przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

ZUPY TAK -Rosol , pomidorowa , ogorkowa ,jarzynowa bez warzyw kapustnych, barszcz ,ziemniaczana ,krupnik NIE - zurek, szczawiowa,rybna,flaczki,fasolowa,grochowka, kalafiorowa,kapusniak z mlodej kapusty DRUGIE DANIA TAK - makaron, ryz,ziemniaki, kasza gryczana, kasza jeczmienna ,kopytka-malo,nalesniki z serem,dzemem malo NIE - frytki,pyzy ziemniaczane , pyzy z miesem ,nalesniki z czekolada,pierogi , ruskie, z miesem , owocami-malo po 3 tyg, knedle z miesem , owocami po 2 miesiacach SOSY TAK -koperkowy , bialy z rodzynkami , beszamelowy NIE -musztardowy , pieczeniowy,chrzanowy , grzybowy,pomidorowy MIESA TAK - kurczak z rosolu ,pulpety zmiesa mielonego ,potrawka z drobiu.pulpety rybne ,filet drobiowy bez panierki,kurczak w sosie slodko kwasnym ,watrobki drobiowy duszone ,ryba smazona bez panierki po 1 miesiacu, schabowe zrazy po 1 miesiacu NIE -kielbasa z rusztu, kurcze pieczone,ryba po grecku, parowki w sosie pomidorowym,leczo pieczarkowe,gulasz wiepszowy,zeberka pieczone po3 tyg,pieczen drobiowa, SUROWKI TAK -z jablka marchewki , z jablka selera, z selera i marchwi,z buraczkow bez cebuli,z fasolka szparagowa, NIE -mizeria, z fasola , cebula, z kalafiorem DESERY TAK -budyn , kisiel, babka piaskowa,babka drozdzowa,kasza manna z sokiem malo i rzadko, koktajl owocowy- z owocow lesnych, jagoda, porzaczka, malina , agrest, jablko, jogurty, musli z jogurtem NIE -Sernik , jablecznik, lody,czekolada , napoje gazowane,owocow pestkowych(wisnie ,czeresnie, sliwki,gruszki), cytrusow (cytryna, pomarancza,kiwiitd.) INNE POTRAWY TAK -jaja w majonecie,spagetti malo,saladka jarzynowa bez cebuli malo, saladka z tunczyka, kotlety sojowe, jajecznica NIE - bigos,fasolka, golabki,pizza, chinskie potrawy, saladka sledziowa,sledzie w sosie slodko kwasnym ,hot dog, hamburger,kebab , placki ziemnaczane

takie cos dostalam , moze komus sie przyda a podsumowując najwazniejszy zdrowy rozsadek mamucha( tak faktycznie lepeij):):)---- no mi znow siostara mowila , ze jej sie bardzo przydala hehhe i byc tu madrym , wiec znow sie potwierdzilo , ze nie wszystko dla wszystkich i trzeba przetestowac na wlasnej skórze :) hehhe a moze mialas za macne swiatlo ja to szukalam takiej doslownie na polmrok , ale jak piszesz twojemu dzidzi to nie spasowalo. ja mam straszne klucia w macicy a mala szaleju sie najadla az moj maz sie przestraszyl jak zobaczyk jak nogla przejachala po brzuchu, mowil ze czegos takiego jeszcze nie widzial :) hehehe ide spac dobrej nocy zycze

lilka - to super że wózek sie podoba, to najważniejsze :) głodek - no to rzeczywiście może być ci ciężko jak tak jesteś cały dzień sama, a jak przyjdzie twój wieczorem to pewnie jest zmęczony i też za dużego pożytku nie masz z niego... my też mamy merca dla naszego malucha :) kropelka - ja też wieczorem ostatnio uwielbiam iść pod prysznic taki bardzo ciepły, postać pod nim i poczekać aż wszystko ze mnie spłynie... My idziemy dziś na wizytę do pediatry tą pierwszą. teraz mały już od 7.30 nie śpi i własnie zaczął marudzić bo ziewać ziewa a nie może zasnąć. Dziś rano po wielkich trudach i bólu brzuszka zrobił kupkę po 2 dniach i niewiem czy wszystko było z nią ok bo kolor miała normalny ale takie grudki i inny zapach niż zawsze - czy to dobrze?? przepraszam że tak dosłownie :)

