Nigdy nie będę Twoja

w sumie to nawet fajne co napisałaś to ma uzasadnienie

-nie no kolejna - masz misje do spełnienia uważasz się za taką mądrą Chyba jednak mało wiesz o życiu i nie uważaj siebie za wszech wiedzącą Ja na swojej drodze też spotkałam kogoś z którym rozmawiało mi się znakomicie bardzo dobrze czułam się w jego towarzystwie ale to nie znaczyło że chciałabym z Nim zdradzić obecnego partnera Porostu lubiłam go bardzo jako przyjaciela. Chyba takie uczucia są Ci obce

-nie no kolejna - masz misje do spełnienia uważasz się za taką mądrą Chyba jednak mało wiesz o życiu i nie uważaj siebie za wszech wiedzącą Ja na swojej drodze też spotkałam kogoś z którym rozmawiało mi się znakomicie bardzo dobrze czułam się w jego towarzystwie ale to nie znaczyło że chciałabym z Nim zdradzić obecnego partnera Porostu lubiłam go bardzo jako przyjaciela. Chyba takie uczucia są Ci obce

pisał przecież! ruchać mu sieeee chce

''POWIEDZIAŁĄŚ TEMU FACETOWI ŻE Z NIM CHCESZBYĆ? jak to Ona miała powiedzieć Lekarzowi Panie Doktorze chcę z Panem być no świetna rada każdy mężczyzna przyzdrowych zmysław od takich ucieka

/ .....a jeśli...... Żyjemy w wolnym kraju, w którym istnieje dowolność zawierania umów. Jeśli taka jest wola obu stron i obie strony godzą się na takie warunki to czemu ktoś trzeci ma im prawić morały i mówić, że to czego chcą i na co się godzą jest niedopuszczalne? Problem zaczyna się w momencie, gdy jedna ze stron nie akceptuje warunków i wtedy, albo się je zmienia, albo nie dochodzi do porozumienia między obu stronami. To oczywiście powoduje, że z takiego układu nici. / Jak chcesz sobie zawierać umowy i układy to idź sobie do banku. Niech cię bank przytuli, wysłucha, zrozumie, pośmieje się z tobą, porozmawia. Bankowi się pozwierzaj, poszukaj zrozumienia i poznawaj. Jak masz jakiegoś faceta z którym jesteś a który ci tego nie zapewnia to twój problem. Takiego sobie wzięłaś. Jak napisałam zrób mu loda i się nadstaw niech cię wypieprzy to ci przejdzie. Mów jemu aby poszedł na taki UKŁAD i takie sobie UMOWY z nim zawrzyj, że ma cię nie dotykać tylko rozmawiać, przytulać, słuchać, rozumieć, śmiać się. Tylko "przyjaźń czysta". Nie ma przyjaźni między kobietami i mężczyznami. To jak ci napisała przedmówczyni między bajki. Zresztą to co opisałaś i to czego byś chciała jak już wspomniałam to nie przyjaźń tylko związek z facetem z wzajemnymi uczuciami wyższymi i miłością. Facet o którym piszesz jeśli okazywał ci takie rzeczy to raczej nie interesowały go żadne układy i umowy. Wirtualne relacje na odległość go z pewnością nie interesują. Jak żadnego normalnego faceta. Znowu abyś dobrze zrozumiała punk widzenia facetów - związek i on cie rżnie albo dowiedzenia i miłego wylewania swoich emocji na kafeterii przez następne lata do lata do emerytury. Prawiki i kafeterianki z pewnością cię wysłuchają. Przytul się wirtualnie i powtarzaj sobie że nie możesz. Z pewnością będzie ci miło.

no ja pierdolę!!!!!!ale sie jej uczepila!odjebało ci dziewczyno czy co?????? zabrala ci fagasa?jak zjebana emocjonalnie psychopatka piszesz.

