Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Brawo brawo dziewczyny. Gratuluję spadku wagi. Małymi kroczkami wszystkie dotrzemy do celu.

dobra spadam sie ogarnac i lece na spacer a prokzji na male zakupy , musze cos na obiad kupic , a w lodowce mam takie przeciagi ze hoho hehehehe , musze w koncu zrobic jakies zakupy dla mojego bo juz mi sie go zal robi ze je to samo co ja heheh ale zaa to podjada za 8 osób :P

Brawo brawo dziewczyny. Gratuluję spadku wagi. Małymi kroczkami wszystkie dotrzemy do celu.

Natalinka, doskonale Cię rozumiem. Albo my, albo nasze kilogramy. W pewnym momencie człowiek dochodzi do przysłowiowej ściany i podejmuje właściwą decyzję na korzyść własnego zdrowia.

Cześć Dziewczyny,ale wpisów,super że nas tyle:) Mimisia idziesz jak burza :) Ja jestem aż zła na siebie,że tyle czasu mi zajęło żeby zacząć sie odchudzać.. Jak tak patrze na stopke Mjluski to aż coś się robi,ile osiagnęła w niedługim czasie. Dopiero jem śniadanko,dwa kawałki razowca z pomidorem.obiad będzie taki sam jak wczoraj,pół udka,mały ziemniak i fasolka szparagowa.

pysiu dziękuję :) ale mimisi idzie o niebo lepiej. z tym, że z większej wagi szybciej się schodzi. u mnie już pod górkę :/ no ale walczę dalej nie ma co.

No to przyszedł czas na drugie śniadanko. Właściwa bułeczka, serek śmierdzioszek i mnóstwo kiełków rzodkiewki :) Ostatnio mam dużą chęć na różnej maści kiełki. najbardziej lubię właśnie rzodkiewkowe i słonecznikowe. Obiadkiem będzie dietetyczne spagetti. Na podwieczorek lodowy rarytas - jeden big milk zmiksowany z małą ilością jagód.

dziewczyny a myślicie, że plater schabu wieprzowego duszonego na wodzie z 2 kromkami chleba pełnoziarnistego będzie ok? ponad 4 miesiące nie jadłam takiego ięsa i naszło mnie strasznie.

Mjluska,myślę,że będzie jak najbardziej ok. Ja na razie tylko ten chleb razowy,obiadkolacja dopiero po pracy a szybko z niej nie wyjdę raczej ale z tej motywacji to nawet głodu nie czuję:)

Hej ja tak na chwilke do domu wpadlam i jeszcze nic nie jadlam. Gratuluje dziewczyny!!!!!! :) Kupilam dzisaj ten ocet jablkowy i myslalam ze pawia puszczę :( ochyba fuj fuj fuj nie moge tego smaku zniesc co prawda nie czuc tak tego octu ale posmak jest okrobny. Sorry dziewczyny ktore go piją ale wole glodowki ;)

heheheh angel a gdziez nalazlas ten cet w koncu ? ja pije raz dziennie ale tera wale z łyżeczki bo w wodzie jk go czuje to slabooo miii heheheh a tak na szybkiego 2 lyzeczki stolowe raz dziennie jakos daje rade moze jeszcze wypije przed kolacja :P boje sie w sobote wejsc na wage :O nie wiem czemu jakiegos stracha mam ;O Wy tez tak macie ? Dzis nie mam zbyt duzo energi w sobie nic mi sienie chce po prostu :P wasnie małą.uspalam bo o malo co by mi na glow nie weszla , szczrze mówiac juz mam dosyc tgo UK tak z dala od rodziny najblizszej ehh zzeby czlowiek nie mógł godnie życ we własnym Kraju tylko po wyspach musi sie pałętac zeby go było stac na wiecej niz w Polsce :(

heheheh angel a gdziez nalazlas ten cet w koncu ? ja pije raz dziennie ale tera wale z łyżeczki bo w wodzie jk go czuje to slabooo miii heheheh a tak na szybkiego 2 lyzeczki stolowe raz dziennie jakos daje rade moze jeszcze wypije przed kolacja :P boje sie w sobote wejsc na wage :O nie wiem czemu jakiegos stracha mam ;O Wy tez tak macie ? Dzis nie mam zbyt duzo energi w sobie nic mi sienie chce po prostu :P wasnie małą.uspalam bo o malo co by mi na glow nie weszla , szczrze mówiac juz mam dosyc tgo UK tak z dala od rodziny najblizszej ehh zzeby czlowiek nie mógł godnie życ we własnym Kraju tylko po wyspach musi sie pałętac zeby go było stac na wiecej niz w Polsce :(

