowego Zespołu Alkoholowego, bardzo proszę o pomoc i wypełnienie krótkiego kwestionariusza, który jest anonimowy, dlatego też proszę o szczere odpowiedzi. Z góry dziękuję! :) http://www.ebadania.pl/555dbc3287d782b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
A ja wrecz przeciwnie jedna z gorszych nocy zreszta coraz czesciej sie nie wysypiam. Nad ranem dopiero pospalam i snilo mi sie ze mielismy coreczke Julke i byla taka slodka wciaz sie smiala-cos za duza na noworodka haha. Ciekawe czy nosze chlopczyka czy dziewczynke:-) pogoda straszna az nic sie nie chce dziewczyny a lapie was czasem taki bol jak na okres? Ja tak mam zazwyczaj wieczorami ale na szczescie mijaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam dzisiaj problemy z zasnięciem, ale jak juz mi sie udalo to sie obudzilam dopiero rano. hmmm agusia mnie to czasami tak cos strzyka ato po prawej a to po lewej ale okresowych to raczej nie, w sumuie ja to od bardzo dawna nie mialam bólów okresowych bo bralam tabletki anty. wczoraj bylam w Pepco na chwilke i byly takie slodkie malutkie polarowe rekawiczki dla noworodkw no cudenko :) szukalam tez cieplejszej czapeczki ale same ogromne sa tylko. Nastał weekend i odrazu wszystkie kobietki uciekły :) a na forum pusto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) weekend się zaczął ale za oknem szaro i ponuro :/ ja też wczoraj byłam w pepco i kupiłam 3 bodziaki z długim rękawem po 5,99 :P co do bóli to mnie ostatnio kręgosłup dokucza, boli mnie krzyż i promieniuje mi do lewej nogi :/ a ból jak na okres mam czasem jak za szybko wstane to mnie tak zaciągnie... wiecie o czym mowie chyba :P ostatnio mnie bokami bolało jakby jajniki ale to chyba brzucho mi się rozciąga :) miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka.... u mnie dziś bardzo nerwowo....zawiodłam się na moim...pojechaliśmy wczoraj z moimi rodzicami do mojej babci i oczywiście cała rodzinka tam była czyli coś koło 35 osób.i oczywiście popijali wódeczkę a mój i tato razem z nimi.Tak się załatwili,że humory mieli niesamowite i do domu jechać nie chcieli.Dziś od rana dostał ochrzan i nie było spania tylko do roboty na budowę go wysłałam.Taką mam nerwe,że ręce mi się trzęsą.A za karę ja dziś nie idę do jego bratanicy na roczek....niech sam sobie idzie,ja nie mam na to najmniejszej ochoty.Skończyła się sielanka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×