Tak wiec zostalam mamusia! Wczoraj o 7 rano dostalam kroplowke. Po cewniku mialam rozwarcie 4cm. Tak wiec bole straszne,o 12 przebili mi pecherz rozwarcie robilo sie juz 7-8 cm bol nieziemski a mala nie schodzila nizej. Oxy dalo mi w kosc ale o 15.07 Natalka przyszla na swiat majac 4040g i 57cm dostala 10pkt. Koszmar byl potem bo lozysko nie chcialo wyjsc dopiero po 40min sie udalo ale mimo to jestem wylyzeczkowana i poszyta.Porod byl i jest trauma ale warto bylo.jak dojde do siebie to powroce na forum:-)

Agusia gratulejszyn :) duza malutka :) Po tym marudzeniu jakos w koncu zasnal. w nocy tez spal. mamucha w pon ksonczyl 3tyg, moze to rzeczywiscie te gazy i brak kupki, do tej pory nic :/ jak do jutra nic nei zrobi bede znowu zmuszona ten czopek dac :/

agusia- gratulcje teraz zebyscie szybko wyszly zeby byla laktcja i zero problemow z cycem i spaniem :)

glodek- kolezanka z innego forum tez mila problem z mlaym i kupa :) i kupila jakis worek z pestakmi wisni i go rozgrzewala i masowala brzuszek tym woreczkiem i ponoc super

agusia - gratulacje!! no to rzeczywiście cie wymęczyli ale najwazniejsze że już po!! :) głodek - ile dni już kupki nie robił?? mój dwa dni i też już od wczoraj strasznie sie prężył i stękał, ale mocno marudny nie był mamucha - a może ty coś mi o tej kupce powiesz?? czy te grudki i inny zapach to coś niepokojącego??

czesc dziewczeta:-) agusia----> super wiadomosc:-D no niestety porody wywolywane nie naleza do przyjemnych ale dalas rade i jestes po wszystkim. duza ta twoja corcia:-D:-D i teraz przystawiaj do cyca przystawiaj i jeszcze raz przystawiaj nawet jak ci sie wydaje ze masz puste piersi to bardzo wazne! kropelka---> tak czekoladowy budyn tez jem ale w tedy troszke mniej niz np waniliowego. brzoskwinka----> z twojego menu jem prawie wszystko prucz zup ktore napisalas;-) tylko z niektorymi uwazam ozywiscie. lilka----> super ze wozek sie podoba:-) ja wczoraj widzialam fajne ogloszenie i tak sie zastanawialam czy nie kupic bo jak wspominalam ten co mam mi sie nie podoba a byl za grosze wiec nawet komusza friko moge oddac;-) tylko dobra gondole ma bo duza i tylko to mnie narazie powstrzymuje. a ja sie dzisiaj zmiescilan w stare spodnie sprzed ciazy:-D:-D:-D a ostatnio jak chcialam je zalozyc to do polowy udalo mi sie zalozyc:-D:-D a moj Bartus dzisiaj slicznie sie usmiechal:-D tak jak zawsze cos tam do niego pitolilam i pierwszy raz tak pozadnie sie na mnie skupil i moje zaczepki odwzajemnial usmiechem:-D widac ze ma dobry dzien:-) nocy sie balam bo wczoraj caly dzien mi przespal i nastawialam sie psychicznie ze bedzie masakra ale bylo git i dal pospac do 8.30 a ok 6 go karmilam.

agusia - GRATULACJE!!!! Najważniejsze, ze z dzidziusiem wszystko ok i że udało Ci się przetrwać :) rottana - o ile dobrze pamietam, to ty pierwsza pisałaś o tym budyniu prawda? :D takiej ochoty mi wczoraj narobiłyście, że ugotowałam sobie budyń waniliowy alleeee był pyszny :D june_mommy - to już niedługo.. te kopniaczki :) na początku też nie byłam pewna, czy to dzidzia kopie czy nie. Co do nastrojów.. hormony niestety robią swoje i czytałam w tym samym 'm jak mama' co Ty ten artykuł, więc wiesz że to się zdarza. :) U mnie od około 2 tyg. wręcz idylla, super, zero smutków.. aż tu nagle wczoraj zobaczyłam dwa rozstępy na udach ledwo widoczne ale jednak są.. ryczałam chyba z godzinę. Głupia ja :)

