Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Nierządnica**

jak powstrzymać się od zdrady ?

Polecane posty

Max, reklamowałes sie jako gatunek obrzydliwie bogatych, więc możesz spac spokojnie do południa :) Kolorowych... i mokrych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona bez nicku
Kasiorka musi być :) a rano do pracy więc koniec dobrego pozdrawiam Wszystkich spragnionych snu :) Nierzadnica głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy , znalazłem i zbłądziłem . a teraz ide spać bo rano kasa czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nierządnica... masz świetny wzorzec w maxymie... znalazłam, zbładziłam i ide spac. Widac to wystarczy, by skutecznie obezwładnic sumienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona bez nicku
Drogie Panie zostałyśmy same :) z naszymi tyłkami na wydaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandokan40
Drogie Panie, tyłeczki na wydaniu,kiedy można je skosztować:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden sobie facet z ...
jak......a może zapytajmy po co ? w końcu i tak czego nie zrobisz to i tak nie będziesz zadowolona. Ja doszedłem do tego na podstawie własnych doświadczeń, a nie w wyniku przeczytanych postów. Nie jestem i nie byłem idealny , fakt czasami flirtowałem sobie z innymi kobietami i zawsze gdzieś się znajdowała moja żona czujna i troskliwa traktowała mnie jak zdradzającego bo jak mówi miałem niewłaściwe relacje z kobietami. Długo walczyłem z tym czy zdradzić czy nie , w końcu i tak zjebki dostawałem bo albo się masturbowałem albo pisałem sms-y czy na gg....w końcu decyzja zapadła i było super, oczywiście dopóki się nie wydało ale co tam .....nie ma rozwiązań idealnych. Na wyrozumiałość partnerów nie mamy co liczyć ,bo zawsze będą się czuli zagrożeni nawet jak znam życie większość tutejszych "gapowiczów" zaraz mnie zje.....ie ale już się do tego przyzwyczaiłem bo moja wspaniała żona zawsze mówiła mi " mów kochanie co czujesz i czego pragniesz , tylko szczerze ...." a potem był opierdol bo jak pogodzić prawdę i szczerość z poprawnością i oczekiwaniami bliskiej ci osoby. Wyszła z tego wielka chujnia z grzybnią z przewagą chujni ale i tak nie żałuję bo choć sprawiłem swojej ukochanej wielki ból to przynajmniej poznałem jaka jest naprawdę. Nikogo nie namawiam ani do zdrady ani do wierności ba jak już pisałem czego nie zrobicie i tak możecie żałować. Pozdrawiam Wszystkich dylematowiczów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada to największa głupota jaką można samemu zrobić. Nierządnica napisałaś tutaj nie po to by uzyskać pomoc ale by ci inni czy inne przyklasnęły i byś z pseudo czystym sumieniem mogła zdradzić swojego faceta. Ja się domyślam co i jak było. Związki zawsze mają lepsze i gorsze chwile ale gdy zaczynamy myśleć o zdradzie partner czy tego chcemy czy nie albo to czuje albo wręcz wie. Nie jesteś wstanie zdradzić tak żeby partner się nie zorientował. Jeśli on naprawdę kocha to dłużej będzie wątpić w twoją zdradę ale w końcu i tak uwierzy. W efekcie ryzykujesz nie tylko miłość i związek ale jakąkolwiek jego przychylność. Lepiej się rozstać przed zdradą bo przynajmniej zostanie przyjaźń, gdy już jednak się zdrada wyda to nie tylko związek padnie ale możesz spodziewać się wszystkiego. Po zdradzie facet jest gotów nienawidzić tak mocno jak nigdy byś się nie spodziewała zwłaszcza gdy mocno kocha. Czasem partner by walczyć z nienawiścią do ciebie obciąży kochanka całą winą. Wówczas lepiej by się nie mieli szans spotkać, nigdy, bijatyka to najmniejsze co się może trafić. On będzie gotów go zabić wręcz będzie o tym marzyc.Pamiętaj że los zawsze ma swoje drogi ale wybieranie tych stromych nigdy nie kończy się dobrze. Napisz lepiej dla ostrzeżenia dla innych co i jak z tym wszystkim i twoim związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrada jednorazowa jest bez sensu,jak zdradzać to bardziej na stałe w "związku" Kochanka-kochanek, dla razu nie warto sobie mącić i czaić się jak pies do jeża. Bez sensu jest także zdrada chłopaka,męża jeszcze rozumiem bo jesteście związani czymś trwalszym. Chłopak jeśli nie zadowala może bez przeszkód stać się czymś ulotnym w myśl piosenki "...znów się zepsułeś i wiem co zrobię,wymienie Ciebie na lepszy model..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto ty jestes chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×