Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iza1508

Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Polecane posty

Gość inka_1988
Hej dziewczyny :) Niby dziś chłodno i trochę kropi co chwile a ja się czuję jakbym w saunie siedziała :( Jest mi duszno, gorąco, ciężko i leje się ze mnie. Rano znów złapał mnie taki dziwny bezbolesny skurcz tam w środku. Mam wiarę, że jakoś dotrwam do wizyty w przyszły czwartek i że te dziwne skurcze są normalne. A wiecie może czy skracanie się szyjki ma jakieś odczuwalne objawy? Czy to tylko lekarz może sprawdzić? Bo jak tak sobie pomyślę o paru ostatnich dniach to krzywa liniowa mojego samopoczucia drastycznie spadła i trochę się niepokoję czy oby na pewno wszystko ok. Na szczęście mała się rusza jak opętana a brzuch mi nie twardnieje. Przyszła mi dziś paczka z Smyka :) Super ten fotelik maxi cosi taki duży się wydaje i ma taka poduszeczkę pod pupcię i waży tylko 3,5kg wygląda solidnie a jest lekki jak piórko :) Iza materac wydaje mi się bardzo dobry. Sama oczytałam się masę rzeczy o materacach, przestudiowałam opinie mam i lekarzy i kupię chyba taki sam i to nawet chyba tej samej firmy :) Angel dobrze, że u dentysty było ok trochę się martwiłam, że Cię nie ma bo nas przyzwyczaiłaś do swojej codziennej obecności na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka mi się zaczęła skracać w 28tc ale dostałam luteinę dopochwowo 2x2. Nie miałam żadnych objawów tylko zrobiła mi P.Dr usg dopochwowe po zwykłym badaniu żeby zmierzyć. W każdym razie po tej luteinie (3op) przestała się skracać). Takie skurcze ja też miałam w tym jeden bolesny o którym Wam pisałam. Myślę, że jak mała się rusza to wszystko ok i dotrwasz do wizyty. Super, że jesteś zadowolona z zakupów. Ja będę miała niespodziankę w przyszłym tyg :D Matreacyk mi się podoba. Wczoraj mój M skręcił komodę i łóżeczko. Musimy jeszcze kilka rzeczy dokupić. Pierwsze pranie za mną teraz się suszy a jutro prasowanie. Uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj więc humor mi dopisuje :D Angel pamiętam, że jak tylko odebrałam wymarzony plastik to nastepnego wieczoru wybrałam się do Krk na kolacje razem ze znajomymi. Oczywiście jako kierowca. Ależ to była radość.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe nooo bo takie małe coś a taka " władzę" daje :) Ale powinno byc bezpłatne wydawanie tak jak dowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka_1988
Iza a jak się sprawuje proszek i płyn, które kupiłaś? Zostawiają jakiś zapach? Tyle tego jest, że sama nie wiem co wybrać ale chyba jedno i drugie kupię dzidziusia, żeby skład był podobny. Niby mówią, żeby płynów do płukania nie używać bo to dodatkowa chemia ale ja sobie tego nie wyobrażam, żeby tego nie stosować bo nie dość, że woda zakamieniona jak diabli to jeszcze w okresie grzania kaloryferów wszystko mi się elektryzuje. Najwyżej przyrosnę do żelazka, dobrze, że lubię prasować :) Jakby któraś kryzys miała to ja podrzucę dziecko do opieki a sama na stanowisku prasowaczki mogę stać. Boję się strasznie jakiś alergii skórnych i całego tego dochodzenia od czego to może być (proszek, płyn, kosmetyki, mleko, chusteczki ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka trzymam Cię za słowo bo akurat prasowanie to dla mnie kara i zastanawiam się zawsze za co :D Kupiłam Lovele bo akurat ten proszek w lewiatanie mieli i płyn Dzidziuś i powiem Ci, że dla mnie to właściwie zapachu nie ma. Płynu do płukania muszę używać bo ta woda ma dziwny zapach. Jeżeli okaże się, że mała ma uczulenie to stwierdziliśmy, że nasze rzeczy w tym wypierzemy bo opakowanie miało 1.8kg. W sumie nie wiem czy teraz wszystkiego nie zużyje :) Też się martwie o te alergie i uczulenia. Dlatego mam zamiar na początek używać mydła bambino a nie specjalistycznych specyfików żeby skóry małej nie przyzwyczajać do chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj mnie nie bylo, bo jakos coraz mniej czasu.Moja marudzi przez zęby i coraz mniej spi...tak sie dzien toczy w sumie ta monotonia troche dobijajaca jest :o ja uwielbiam proszek i płyn loveli ;) dla mnie ma taki delikatny zapach dziecka;)a po plukaniu ciuszki są mięciutkie :) na kikut