Luzik w domu

Mieszkam z rodzicami. Jeszcze nie tak dawno bardzo walczyłam o swoją prywatność. W domu zawsze byłam szczelnie zakryta. Teraz chciałabym to zmienić, ale wstyd mi zacząć rozmowę. Chciałabym np.po domu w upały chodzić w bikini. W ogóle zacząć chodzić w krótkich sukienkach i mini spódniczkach (do tej pory przeważnie spodnie). Oprócz tego chodzi mi po głowie pomysł opalania się w ogródku samych majteczkach z plastrami na sutkach. Nie mam jednak pojęcia jak zareagują na moją bądź co bądź nagość. Jak biorę prysznic przestałam blokować drzwi, bo jestem ciekawa reakcji, gdyby mnie zobaczyła mama. Jednak wyjść nago z łazienki nie mam odwagi. Zresztą nie chodzi mi oto, aby latać z gołą d.... Może macie jakieś subtelne pomysły jak sprawdzić co rodzice mogą pomyśleć o większej swobodzie w ubieraniu?