Przyjaciel prosi mnie o wzięcie kredytu - on ma spłacać!

Najlepsze wyjście z tej sytuacji powiedzieć,że ze sama nie masz zdolności kredytowej bo swego czasu miałaś zadłużenie i problem z jego spłatą.Albo że planujesz wziąć kredyt dla siebie. I KONIEC tematu. Jeśli chodzi o pieniądze nie powinno być senstymentów - zwłaszcza że sama wychowujesz dziecko!

Trzeba być niezłym tępakiem by zakłądać takie prowo:/ Do książek dziecko

Moj wujek tak komus wziol dekoder Polsastu lub Cyfry i to jakis HD i tez mu przyzekal znajomy ze bedzie splacac... Noi splacal - trzy miesiace a na wujku teraz siadl komornik :/ Nie radze sie bawic w takie cos. Ja NIGDY NIKOMU bym nie wziela kredytu na siebie...

Ja mam wziać 65 tys a przyjaciółka 70 .

aś??? nie baw się w takie rzeczy, bo bedziesz miala na karku splate 65 tyś!

polisa jest na Ciebie ale to dopiero w razie jego śmierci, co nie zmienia faktu, że uposażonych możesz w każdej chwili zmienic, więc obyś się jeszcze nie zdziwiła, ale co w chwili, kiedy on przestanie spłacać raty? Momentalnie bank tobie się do dupy dobierze i co wtedy zrobisz? On Ci powie, sorry przyjaciółko ale nie mam z czego spłacać... Stać Cię na to? Jeśli się obrazi jak odmówisz, to znaczy że to nie był prawdziwy przyjaciel.

jak widzisz, wszyscy wybijaja Ci ten pomysl z glowy... i kazdy mowi zeby sie w to nei wpakowac...wiec wybierz, albo strata "przyjaciela" albo przyszlosc i wychowywanie dziecka...

Nigdy w życiu!! To nie jest przyjaciel!! To kleszcz!!

Bardzo Wam dziękuję za rady. Jestem w bardzo dramatycznej sytuacji osobistej, więc to dodatkowo obciązyłoby moją psychikę.

Mam taki właśnie problem, że mój facet jest honorowy, Ty mi uświadomiłaś właśnie, że jest wart każdych pieniędzy!! Mógłby mnie wykorzystać do bólu, bo taka głupia jestem za nim, jednak mu na mnie zależy.

a co to za przyjaciel, skoro zapewne wiedzac o Twojej sytuacji, chce Cie wrobic dodatkowo w kredyt...?????

Ten facet Ciebie chce wykorzystać!! żaden z niego przyjaciel!!

masz na bank kredyt dla siebie!! to nie jest przyjaciel!! pomaga Ci, bo chce ten kredyt!! Jak go weźmiesz jest twój z tym się licz!

A czy autorka głównego postu to z ciemnogrodu pochodzi? W jakim ty świecie żyjesz kobieto? Jak chcesz to bierz ten kredyt tylko nie w moim banku, bo jak mi później napiszesz pismo z prośbą o litość to od razu do komornika skieruję. Bo tak robimy z takimi frajerkami, bank działa szybko ale tobą na pewno się nie przejmiemy

On cię kłamie, to nie jest na budowę domu za 150 tysięcy może zbudować kurnik a nie dom, to pojdzie na inne długi

Kobieto, nie rób tego. On nie ma prawa od Ciebie tego żądać. Ryzyko, że nie będzie spłacał to jedno. a po drugie - to zobowiązanie na min. 30 lat. Co zrobisz jeśli sama będziesz chciała wziąć w między czasie kredyt? Nie będziesz miała zdolności. Przepisanie kredytu wiąże się z kosztami więc zawsze będzie miał wytłumaczenie by tego nie robić. Masz prawo odmówić i to kategorycznie, bez uniżonego tłumaczenia się. A jeśli tego nie uszanuje to nie jest/ nie był przyjacielem. Przyjaciele nie powinni się mieszać do kasy.

