Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcela 28l

zostałam upokorzona i oszukana przez męża,co za wstyd.

Polecane posty

Gość dobrze radzą
zmień jej imię na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja p.... ale masz męża. Co za idiota. Oszukał cię, ale jego rodzice wcale nie lepsi. Wiesz zmień imię. Mnie to by bolało i czułabym się źle. To jest jak zdrada.Zrobił z ciebie idiotkę. To tak jak by cały czas myślał o tamtej. Kurcze o co chodzi??? Może powinnaś zapytać teściowej???bardzo ci współczuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
jestem już.przepraszam za moja interpunkcje ale trudno mi tu myslec nad ulozynimi zdaniami kiedy bylam cala w nerwach i dalej jestem.Rozmawialam z tesciowa ,powiedziałam ze wczoraj nie bylam w stanie z tego szoku nic powiedziec bo nie docieralo to do mnie a teraz czuje sie oszukana takze przez nia,przeciez wiedziala jak bedzie miala na imie nasza córka,zapytalam dlaczego nic nie powiedziala nie prostestowala skoro i jej zalazla byla mojego meza za skóre.Odp byla taka że b.ja zdziwilo faktycznie kiedy jej powiedzielismy o imieniu,potem zapytala mojego meza czemu tak a on ze tak sie mu podoba i ma mi nie mowic ze nazywala sie tak tamta bo to jego sprawa,rodzina itd i ogolnie ze ma sie nie wtracac :o a ja powiedzialam ze mogla chociaz w inny sposob na niego wplynac protestowac przy nas proponowac inne nie wiem obalic to imie zeby dalo mi do myslenia,moze inne bym wybrala a tak czuje sie oszukana bardzo zawiedziona i przykro mi po prostu ze przyczynili sie do tego wszyscy ze strony męża rodziny,nasza rozmowa byla spokojna mimo ze mam duzy zal,tesciowej tez bylo glupio ale zareczala i probowala zalagodzic ze to imie nie jest najwazniejsze ze wszyscy kochaja nasza corke i absolutnie nie kojarza z męża była partnerka.Wspomniałam o tym że imie zmienie bo nie wyobrażam sobie a ona że jak chce ale wtedy niby podsyce ogień i z podwójna siła 'oberwe' bo wszyscy zaczna pytac dlaczego itd jestem juz wykonczona ta sytuacja a to dopiero 2 dzien :O mąż jest w pracy i jak zawsze dzwonil,dzisz cisza,udaje obrazonego kanalia.Wymyśliłam że nazwe córka Pola lub Paula,nie bede słuchac nikogo ani tym bardziej juz jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
współczuję, okropna sytuacja :( Pola to piękne imię, proste, krótkie :) ja bym zmieniła na Twoim miejscu, a jak się ludzie będą pytać skąd ta zmiana to odsyłaj ich do męża, niech on się tłumaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrazliwa 28 latka
zmieniaj imie póki możesz i nie daj się zrobic w balona po raz drugi\ a jak rodzina będzie pytac to powiedz prawdę, niech ten idiota twoj maz sie tlumaczy a nie Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tejhgjtreog
Pola bardzo ładnie, Paula też fajne. Ładne, proste imiona, Patrycja takie pretensjonalne. Pewnie, że zmień i staraj sie zapomnieć i żyć dalej, do przodu. Założę sie,że on przyjdzie i przeprosi. Ciekawe, jakby sie czuł, gdybyś nazwała syna imieniem swojej pierwswzej miłośći w dodatku za jego plecami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reteter
faktycznie facet zachował się jak doopa wołowa współczuję autorko ja bym zmieniła imię córce jeśli się tak da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
jutro ide do urzędu i moja córeczka będzie miała na imie jednak Paula,nie chce żeby zaraz głupi ludzie mi zarzucali że zmieniłam imie bo teraz w jakimś serialu gra aktorka jakaś Pole.Napisałam mężowi sms żeby sie przyzwyczaił do faktu że jego córka bedzie miała na imie Paula i nikt mnie nie powstrzyma i nie zrobi ze mnie debila nie dam mu tej satysfkacji i kolejny raz sie nie podporządkuje,ja mam swój honor.Szkoda mi tylko wielu kartek pięknych ze chrzcin i gratulacji z narodzin gdzie jest imie Patrycja ale trudno,kiedy córka dorośnie wytłumacze jej to nie wiem jeszcze jak ,na pewno na to mam czas,może coś wymyśle,może uznam za pare lat że pozna prawde,zobaczymy wiem że mam córeczke Paule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polamona
