Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iza1508

Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Polecane posty

no tylko ammy takie super państwo , że nie ma opcji żeby jedna osoba utrzymala 3 ososbową rodzine nie mówiąc ju o 4 osobowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakuska to powodznia zycze zeby sie udało! zawsze to inaczej jak bedzie wsrod dzieci:) wysłałam fotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he Angel prze pyszny był! kawowy ale jeszcze takiego dobrego nie jadłam:) troche za niego dałam ale co tam-pamiatka na całe zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widziałyście, że becikowe za 3 ostatnie miesiace tego roku będą wypłacane dopiero w przyszłym bo kasy nie maja ? w dzienniku albo w wyborczej to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no domyślam się, że troszkę kosztował, ehh az mi sie przypominają te tory co robią na tlc w słodkim iznesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel ja o becikowe skłądałam odrazu po urodzeniu małego-gdzies tak 7 pazdziernika a to os panstwa dostałam w grudniu a od krakowa dopiero pod koniec lutego:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada jak by byl zrobiony z czegos niejadalnego :P ale takie sa najsmaczniejsze :D a co do dokladania pieniedzy na dzieci to tesciowo mysli ze jak kupila jedne body to ona juz moze decydowac w co dzieci beda chodzic ubrane, przeciez jak mialam ciuszki uprane i chcialam je wyprasowac to powiedziala ze ona to zrobi, mysle sobie ok spoko ja i tak nie lubie prasowac, raz ze czekalam 3 dni na te ciuszki bo jej sie dupy nie chcialo ruszyc a jak juz uprasowala to wydzielila mi to co mam wziac do szpitala. Ja i tak oddzielilam to co mi sie podoba. Ona to wogople ma fioła na punkcie kołnierzyków, wszystko co bylo z kołnierzykiem (najlepiej takim z siateczki wiecie ocb :P ) chciala zebym wziela do szpitala. A mi sie te kolnierzyki tak nie podobaja sa takie staromodne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem co oni z tymi pieniędzmi robią tzn wiem ,a le mnie to wkurwia. NIby jest polityka prorodzinna tak a jeszcze więcej kasy ccha ludzia zabrac . Dlaczego za granica maja normalne podejście i pomagają rodzina a u Nas nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel bo im wszystki mało i wiecznie mało! Majchrowski nie miał zeby dac becikowego a wtedy dał premie swoim ludzia 8milionów! była głosna afera o tym. ile by nie było to wiecznie jest mało!! a tort był zrobiony całkowicie z wszystkiego co jadalne ale wiadomo nikt dekoracji nie jadł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wlasnie miala kilka razy opcje isc do pracy bo kolezanka jej chciala zalatwic u siebie to powiedziala ze nie pojdzie bo ja sobie sama nie poradze z dziecmi, a tak jak pisalam ciagle kase pozycza od nas i pozniej lament ze nie ma z czego oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego najlepiej jest mieskac samemu ale niestety nie ma łatwo. kurcze Asia nawet ciezko Ci cos poradzic bo tesciowa i tak bedzie myslec swoje. wspołczuje ci ityle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze 3h i 15 minut i do domu :D ej mowie Wam mam taki sajgon w pokoju :D hehe wzytsko na wierzchu lezy cześć w orkach :d stare meble rozkręcone musze kupić strecz i owinąc chyba ze macie pomysł jak je zabezpieczyc inaczej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia no niestety :) musze sie uzbroic w stalowe nerwy poki co a pozniej zobaczymy :) hehe ciekaweczy ja tez bede taka wkurzajaca tesciowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też