facet któremu uciekła kobitka sprzed nosa i teraz sie wyżywa

Witaj Bibiooo, "Cześć A jeśli jak tam w nowym roczku dobrze? Bo u mnie świetnie !!!!!!!!!!!!!!!!jestem szczęśliwa nie uwierzysz co mis ię przydarzyło, ale tutaj i teraz tego nie napiszę Napisz jak spędziłaś sylwka ?" U mnie też ok. :) Sylwestra spędziłam bardzo miło i ciepło. Z oczywistych powodów tutaj piszę bez szczegółów. A Ty jak? Z nim? Nie przejmuję się tym co ta osoba tu wypisuje, bo tego nie czytam - pomijam jej posty. Nie dyskutuję z kimś, kto mnie na wstępie od idiotek wyzywa i każe klękać do loda ;) Miłego dnia.

Cześć dobrze że miło spędziłaś sylwestra Ja chciałam zostać sama jestem troszkę chora, ale przyjechał w nocy do mnie i wiesz no było świetnie Zakochałam się w nim jest taki ciepły cudowny i wysoki śliczny jestem szczęsliwa bardzo

????????????????I co u was

;)

;)

nieudacznico. masz wiadać nadal dobrą zabawę próbując się facetem bawić. ale on już wie i ma cię w dupie. ma zdjecia i film które jeden jego kumpel ci zrobił z tym sponsorem na wyjeździe i mu pokazał. ja powiedziałm mu resztę jak sie wpierdoliłaś za kasę innej w związek i go rozpieprzyłaś bo kasy pożądałaś i chciałaś aby ci ludzie zazxrościli i być w centrum uwagi. nigdy nic cię z nim nie łączyło, ale kasy się zamarzyło i zazdrościłaś że on daje innej ją. on cię nigdy nie kochał. kochał inną i cię od pierwszego dnia z nią zdradzał. niektórzy ci próbowali to powiedzieć ale ich też nie słuchałaś. Twój kumpel z rocznika ci chciał nawet to mówić ale stwierdził że nie ma sensu bo i tak nie przyjmujesz tego co się do ciebie mówi tak jesteś w kase zapatrzona. od faceta się dowiedziałem że ci faceci rachunki pryzosili razem z kwiatami i mówili ile kosztowały. ten tak samo jak facetowi mówiłąś, tyle ż enie przynosi rachunków al;e jak mówiłaś on zawsze kupuje je w najdrożeszj i najlepszej kwiaciarni więc wiesz ile kosztują, że dużo. puknij sie pustaku w pusty łeb. facet o wszystkim wie więc się bujaj.

co on robił z inną i ile cię zdradzał to trzeba było porozmawiać z tą dziewczyną z którą cię zdradzał. nie pytać faceta i ludzi ka kafaterii. ona chciała z tobą rozmawiać i wszystko ci powiedzieć, ale też była natrętną i niezrónoważoną psychopatką dla ciebie i twoich starych jak faceta wyzywaliście. tez nie miałaś ochoty z nią rozmawiać. teraz piszesz że chesz się zwierzać, a przypomni sobie co mu powiedziałaś. że będziesz go traktowała jak szmatę a on ma to znosić bo tak ci się podoba. że ntobie wolno wszystko a on nie ma żadnych praw. to sobie terez z kafeteriankami relacje twórz albo sponsor niech ci kupi. i rób z nim o wiele gorsze rzeczy.

Ulżyło? Nie wiem skąd ludzie mają pomysły na wymyslanie takich bzdur?! Jeszcze raz napiszesz tu takie bzdury, a rozważę zgłoszenie sprawy do ścigania o nękanie - stalking. Wypisujesz tutaj totalne bzdury o mnie, nawet mnie nie znając! Poczytaj sobie, bo niedługo może ci się przydać: art. 190 a kk stanowi: . 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. . 2. Tej samej karze podlega ten kto, podszywająć się pod inna osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. . 3. Jeżeli nastepstwem czynu określonego w par. 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. . 4.

