Dziewczyny jaką antykoncepcję stosujecie

Ja od lat biorę tabletki antykoncepcyjne jednofazowe. Brałam kilka lat przed ciążą, 4 m-ce po porodzie wróciłam (biorę je znów od 2 lat). Ale czuję, że mój organizm mówi stop, nie mogę też schudnąć. Zastanawiam się nad inną formą antykoncepcji i myślałam o zastrzykach. Czy któraś z Was je stosuje? Może jesteście zadowolone z innych metod? (u mnie kalendarzyk nie wchodzi w grę) Wybieram się oczywiscie do gina ale jestem ciekawa wypowiedzi innych kobiet, bo lekarz pewnei dopasuje to, co akurat ma sponsorowane....

mm 30 lat i nigdy nie brałam tabletek ,stosujemy prezerwatywę . Mamy jedno dziecko planowane :)

U mnie prezerwatywy tez odpadaja, tak samo jak kalendarzyk. Dlatego szukam czegos innego.

Ja z powodzeniem stosuje metode objawowo-termiczna, bo od tabsow mialam straszne skutki uboczne - nei do przejscia a gumek maz nie lubi.

jagoda ja ta metode stosowalam chcac zajsc w ciaze i wiem, ze wcale w nia tak latwo sie nie zachodzi i mozna z powodzeniem stosowac metody naturalne. Ale tak to jest, jak sie nie chce miec kolejnych dzieci na razie (mam blizniaki) wiec szukam czegos "pewniejszego"

Ja nie stosuje tabletek ani innych hormonalnych sposobów. Prezerwatywa i kalendarzyk. Regularnie współżyję od 5 lat i żadna wpadka się nie przytrafiła. Nie powiem, chciałam tabletki, ale ze względu na nadżerkę lekarz powiedział, ze nie mogę. Poza ty, uprzedził, że skoro teraz jako tako orientuje się kiedy mam płodne dni itd to później już z tym do ładu nie dojdę i to mnie w sumie przekonało, żeby nie brać tabletek.

anty jest spanie z dzieckiem

ja mam wkladke hormonalna i bardzo sobie chwale. na 5 lat jest spokoj

jagoda dopiero co zliczyłaś wpadkę po drugim porodzie i termiczna stosujesz...nie boisz się???

ehh niektorzy nie maja problem, metoda ktora stosuje pollega mierzeniu temp w pochwie i obserwowaniu. ma skutecznosc taka jak piguly bez ich skutkow ubocznych.

a tak z ciekowsci... jagoda dopiero co zliczyłaś wpadkę po drugim porodzie i termiczna stosujesz...nie boisz się?" jaja sobie robilam, mam tylko 2 dzieci.

Jagoda a Ty naprawde urodziłas trzecie dziecko?

glupia pinda wiem, mialam ten sam problem, jak chcialam miec dzieci nie moglam zajsc w ciaze i doskonale pamietam, ze wtedy mowilam, ze nie wroce wiecej do tabletek a jednak strach przed kolejna ciaza zrobil swoje i do nich wrocilam. Ale nic dobrego nie przynosza, wiec chce z nich zrezygnowac. Seks tez mamy glownie weekendowy, bo meza w tygodniu nie ma - wiec niepotrzebnie sie truje.

ja zawsze stosowałam tabsy. Po porodzie krótko brałam tabletki dla karmiących a od dwóch lat stosujemy prezerwatywę. jak się w końcu zbioręi porobię badania to wracam do tabletek. Żadne "naturalne" metody- typu kalendarzyć, termiczno-objawowa czy przerywany nie sa na moje nerwy :)

brałam tabletki 10 lat i żałuję....wiecznie nawracające grzybice...zero libido...od 2 lat nie biorę...i nigdy już nie będę brała pigułek...

No wlasnie, to libido a raczej jego brak, problemy ze schudnieciem, apatia, bole glowy - dlugo by wymieniac. Sama czuje, ze moj organizm mowi "stop".

a dlaczego prezerwatywy u Ciebie odpadaja autorko? Jeśli seks uprawiacie głównie w weekendy to wydaje mi sie, ze niepotrzebna Ci hormonalna antykoncepcja...

ale zastrzyk niczego nie zmieni,bo to dalej hormony... Mozesz jeszcze pomyslec o nuva ring,ma najnizsza wartosc hormonow,ale ja stosowalam i w diecie niewiele sie ruszalo. teraz po prostu zaczynamy na zywca i na sam koniec zaklada prezerwatywe.jest duzo lepiej niz na tabsach,libido ogromne, sex nas bardziej satysfakcjonuje.no i waga ruszyla w dol:) a przy termicznej wytrysk w srodku? chyba bym sie troche bala..

Prezerwatywy stosujemy. Tabsy nie dla mnie, bralam pol roku, szkoda zdrowia

Myslalam jakis czas etmu o mirenie ale ona tez zawiera hormony i balam sie wywalic 1000zl w bloto , bo na 100% skutki oboczne by byly. A na zwykla wkladke nie pozwala mi sumienie i religia ( jest srodkiem wczesnoporonnym)

Stosunek przerywany i kalendarzyk jako "metoda antykoncepcji"?:D SREDNIOWIECZE:D

przy termicznej wytrysk w srodku? chyba bym sie troche bala.." dlaczego bys sie bala? jesli umiesz stosowac ta metode to mam niemal 100% pewnoaci ze nie zajde.

jkghyufft, a kto tu pisze o kalendarzyku?

jestem zalogowana na tej stronie ktora pomaga w wyznaczaniu plodnosci ale mozna to robic samemu na kartce z wykresem http://ovufriend.pl/biezacy-cykl.html#

no niestety sredniowiecze,bo prawda taka,ze jak nie chcesz ladowac w siebie hormonow, lamac prawa sterylizacja,ani zabijac zarodkow wkladka,to zadnej innej opcji nie masz...tylko prezerwatywa i wlasnie termiczna. chyba zaczne mierzyc temperature,zobacze czy to rzeczywiscie tak latwo da sie u mnie odczytac.ale mimo wszystko najwieksze smaki ma sie w owulacje,wiec prezerwatywa i tak zostanie na te pare dni:)

10:16 wpis o kalnedarzyku Metody termiczne nie sprawdzają się w obecnych czasach: stres,choroby,nawet zmiany klimatu wpływają na zmianę temperatury i wpadka gotowa.trzeba miec ustabilizowany organizm by z powodzeniem to stosować - dla tych chcących zabezpieczyć się lepiej - prezerwatywy i hormony

wkładka zabija noworodki?:D - dobre:)

sory zarodki;) BZDURA!!!!! Jednak średniowiecze - az zal

Prezerwatyw uzywalismy 4 m-ce po porodzie, w sumie nie bylo zle ale chlop moj nie lubi - tylko ze ja tyle lat zapewniam antykoncepcje, wiec moze sie postarac. Przynajmniej na jakis czas, zanim nie przemysle. Tzn. obserwowalam swoj cykl i w trakcie dni plodnych stosowalam prezerwatywe, w dni nieplodne bez. Moja siostra od lat obserwuje swoj cykl i jeszcze ani razu sie nie zawiodla.

A to o tym, ze wkladka prowadzi do przerwania ciazy slyszalam od lekarza, bo chcialam ja zalozyc po urodzeniu dzieci.