myslala o kartonie ale te z nowych są za wąskie, , bo te stare mbel sa jakies nie wymiarowe;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Męczę się ostatnio strasznie szybko, byle wyjście z domu, żeby coś załatwić sprawia, że wracam zmęczona i śpiąca. Chyba to już jest moja pora, żeby wreszcie zacząć marudzić. Pozałatwiałam dziś parę spraw na mieście i dla przyjemności wpadłam do Bigi :D Ehh ale tam potrafią mieć cudeńka :) Rzeczywiście była dostawa ciuszków jesiennych bo widziałam sporo ocieplanych śpiochów i bluz. Któraś z was kiedyś pisała, że mieszka na Oświecenia w tym nowym bloku postawionym obok Biedronki, nie mam dobrych informacji... już niedługo obok tego bloku rusza budowa kolejnego. Dla pocieszenia dodam, że ja wczoraj przeżyłam załamanie nerwowe :( Żaliłam się kiedyś, że już nie mogę ścierpieć budowy przed oknami, że strasznie hałasują i że się strasznie kurzy. Pocieszałam się tym, że już prawie kończą i na wiosnę będzie cisza i spokój i mała będzie mogła mi przysypiać na balkonie. Nic bardziej mylnego, jest gorzej niż myślałam na tym małym placu tuż przed moimi oknami oprócz bloku, który już kończą, a który nerwowo mnie wykańcza powstaną jeszcze 3 inne. Będzie ciasno, gęsto i rozwiąże się mój problem gdzie będę wieszać pranie, bo będę teraz miała możliwość rozciągnąć sobie linkę wspólnie z sąsiadami, którymi będę mieszkać okno w okno :( Ehhh mam dość nie będziemy tu mieszkać wiecznie ale jeszcze ze 4 lata na pewno a jak sobie pomyślę, że będą to 4 lata mieszkania na budowie w naprawdę gigantycznym hałasie to aż mnie trzęsie ze złości :( Pranie jak wywieszam, to muszę pilnować, bo jak tylko zaczną coś ciąć to taki syf leci czasami, że pędem usiekam z suszarką z balkonu i okna szybko zamykam, żeby ten cały syf do domu nie leciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cie Inka bo ja dwa tyg przed rozwiazaniem to lezałam plackiem i z łóżka nie wstawałam. tyle co do wc bo nie dawałam rady, ale juz nie długo i bedziesz narzekac na niewyspanie hehe a co do budowy-nic nie poradzisz:( tak jest ze co chwila sie buduje cos, a najbardziej to zastanawia mnie to ze własnie co chwilke powstaja nowe bloki/osiela a nie ma gdzie mieszkac i młodym zostaje tylkoo wynajem a to kupa kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczytałam waszą rozmowę :) Asia kurcze nie chciałabym być na twoim miejscu bo ja bardzo nie lubię, jak ktoś mi się wymądrza i na tym swoją pomoc kończy. Chyba bym zwariowała jak bym na każdym kroku musiała dobre rady wysłuchiwać. Nie powiem, lubię pomoc innych ale nic na siłę do większości rzeczy wolę dochodzić sama nawet metodą prób i błędów. Pamiętaj zawsze możesz się nam przynajmniej wyżalać na forum :) I jak będzie trzeba lub jeżeli będziesz sobie tego życzyć to będziemy wspólnie szukać rozwiązania :) Ja nie wiem jak to u mnie będzie z opieką nad dzieckiem... zarówno z mojej jak i z strony mojego M będzie to pierwszy maluszek w najbliższej rodzinie. Ciężko mi jest powiedzieć jak rodzice czy teściowie będą się zachowywać. Angel mój pokój - czyli w sumie mieszkanie ;) wygląda jak po przejściu huraganu. Jest nam ciasno, rzeczy się nam nie mieszczą, brakuje mi pomysłu i siły, aby to wszystko jakoś poupychać, tak, żebym się co chwile o coś nie potykała i jednocześnie, żebym miała wszystko pod ręką ale tak się chyba nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka współczuje z ta budowa :( U mnie na szczęście na steraj części osiedla nic nie budują , ale po drugiej stronie ( iwcia tam gdzie małe Tesco na teligi) dosłownie postawili 3 bloki na kawałku terenu i maskara okno w