.........a jeśli........ a Ty mój. Chcę Cię poznawać, rozmawiać,śmiać się, zwierzać. Czy chciałbyś też takiej relacji? Nigdy, nic więcej, tylko to. X AUTORKO ODPOWIADAJĄC NA TWOJE PYTANIE. NIE, NIE CHCIAŁ BYM TAKIEJ RELACJI PONIEWAŻ JESTEM NORMALNYM FACETEM TWARDZIELEM, A NIE GEYEM. SZUKASZ KOLESIA NA JEDNOSTRONNĄ RELACJĘ TO SZUKAJ GEYA. KOBIETA JEST MI POTRZEBNA FIZYCZNA, A NIE WYIMAGINOWANA. POTRZEBUJĘ JA KOCHAĆ Z WZAJEMNOŚCIĄ ORAZ SIĘ Z NIĄ KOCHAĆ. ZABAWKI I KUNDLA DO UCZUĆ SOBIE SZUKAJ GDZIE INDZIEJ. CHCESZ MNIE POZNAWAĆ TO ZE MNĄ BĄDŹ. POZNAWANIE SIĘ TO ZWIĄZEK, A NIE PRZYJAŹŃ. ZWIERZENIA TO TYLKO W ZWIĄZKU. NIE MASZ OCHOTY TO IDŹ DO KOLEŻANEK I IM SIĘ ZWIERZAJ. MNIE NIE OBCHODZI JAKIE MASZ PROBLEMY. NIECH CI DAJE UCZUCIA I SŁUCHA TEN KTÓREMU TYŁEK WYSTAWIASZ I KTÓRY CIĘ RUCHA.

....a jeśli.... Może sama to poczytaj bo sama temat założyłaś i jak widać dużo bardziej uporczywie piszesz o facecie już ponad czterdzieści stron a on sobie tego najwyraźniej nie życzy. Ty jesteś stalkerką. Naczytałaś się o stalkingu to sama przestań go stosować. Ten facet ci już odpisał. że nie chce takiej chorej relacji i jak widać nie jest szczęśliwy, że założyłaś tutaj temat i tyle czasu piszesz. Znasz takie powiedzenie , nie rób nikomu co tobie nie miłe? To je zastosuj. Masz partnera to do niego idź i się nim zajmij, a nie proponujesz uczuciowe relacje innemu facetowi w jakimś chorym układzie wypaczonej czystej przyjaźni. Powyższe teksty na które się złościsz nie są pisane do ciebie tylko w eter. Tak jak twoje. Ty masz problem z kilkoma postami a sama napisałaś tutaj kilkadziesiąt jak nie kilkaset. Może trochę obiektywizmu.

Piszesz do tego faceta już jakieś 7 miesięcy. To jest stalking. Uważaj aby on tych paragrafów nie wykorzystał. Tu się na ciebie ktoś wreszcie zdenerwował i napisał ci parę słów. Bardzo dobrze bo jak widać zadziałało. Zajmij się swoim partnerem i u niego szukaj sobie relacji z czystą przyjaźnią w twoim rozumieniu.

Czysta przyjaźń o jakiej piszesz nie istnieje między facetem, a kobietą. Prędzej czy później któraś strona będzie chciała czegoś więcej i pojawi się uczucie jeżeli jest relacja i poznawanie się. Co wtedy zrobisz? Rzucisz bzdurny tekst zostańmy tylko przyjaciółmi? A jak się facet nie zgodzi ty pobiegniesz skruszona do swojego partnera a jego zostawisz i niech się męczy. Bardzo dojrzałe. Może zostań przy czytaniu paragrafów bo o życiu i uczuciach wiesz bardzo niewiele.