agusia - GRATULACJE!!!! Najważniejsze, ze z dzidziusiem wszystko ok i że udało Ci się przetrwać :) rottana - o ile dobrze pamietam, to ty pierwsza pisałaś o tym budyniu prawda? :D takiej ochoty mi wczoraj narobiłyście, że ugotowałam sobie budyń waniliowy alleeee był pyszny :D june_mommy - to już niedługo.. te kopniaczki :) na początku też nie byłam pewna, czy to dzidzia kopie czy nie. Co do nastrojów.. hormony niestety robią swoje i czytałam w tym samym 'm jak mama' co Ty ten artykuł, więc wiesz że to się zdarza. :) U mnie od około 2 tyg. wręcz idylla, super, zero smutków.. aż tu nagle wczoraj zobaczyłam dwa rozstępy na udach ledwo widoczne ale jednak są.. ryczałam chyba z godzinę. Głupia ja :)

agusia- super wiadomosc :) gratuluje porodu i ze juz za Toba! Teraz ja sie w kolejce ustawiam a coooo :D

agusia gratulacje duża twoja córcia dziewczyny a co do kupek waszych maluchów może jecie coś co im szkodzi urozmaiccie swoje diety w owoce tak jak jabłka czy soczki z jabłek napewno pomogą

viola- a jaka robi kupke? :PP wiem super pytanie bo z tego co wiem to problem jest jak jes zielona to albo stan chorobowy albo nie strawione jedzonko a jak jest mega zadka- taka typowa biegunka to wiadomo- chociaz jak ma taka biegunke 1-2 dni to pol biedy a jak dluzej to do lekarza a jak jest zolta/khaki i troszke bardziej zwarta konst=ystencje plug grudki no i smierdzi tto jest ok prawda jest taka ze to s malutkie istotki z nieuregulowanym systemem trawiennym i wydalniczym i moga byc rozne problemy przestoje itd robcie im przed kapiela rowerek nozkami a w ciagu dnia jak nosicie to beirzcie jak na odbijanie i klepcie mocno o pupci- mojej to pomagalo, wiadomo jak maluch lezy caly czas to ten uklad tym bardziej kuleje moja mala nie robil kuy max 4 dni ale w 4 dniu byla strasznie marudna i jak juz zrobila to po calosci :) wszystko od razu do prania kladziecie maluszki na brzuszkch? tez pomaga trawic przy okazji maluchy cwicza plecki moj protestowala strasznie ale juz zaczyn byc postep :) dzis kupsko zwlila 2 razy (wogole zaczyna juz krzyczec jak ma zaladowana pieluche) a teraz wariuje w swoim ukochanym bujaczku

agusia gratulacje:)ważne że wszystko z Tobą i dzidzią ok:)ja też byłam łyżeczkowana i szyta noi jakoś doszłam do siebie:)

j slyszalam ze to lyzeczkowaie to massakra zw ze po porodzie (dziecka)) ma sie ochote polozyc sie na boczku i pojsc spac :) a tu dupa: jeszcze lozysko, ewentualne lyzeczkowanie, zagladja, szycie, pozniej naciskaja na brzuch massskra :)

mamucha jaktam noc? kiedy placz sie skonczyl? brzoskwinka popatrz o galaretce nie pomyslalam! ja wlasnie takiej lampki poszukuje. daj link jaka lampke kupilas mamucha,brzoskwinka u mnie jest tak ze maly sie wybudza na nagla zmiane swiatla. ja pieluchy za chiny nie zmienie po ciemku wiec zapalam lampke zmieniam pieluche karmie, dziecko w polsnie i jak nie zgasze swiatla to zasnie a jak zgasze po dluzszej chwili swiecenia i sie nagle zrobi ciemno to sie wybudza;/ stad u mnie lampka pali sie cala noc;/ june ja mialam na odwrot, wsciekalam sie jak maz mi chcial sprosic znajomych wlasnie ze wzgl na moje zmienne nastroje viola u mnie tez takie grudki w kupie. moj dzis robil wieelkie kupy w nocy i ogolnie przy karmieniu. do tego stopnia ze 3pary spiochow poszlo do prania agusia gratuluje! lipa z tym łożyskiem kurcze, ale dojdz do siebie i wracaj do nas! rottana brzoskwinka ja tez duzo jem, cytryne codziennie do herbaty i dlaczego nie mozna sernika???????????????ja wlasnie mialam robic.. rottana ja wlasnie nie moge sie zmiescic w te spodnie, uda ok ale miednica mi sie tak rozrosla ze nie da rady;/ a przed ciaza kupilam sobie 2pary lee i wranglerow po 250zl i mialam je na sobie tylko kilka razy;/ ciekawe czy miednica sie skurczy zebym mogla je jeszcze zalozyc..ogolnie to wolalabym nie chudnac za mocno bo przed ciaza wazylam tylko 45kg a przytylam do 60:) mini ugotowalas z torebki na mleku budyn? ja sobie nakupuje tych slodkich chwil mialam troche opory ze to chemia ale jak taka eko mama jak rottana je to i ja sobie pozwole;D