okno.;/ Mój blok jest ostatni i w sumie mam widok an całe osiedle :D Co do bałaganu to ja wczoraj przyniosłam sttrecza i mam nadzieje, że Mój dzis te meble zapakuje i je zwieziemy z paroma innymi rzeczami do piwnicy :) troszkę luźniej się zrobi ) No i w sobotę byśmy skręcali chyba , że jakiś kolega przyjdzie mu pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale koszmarna pogoda, nie mam ochoty na nic innego jak drzemanie w ciepłym łóżeczku. Brrr zimno i ciemno oby było lepiej jak malutka się urodzi bo nie dospana nocka + taka aura za oknem dobrego samopoczucia nie wróży. Ja też planuję wynieść kilka klamotów do piwnicy nie będzie tego wiele ale zawsze trochę miejsca się zrobi i tak np. zastanawiam się po co przez cały rok w szafie mam choinkę jak mogłaby spokojnie w piwnicy stać a do domu w grudniu wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu co do "parametrów" mojej szyjki czy rozwarcia to Dr nie podała mi niczego w jednostkach cm czy na ilość palców. Powiedziała tylko, że się skraca, rozwiera i wygładza. I że dalsze zmiany następują różnie w zależności od organizmu u niektórych po kilku dniach następuje akcja a inne tygodniami rozwarte chodzą. Wczoraj zaczęłam się zastanawiać nad swoim porodem i jak to będzie bez znieczulenia i przypomniało mi się, że skoro znieczulenia nie dostanę to w takim razie ja chcę do wanny :) Bo znów przy porodzie w wannie trzeba z znieczulenia zrezygnować. Zawsze chciałam rodzić w wannie ale bałam się podjąć tą decyzję, bo ostatecznie jak bym bardzo cierpiała to i tak już by mi znieczulenia nie dali a nie chciałam sobie tej furtki zamykać. A teraz skoro furtka sama się zatrzasnęła i po badaniach w szpitalu mi powiedzą, że o znieczuleniu mogę zapomnieć to pierwsze co zrobię to o wannę poproszę. Skoro znieczuleniem nie mogą mi ulżyć to niech się zlitują i chociaż wannę dadzą. Oby mi się tylko sala porodów rodzinnych trafiła bo tylko tam jest wanna. Ehh szczytem niesprawiedliwości byłoby gdybym musiała rodzić w boxie bez znieczulenia i bez wanny a na sali porodów siedziała by jakaś niunia na maxa znieczulona i w wannie tylko stopy moczyła. Podjęłam już ostateczną decyzję, iż nie bierzemy położnej do porodu. Żal mi 1000zł, mój się zadeklarował, że będzie mi plecy masować hehe po paru godzinach i tak pewnie wymięknie, ale położna będąca tam na dyżurze chyba też ma jakieś obowiązki w stosunku do pacjentek w końcu po coś tam jest zatrudniona :) Trochę zaczynam wam zazdrościć CC bo na pewno wiele spokojniej bym do tego podeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może spróbuj sie dowiedziec o tą wanne teraz, może da się zarezerwować >? Ja połozna będe miec po znajomości jak wszytsko dobrze pójdzie :) Dziewczyny na dniach mam miec ten cennik pampersów, pieluch i chusteczek, więc jak coś to wrzuce od razu na meila i wtedy gdyby któraś cos chciała to po rpsotu mi napiszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie da się nic rezerwować, kto pierwszy ten lepszy trzeba mieć szczęście a z tym u mnie kiepsko. Będzie co będzie ważne, żeby malutka była zdrowa :) Mama mi wczoraj coś wspomniała, że niemowlaki często płaczą bo mleko jest dla ich brzuszków albo za gęste albo za tłuste i że trzeba je dopajać wodą z glukozą?? Nie wiem czy dobrze piszę bo jak z nią rozmawiałam to byłam już nieprzytomna. Czy ktoś coś może wie na temat podawania od urodzenia dziecku wody do picia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde powinnas miec pierwszeństwo w takiej sytuacji jakiej jesteś. Kurcze co do tego karmenia to ja nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×