Ciekawa jestem kiedy ta kobieta się z tym pogodzi - "teściowa"

to ma prawdziwa autorka :( Podszywy to mają chociaż brechtę z tego ;)

a my się bawimy z podszywami, czemu nie? jeden ogląda serial o tej porze, inny ogląda gołe baby, a jeszcze inny woli taką rozrywkę na forum ;) jak taki jesteś ponad, to nikt Ci nie karze tutaj siedzieć :D idź spełniaj się w swoim niezwykle ciekawym, barwnym życiu :D

Jak ja pisałam pracę licencjacką a później magisterską, to wszystkie badania i metodologię badań musiałam do pracy dołączyć. Musiałam również mieć wyznaczoną i opisaną "próbę" (brzydko się nazywa) czyli ludzi, których będę badać - ze względu na wiek, płeć, miejsce zamieszkania, stan cywilny itd. Z tego co wiem, dotyczy to wszystkich badań naukowych a nie pseudonaukowych. Ciekawa więc jestem, jak autorka chce z tej dyskusji wynieść jakiekolwiek dane o badanej "próbie" i ich faktycznym podejściu do tematu ślubu. Tym bardziej, że już pierwsze założenie jest błedne - tu nikt nie pisał, że ślub brał bez miłości.

byłam przekonana że matki mają ambitniejsze rozrywki

do pracy 20 stronnicowy wydruk z tej naszej pogawędki :D.

mają różne rozrywki ;). Te mniej i bardziej ambitne.

"byłam przekonana że matki mają ambitniejsze rozrywki " - no widzisz, jak rzeczywistość odziera nas z wiary w bajki :D o Świętym Mikołaju też już słyszałaś?

Fakt jest faktem, że podszyw jest zabawniejszy niż autorka. Autorka taka trochę "zahukana" była, nie? Jak mantrę powtarzała tylko wyuczone zdania, że jej ślub nie potrzebny i że nie chce. A podszyw a to prace pisze, a to w komórce siedzi :D Właśnie gdzie podszyw? :)

akjapQI, no właśnie nikt nie wierzy tutaj w tą ściemę o pracy :) jakaś idiotka myślała, że jest sprytna, a wyszły tylko braki w inteligencji :d

wszystkie i prowadźmy dyskusję sama ze sobą :D

akjapQI - każdy kto pisał pracę wie, że takie "badania" nie przejdą, więc nie ma co w ogóle debatować czy to prawda czy nie. Co nie zmienia faktu, że to było zabawne, jak bardzo autorka starała się nas o autentyczności tej pracy przekonać ;)

wie, ale część ludzi tutaj to gimnazjaliści :). I im się ta informacja przyda na później - jak kłamać i się podszywać, to przekonywająco :D

ciekawa tylko jestem czy to autorka przekonywała nas o tej pracy czy podszyw. Bo jeśli autorka to łatwo to tłumaczy sytuację w jakiej się znalazła i trwa z własnej nieprzymuszonej woli. Po prostu logiczne myślenie nie jest jej najmocniejszą stroną ;)

zaraz się tu zjawią podszywy podszywów i stwierdzą, że to oni napisali :D. Zaczyna się robić coraz bardziej zabawnie ;).

No autorka to trochę tak pisała, jakby mąż siedział przy niej i patrzył jej na ręce czy przypadkiem się nie waha z tym ślubem ;) Nie zdziwiłabym się jakby to jej mąż się tu stronę wcześniej pod nią podszywał hihi :D

A ja marzę, żeby mieć swojego własnego osobistego podszywa :D Tylko nie autorkę, bo jeszcze mi teściową swoją dorzuci w poście, a ja takiej nie chcę nawet na monitorze :D

Tak naprawdę to ja jestem autorką tego tematu i wszystkich was zrobiłam w bambuko! :) Pozdrawiam!

Zarąbiście! :D dziękuję :D

Tak w ogóle to "śluby z miłości" to wymysł II połowy XXw, do tamtego czasu wszyscy brali śluby z rozsądku/interesu (rodziców zwłaszcza, ale nie tylko) i jakoś te małżeństwa były bardziej trwałe niż teraz.

a moja teściowa to wredna zołza i karze mi biegać na golasa wokół domu! Pozdrawiam.:)

jak łatwo spełnić marzenia!

szczególnie te o teściowej ;)!

Jesteś kochany podszywie muaaa :) Pierwszy raz się pode mnie podszyto :) To mój pierwszy raz, dorzuciłbyś coś mega :D

ej ale nie o teściowej! Moja teściowa to dobra kobieta, bardzo ją lubię :)

z drugiej strony coś MEGA za PIERWSZYM RAZEM może być bolesne... taka refleksja mnie naszła.. muaaa..

Jesteście beznadziejni! Tak się naśmiewać z mojej sytuacji! Jakiś podszyw zaczernił mi nick. Skandal! Jesteście bez serca! Tylko okazję do rozrywki widzicie! Chciałam porozmawiać na poziomie, bo jest mi ciężko, a tutaj tylko wyśmiać umieją człowieka! Moja teściowa jest nienormalna i to nie jest śmieszne! Namawia mojego syna, żeby poszedł na księdza i odkupił grzech bękarctwa i podstępem udzielił nam ślubu! :(

W sensie - ma nam udzielić ślubu, jak już będzie księdzem i odkupi grzech bękarctwa swoich dzieci a sam po udzieleniu nam ślubu dokona aktu apostazji.

Właśnie, że nie! Podszywie jeden. Mamy synka i on ma być księdzem według tej starej lumpeciary! Rozumiesz? Pozdrawiam :).

"W sensie - ma nam udzielić ślubu, jak już będzie księdzem i odkupi grzech bękarctwa swoich dzieci a sam po udzieleniu nam ślubu dokona aktu apostazji." to podszyw! nie wierzcie podszywom! Pozdrawiam. :)

Porzucam ten wątek i zostawiam go na pastwę podszywów! :)