Już ci teściowa robi wodę z mózgu - dobrze, że się nie dajesz. Tak trzymaj, racja jest po twojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a jakże uhmmmmm
kurczę z imieniem podobna sytuacja ,tyle,że do mnie zachodził chłopak ale ja nie chciałam z nim chodzic,wiem,że mu się podobałam,wyszłam za mąż on też i dał swojej córce moje imię chyba był we mnie zakochany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
spadajcie z tym ze temat nieprawdziwy,z 3/4 dziewczyny pisały o podobnej sytuacji wiec takie rzeczy niestety maja miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za tęczowym mostem
Daj Paulinka podobnie....albo Pola też na P. Ale masz męża.....ja bym chyba się wyprowadziła od niego bo chyba naprawde uważa że wszystko jest w porządku..co za typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japoniec z komixxxu
nie zwracaj uwagi na Dekę, ona ma kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za tęczowym mostem
Daj znać autorko jak podejmiesz jakąś decyzje. Bo ciekawa jestem jak to się rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
wrócił wykapal sie i czyta teraz :o on uważa ze to ja histeryzuje,ja do niego sie nawet nie odezwe :o nigdy nie przypuszczałabym że przez takie coś sie bedziemy kłócić,ja naprawde nie wiem co bedzie bo przyczyna rozwodu nazwał dziecko imieniem byłej? to brzmi jak jakis odcinek z trudnych spraw :o żenada,nie wiem jak to sie skonczy i nie umiem zadnej rozmowy z nim podjac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
ja już decyzje podjęłam ,ide zmienie jej imie na Paula,ale z tego co sie orientowałam trzeba podac uzasadnienie i nie wiem co mam wpisać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88888768
twój facet wydaje sie byc nie wrażliwym, egoistycznym cepem. czy tak jest, czy to wyjatkowa sytuacja? starsznie ci wspołczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88888768
ja tez bym zmienila, tylko pytanie - czy mimo tego ze zmienisz, to czy twój mąż nie bedzie dalej do niej mówił patrycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam to co napisałaś i próbuje się wczuć w Twoją sytuację. I rozumiem Cię. Masz teraz w głowie setki myśli. Ja na Twoim miejscu też czułabym się oszukana. Niby to tylko imię ale z imieniem wiążą się też wspomnienia i emocje. Ja na Twoim miejscu dałabym sobie czas żeby ochłonąć, teraz działasz pod wpływem emocji, masz jeszcze 2 miesiące, zdążyć zmienić imię dziecku. Ale próbuję też ogarnąć to czym kierował się Twój mąż wybierając takie imię? Przecież jak piszesz była dziewczyna bardzo go skrzywdziła, zawiodła jego zaufanie, Twój mąż nie chce o niej rozmawiać, nie chce o niej słyszeć, chce zapomnieć. Więc dlaczego funduje sobie coś takiego, dlaczego waszej córce daje jej imię?? Gdzie na pewno, jestem tego pewna, przypomina sobie wtedy o byłej. Przecież jest tysiące innym imion. Więc dlaczego akurat takie? Dlaczego dał waszej córce imię kobiety która tak go skrzywdziła? I dlaczego prosi matkę żeby zatajała przed Tobą takie informacje jak imię byłeś, dlaczego zakazuje rozmów o niej? Gdyby ona była mu już obojętna potrafiłby o niej normalnie rozmawiać, bez emocji. Gdyby czułby do niej złość nie dawałby jej imienia waszej córce. Do teściowej nie miałabym pretensji, z tego co piszesz to mądra osoba, może nie chciała się wtrącać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za tęczowym mostem
Podaj że wszyscy mówią paula bo przypomina waszą babcię która tak się nazywała i chciałaś jej zawsze dać tak na imie ale dopiero mąż się zgodzil jak zobaczył że cała rodzina tak do nie j mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
