biala suknia na wesele, wypada?

Oczywiście,że wypada - dorośli ludzie nie dyktują sobie wzajemnie jak się ubrać przecież. panny młodej i tak nie da się nie zauwazyć.

nie wypada założyć białej sukni, świadczy to zwyczajnie o braku kultury, bo każdy wie, że to kolor zarezerwowany dla Panny Młodej, i nie chodzi tu o to czy ta suknia będzie mocno strojna czy skromniutka - to jak już ktoś napisał o pogrzebie - też nie pójdziesz ubrana w jaskrawą pomarańcz bo "nie wypada". tak samo nie wypada paradować w bieli na czyimś ślubie.

świadkowa czy gość jestes zenujaca!! Idziesz na wesele, to jest dzien panstwa mlodych. Ty masz dobrze wygladac ale Panna Mloda ma wygladac najpiekniej!!! Tylko jej nalezy sie kolor bilay tego dnia!! Niektorzy tutaj sa tak zapatrzeni w siebie ze glowa boli. Szkoda ze PM nie wie co z ciebie za gosc. Powinna Cie w ogole nie zapraszac

eh... brak słów, potem paradują takie w białych sukienkach, ludzie obgadują, że się na biało poubierały ale co im tam - w sklepach innych kolorów nie było :P A jak potem takie panny głupio na zdjęciach wychodzą z Młodą... Dobrze, ze ja mam normalne przyjaciółki i na moim ślubie były tak kolorowo ubrane, że mam z nimi cudowne zdjęcia gdzie biel bije wyłącznie od Panny Młodej :) Jeszcze ecru jest do przełknięcia ale biel to zwyczajnie bez kultury - niestety :)

Uśmiałam się:) Brakiem kultury nazwałabym to że dyktuje się gościom jak się ubrać mają:D Na moim ślubie dziewczyny miały białe sukienki i mi nie przeszkadzało bo jasne jest że panna młoda jest nie do pobicia tego dnia. Nie strój jest tego dnia najważniejszy należy o tym pamiętać. Każdy ubiera to co lubi i co ma w szafie. Porównywanie wesela do pogrzebu jest nie na miejscu moim zdaniem bo to dwa zupełnie różne wydarzenia.

Także autorko uszy do góry! Skoro masz dodatki w innym kolorze to jest OK:)

A jeśli PM ma sukienkę ecri to inne kobiety już takiej nie mogą nałożyć?A jak ma suknię różową to róż odpada dla innych?Może trzeba wprowadzić modę na opis sukni w zaproszeniu,żeby nie było kwasu:D

po prostu tak już jest, że BIELI nie wypada ubierać, a jak Młoda sobie wymyśli suknię fioletową czy zieloną to już na pewno liczy się z tym, ze sama przełamuje tradycję i nie wymaga tego od gości ;)

szok szok jestes głupia wieśniara bez kultury! tylko na wsi można się wystroic na cudze wesele na biało!

Ja mam swoje wesele w sierpniu. I szczerze mówiąc nie obchodzi mnie w co się ubiorą goście. Jak dla mnie każda dziewczyna może przyjść na biało. Co za różnica? Nie mam potrzeby być wielką gwiazdą i księżniczką przeżywająca swój wielki bal ;p. Chce, żeby moi goście ładnie wyglądali i czuli się dobrze. Nawet jak któraś ubierze welon to i tak tylko ja będę panna młodą tego dnia :P. Każdy gość mnie zna i nie pomyli z inną. A to co się tak naprawdę dla mnie liczy to mąż, ślub i przysięga.

Jasne, ze NIE WYPADA. To jest kolor zarezerwowany Dla PM. Poza tm pomysl co bedzie, jezeli mloda zalozy np suknie ecru, i Ty jako jedyna bedziesz w bialej :O

zdecydowanie nie. mimo dodatków. tak na wszelki wypadek, po prostu, zwłaszcza, że piszesz, że nie chcesz urazić panny młodej. a ona miałaby prawo poczuć się urażona.

