Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

anusiak---> też mam okresy bezsenności. także się nie przejmuj. jak mam gorszy tydzień to 2 dni śpie mało, kilka razy wstaje w nocy itd a na 3 dzień śpie jak zabita bo już jestem tak zmęczona i jak się wyśpie to od nowa:P i tak tak teraz jak najbardziej na bokach sie śpi i tak jak piszesz lewy jest dla naszego brzdąca najlepsiejszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka - ja dziś o dziwo już może nie na nogach bo jeszcze leżę w łóżeczku ale już nie śpie :) mój pojechał na robótkę i obudziłam sie razem z nim. Od nowa męczy mnie katar i w nocy oddychać nie mogę :/ śpie też na bokach - odzwyczaiłam sie od pleców, ale dziś też miałam nieprzespaną noc, strasznie mnie krocze bolało jak sie przewracałam z boku na bok a za długo na jednym spać nie mogę... kamilki - najważniejsze że już wszystko dobrze, też myślałam że może już we dwójeczkę jesteście :) to córnia duża - będzie co nosić :D lilka - tak sobie potem pomyślałąm że może oglądasz w necie Julkę i jujż widziałaś ostatni odc :D oo to porządne zakupy za Wami, ja dziś z moim też jadę - już na takie spożywczo-świąteczne, bombki też bym chciała jakieś zakupić brzoskwinka - to teraz już tylko odliczać dni do konca pracy - a tobie te dni przed porodem odliczane są z macierzynskiego?? ooo to masz już spory brzuszek - do lutego sporo urośnie :) ja chwilkę poleżę jeszcze i idę zrobić sobie śniadanko - bo synuś zaczyna sie chyba domagać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola---> ja już też jestem po śniadanku bo mój mały sie domagał:P no i niestety brzuszki co raz większe i co raz gorzej się śpi;/ a mnie skóra na brzuchu zaczęła swędzieć;/ ale nie cała, tak do okoła pępka... to nie dobrze, bo to może znaczyć że skóra mocno się rozciąga co może spowodować roztępy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - oj tak brzuszki coraz większe :) mi chyba sie ciut obniżył chociaż ja tego nie widzę ale np. przy myciu naczyć zaczął mi teraz przeszkadzac :D jakoś nie mogę sie do szafki przybliżyć bo jest brzuszek a jeszcze z tydz temu tego nie zauważyłam :) mnie czasem swędzi skóra na całym brzuchu ale nie mocno, poprostu czuję potrzebę podrapania sie - czasem jak jestem akurat w domu to posmaruję kremem na rozstępy i jest ok... napewno sie skóra rozciąga - teraz już na maksa ale może sie obejdziemy bez tych rozstępów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja znowu tak nie do końca w temacie, ale może coś poradzicie. Jestem w 13/14 tyg. i mam straszne bóle pleców - dolnej części. Nie cały czas, czasami jak sprzątam mieszkanie, albo nawet jak się po prostu wyleguję. Nie biorę żadnych przeciwbólowych. Jak czują, że zaczyna boleć, to trochę ćwiczę - delikatnie kręcę biodrami, wyginam się do tył, ale nie na długo to pomaga. Najskuteczniejszy jest termofor, ale wydaje mi się, że rozleniwiam przez to mięśnie. Miałyście coś podobnego? Czytałam, że plecy bolą, ale w późniejszym okresie, kiedy brzuch jest już duży. Zdążyłam już trochę przytyć, więcej ważę, ale głównie chyba przez cycki - powiększyły mi się o rozmiar czy dwa. Głównie to mąż się cieszy ;-) Brzuszek też wydaje mi się, że mam duży jak na 13/14 tydzień, a to moja pierwsza ciąża. Czytałam wcześniejsze posty, ale nie natrafiłam na podobny problem - albo jeszcze nie dotarłam do niego :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
june mommy ja to powiem Ci ze nie borykalam sie z bolami plaeco w tak wczesnym stadium ciazy, zaczely mi dokuczac dopiero jak mi brzuszek urósl i zaczal ciazyc. Wiesz kazda ciaza jest indywidualna wiec moze Ty odczówasz to inaczej, albo po prostu Cie bola plecki od czegfos innego a Ty przypisujesz to do Ciąży :) nie znam wytłumaczenia. a ja ostatnio śpie jak zabita, ledwo sie poloże i juz mnie nie ma, w nocy sie przebudzam na zmiane boku i dalej spac, pozniej wstaje rano zeby mojego chlopa z lóżka do pracy ściagnąć, robie mu sniadanko a jak wychodzi znowu do wyrka. w sumie to ostatnio malo w dzien leze wiec to moze dlatego. Albo młody potrzebuje wiecej regenarcji organizmu mamusi :) Co do bólu krocza tez mnie dzisiaj w nocy cholernie bolalo, a jak sie przekrecalam to az syczalam z bólu... i mialam tez takie ciagnące piekace bóle od dna macicy az do ujścia z pochwy, nawet nie wiem jak to opisac. I to tak ze 3 razy pod rząd. Moze to skurcze bo w sumie ja dalej nie wiem jak mam je rozpoznać. Dziewczyny myslicie ze waga ojca i postura maja duże znaczenie na to ile bedzie wazylo nasze maleństwo przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