Facet coś tam - odbieram twoją wypowiedź w temacie jako twoje zdanie na temat przyjaźni damsko-męskiej. Ty uważasz tak, ja inaczej. mamy odmienny punkt widzenia - każdy ma do tego prawo. Ja nadal uważam, że istnieje bezinteresowna przyjaźń między kobietą, a mężczyzną i osoby, które potrafią taką relację stworzyć podziwiam. Nie piszę do wyimaginowanego X. kilku miesięcy! Ludzie, opanujcie się! Ktoś kto pisze tu od początku orientuje się, że zakończyłam ten etap już dawno, a teraz czasem nawiąże w rozmowach z dziewczynami. Ale - nie wzdycham do niego i nie miauczę za nim tyle czasu! Mało tego - nigdy nie wzdychałam i nigdy nie byłam w nim zakochana. Każdy ma prawo do wlasnej opinii. Nie rozumiem jednak osób, które zbyt osobiście traktują moje wypowiedzi. Człowiek, do którego początkowo był skierowany temat, na pewno nie wchodzi na kafe i na pewno tego nie czyta. To zamknięty temat. Nie muszę się tłumaczyć z tego co, do kogo i o kim piszę. Proszę o nieutożsamianie się z adresatem moich wypowiedzi, bo żadna z osób ostatnio mnie tu atakujących na pewno nim nie jest. xxxxxx Biobiooo co słychać u Ciebie?

"Czysta przyjaźń o jakiej piszesz nie istnieje między facetem, a kobietą. Prędzej czy później któraś strona będzie chciała czegoś więcej i pojawi się uczucie jeżeli jest relacja i poznawanie się. Co wtedy zrobisz? Rzucisz bzdurny tekst zostańmy tylko przyjaciółmi? A jak się facet nie zgodzi ty pobiegniesz skruszona do swojego partnera a jego zostawisz i niech się męczy. " x Dlaczego stawiasz się w pozycji mężczyzny? Jesteś facetem? Z kobiecego punktu widzenia może być odwrotnie - to ja się zakocham i co? I to ja będę cierpiała i się męczyła, bo on zwieje. Nie sądzisz, że tak może być? Jest pewne ryzyko, że tak się stanie, ale uważam, że wygrana, jaką jest taka przyjaźń, jest warta mojego ryzyka. Nie jestem laleczką z saskiej porcelany i nie rozsypię się na milion kawałków. A życie nie jest pozytywką. Mimo, że też nami kręci i czasem mamy ochotę wysiąść.

to wysiadaj. X "Nie dyskutuję z kimś, kto mnie na wstępie od idiotek wyzywa i każe klękać do loda " bo jesteś idiotką. piszesz 7 miesięcy do faceta którego tu nie ma. jak widzisz niektórzy odbierają że to do nich. dla nich jesteś stalkerką i ich nękasz. skoro swojemu partnerowi robisz loda jak widać za kasę skoro uczuć i relacji szukasz u innego to dobrze ci napisali. oczywiście tez hipotetycznie w ramach rozważań identycznych jak twoje. czego nie zrozumiałaś? chcesz uczuć i relacji, zwierzać się, poznawać faceta, śmiać, rozmawiać, dajesz coś w zamian. na kolana i rób loda. facet nie chce ci się zwierzać, ani cię poznawać. X poprzednia wypowiedź wcale nie widzę aby była z punktu faceta. napisałaś że kogoś masz. więc gdybyś się zakochała to poszła byś do przyjaciela, a gdyby on się zakochał a ty byś nie chciała pobiegła byś do obecnego partnera. ty tak czy tak byś miała kogoś zawsze. faceta którego byś chciała za przyjaciela został by z niczym i zamęczał by się jeżeli by kochał ciebie.

piszesz o rzeczach nad którymi się nawet nie zastanowiłaś. jesteś wygodnicka egoistka. tak czy tak byś miała faceta jak nie jednego to drugiego. on albo byś z nim była albo dostał by po dupie, gdybyś zechciała sobie wysiąść jak by ci się znudził aby cię kochał. X poza tym jesteś idiotka jeżeli masz stałego partnera, a piszesz tutaj takie rzeczy. wg mnie bardzo słabo to o nim świadczy. on powinien się o tym dowiedzieć że masz takie pomysły i wtedy te paragrafy ci zmieni na rozwód.

twój partner musi być strasznym dnem jak od 7miu miesięcy nie twoje zajęcie to pisanie na kafeterii że chciała byś uczuć od innego. widać niczego ci nie zapewnia poza kasą.

