mezatki ktore maja kochankow

Ania chyba caly czas pisze amnie ciekawosc zzera

On wali z grubej rury. To napewno on bo zadalam mu pytanie pomocnicze. Wykonczy mnie ten dzieciak za chwile

Ale co do tej pory mu napisałas???????????????????

Ania trzymaj sie

Spoko spoko nie wykonczy.Jak jest taki bezposrdni to wal prawde.Bylam,kochalam,tesknie,nie zapomne.

A może napisz mu żeby nie naciskał, bo nie jesteś gotowa na rozmowę z nim? Ze smierć jego ojca też była dla ciebie wstrząsem i potrzebujesz troche czasu żeby pozbierac mysli?

Nie dźwigam...

moze tak będzie najlepiej jak ja napisałam. Jesli on sie domyśla to będzie miał więcej czasu na oswojenie sie z tą myslą . I może łagodniej przyjmnie prawdę>

Przegladnalem posty Ani i tylko tyle znalazlem "Darli koty, ona miała wybuchowy charakter, robiła sceny... Nie miał z nią lekko, nie zasługiwał na takie traktowanie. Miała za dobrze - to fakt. Teraz myślę o niej w innych kategoriach, ona też go przecież straciła."

Co on pisze/ CO TY PISZESZ?

Na jakim etapie jestescie?????

A moze kochanka ma rację. Jak tak bardzo naciska to napisz jak ona mówi? cholera , strasznie to wszystko bolesne,,,,

O zonie Roberta

Jestescie jak narkotyk ciezko sie oderwac i isc spac.

Ja nie pytałam co woodo pisze, tylko to było do Ani

potwiedzam, nie zasne dzisiaj dopoki sienie dowiem jak Ani poszlo

Ania, juz nie wytrzymam! Napisz jak idzie i na jakim etapie jesteście,

Ja tez nie zasne !!!!!!!!!!!!!!

On chce sie ze mna spotkac...

BINGO!!!!!!!!! Popieram!

Brawo, rozsadny chlopak ... chyba nie strace wiary w facetow, mimo, ze mlody

Jest ok, byl maly zarzut ale juz sie naprostowal. On zataje strasznie ciezkiepytania. Pyta ile trwalo ale nie moge mu powiedziec ze az tak dlugo

jaki byl klimat rozmowy? cieply?

No widzisz a tak sie martwilas.

Co Ci tam napisal?

Taktyka na to spotkanie nie bedzie latwa ale mysle, ze szybko ocenisz sytuacje i bedziesz wiedziala ilemozesz mu powiedziec

Przygotuj sie dobrze na spotkanie. Chyba nie mozesz juz nic zatajać. Kwestia tylko tego w jaki sposób mu to wszystko powiesz. Niech wie ile jego ojciec dla ciebie znaczył. Napewno będą lzy, ale nie kryj tego. Opowiedz mu jak o nim rozmawialiscie, jaki był z niego dumny....opowiedz mu jakim w twoich oczach był wspaniałym człowiekiem....

Myslalam ze bedzie gorzej... Wlasciwie postawil mi 1 zarzut ktorego sie spodziewalam - zdradzil zone ktora urodzila mu 2 dzieci... I wiecie co napisal - prosi mnie zeby mama o niczym sie nie dowiedziala... Ja mialam go prosic o to samo

Wow, czapki z glow, ten zarzut siedzial (z jego punktu widzenia jest OK), mysle, ze bedziesz miala z nim dluga rozmowe

Dasz rade ,przemyslisz i obmyslisz taktyke.Poczytam jutro bo odpadlam.Trzymajcie cie .Pa.