June mommy-ja mialam w tym czasie lub troche pozniej(nie pamietam dokladnie) bole kosci ogonowej pozniej poprostu minely,tylko czasem byly. Duzo odpoczynku i powinny byc lagodniejsze. Lilka-nie mam pojecia jak waga i postura ogolnie na to wplywa ale mysle ze niewiele. Np moi rodzice chudzinki a ja urodzilam sie jako pulpecik:-D a potem tez chuda bylam. Mysle ze wzrost bardziej dziedziczymy przy porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka, dzięki za odpowiedź. Może masz rację, że niekoniecznie to przez ciążę. W sumie to mam raczej siedzący tryb życia. Dopóki nie poszłam na l4, to starałam się chodzić na siłownię trochę poruszać na orbitreku. Przy mojej pracy to takie coś wskazane było codziennie, bo przy kompie siedziałam 8-9 godzin. Jak była potrzeba, to nawet i dłużej. Na życzenie pracodawcy do końca ciąży mam być na l4, więc kondycja spadnie. Próbuję namawiać męża na siłownię ale widzę, że ostatnio sam ma masakrycznie dużo roboty i nie ma po prostu siły :-( Poza tym lekarz nastraszył mnie kontrolami z ZUSu i trochę boję się swobodnie wychodzić w ciągu dnia. MIłego dzionka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj skad ja znam te kontrole. Szef mnie tak nastraszyl ze nigdzie nie wychodzilam ale kontrole mial jak narazie tylko on i oby tak zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
june mommy a na L4 mam wpisane zwolnienie lezacae czy chodzace? bo jak masz chodzace to na spokojnie mozesz wychodzic z domu. Pomysl o basenie w ciazy bardzo dobrze robi na kregosłup, joga, albo poszukaj moze sa u ciebie w miescie takie zajecia dla kobiet ciezarnych. Np u mnie jest cos takiego jak aktywne 9 miesiecy, przez cala ciaze sa dopasowywane cwiczenia dla kobiety zeby usprawnic ich kodycje i odciazyc kregoslup. Chcialam sie zapisac ale niestety zrobili przerwe wakacyjna czerwiec, lipiec, sierpien a od wrzesnia mi sie nie oplacalo chodzic bo bylam juz w 5 mc ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny june mommy ja mialam we wczesnej ciazy takie bole plecow , mialam jeszcze z bolami jak na okres wiec bylam u lekarza i on mi powiedzial , ze nawet we wczesnej ciazy bole plecow moga byc normalne , moja siostra np w pierwszej ciazy od pierwszych tyg narzekała na takie bole az do konca i tez rodzila z bolami krzyżowymi, kazdy jest inny i kazdy ma inne uroki ciazy . A tez nie przesadzaj z ćwiczeniami na poczatku ciazy tak jak lilka pisala pomysl o basenie , zebys za bardzo sie nie rozciągała. Rottana ja tez dzien w dziec czycham na rostepy i mam nadzieje , ze sie nie doczekam, choc widze ze w okolice pepka to taki naciagniety ten brzuch... zobaczymy co bedzie to bedzie .... viola tak te dni liczone sa z macierzyńskiego, i tak musze obowiazkowe wziasc maciezynski dwa tyg przed porodem a najwczesniej iles tam , nie pamietam ale wiadomo ,ze chce jak napozniej zeby z dzieckiem posiedziec dluzej , choc ja i tak planuje ze do konca macierzynskiego nie bede tylko wczesniej wroce do pracy bo ja tylko pracuje 2 godzinki dziennie i to od 18-20 wiec moj maz juz wtedy jest w domu i moze zajac sie mala a ja platnego macierzynskiego niestety nie mam :( ale zobaczy sie w trakcie , niewiadomo co bedzie po porodzie , moze wezme cale pol roku albo jeszcze przedłużę ..planowac sobie mozna ale i tak wychodzi czesto inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mialam dzis jeszcze mala sprzeczke z ciezarna takze siostra , zla jestem