dzieciatka polecają Octenisept.Ja kupiłam zwykłe gaziki nasączone spirytusem i też było.Ten pierwszy trochę drogi,a że nie miałam cc to by mi to leżało.Mojej małej odpadł po tygodniu :) angel ile kasy zaoszczędzisz rodząc w SU.Masaka ile trzeba kupować do szpitala tych rzeczy :o ja kupiłam 3koszule + szlafrok rozpinane na Tandecie i jakiegoś wietnamczyka ;) na szczęście wszystko przetrwało i nie musiałam wyrzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na brodawki dla mam i odparzoną pupcie dzidziusia najlepszy jest bephanten :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe tandeta rządzi :d Niby sioę wydaje, że te rzeczy parę groszy kosztują ale jak sie podsumuje to szok. Kocyuk dla dziecka juz mam :D Nie mały ale ładny kolorowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka_1988
Koleżanka mi też polecała tą maść bephanten czy jakoś tak a to prawda, że ona jest dobra i dla dzidzi do pupy i dla mnie na brodawki? Też jestem nie zadowolona, że muszę kupić koszule nocne bo też nie lubię w nich spać no ale cóż... też mnie czeka wyprawa na słynną tandetę a jak nie to w tym sklepie margot kupię bo mają już nawet za 20 zł :) pieniędzy szkoda bo wolałabym za to kupić piżamkę. Za to zastanawiam się czy koniecznie muszę kupować kaftaniki? Nie planuję dziecka w to ubierać ale na liście szpitalnej są... chyba mi nikt głowy nie urwie jak tego nie przyniosę z sobą na porodówkę? Co do octeniseptu, to jest naprawdę bardzo dobry do wielu rzeczy. Stosowałam go po przekłuciu pępka i rewelacja nic się nie sączyło, nie puchło, nie było czerwone i co najważniejsze nic mnie nie szczypało po tym płynie. Czasami jak mi się afta w buzi robiła to sobie też psikałam i szybko schodziła. A tak z innej beczki ciekawe czy moja dziurka w pępku przeżyje i czy mój brzuszek jeszcze będzie się na kolczyk nadawać? Angel a ty już się swojego pozbyłaś czy chodzisz jeszcze w kolczyku? Jak mi dziurka zarośnie to chyba się już nie odważę 2 raz iść na przebijanie. Pierwszego razu nie wspominam miło. Wszystko miło ładnie w porządnym salonie, wygoiło się szybko, igła była malusieńka a ja miałam wrażenie, ze mi rakieta w brzuch wleciała. Pani musiała chyba na jakiś nerw trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka_1988
O przepraszam nie doczytałam dokładnie, że ineezz już odpowiedziała na moje pytanie dotyczące bephantenu. Martwię się trochę, bo co mnie ktoś odwiedza to się pyta jak my się tu z dzieckiem pomieścimy ;( Już 2 osoba w tym tygodniu o to pyta ;( Ehhh urok małego mieszkania. Dobrze, że nie tylko ja tutaj mam 1 pokój. Pocieszcie mnie przynajmniej, ze wasze też są małe :) Z 2 strony wolę małe mieszkanie, niż pokój u rodziców, czy u teściów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) nie pisze nic, ale podczytuje:) Bephanten faktycznie bardzo dobra masc. i do pupci i niby na brodawaki ale szczerze mowiac mi nie pomagała i najwiekszy minus za to ze przed karmieniem trzeba zmywac, a taki maluszek nowo narodzony to co chwilke na piersi siedzi. oj na poczatku to bardzo bola sutki... ja czułam jakby mi ktos igłe wbijał ale na szczescie nigdy nie krwawiły ani nic. koszule kupiłam dwie i w sumie troche mi posłuzyły bo na poczatku to naokragło chodziłam po domu w koszuli bo tak najwygodniej. teraz leza w szafie, przydzadza sie jeszcze kiedys:P i najwazniejsze zeby kupic takie rozpinane od gory do dołu . Inka ja tez miałam kolczyk ale jak zaszłam w ciaze to go szybko sciaglam,ale juz nie zakładałam, chyba dlatego ze wydaje mi sie juz to bardziej obciachowe niz modne:P ale to moze moje zdanie, dziurka nie zarosła i tal szybko nie zarosnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyciągnęłam jeszcze, ale Mój mnie już zaczyna gonić o to. Doszłam do wniosku , że kupię ten sylikonowy i jak by mi nadal przeszkadzało to po prostu wyciągnę i raz na jakiś czas łoże. Modne nie modne przywiązana jestem do wszystkich kolczyków i tatuaży :D Dla mnie koszule to tez porazka bo akurat spie nago :d Pewnie się to bedzie musiało zmienić:d Obecnie szukam fajnego stanika takiego miekkiego do spania co by mi juz całkiem biust nie uciekł :D Kurcze ostatnie dwa dni to normalnie usypiam i nie wiem kiedy ;/ Wczoraj sie obudziłam o 22.50 więc tyle, żeby sie wykapac i dalej spac D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka_1988
