Wiecie co? Zakochałam się w Psełdonimie.

Lucy Ty znasz Psełodnima? Skąd? Kto to taki? Jaki jest w rzeczywistości?

10:25 [zgłoś do usunięcia]Panna_Nitk "Wręcz odwrotnie. Iw tym jest problem. Ale szczerze wyznam - wcale nie jestem zdecydowana, czy moje zakochanie w Psełdonimie ma mieć charakter odwzajemniony, czy może nie? W sumie zupełnie nic nie wiadomo o realnym Psłedonimie? A może to jest zwykły gałgan? D**ek? Nieudałota życiowa? Kretyn? Intelektualne zero? Emocjonalna pirania? Co możemy na ten temat wiedzieć? Wyznam szczerze, że mocno obawiam się weryfikacji." To całkiem prawdopodobne biorąc pod uwagę dysproporcje między Twoją idealnością a zawstydzającą normą prezentowaną przez większość mężczyzn... Ale co się martwisz? Za bycie 8 cudem świata płaci się samotnością... To jak z tajmahalem: wszyscy mogą Cie podziwiać ale nikt nie zasługuje żeby zamieszkać w tych murach. Z tym, że Ty mierzysz swoją wielkość względną przewagą nad miernością innych a tajmahal to wzorzec piękna i doskonałości sam w sobie i według obiektywnej definicji. Niestety dobrze Ci nie wróżę. Utrata samotności jest dla Ciebie równoznaczna z poniżeniem się;)

Panno_Nikt, brak czarnego podniebienia swiadczy o tym, ze kaszubka nie jestem. Zreszta, my kociewiacy za tymi calymi kaszubami nie przepadamy, kazde dziecko na kociewiu to wie. Wiec gdybym miala byc kaszubka, musialabym sobie strzelic w ten znienawidzony kaszubski leb. Albo wlasnymi rekoma go porzadnie obic. A chyba troche szkoda. :(

Brak czarnego podniebienia może dowodzić jedynie braku czarnego podniebienia i niczemu więcej. Uważny badacz rzeczywistości bierze uwagę każdy możliwy wątek. Kociewianka? A płaskie czoło u Kaszuba? A ilość palców u stóp prawej nogi? A włosy między zębami? Co Ty na to? I jeszcze jedno - prawdziwy Kaszub nigdy się nie afiszuje, że nim jest. I owszem, kamufluje się, wprowadza w błąd otoczenie sugerując. że jest np. Kociewiakiem albo Masajem, ale nigdy nie Kaszubem. Ty za gęsto się tłumaczysz, Kociewianka i to jest najbardziej podejrzane.

Ja sie wcale nie dziwie, ze sie nie afiszuje. Wszak to zaden powod do dumy. Czyzbys, Panno_Nikt, byla kaszubka? Podejrzanie drazysz temat, lepiej zajmij sie bajerowaniem Pseldonima, bo Twoja rywalka zabierze Ci go sprzed nosa. :)

Kociewianka ma częściową rację. Dość o jej kaszubskim pochodzeniu. Psełdonimie, przybądź do mnie. Gdzie się podziewasz?

...albo ma daleko...albo Cie w dupie:(

ze swoją żoną :P

Dzień dobry. Widzę, Panna, że Ty nie masz nic innego do roboty jak wylewanie śloz za mną. I po co? Nie możesz znaleźć sobie kogoś mniej wyimaginowanego?

Gdybym nawet chciał Ci cokolwiek zaproponowac, choćby kawę to rozumiesz jaka lawinę by ten fakt wywołał tutaj na kafe :) Dlatego możesz mnie adorować i owszem, ale na nic z mojej strony nie llicz. Nie potrafię uczynic Tobie tego zaszczytu, pomijając w ten sposób moje inne fanki. Rozważ mozliwość zmiany obiektu na bardziej realny

Fakt umówienia się na kaffę na kaffe nie jawi mi się niczym nadzwyczajnym.

Oboje powinniśmy przemyślec sytuację w jakiej sie znaleźlismy. Żadnemu z nas ona chyba jednak nie odpowiada. Tak do końca nie rozumiem kobiet, które potrafia zauroczyć się w literkach i tym samym doprowadzaja siebie do frustracji nie mając chyba na względzie dobra swojego, o autorze literek, tym, jakże fascynującym, poniekąd, również zapominając. Kafe och kaffe

Toż tłumaczę pannie od lat, że to nie ma sensu. Ale wykładanie oczywistości ma sens mniej więcej taki, jak wykazywanie iż dwa a dwa jest równe cztery.

:)

Jesteś, czy Cię nie ma? Jesteś, czy kolejny samotny wieczór?

Moje serce jest okrutnie obolałe. :-(

Moje serce jest okropnie obolałe. :-( I strasznie tęskniące.

Moje serce oszalało ...i niech nasz romans trwa .:D http://www.youtube.com/watch?v=7dYWh8blKLU

Panna_Nitk, najwyraźniej doznałaś poważnego urazu rozumu. Zalecane są pilne konsultacje medyczne w sprawie pomocy.

Psełdo, jak to robisz, że mimo iż Cie tu praktycznie nie ma, to rozkochujesz w sobie na zabój, i jeszcze podszywy mają dla Ciebie czas? :P

Wiesz co? Palola? Ja nic, ale to dokumentnie nic z tego nie rozumię. :-) Baby są całkowicie irracjonalne.

Widzisz Lusiu, to jest właśnie ten czar, to cos co powinien miec każdy. Nie musze tu być by zaistnieć.

Nic nie rozumiesz? Dziwne. Pewnie coś tu ostatnio zadziałałeś i stąd takie a nie inne implikacje :)

a do mnie doszły słuchy, że to teraz modne zalovać się w Psełdo :) ;)

O tak! Teraz jest rzeczą bardzo modną zvolywać się w Psełdonimie. Jeszcze jak!

Że niby jakie nie inne implikacje? Luśka?

Lovać kazdy może. Nawet Panna Nikt i inne mniej czy bardziej uczuciowe kafe kobietki. Tylko jest jeden fakt, który wam wciąz umyka. Dość istotny i niezmienny, nie podlegający żadnym dyskusjom i nie ma możliwości by cos zrobić by zaspokoić niespełniony tłum wielbicielek. Co za długo to ....sie można pogubic. jak sądzicie o czym mowa ?

Nie mamy zielonego pojęcia, o czym mowa. My tutaj w ogóle ciemni ludzie jak w rogi tabaki.

ano ano jak to mówią, jak nie wiadomo o czym mowa, to najczęściej o pieniądzach

Pozostawiam Was miłe Panie dajac czas na przemyslenia. Wnioski same sie nasuną i mniemam, ze bedą z korzyscia dla wszystkich