jak cholera , wyobraźcie sobie , ze ktos jej nagadal , ze kobieta w ciazy nie moze byc matka chrzesna (zabobon) ja w to nie wierze ... a ona zaczyna i twierdzi ,ze to ja egoistka jestem , bo to chodzi o jej dziecko , ze niby moje chrzczone zabierze szczescie temu w brzuchu no paranoja jakas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mowie jej , ze nie jestem egoistka bo moge nawet teraz isc do koscioloa i posłużyć jako chrzesna . a ja chcialam do polski leciec jeszcze w okresie maciezynskiego ,zeby urlopu nie brac , zaraz jak wroce po maciezynskim no i wtedy bede moga na jakies 3 tyg byc a nie n aurlopie z tydz , dziecka do samolotu takiego malutkiego na tydz poniewierac nie bede ... wiem , ze to odlegle plany ale cos czasem w przod trzeba pomyslec ... teraz ciekawa jak to bedzie samo sie jakos ulozy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam bole kręgosłupa i na dodatek mnie strasznie lewe żebro bolało... ale miałam tak przez jakiś miesiąc i później spokój :) z tym że nie można być chcrzestną będac w ciaży słyszałam... ja w sumie nie wied=rze bo tego jest strasznie dużo.. mnie ostatnio ciotka odwiązała kokarde z bluzki bo powiedziała że wiazać nie wolno nic na brzuchu bo pępowina się okręci dziecku...a teściowa powiedziała żebym torebki nie nosiła przewiązanej przez ramie.... masakra... więc jak by się zastanowić to mase tych zabobonów.... mam nadzieję ze siostra zmieni zdanie :) ja właśnie obejrzałam filmik o uspokajaniu dziecka... w wolnej chwili mozecie obejrzeć, podrzucam linka : http://www.youtube.com/watch?v=ASEjSYlnbzM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabobonow jest tyle ile kobiet na ziemi :p a zwlaszcza tych w Polsce satrszych babek :) jak ktos normalny jest i nie wierzy w jakies starodawne przesady to i brzuch w chrzcie przeszkadzac nie bedzie. Ja mialam sytuacje przezciez w sierpniu ze nie swiadkowalam na slubie znajomych bo ksiadz sie burzyl ze ciezarna nie moze byc świadkiem. Co wies/miejscowowsc to obyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :* wkoncu wyszłam!! ogarne sie w domu i Was nadrobie :) Wypuscili mnie bo skurcze ustały ale kazali sie oszczedzac i lezec ! Juzwczoraj mieli zrobic mi badania i wypuscic ale im sie odwidzialo. Dzis doktor zbadal powiedzial ze rozwarcie jest ale skurczy nie ma to mam isc lezec w domu bo juz mu powiedzialam ze na glowe dostaje w tym szpitalu !! Takze teraz duzoooo lezenia!! Jak trzeba to trzeba wole w swoim wyrku niz szpitalnym!! Sie nasluchalam i naogladalam przez ten tydzien ze ho ho ... pozniej napisze, buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
june_mommy - mnie też czasem kręgosłup bolał we wcześniejszych miesiącach, może nie jakoś silnie i długo ale jednak... lilka - no ja też aż syczałam z bólu tak mnie dziś to krocze bolało... a wczorajsza noc była taka spokojna aż sie wyspałam :) z tą posturą to w sumie niewiem... jeśli tak to mój nie jest zbyt postawny a maluszek waży juz 3200 :D z jednej strony nas moja mama rodziła trójkę, tata cazy czas ten sam :P a wagi: 3000, 4500 i 5100 więc chyba to nie ma zbytnio wpływu :) brzoskwinka - no własnie słyszałam od męża kuzynki że za granicą to macierzynski obowiązkowo trzeba wziąć juz przed porodem, u nas też tak kiedyś było, dobrze że sie zmieniło. ale masz rację 2 godz dziennie to nie jest dużo więc może dasz radę rozstać sie na ten czas z maleństwem :) o tym że w ciąży nie może być chestna to też słyszałam ale chyba bym sie osobiście tym nie przejęła... może Twoja siostra przemyśli i sie zgodzi - oby!! papi - witaj!! super że już w domku - pewnie że łóżko własne wygodniejsze od szpitalnego, teraz tylko leżeć i odpoczywać, korzystać z ostatnich chwil takiego słodkiego lenistwa :D ja czekam za teściową, ma wpaść na kawkę, mój ma od dziś 4 popołudniówki więc weekend spędze sama popołudniami... ale już niedługo Święta :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na szybko tylko napisze ze odebralam wyniki i paciorkowca brak. Za to mocz