Świadkowa - formalności

Czy świadkowa oprócz tego, że musi mieć zaświadczenie, że przystąpiła do sakramentu spowiedzi musi mieć jakiś jeszcze inny papier??? I ewentualnie ile czasu się go załatwia?? Bo moja przyjaciółka która ma być świadkową jest cały czas za granicą i pewnie przyjedzie może 3 lub 4 dni przed moim ślubem i zastanawiam się czy to nie za mało czasu jeśli trzeba coś dodatkowo załatwiać

4 lata temu i musiałam dostarczyc kartkę ze spowiedzi, a potem podpisać protokół w kościele, akurat u znajomych w dniu ślubu składaliśmy podpis, a jak ja brałam ślub, to podpisywaliśmy dokumenty kilka dni przed ślubem, a nasi świadkowie zrobili to dzień czy dwa po nas,więc myślę że Twoja koleżanka spokojnie zdąży

Ja byłam świadkową w prawdzie 5 lat temu. Potrzebowałam zaświadczenia z parafii, że przyjęłam wszystkie sakramenty (ślub, komunia i bierzmowanie) oraz , że należę do parafii X.Dodam, że nie mieszkałam w tamtym miejscu od 2 lat, bo wyjechałam na studia i się przeprowadziłam. wysłałam po ten dokument mamę. Slub był w sobote, a ja przyjechałam dopiero w piętek rano.Młodzi jechali jeszcze do księdza żeby załatwic ostatnie formalności, wiec ja pojechałam z nimi. Ten sam ksiądz mnie wyspowiadał. Było pół godz. do wieczornej mszy (nie ma podczas niej spowiedzi), więc poczekałam i przystąpiłam do komunii. No i tyle :)

serio musiałaś miec zaświadczenie o sakramentach? przeciez świadkiem może byc osoba niewierząca

aha, jeszcze podpisywałam coś u tego księdza, w piątek razem z młodymi

jeżeli chodzi o to, że świadkiem może być osoba nie wierząca, lub innej wiary, to zależy to w dużej mierze od danej parafii

dziwne- nam ksiądz powiedział, że świadkiem może byc nawet Indianin ( to jego słowa ), ale pełnoletni

u nas świadkowie podpisywali tylko dokumenty w dniu ślubu razem z nami na końcu mszy. Kartki ze spowiedzi były wymagane jedynie od nas, od świadków nie

To zależy od księdza. Wiesz, moga mówić jedno, a jak przychodzi co do czego to robią problemy. Np. kiedy chodziłam na nauki przedmałżeńskie, to ksiądz zachęcał do zamieszkania ze sobą przed slubem, a z ambony wykrzykiwał co innego :)

w sumie masz rację, bo różni odchyleńcy są na świecie, na szczęście ja do tej pory trafiałam na bezproblemowych księży

W warszawie np podobno jest takie miejsce gdzie nie potrzeba niczego...rozwód kościelny podobno też dają bez problemu. Aha, odnoście slubu. Mój facet ma przyjaciela, który jest od 20 lat ze swoją kobietą ( oboje mają koło 40). W zeszłym roku urodziły się im bliźniaki. Po BN przyszedł ksiądz po kolędzie i namawiał ich do ślubu. Kiedy powiedzieli, że są razem już 20 lat, bez zadnych przygód itp, to księdzu opadła kopara. Zapytali co jest lepsze czy ślub i rozwód po roku, czy takie życie oraz czy na prawdę slub jest konieczny, ksiądz nie miał nic do powiedzenia... Powiedział tylko, żeby ich dzieci przystąpiły do sakramentu chrztu, komunii i bierzmowania...ich się już nie czepia :)

zasiadczenie od spowiedzi od swiadka??? a co jak moja przyjaciolka, ktora bedzie mi swiadkowala bedzie sie spowiadala i nie dostanie rozgrzeszenia? przeciez spi ze swoim facetem, a slubu nie maja. Rozumiem, ze do podania do chrztu chrzestna musi byc wierzaca i przykladna, ale do swiadkowania? co kdziedza obchodzi czy sie wyspowiadala? chyba cos wam sie pomylilo to mlodzi maja dostarczyc kartki od spowiedzi. Owszem swiadkowa powinna sie wyspowiadac,ale to jej sprawa czy to zrobi.

mi kartki ze spowiedzi nie kazali dostarczać, tylko inne zaswiadczenie. Z tą spowiedzią w większości chodzi o to, że ,,wypada". Np. na ślubie, na którym świadkowałam do komunii klękali najpierw młodzi, a po chwili my świadkowie, ja obok młodej a świade obok młodego. Prawda, że ładnie wygladało? he he. Inna rzecz, że mówi się, że komunię świętą ofiaruje się w tym dniu młodym. Ale tak jak pisałam wcześniej, zalezy to od księdza, parafii itd.

A ja bylam przekonan ze zasiwadczenie musi miec ;) ale nie wiem wlasciwie jak to jest w mojej parafii ;/

Najlepiej będzie jeżeli zadzwonisz lub pójdziesz osobiście i się dowiesz.Będziesz miała pewności. Po co się niepotrzebnie denerwować. Mało masz na głowie ? :)

No wiem wiem :) Teraz tak zupelnie z ciekawosci pytam :) ale jak przyjdzie co do czego to zasiegne wiedzy u zrodla :D

To kiedy ten ślub?

bralam slub 2,5 roku temu i swiadkowie nie musieli miec ani zaswiadczenia ani kartek ze spowiedzi. ksiadz powiedzial, ze dobrze gdyby byli wierzacy ale nie musza. (byl to tylko slub koscielny bo cywilny bralismy wczesniej, wiec sie nawet dziwilismy) ksiadz mowi ze chrzestny to chrzestny daje przyklad dziekcu itp ale swiadkowie podpisuja tylko papier ze taki slub byl.

Ja byłam świadkową wprawdzie dwa lata temu, ale nic, poza dowodem osobistym nie było mi potrzebne! Żadnych zaświadczeń z parafii, żadnej kartki ze spowiedzi, ba, nawet do tej spowiedzi nie przystąpiłam. Był to ślub konkordatowy. Z tego co wiem, na takim ślubie świadkiem może być każda pełnoletnia osoba, bez względu na wyznanie.