Wiadomo chyba że gość nie kupi sobie białej długiej ślubnej sukienki tylko skromną, krótką białą i ożywi ją kolorowymi dodatkami. Byłam na weselu w białej krótkiej sukience z granatowymi dodatkami i nikt mnie z panną młodą nie pomylił bo uwierzcie ale chyba ktoś musiałby być ślepy. Co do braku kultury to niski poziom intelektualny prezentują tutaj osoby które tylko wiele piszą o kulturze osobistej a wyzywają ludzi od "wieśniar" Same wystawiają sobie świadectwo o swojej osobie. Tyle na ten temat

Jakaby ta twoja sukienka nie była to NIE WYPADA i kazdy o tym wie:) Tak jest i juz ale niektóre z was tego poprostu nie rozumieją

Na weselu byłam u kuzynki i ona nie miała nic przeciwko mojej sukience. Widocznie dziewczyna ma świadomość swojej urody i na tyle jest pewna siebie że nie musi obawiać się że jakiś gość ją przyćmi :)

Niestety nie kazda dziewczyna wyglada jak miss swiata, wiec wkladajac biala sukienke mozesz po prostu Panne Mloda przycmic (niestety mialam "przyjemnosc" byc na takim slubie). Troche zrozumienia;p Moze i uwazasz sie za pieknosc swiata, moze nia jestes, ale zrozum: sa dziewczyny, ktorym Bozia" poskapila urody i to, ze Ty-pieknosc- wystapisz w bieli wcale nie doda im pewnosci siebie! Sa dziewczyny niesmiale i niepewne, a Ty im jeszcze "dowalisz" w dniu slubu. Nie zdziw sie kiedys jak ktoras Panna Mloda nie bedzie skora do zdjec z Toba. A juz tym bardziej jesli bedzie miala suknie ecru, ktora przy Twojej bieli bedzie wygladala na stara. Mamy tak wiele sklepow i mozliwosci wyboru, ale nie-Ty musisz sie uprzec na biel. A porownanie do pogrzebu: dosadne ale swietne! Jezeli go nie zrozumialas, to nie mamy o czym rozmawiac;p Na koniec: a co jezeli Panna Mloda rowniez dobierze sobie dodatki granatowe?

Moja wypowiedz kierowalam do "swiadkowa czy gosc"

Moze niech wszystkie kobiety przyjda w workach, bez makijazu i fryzury, zeby nie przycmic Panny Mlodej? :/. Kazdy ma prawo ubrac sie jak chce. Nawet najpiekniejsza dziewczyna ubrana w biala sukienke nie bedzie wazniejsza niz PM. To jest swieta pary mlodej i to oni sa w centrum bez wzgledu na to jak wygladaja inni goscie.

nie, nie wypada. ja bym na pewno nie założyła takiej kiecki, bo nie lubię czuć się jak pajac ubrany niestosownie do sytuacji i dlatego nie chadzam w dresie do opery, do biura w cekinowej mini kiecce bez pleców, do lasu w szpilkach 12 cm, a na wesela w białych sukienkach.

"Kazdy ma prawo ubrac sie jak chce." Oczywiście. Ale istnieje coś takiego, jak dress code. Kultura osobista i uszanowanie czyjegoś święta. REGUŁY, które należy szanować i respektować. Jasne kolory, typu biel, ecru, śmietana czy inne "creamy" tego dnia należą do panny młodej. Czy się to komuś podoba, czy nie. A na przyćmiewaniu kogokolwiek zależy tylko emocjonalnemu gimgównie.

HA! rozmawiałam z panna mloda i powiedziala ze glupia jestem ze w ogole sie pytam !!! ona nie ma nic przeciwko, i to ze nie wypada to glupie zabobony ...