Natalinka_nie_chudzinka doskonale Cię rozumiem. Ja też jestem w UK. Tęsknię za Polską, ale tak jak mówisz, człowiek za chleben jedzie i tam jest, gdzie może godnie żyć. Też jestem całymi dniami sama z małym, kocham go ponad życie, ale czasami brakuje sił. W Polsce zawsze mama, czy teściowa, ktokolwiek się znajdzie żeby się dzieckiem zająć choć na 5 minut, a tu człowiek zdany na samego siebie. Nie narzekam, ale ciężko czasem. Nawet na zakupy ciężko się do marketu zebrać, bo to całą wyprawkę dla małego trzeba zabrać. Może jak będzie większy będzie łatwiej. Ale tak z drugiej strony dumna jestem, że tak sobie dajemy radę we trójkę. Sami i jest ok. Czasami padamy na twarz, ale idziemy do przodu. I tak wyczekuję tylko na mojego M aż wróci z pracy. Tydzień pracuje na rano, tydzień na popołudnie i tak w kółko. A mi tęskno. Jeszcze ta pogoda:/

Bilirubina -ja trawę hoduję sama,obejrzałam filmik na yutube i jadę z koksem,mieszkam na wsi więc mam ziarno ale można też kupić na allegro ekologiczną pszenicę z jedzeniem dzisiaj sobie pozwoliłam,córka udusiła warzywka i naciągnęła mnie na zrobienie tortilli ,zjadlam też sporo gorzkiej czekolady tak mnie dziwnie naszło bo w sumie jej nie lubie

Tak jak i wy sie ciagle odchudzam i tak jak wy rowniez jestem w UK. Tu chociaz idzie godziwe zyc za jakies normalne pieniadze a nie to co w Pl. No,ale nie o tym miala byc mowa:) Tak juz was czytam od samego poczatku i sledzilam juz wczesniejsze wpisy n diabelskiej wadze:) wiec co niektore kobiety mi sa znajome:) pozdrawiam

Witam Moje Kochane dziewczynki!!!!:) Ile wpisów SUUUPER!!!!:D A ja wróciłam z pracy zjadłam mały obiadek i poszukałam skakankę zrobiłam na Niej łącznie 70 skoków:D Zawsze coś:P później jeszcze pójdę poskakać przed rowerkami:) Teraz powiesiłam pranie i leniuchuje:) Buziaki Ślicznotki!

mam wrażenie, ze piszesz o mnie ja mam to samo calymi dniami sama moja ma dopiero 2 lata a juz tak daje w kosc ze po prostu czasem mam ochote trzasnac drzwiami i wyjsc caly czas marudzi , ciagle cos chce nic nie moge zrobic po prostu bo lata za mna i wola , jestem czasami bardzo zmeczona psychiczne i dre sie na mojego w sumie nie wiem dlaczego to robie przeciez on pracuje , co do wychodzenia to ja mam po prostu panike w sklepie bo to Zuzia chce nies c koszyk i musze ja wyciagac ze spacerowki i w sumie robic to co ona chhce bo jesli nie to juz mam ryk na caly sklep ona chce wszystko i w kazdym sklepie musi chodzic sama czasami mam dosc kocham ja nad zycie ale po prostu czasami padam na twarz niby to tylko 1 dziecko ale tak daje w tylek ze szok ... zis zrobilam 30 brzuszkow w koncu moge heheh , 20 przysiadów i troche potanczylam z mala heheh i duuuzo sie w sumie dzis poruszalam i jescze na wieczor zrobie 30 brzuszkow dzis zjadlam : rano 2 wasy z pól łyzeczki malej masla orzechowego 6 malych lyzeczek jogurtu naturalnego 3 mandarynki , troche miesia z ogorkiem kiszonym i marchewka oraz salata , troche ananasa (polecam na diete jest super ) i moze pozniej zjem jeszcze troche tego ananasa albo wase ja tak naprawde nawet nie wiem ile dzis zjadlam tych kcal :P

Ja dopiero kończę prace. Natalinka,szpaczek rozumiem wasza emigracje,żeby na coś więcej sobie pozwolić to muszę się zaharowywać.Od rana do wieczora w pracy i wszystkie soboty a i tak bez szału. Dieta dziś wzorowo póki co,mam nadzieję na mały spadek jutro rano na wadze.