brzoskwinka ja jem dużo rzeczy z tych co podalaś w tej diecie :) a można zupę ogórkową ????? co do słodyczy to zjem na dzień np. jedną delicję, parę biszkoptów, jakiegoś cukierka, ostatnio też budyń ugotowalam śmietankowy :) co do lampki to u mnie świeci się w nocy jak małą przebieram i jest ok, przy karmieniu też i później bez problemu zasypia a mnie poprostu lepiej jak wszytsko widzę i ja mam na oku :) więc to zależy od dziecka i chyba jak się go przyzwyczai :) ja przymierzałam spodnie to zmieściłam sie tylko w jedna parę ale i tak na styk, mogłabym tylko w nich stac bo jak usiadłam to mnie w rane po cc cisnęło :/ Agusia GRATULACJE :) najważniejsze że wszytsko ok, dużo zdrówka dla Was :)

Ja dzisiaj leze jeszcze po wyniki na paciorkowca na szczescie wynik ujemny, moge spobie sprawdzac na necie bo mam tam swoje konto i wszytskie wyniki sa rejestrowane. A wiecie ze w leckercu sa wyprzedaze gratow dla dzieci? Wszelkiego rodzaju pieluchy, ubranka, wanienki i takie tam inne. Jak bede miala wene to sie tam przedreptam dzisiaj bo sa chusteczki tez w promocji a tego nigdy nie zawiele :) dzisiaj do nas znajomi przychodza, jak zaczne rodzic to bede miala obstawe do transportu do szpitala :D

kropelka---> dla czego eko mama? :-D tylko wybierz te bez konserwantow;-) chodz ciezko znalesc teraz z:-) a co do lampki to mamy tak samo. u mnie tez sie pali cala noc ale mam nocna jeszcze przed porodem w sklepie kupilam ale musze chyba inna kupic bo za jasna jest i zakrywam od gory przykrywka i zaslaniam dodatkowo kartka zeby bylo ciemniej;-)

moje konto---> ja ostatnio zjadlam zupke ogorkowa ale dolalam sobie wiecej smietanki zeby nie byla az tak kwasna i zjadlam tylko pol miseczki z chlebem zeby sie najesc. ogorkowa kwasna wiec lepiej uwazac.

moje konto ja tez sie tak mieszcze w swoje spodnie ze dopinam ale tylko stac w nich moge;/ lilka juz sprawdzam gazetke z leclerca, dzieki za info rottana bo twoje dziecatko takie spokojne wiec mysle ze dobrze sie odzywiasz;p ogolnie ejstes dla mnie przykladem odzywiania wiec skoro ty jesz kisle i budynie to i ja moge;p a z ta lamka to ja mam tak samo, ostatnio wymienialam zarowke na 25wat ale wciaz za jasna;/ i tez sie dzis zastanawialam czym ja zakryc, narzucilam nogawke od spodni ale stwierdzilam ze jak sie przegrzeje to bedzie lipa hehe

kropelka---> kisle i inne takie to na pewno dobry zamiennik slodkiej przekaski. a wiem ze mozna bo w szpitalu nam podawali. pisalam ostatnio co jem. w cale zdrowo to ja sie nie odzywiam tylko wykluczylam niektore zeczy z menu i zamienilam na co innego. a musisz pamietac ze to co odpowiada Bartkowi nie musi byc dobre dla twojego maluszka. moj jak na razie toleruje wszystko co do tej pory zjadlam. czyli od wczoraj ograniczylas slodkosci? i jak twoj maluszek dzisiaj sie czuje? i po co chcesz teraz mleczko sciagac? ooo to ty drobniutka bylas:-D ale slodyczami to ty wagi nie utrzymasz:-) mini---> haha wszystkich zaczelam zarazac budynio mania:-D tak co 2-3 dzien sobie robie co by mi nie zbrzydlo bo tak dzien w dzien to by szybko mi sie znudzilo:-D