Pikaczu, czy ty wiesz, co to jest zabobon? Nie sądzę :-o

pikaczu- a co Ci miała powiedzieć, widocznie jest dobrze wychowana i nie chce ci narzucać stroju ale sama powinnaś wiedzieć,że to nie wypada

Bardzo ładne i w przystępnej cenie sukienki znalazłam na www.vera-fashion.pl. Szukałam czegoś prostego, ale eleganckiego - i taką sukienkę właśnie tam znalazłam. Mają szeroką gamę sukien wieczorowych, wizytowych i właśnie na specjalne okazje - jaką z pewnością jest ślub ;-

Bardzo ładne i w przystępnej cenie sukienki znalazłam na www.vera-fashion.pl Szukałam czegoś prostego, ale eleganckiego - i taką sukienkę właśnie tam znalazłam. Mają szeroką gamę sukien wieczorowych, wizytowych i właśnie na specjalne okazje - jaką z pewnością jest ślub ;-

mi nie raz podobala sie jakas biała sukienka, ktora byla dla mnie idealna ale po zastanowieniu stwierdzilam ze na wesele i tak jej nie ubiorę bo było by mi zwyczajnie głupio. jestem jak najbardziej za tym zeby nie ubierac sie na bialo. ja bym osobiscie nie chciala zeby na moim slubie ktos taka miał.

skromna, biała sukienka dozwolona na grzbiecie druhny, aby nie przyćmiewała kreacji panny młodej

Witam Na moim ślubie była dziewczyna w białej krótkiej sukience ze złotymi dodatkami, ale w żaden sposób mi nie przeszkadzała. Może dlatego, że sama miałam długą koronką z trenem suknie ślubną w kształcie litery A. Moim zdaniem najlepiej dopytać Panne Młodą, czy nie ma nic przeciwko białej sukience. To jej dzień, każda z Nas od dzieciństwa marzyła by był najpiękniejszy w życiu. Jeśli Panna Młoda ma sukienkę księżniczki, bądź z trenem, ecru bądź białą, spokojnie można ubrać krótką białą z dodatkami. Jeśli Panna Młoda ma krótką sukienkę, bądź długą prostą, empire to raczej biel jest niewskazana.

Witam, wiem,ze temat dawny, ale podejrzewam,ze dalej ktos tu zaglada. Mam 18 lat i mniej wiecej 156 cm wzrostu i prosze wierzyc lub nie, naprawde przymierzylam mase sukienek, praktycznie w kazdym kolorze (odpadaly czernie i granaty,bo jestem bladziochem), i po mniej wiecej 30-40 sukience stracilam wiare,ze w ogole cos znajde, az w koncu znalazlam pasującą sukienke ecru, prosta, na cienkich ramiaczkach, przed kolano.Miala ogromny dylemat czy ja kupic, ale termin nieuchronnie sie zblizal, a ja nie mialam wyjscia. Dostalam rowniez "zgode" panny mlodej, a mama przekonala mnie,ze nie mam sie czym przejmowac,bo i tak nikt praktycznie nie zwroci na to uwagi, bo panna mloda i tak bedzie miala piekna, dluga suknie i bedzie wygladac cudownie. Prosze wiec zeby wszystkie panie wyzywajace osoby idace w jasnych sukienkach na wesele zanim wyzwą kogos od niekulturalnych wiesniar, z premedytacja lamiacych dress code chwilke pomyslaly, bo pojscie w jasnej sukience nie musi oznaczac braku szacunku i jakiejkolwiek checi konkurowania z panna mloda(mysle,ze malo komu wgl. na takim czyms zalezy), a raczej na braku wyjscia.To troche tak jak pojscie na pogrzeb w bialej bluzce i czarnej marynarce, biel jest tu brakiem szacunku ? Nie sądzę... ;)

Co wy wygadujecie, jakie wypada? To największe faux pas, jakie można popełnić. Kolor biały jest zarezerwowany wyłącznie dla panny młodej, bo to jest JEJ dzień i ONA ma błyszczeć, ONA ma się wyróżniać. Ciekawe jakbyście się czuły, mądralińskie, jakby ktoś na wasze wesele ubrał się na biało, pewnie byście były wściekłe, że ktoś próbuje skupić na sobie uwagę gości. XXX Ja osobiście na zaproszeniach wtrącę wzmiankę, że biały jest mój, jak ktoś tego nie uszanuje, to wyleci z mojego wesela z hukiem.