Widzę dyskusja trwa. Nie dojdziemy jednak do porozumienia, bo nasze stanowiska się znacząco różnią, do tego dochodzi brak zrozumienia z twojej strony istoty problemu, oraz znaczące braki w kulturze osobistej. Nie wiem w jakim środowisku się obracasz, gdzie relacje z kobietami sprowadzają się do uginania kolan niewiast przed mieczami rycerzy :) Pochodzimy widocznie w innych środowisk.

To ja jestem tym lekarzem. Moja znajoma tutaj z toba pisala i powiedziala ze tutaj piszesz. Przestan do mnie i o mnie wypisywac tutaj takie rzeczy. Nie chce cie natretna psychopatko! Mam inna kobiete. Nie interesuje mnie z toba zadna relacja! Zrozum to! Nie zycze sobie zadnych tematow na moj temat! Czego nie rozumiesz? Musiala ci tak napisac na kilku postach bo jak sie pisze normalnie to nie dociera. Nie interesuja mnie z toba zadne relacje, a juz na pewno nie tak chore I dziecinne. Ty nawet nie wiesz co to przyjazn. Do poradni psychiatrycznej sie wybierz chora psychopatko. 7 miesiecy sobie roisz chore fantazje na moj temat. Zabieraj sie stad do swojego partnera i jemu proponuj takie uklady. Nie zycze sobie abys tutaj pisala o wielce kulturalna natretko. Napisz tu cos jeszcze to zawiadomie policje idiotko. Trzeba miec powazny problem bedac z jednym facetem wypisywac o innym na forum. Nie jestem pedofilem i nie interesuja mnie dziecinne idiotki z problemami emocjonalnymi i w zwiazkach. Mam myslaca i powazna kobiete, ktora zalatwia takie sprawy w rzeczywistosci a nie pisze do mnie na forum. Ostrzegam cie po raz ostatni! Nigdy wiecej nie zycze sobie abys tutaj pisala. Wylewaj swoje emocje gdzie indziej.

Ja pierdolę ale trza mieć zryty beret żeby widzieć w sobie faceta o którym ktoś pisz na takim forumie jak kafeteria :D :D :D Śledzę ten wątek kila dni bo zajebiście się wykłócacie :D Zadałam sobie chociaż trud przeczytania go od początku ,bo mnie to ciekawiło .I muszę przyznać że osoby atakujące Cię są pierdolnięte :D nie przejmuj sie wogóle tymi zyebami bo nigdzie nie znalazłem do kogo piszesz ,ani imienia ani nazwiska ani nic więcej .I hoooy wam do tego niech sobie pisze .Nie pisze nigdzie ze go kocha a jusz od dawna odpowiada tylko laskom ktore o cos ja pytaja . Jestescie poyebani ha ha ha:D

a jusz ta osoba post nade mna Ten Lekarz to jest zdrowo pierdolnięta :D :D Dziewczyna ostatni raz kierowała słowa do tamtego kolesia w czerwcu !!! hahaha TAK TAK W CZERWCU ! A pojeby kafeteryjne którym się nawet nie chciało przeczytać tematu twierdzą że pisz DO NIEGO 7 MIECHÓW !!! gratuluję roumku .Od lipca laska tylko sobie gada z innymi jak ze znajomymi .I huuy komus do tego ?Pisz tu dalej bo zajebiśccie mądrze piszesz .Jak jusz kogos trolle atakujecie żeby mu zniszczyć topa to chociaż przeczytajcie cały żeby nie robić takich hoooyowych wpadek:D

donos o donosie o popełnionych przestępstwach