Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**cream**

czy warto byc panem typu bears

Polecane posty

Fiku - wszystko robisz na pokaz? Ja swoje zrobiłam dla siebie, jak nie chcę to ich nawet nie widać. Poważnie sądzisz, że ktoś normalny pójdzie sobie poharatać skórę żeby innym coś pokazać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 Starzeję się.. Kiedyś, jak kos mi mówił, że zamierza zrobić sobie tatuaż, to mówiłem "Taaaaaaaaaaa! Żajebiście! Jaki? Gdzie?" A teraz gadam o jakimś znaczeniu :P Idę się pochlastać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Lomu, Lomu :P Wiesz, każdy tatuaż ma jakieś znaczenie - w końcu jakby nie patrzeć jest przede wszystkim odzwierciedleniem jakichś upodobań. Przecież nikt nie zrobi sobie tatuażu który mu się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"inny niż wszyscy" - masa ludzi ma tatuaże, "że się nie boi" - bardziej boli zastrzyk niż tatuaż i zastrzyków nadal nie lubię. Chyba coś sobie dorabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku - nie obraź się, ale mam wrażenie, że Ty wszystko robisz pod publikę. Malujesz się, ubierasz, nawet spinki nosisz "dla szpanu" (bo jak inaczej wpadłabyś na taki pomysł). Co ty byś bez innych zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te to nigdy nie wiedziałam po co są :P Może żeby mankiet tak "pusto" nie wyglądał? Fiku - a ten kolczyk też po to, żeby innym pokazać, że przeżyłaś przekłucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikuśna haha
to już nie bruneci a przystojniacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne, ja się maluję kiedy mam humor i bo lubię spoglądać w lustro widząc ładną dziewczynę z ładnym makijażem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpiękniejsza_kobieta_na_kafe..widze u ciebie mały progres , moze jeszcze z ciebie cos bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland - jakie masz tatuaże? :) mi się podobają, ale niestety zbyt często zmieniam zdanie, żeby zrobić sobie trwały rysunek na skórze. :P poza tym nawet szczepienia się boję, a co dopiero studia tatuażu. musieliby mi robić w znieczuleniu ogólnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz, że zdarza się :) z zasady wolę w ogóle się nie malować, żeby nie paprać skóry, ale bywa, że robię makijaż od tak sobie. Poza tym z zasady mam bardzo lekki, taki który zakrywa tylko zmęczenie czy jakieś niedoskonałości skóry - tylko tyle, żeby wyglądać "zdrowo". Dla kogoś maluję się wtedy jak mi bardzo zależy żeby ładnie wyglądać jak gdzieś wychodzimy, bo wiem, że mój partner lubi jak się "wystroję". Więc oczywiście, to nie jest tak, że makijaż mam zawsze tylko dla siebie - w końcu jestem niesamowicie próżna, ale inwazyjne zabiegi typu tatuaże/kolczyki/operacje plastyczne nie powinny być robione dla kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żelek - lilie (tak, wiem, tandetne, ale akurat ten tatuaż miał znaczenie). co do zastrzyków - ja się ich nadal boję. I szczerze mówiąc są bardziej bolesne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×