czerwony kocyk : Nie umiem Ci na żadne z tych pytań odpowiedzieć bo sama nie znam i chyba nigdy nie poznam prawdziwej prawdy. Masz racje mam setki myśli,bo mam sprzeczne dwa obrazy męża,z jednej strony nigdy nie czułam sie zaniedbana niekochana nieszczęśliwa i nie odczułam że coś jest nie tak że wraca wspomnieniami gdzieś ,nigdy nie widziałam go speszonego czy zamyślonego, a z drugiej strony wyszedł kawał chama ,który skrzywdził mnie świadomie,upokorzył,oszukał,widział jak bardzo kocham jego i dziecko,dlaczego w nasz związek 'włącza' osobe która tak bardzo jego zawiodła i zraniła,dlaczego zrobił mi to ,co sam w jakimś stopniu odczuwał,wie jakie to straszne gdy nagle jakaś prawda na człowieka spada i trzeba sie z nia zetknąć,ja sobie nie wyobrażam funkcjonowania normalnego teraz i mówić do córki Patrycja,naprawde.Mam swój honor i nie pozwole mu na zniszczenie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
Najgorsze dla mnie jest jeszcze to że on nawet nie czuje sie winny,bo przecież sie jemu imie podoba i nie zrobił nic złego.Myślałam że jednak może przeprosi ,nie wiem jakbym wtedy zareagowała,może moja złość by dalej trwała ale widziałabym że widzi w tej całej sytuacji nietak że chociaż przez chwile postawi sie w mojej sytuacji,ale gdzie tam dla niego jest wszystko w porządku a ja sie CZEPIAM :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
Najgorsze dla mnie jest jeszcze to że on nawet nie czuje sie winny,bo przecież sie jemu imie podoba i nie zrobił nic złego.Myślałam że jednak może przeprosi ,nie wiem jakbym wtedy zareagowała,może moja złość by dalej trwała ale widziałabym że widzi w tej całej sytuacji nietak że chociaż przez chwile postawi sie w mojej sytuacji,ale gdzie tam dla niego jest wszystko w porządku a ja sie CZEPIAM :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kota i tzo? Nie to miałam na myśli, nie chodziło mi wcale o prowokacje, śmacje i owacje, tylko swego rodzaju oryginalność tematu na kafe, co się piekielnie rzadko zdarza. :classic_cool: Ten temat tylko udowadnia jak bardzo różni się świat uczuć mężczyzn i kobiet.😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pe pe
nosek do góry, racja jest po twojej stronie zmień imię powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dany_88
Moim skromnym zdaniem trochę przesadzasz, teraz sprawa jest świeża dlatego tak emocjonalnie do tego podchodzisz. Za tydzień-dwa ochłoniesz i może inaczej do tego podejdziesz. Może mąż nieświadomie wybrał akurat imię Patrycja, być może dlatego, ze dobrze mu kojarzy się owe imię. Może jego bardzo dobra, bliska przyjaciółka z podstawówki, czy liceum miała na imię Patrycja, może jego prapraprababka miała na imię Patrycja, ... Dlaczego uparłaś się, ze chodzi o jego byłą z którą nic już Go nie łączy, jest z Tobą, jest Twoim mężem, kocha Cię, zawsze Cię uszczęśliwiał jak sama napisałaś, nigdy nie był obojętny... Myślę, że trochę przesadzasz kochana, uspokój się przede wszystkim, tutaj w grę wchodzi zaufanie, podstawa związku. Myślisz, że Twój kochający mąż chciałby Cię upokorzyć w sposób w jaki Ty to przedstawiasz. Nie sądzę, a jeśli chciał, to Wasze małżeństwo jest jedną, wielką pomyłką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla niego jest wszystko w porządku a ja sie CZEPIAM Bo tak jest najłatwiej, zrzucić winę na kogoś innego a samemu być świętym. Twój mąż nie umie się przyznać do winy, nie rozumie tego co zrobił? Nawet jeśli wcześniej nie zdawał sobie sprawy z tego co zrobił, to przecież widzi jak teraz się czujesz, widzi jak Cię skrzywdził. Tobie mówi że się czepiasz i tak pewnie wytłumaczy rodzinie Twoją zmianę imienia dziecka. Ale podoba mu się tylko to jedno imię? Powinien z Tobą porozmawiać, wysłuchać Cie i przede wszystkim postarać sie Ciebie zrozumieć, a nie udawać obrażonego tak jakbyś to Ty jemu coś złego zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela 28l
zobaczymy,na razie ide spać,dzięki za odzew i chociaż tu wsparcie.Nawet nie powiedziałam nic moim rodzicom bo mi wstyd.Może jutro to wyjaśnie jakoś mamie ale sama nie wiem,nic dobrze nie zabrzmi,w końcu i ona sie pochwaliła wnuczka i też przyzwyczaiła się mówić do niej Patrycja.No cóż,zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japoniec z komixxxu
Dek@ jeszcze młoda jest i nie zawsze potrafi ująć w adekwatne słowa to co się rodzi w jej mózgownicy. No i ma kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×