rottana tak jest, ograniczylam i o dziwo zyje:) maluszek teraz spi. a zwykle by nie spal:) a mleko chce sciagnac na wszelki wypadek jakbysmy z mezem musieli wyjsc. wtedy do babci malego, zostawiam pokarm i cacy. ostatnio mielismy taka syt ze musielismy pilnie pojechac do miasta i z babcia go zostawilismy i babcia poprosila aby na przyszlosc bylo to moje mleczko, bo jakby sie obudzil a nas by nie bylo zeby mogla go nakarmic. pozatym w domu mamy rownouprawnienie jesli chodzi o opieke nad małym. jak maz chce wyjsc w sb na pepkowe to zostaje w pt z piotrkiem, ma odciagniete mleczko dokarmienia i sie nim zajmuje a ja mam wyjsciowe..a w sb na odwrot..po to ten laktator

mamucha chce kupic butle medeli z allegro i zobacz co mi szczerze napisala sprzedawczyni "Synek nie chciał z niej pić a później już na sam widok płakał. Może to jest anty reklama ale jak już pani pyta to piszę szczerze :) Butelka nie cieknie jak się ją przekręci do góry nogami, bo jest tam w jednej części przed smoczkiem(fot.) mała dziurka i dziecko musi mocniej ssać żeby coś poleciało. Chyba, że butelka zostanie wygotowana jak pisze producent to może coś się dzieje. Raczej wiem już po użyciu o co chodzi niektórym mamom komentującym ten produkt z tym przeciekaniem, jak widzi pani na zdjęciach smoczek to taka jakby rurka z bardzo dużym otworem i jak dziecko przestaje ssać albo robi częste przerwy to mleko zostaje w tej rurce i wylewa się automatycznie, tak było w naszym przypadku, że mały był pozalewany podczas tego karmienia i dodatkowo krztusił się" i teraz sie zastanawiam. ty tez tak mialas?

My jestesmy po wizycie u pediatry i pierwszym spacerku. okazało sie ze kupa dzisiejsza była nie taka jak powinna chyba z tego względu ze jak lekarka chciała pomacać brzuszek małego to 'uciekał' jakona to okresliła i jak go zbadała to powiedziała ze troche twardy ma i kazała wrócic do bebilonu ha przynajmniej narazie wiec dostał juz porcje ha. no i Filip malutko przybrał na wadze i mamy mu dawac wiecej mleka od 120-150ml i na żadanie. spacerek mielismy 15 min i tak przez najblizszy czas mamy wychodzic. pierwsze szczepienie 6 marca, teraz musimy umówic sie do ortopedy. dziewczyny a zastanawiałyscie sie nad szczepieniem na rotawirusa i pneumokoki?? mamucha - dzieki za odp, mam nadzieje ze teraz jak wócilismy do ha to kupki znów beda ok. czytałam własnie ze jak zielone to własnie swiadcza o jakims zakażeniu u nas lampka jest,przy łózeczku, ciezko powiedziec czy małego wybudza czy nie bo on raz zasypia odrazu po jedzeniu raz marudzi przez godz. dzis np spał z nami od 4 do 8 bo tak go ten brzuszek bolał ze zal mi było go do łózeczka odkładac. teraz tez usnął mi na kolanach, ja sobie pisze a on drzemie :) w spodnie które mam sprzed ciązy dzinsowe wchodzę ale miałam je większe i nosiłam je do 6 m-ca ciąży z tym że przed ciązą z paskiem a w ciąży bez paska :) lilka - no tak bo ty dzis dzien po terminie, ciekawe kiedy zacznie sie akcja u ciebie :D kropelka- ale ty chudzinka byłaś przed ciążą :D

mamucha - tak próbuje kłaść małego na brzuszku ale on tego nie lubi też :)

mamucha - tak próbuje kłaść małego na brzuszku ale on tego nie lubi też :)

mamucha - tak próbuje kłaść małego na brzuszku ale on tego nie lubi też :)

mamucha - tak próbuje kłaść małego na brzuszku ale on tego nie lubi też :)