Angel gratuluje zdobyczy, też mam ogromną ochotę coś sobie kupić, ale na chwile obecną nie ma to sensu. Wciskam brzuszek w te bluzki, które się chcą naciągać i jakoś jeszcze przetrzymam. Ale jak już dojdę po ciąży do siebie i "sklęsnę" to sobie odrobię miesiące wyrzeczeń. Kupuj sobie ciuchy, bo jak dopadnie cię szał wyprawkowy i całymi tygodniami będziesz myśleć o tym jaki kupić wózek, rożek, materac, wanienkę itd to możesz już nie mieć siły jak ja, żeby myśleć o sobie. Co do "śpiączki ciążowej" to ja się strasznie męczyłam, kilka miesięcy mi przeleciało nawet nie wiem kiedy. Każdy dzień wyglądał tak samo rano pobudka, praca, resztką sił robiłam obiad a później dosłownie zgon. Dobrze, że mój M potrafi sobie czas aktywnie zorganizować beze mnie i mnie nie męczył tylko pozwalał mi spać. Bywały dni, że spałam po 12h na dobę a i tak następnego dnia czułam się tak samo zmęczona. Nic mi nie pomagało z czasem samo jakoś przeszło ale później przyszły inne dolegliwości więc i tak chodzę zmęczona, ale przynajmniej przytomna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineezz trzeba:) musiałas nie doczytac dokładnie ulotki... mi dzis od rana mały daje popalic ze szok teraz spi ale co chwilke sie budzi z płaczem,niewiem co jest grane:/ Angel jasne, to masz sie Ty dobrze czuc w swoim ciele, mnie kolczyki nie ciesza juz, ale tatuaze swoje tez kocham i uwielbiam na nie patrzec:) ładna bluzka!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel to ta co kiedyś wysyłałaś? Bardzo mi się podobała-gratuluje udanego zakupu. Nawet kolor taki jak lubię :) Dzisiaj byliśmy w USC. Fajne babki tam pracują a Pani kierownik też super uśmiechnięta. Lubie takich wesołych ludzi :) W każdym razie wszystko już formalnie mamy załatwione. Dzisiaj jeszcze przyjdzie materacyk i czekam na smsa od doz że zamówienie gotowe. Te nieszczęsne koszule muszę gdzieś kupić jeszcze dla siebie i dla małej pare drobiazgów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie ta co kiedyś ale podobna :d Tamta ma długi rękaw:) Lubie te bluzki bo są luźne w brzuchu heeh :d Co do zakupów nie mam szału narazie tzn rozglądam się :D mam duzo znajomych z róznymi dziwnymi rzeczami więc będę chciała częśc od nich odkupic :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza Wy załatwialiscie to uznanie dziecka ? Jest jakas opłata albo cos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel tylko te dokumenty o których kiedyś pisałam :) Nic nie płaciliśmy za to wszystko. Najpierw w dużym pokoju babeczka wszystko zapisała a później z tym oświadczeniem do Pani Kierownik na odczytanie i potwierdzenie. Mówiła, że najlepiej rano przyjść bo wtedy ludzi duzo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza moze koszule w tym margocie kupisz? tam maja bardzo tanie i drobiazgi dla dzidzi tez na miejscu :) koszula taka do karmienia juz ze szlafrokiem cieniutkim kosztuje chyba 23zl. jak bys nie zapisala sobie wczesniej to podam stronke http://margot.krakow.pl/ ja tez nie lubie koszul nocnych wole zwykly tshert i majtki :P no ale jak trzeba to trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia nie chcesz takich przewodników o zywieniu dzieci, karmieniu piersia, i wogole o roznych katalogów produktów Avent i Nuk? bo robie porzadki a mi to nie potrzebne i chce wyrzucic, pytam Ciebie bo mieszkasz koło mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwcia nie nie trzeba zmywac.tak mowila nie jedna polozna wiec tego sie bede trzemac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulotka ulotka ja nie zmywalam i dziecko zyje i ma sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widac kazdy mowi co innego. nie wazne:) na ulotkach wielku produktów duzo rzeczy pisze co tak naprawde nie trzyma sie kupy w rzeczywsitosci. tak jak wszystkie kosmetyki Nivea sa po 1msc a położne mowiły ze mozna od narodzin... wydaje mi sie ze producenci tak pisza zeby w razie czego nie brac na siebie odpowiedzialnosci. Ineezz a pomagał Ci ten Bephabten? bo mi nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×