Ciekawe ile zjadę w wadze do końca czerwca??:P ile stawiacie?:D

hej dziewczyn rzuccie na to okiem heheheheh moze wam sie przyda :P Wysiłek fizyczny (1 godzina) kcal Aerobik 550 kcal Aerobik w wodzie 580 kcal Badminton 400 kcal Bieg (km przez 3,40 min) 1200 kcal Bieg (km przez 5 min) 1000 kcal Callanetics 300 kcal Ćwiczenia na siłownii 400 kcal Czytanie 25 kcal Czytanie głośno 150 kcal Frisbee 210 kcal Golf 250 kcal Gotowanie 105 kcal Gra na pianinie 15 min. 120 kcal Gra w kręgle 300 kcal Gra w piłkę nożną 650 kcal Hatha-yoga 288 kcal Intensywna gimnastyka 300 kcal Jazda konna 650 kcal Jazda na deskorolce 371 kcal Jazda na nartach biegowych 574 kcal Jazda na nartach wodnych 441 kcal Jazda na nartach zjazdowych 511 kcal Jazda na rolkach 400 kcal Jazda na rowerze (10 km/h) 300 kcal Jazda na rowerze (20 km/h) 600 kcal Jogging 400 kcal Kopanie, grabienie 500 kcal Koszykówka 550 kcal Lekka gimnastyka 210 kcal Lekka praca biurowa 140 kcal Leżenie, odpoczynek 77 kcal Łowienie ryb 260 kcal Malowanie mieszkania 400 kcal Marszobieg 500 kcal Mycie okien 240 kcal Mycie podłogi 250 kcal Namiętne pocałunki 150 kcal Odkurzanie 150 kcal Oglądanie TV 25 kcal Piłowanie drewna 450 kcal Ping-pong 280 kcal Pisanie długopisem 90 kcal Pisanie na maszynie 80 kcal Pływanie 400 kcal Poprawianie makijażu (5 min) 30 kcal Praca b. ciężka, np. kopanie 700 kcal Praca ekspedientki 280 kcal Praca kamieniarska 400 kcal Praca w ogródku 250 kcal Pranie ręczne 150 kcal Prasowanie 144 kcal Prowadzenie samochodu 126 kcal Robienie na drutach 55 kcal Robienie zakupów 300 kcal Roboty ciesielskie, prace metalurgiczne, malowanie przemysłowe 240 kcal Schodzenie ze schodów 364 kcal Ścieranie kurzy 240 kcal Seks 200 kcal Siatkówka 450 kcal Siatkówka plażowa 588 kcal Skakanie na skakance 574 kcal Siedzenie spokojne 50 kcal Słanie łóżek 200 kcal Spacer spokojny 100 kcal Spacer w umiarkowanym tempie 120 kcal Spanie 62 kcal Śpiewanie 122 kcal Sprzątanie łazienki 240 kcal Sprzątanie pokoju 180 kcal Squash 497 kcal Stanie na baczność 115 kcal Stanie swobodne 100 kcal Stretching 287 kcal Szorowanie podłóg 426 kcal Szybki marsz 6 km/h 150 kcal Szycie na maszynie 135 kcal Szycie ręczne 111 kcal Taniec w dyskotece 500 kcal Tenis 450 kcal Trzepanie dywanów 260 kcal Ubieranie się i rozbieranie 118 kcal Układanie dokumentów 200 kcal Wchodzenie na schody 1100 kcal Wędkowanie 300 kcal Wiosłowanie 500 kcal Wiosłowanie na kajaku 450 kcal Zamiatanie podłogi 100 kcal Zmywanie 75 kcal Zmywanie naczyń 144 kcal

Natalinka_nie_chudzinka ale dużo się traci na skakance po filmie lecę na dwór dalej skakać:D A później jadę na zakupy:)

Hej! NAtalia w Asdzie dostalam. To ja na noc zobacze z łyzeczki a pijesz 2 czy 1 ? No i czy zapijasz? A ja juz za polska tak nie teskie :) Kiedys to płakalam jak niemowle ale teraz to mi sie nawet nie pali, raz do roku moge jechac ale tak zeby tesknic to juz mi sie nie chce a w ogole to mam strasznego lenia dzisiaj:) zaraz jade sie przejachac zobaczyc dom do Thurnscoe ktory mi proponują ale tylko z zewnatrz bo w srodku dopiero w poniedzialek o 18:00.

Ja już po skakance:) Teraz prysznic i jadę na małe zakupy:) Nie chce mi się jeść a później o 22 będę głodna:(

angel aha no to teraz juz bede wiedziala gdzie uderzac heheh ile dałas za ten angielski ja dalam Ł1,69 za 250 ml polskiego ja pije 2 lyzczki a na koniec popijam woda zeby zabic smak dzis zaparze sobie lisc senesu zeby siee troszku przeczyscic z tych tabletek bo juz od juta koniec juuuupi :P

ja mam w końcu chwilę wolną. były koleżanki i miałam trochę pracy z ich włosami. mimisia ćwicz na skakance bo to dobrze męczy :) ja po 1500-2000 razy skakałam

hej dziewczyny , pozwoliam sobie wrzucic w stopke moje zdjecie zebyscie wiedzialy z czym sie zmagam oraz jak wygladam

mjluska89 po 2000 razy ajć!!! ja jak na pierwszy raz to 100 ale nie od razu chwilka przerwy i dalej:) dziś chyba na rowery już nie pojedziemy:(

Natalinka_nie_chudzinka nie ma zdjęcia:( a masz może nk lub fb?

nie ma? hehehh ajjj ta stopka

Ojj coś tutaj pusto się robi:(