nieciekawy i troche we krwi tez cos nie tak. We wtorek sie dowiem co dokladnie. Moze stad te klucia. Mala dzis ruchliwa ja wlasnie skonczylam prasowanie i padam na twarz. Milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piatek i juz pustki:-D to ciekawe jaka jutro pustka bedzie:-D:-D ode mnie wlasnie kumpela wyszla. przyznala sie ze ostatnio do mnie nie przyszla jak bylam sama bo miala sen ze zaczelam przy niej rodzic a ona w panice zaczela dzwonic to do mojego to do tesciowej ale nikt nie odbieral a ona spanikowana bo ja plecze z bolu i nie wiedziala co robic:-D:-D:-D eh no teraz przebywanie z niektorymi z nas niebezpieczne:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie wrocilam ze szkoly rodzenia. Dzisiaj byly zajecia z karmienia piersia. Teoria na slajdach i praktyka na lalach. Rodzaje przystawiania itp. OJ jakos weny na pisanie nie mam. Odezwe sie jutro. Chyba kolacyjka i do wyra bom zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jakoś spać nie moge :/ już w nocy wstawałam kilka razy, mała w nocy raz mnie swoją czkawką obudziła :P i tak już pewniee nie usne... miłego dzionka kobitki... ja późnej w kuchni muszę się zając obiadem itp... bo wieczorkiem znajomi do nas przybęda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś w nocy też spać nie mogłam ale znów przez ten zapchany nos - idę zaraz do apteki zakupić Sinupret na katar, poleciła mi go moja gin, potem wezmę sie za posprzątanie i w końcu ustroję pokój świątecznie :) lilka - sukienka fajna :) taka sexi a zarazem elegancka :) no i nie droga jakbyś miała ją zzałożyć tylko w święta. to już coś więcej wiesz na temat karmienia piersią - ja czytałam wczoraj jakieś poradniki co znalazłam dla karmiących rottana - moljej kumpeli też sie ostatnio śniło że byłam z nią i jej córeczką na spacerze i zaczęłam rodzić a potem zemdlałam i zaraz z samego rana pisała do mnie sms jak sie czuję i czy wszystko dobrze także widzę że nasze ciąże się wszystkiom wokół udzielają :D moje konto - też sie obudziłam o tej porze i kilka razy w nocy ale stwierdziłam że idę jeszcze spać :) i wstałam przed 10 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za tak liczne podpowiedzi :-) L4 mam chodzące, ale słyszałam, że i tak nie można z domu wychodzić, bo w końcu to L4. Uwielbiam basen, ale trochę boję się o to, że złapię infekcję. Mnie bez przerwy coś chwyta. Wiem, że dzieciątko jest już silniejsze, bardziej odporne na infekcje i leki, ale mimo wszystko trochę się boję. Spróbuje poszukać jakiś ćwiczeń z piłką dla ciężarnych. lilka1987 -> kiecka fajna :-) Sama taką sobie prawię, jak już będę miała odpowiednio zaokrąglony brzuszek. Na razie wyglądam jak wzdęta :-( moje konto -> filmik o uspokajaniu jest super. Nigdy w życiu nie uspokajałam dziecka, ale jestem pod wrażeniem, że tak szybko można to zrobić :-) Gdybym nie widziała, to bym nie uwierzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
june mommy jak masz L4 chodzace to dlaczego masz w domu siedziec? A na spacer to co nie mozna kobiecie w ciazy? Nawet trzeba! Tak wiec moga Ci nadmuchac jak nawet przyjda z kontrola bo zawsze moglas wyjsc do sklepu czy gdziekolwiek. A jak masz L4 to co nawet do lekarza wyjsc nie mozna? Ja jestem na L4 od pazdziernika i smiegam gdzie mi sie tylko podoba nie wyobrazam sobie kisniecia w domu. Heh moj wczoraj wrocil do domu UWAGA o 22.30! Mocno zataczajac sie wszedl do mieszkania zrobil mi striptiz w salonie poczym poszedl do lazienki i zasnal na kibelku :P A dzisiaj rano sie mnie pytal o szczegoly co wyprawial :) i dzwonil po kolegach zeby sszczegoly ustalac ale oni wiedza tyle co on. I kolejny sukces w moim zyciu namowilam go dzisiaj na sexik z rana :P U mnie dzisiaj pochmurno i zimno za oknem. Wieje wiatr i jest jakos tak ponuro. Biore sie za sprzatanie. Pranko juz wstawilam. Teraz reszta obowiązków. A sukienke chyba zakupie wydaje sie najrozsadniejsza z tego co ogladalam a w skepach nie ma nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam taka