Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnawyy

Mam jeszcze szanse na dziewczyne? przeczytajcie

Polecane posty

Gość smutnawyy

To nie chodzi o to, że nie podobam się dziewczynom wyglądam przeciętnie. Po prostu mam 25 lat i nigdy nie byłem z nikim w związku. Wiem, że jestem masakrycznie wypatrzony psychicznie jeśli chodzi o moją wyimaginowaną wizję związku, a to jest odrealnione itd. Ja dalej w we łbie mam jakieś obrazy wspaniałej miłości, przytulania się na kocu, pełnego zrozumienia ze strony kobiety na moje dziwactwo. Jednymi słowy jakieś takie filmowe bzdury w stylu, żyli długo i szczęśliwie, bardzo się kochają, mają wspólne pasje, zainteresowania, gadają godzinami z kubkiem herbaty w ręce patrząc na siebie na sofie. Ale to tylko bajki i wynaturzenia kogoś kto nigdy z nikim nie był. Normalna 17-22 letnia dziewczyna już miała gdzieś tam kiedyś swoją pierwszą miłość, pewnie z 2-3 chłopaków po drodze. Współżyli ze sobą, chodzi gdzieś tam sobie, funkcjonowali *normalnie*. Ja wiem, że bym tak nie mógł, bo prędzej czy później i tak wyszłoby, że jestem już zmanierowanym odmieńcem który nawet nie trzymał dziewczyny za rękę. I tego nie dałoby się ukryć i to by wyszło prędzej, czy później, że jestem zablokowany w relacjach z nią itd. Cały czas w głowie mam i miałbym obraz sielankowego związku, a nie jakiejś zwykłej szarej rzeczywistości i wiem, że dusiłbym się w tej relacji jeśli nie byłoby tak bajkowo jak sobie wymarzyłem. Może jakbym 4-5 lat wstecz był z jakaś dziewczyną to jeszcze udałoby się to jakoś naprostować, ale teraz.. ? Czuję gdzieś w środku, że to już za późno, że straciłem lata doświadczeń, jakiejś normalności i dzisiaj jestem tylko takim zlepkiem jakichś pragnień i wyimaginowanych myśli o tym jakby mogło być pięknie gdyby było. Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floowerss
hej smutnawy ! ;) jasne ze masz szanse, z opisu bardzo przypominasz mi mojego faceta:) tez byl prawiczkiem, potrafi rozmawiac o czyms wiecej niz o seksie i cpaniu :) mial 23 lata jak sie poznalismy. mialam wczesniej partnerow takich wiesz- typowych, tu flircik, tu chlanie, tu impreza.. spotkalam jego.. i docenilam skarb jaki mnie spotkal :) takze glowa do gory, w koncu jakas dziewczyna Cie doceni!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixa plastica
masz szansę, są takie dziewczyny jak ty, tylko jak je spotkać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumnia 0145
faktycznie, masz spaczone podejście, wyluzuj, poznawaj nowe kobiety, związki nigdy nie są idealne i zawsze romantyczne 24/h, przykrywa to szara codzienność, która nie jest taka szara jak się ma odpowiednią osobę u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memor
smutnawy choć mam dopiero 21lat mam taką samą sytuacje. Kontakt z dziewczynami pogorszyła parę lat temu przeprowadzka z miasta na wieś gdzie liczba dziewczyn jest ograniczona. Ale nie martw się to samo przyjdzie. Ja w pracy poznałem dziewczynę (która nie pasuje do mojego ideału który sobie wymyśliłem) przy której tarce odwagę (a przy innych dziewczynach posiadam wielką) nogi mi się uginają tracę głos, a w piersi mam pustkę wypełnioną dziwnym ciepłem. Nigdy nie czułem takiego czegoś i nie wiem jak to nazwać ale kiedy poczujesz to piękne uczucie żadne założenia o związkach wymarzonych czy dziewczynie idealnej przestają istnieć. Największy mój problem to wykonać ten pierwszy krok mimo bardzo krótkiej przyjaźni wiem że masa rzeczy nas łączy a wczoraj zakończyła swój związek co zarazem sprawiło że było mi jej żal ale z drugiej strony dało dużo radości choć czyje się z tym podle. Może jakaś Pani i mi coś doradzi czy czekać aż ochłonie czy od razu próbować działać. Powodzenia smutnawy .Pamiętaj nie kieruj się żadnymi schematami. ,,Wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale" Seweryn Krajewski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×