Tyle osób się już wypowiedziało, mam nadzieję, że nie masz wątpliwości jak postąpić...

czytałam o takich przypadkach z kredytem. ktoś brał albo poręczał tylko (ale na to samo wychodzi) -znajomy miał spłacać po czym się okazało, że tamten kasiorę wziął i zniknął. A ludziska płacą cudze długi.

skoro teraz ma takie zadluzenie to jak bedzie splacal ten kredyt? Na100% to Ty go bedziesz musiala splacac i ebdziesz sobie plula w brode przez reszte zycia. Nie warto ryzykowac swojego zycia i swojej corki ( chodzi o godny byt ) na rzecza kolegi, ktory jest nieodpowiedzialny - skoro ma takie dlugi i chce wziac nastepny kredyt

zrob tak umow sie ze pojdziesz z nim po kredyt ale tego dnia posprawdzaj w kilku bankach zdolnosc kredytowa ajk bedzie zaczyt w biku kilka razy to oferty nie bedzie

a ty niby taka samotna i masz taka zdolnoc kredytowa? Ile ty zarabiasz cos pierdolisz laska

klara z krakowa kobieto nie badź głupia,

kazdy kto ignoruje wewnętrzny głos to za przeproszeniem idiota jest cos ci mowi zeby tego nie robic to nie rob jesli sie tego boisz to sie nie zgadzaj moj ojciec kiedy podżyrował przyjacielowi duzy kredyt bardzo szybko sie okazalo ze przyjaciel nie splaca kredytu i przepadl jak kamien w wode. moj ojciec po pieniadze poszedl do matki przyjaciela ta starsza pani miala honor i bylo jej wstyd za syna wiec sprzedala caly majatek swojego zycia...mieszkanie moj ojciec mial duzo szczescia.. nie daj sie, nie rob tego,,,prawdziwy przyjaciel nigdy nie poprosilby cie o cos tak ryzykownego stanowczo odmow zebys nie zalowala na cale zycie tego kroku. wszystko wskazuje na to ze twoj przyjaciel jest niedojrzaly...nie radzi sobie z gospodarowaniem pieniedzmi i chce brac kredyt na ciebie? zostaniesz z dlugami kobieto!!!! nie twoj przyjaciel szuka głupich u siebie w rodzinie :)

Przypadek z życia wzięty - koleżanka z pracy- nawet nie- że wzięła kredyt na siebia za kogos , ale była zyrantem. Kredyt na 20 000, 4 żyrantów kazdy po 5 tys. Został niespłacony,potem sciągneli od zyrantów. Laska ciezko harowała zeby opłacic studia zaoczne, weszli jej na konto. nie miała z czego opłacic studiów, wywalili ja a była już na któryms tam roku- chyba 3. Zakończyło się próba samobójczą, na szczęście nieudaną. Także uwazajcie.

O Matko, ale się naczytałam :( Rozmwaiałam z nim i prosiłam,żeby mi to wszystko wyjaśnił ,ale on sie bardzo denerwuje. Powiedział,że ten mój kredyt spłaciłby w ciągu 3 miesięcy a potem wziałby duzy kredyt na budowę domu. Zaproponował,że wykupi w banku ubezpieczenie na sumę tego kredytu, że gdyby coś mu się stało to ja to ubezpiecznie dostanę. Czy to prawdą,że zdolność osoby samotnej kończy sie w wieku 46 lat?

jakaś ty jebnięta :-0

dziewczyno nadal chcesz się w to pakować? jeśli ktoś raz wpadł w długi to najczęściej nie umie się z tego wyplątać i kolejny kredyt tylko pogłebia ten problem. wiesz że bank żąda ubezpieczenia kredytu najczęściej i tak ale to na ciebie będzie widniało to ubezpieczenie a sumę w razie czego skasuje tak czy inaczej bank. Nie ma opcji ubezpieczenia kredytu w banku z wypłatą dla kredytobiorcy. To jest zabezpieczenie dla banku a nie dla ciebie. A z czego on spłaci ten kredyt skoro ma wcześniejsze długi niespłacone?

Te długi spłaci moim kredytem. Potem dostanie duży.

Te długi spłaci moim kredytem. Potem dostanie duży.

co za bzdura - chce zebys teraz wzeila kredyt, ktorym on splaci natychmiast dlugi a tobie kredyt splaci w ciagu trzech miesiecy... to czemu w ciagu trzech miesiecy nie splaci sobie po prostu tych dlugow? bez mieszania w to ciebie??? sprawa smierdzi na kilometr