sukienke, bezowa. kupiam ja sobie na rynku u nas w bialymstoku za 25 albo 35zl ,juz nie pamietam. jest bardzo fajna i wygodna:) polecam!! my troche latamy po sklepach w poszukiwaniu inspiracji i niskich cen na remont mieszkanka. glazura itp... jest tego od ho ho ho.. zmarzlam, wiatr straszny, zimny i juz sdzis chyba siedze w domu. obiad i tv:) a jak wam mija dzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Jestem mamą z czerwca 2012 - również z forum na kefeterii. Piszę do Was jeśli byłybyście zainteresowane nowoczesną metodą łagodzenia bólu porodowego i nie tylko - aparatem Tens Elle. Ja się skusiłam i użyłam podczas porodu i bardzo sobie chwalę:) Mój poród opisałam w wątku czerwiec 2012 - na razie nie planuję kolejnej ciąży więc sprzedaję aparat, dla zainteresowanych moja aukcja: http://allegro.pl/elle-tens-ciaza-porod-bez-bolu-nowe-elektrody-i2873151218.html Jeśli macie jakieś pytania na temat rodzenia z tensem można pytać na maila: aneta1986@amorki.pl Na samej aukcji też dość dużo napisałam, pozdrawiam i życzę spokojnej ciąży i szczęśliwego, szybkiego i w miarę możliwości bezbolesnego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie pada deszcz :( :( Ja posprzątałam i ustroiłam komodę na świątecznie :) nie mam nic na ławę, ale myślę że żadnego stroika kłaść nie będę bo ona nie jest za duża, na święta położę ładny obrus i serwetkę :) lilka - he he no proszę striptiz na sam koniec dnia :D - super sprawa!! ale nie dziwie się że nic nie pamięta - skoro usnął na kibelku :) mojemu też już sie to zdarzyło. uuu seksik?? proszę proszę :D mój niestety po zakrapianych wieczorach rano jest nie w formie :P june_mommy - no pewnie że jak nie masz wpisane że masz l4 leżące to możesz wychodzić! przecież jak ktoś jest na l4 od samego początku ciazy to nie siedzi cały czas w domu... ja też wychodzę kiedy chce i gdzie chce, i miałam kontrolę z ZUSu akurat byłam w domu ale jakby mnie nie było to co?? miałyby kobietki pecha :P anusiak - no pogoda ponura, na zakupy nie bardzo ale jak trzeba to trzeba :) a masz rację płytek itp jest tyle że trudno sie na cokolwiek zdecydować... Ja sobie siedzę teraz przy kompie, mój poszedł do pracy, wróci wieczorem. Pójdę sie chyba jeszcze przejść bo całe popołudnie w domu to mi sie nie chce siedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka----> seksiku toci zazdroszcze:-D ja juz nie pamietam co to jest:-/ ja dopiero wrocilam do domku. a to pojechalam z tesciowa na targi, wrocilysmy obiadek szybko sie zrobilo kawka i na zakupy. przynajmniej prezenty mamy juz kupione:-) padam na twarz... a zimno u nas... brrr... a jaj sniezy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - pada śnieg u cidebie?? ale fajnie - u mnie cały czas deszcz... no to jak prezenty już są to masz z głowy bo w ten ostatni tydz to pewnie będzie szał zakupów, chociaż dziś pewnie też było full ludzi :) ja siedzę sobie w domku i gram na facebooku bo co tu robić :) niewiem czy sie nie zdrzemne bo coś mnie muli ale najpierw zjem kolacyjkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez pada snieg zaczal tak okolo 15. O rany a ja padam na pyszczek wysprzatalam cala chalupe po obiedzie i mam dosc! Zakupilam dzisiaj jemiołę. Akurat trafilam bo koles sie juz zwijal do domu i trafilam na fajna gałązke za 2 zł :) Ale i tak zrobilam z niej bukiet na stół. Nooo sexik byl tylko cholernie trudno pozycje dobrac, moze jak sie juz przelamal to bedzie teraz czesciej chial, chyba ze znowu lekarz nie pozwoli bo mam wizyte w czwartek. Ale zadnego krwawienia nie mam wiec luz. Ja jeszcze nic nie kupilam na swieta. Żadnych prezentów. Albo na allegro pozamawiam albo sie przejde po sklepach w poniedzialek lub wtorek. Albo znajac zycie zostawimy na sam koniec i z jezorem na brodzie bedziemy biegacw weekend przed świetami. Ja wogole musze sledzie po weekendzie kupic i zamarynowac w zalewie. Sukienke zamowilam, czekam na dostawe teraz :) Macie jakis pomysl na prezent dla faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×