Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eskaww

Panny z kawalerami ? ;) Co myslicie ....

Polecane posty

Gość eskaww

Co sadzicie na temat połączenia wieczoru kawalerskiego z panieńskim? A ma to wyglądać mniej więcej tak : kilka drinków w domu, rejs nocą po odrze, a później balety do rana. Macie jakieś sprawdzone zadania czy gry na takie wieczory ? Proszę o pomoc... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwazywszy na historie
i tradycje panienskiego z kawalerskim ich polaczenie sprawia, ze obydwa traca na sensie. Moze lepiej zrezygnowac z obydwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Tak, tylko że i Młodej i Młodemu ten pomysł się bardzo spodobał... Czy myślisz ze to nie ma sensu ? Skoro wszystkim którzy mają być obecni na tej imprezie pomysł się również podoba ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
troche bez sensu, zwykla impreza jakich wiele mozna jeszcze w zyciu zrobic, a to jest trescia wieczoru pannienskiego/kawalerskiego ze jest on osobno :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
No to mnie pocieszyliście ;) Jestem współorganizatorem tej imprezy i myślałam że jest to dobry pomysł.. ;) A czy ktoś może mi podsunąć pomysł jakie zadania dać w klubie młodemu i młodej ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaa
yyyyy beznadziejny pomysł :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Dobra już dobra :D Że pomysł jest zły to już wiem ;) Ale mimo wszystko proszę o jakieś zadania w klubie czy coś w tym rodzaju ;) Pytam bo zostało mało czasu a w głowie pustka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Podnoszę :D ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejoo hejo hejekjd
moj kuzyn mial osobny kawalerski. ja zostalam zaproszona przez jego wtedy narzeczona- my poszlysmy do klubu i oni, ale do innego. kazdy bawil sie osobno do okolo 3-4 w nocy a potem chlopaki do nas dolaczyli :) mysle ze to byl dobry pomysl ktory wyszedl spontanicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
A jakiś klub we Wrocławiu polecacie na Panieński/Kawalerski.? Nie strasznie drogi z muzyką do potańczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łopałoopa
U mnie nie ma mowy o polaczeniu chociaz ja bym chetnie przystala. Bo mi na typowym panienskim nie zalezy, bo nie mam osob, ktore moglyby ten wieczor spedzic ze mna. Wiec taki sie nie odbedzie pewnie, ale narzeczony bedzie mial kawalerski na 20 osob on to dusza towarzystwa. Ja pewnie z siostra gdzies na piwko sie udam i tyle... Ale chetnie bym dolaczyla do chlopakow, bo jego znajomi to moi bliscy znajomi. Ale plci meskiej, a ja zenskiej nie posiadam zadnych znajomych:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejoo hejo hejekjd
no ja wlasnie bylam we wrocku :) ale powiem ci ze nie pamietam nazw tych klubow a i z lokalizacja ciezko...wiem na pewno ze szlo sie przez rynek (gdzies za rynek, przechodzilo sie jakims skrótem czy cos) i byly na przeciwko siebie 2 kluby, jeden normalny a drugi z tymi pietrami gdzie leciala na kazdym inna muzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
łopałoopa. A twój partner się nie zgodzi na takie rozwiązanie jakie my wybraliśmy ? Woli żebyś siedziała sama z siostrą ? Czyżby egoista ? ;) Z orientacją w terenie też u mnie ciężko więc prosiła bym raczej o nazwy klubów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaarrrrrrrrhhhhhh
a ja mialam wspolnie z przyszłym mężęm i było super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
O dziękuję ... Wreszcie pozytywna opinia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryryryr sierpien
wg mnie polaczenie to dobry pomysl, nie od razu wspolny ale np ok 24 mozna sie spotkac i moga sie bawic wszyscy razem, zalezy czy ma sie duzo wspolnych znajomych, ja tez chce polaczyc moj panienski i kawalerski, najpierw w domu zrobic, nagadac sie , posmiac, dziewczyny zorganiuja mi jakies smieszne zabawy, a pozniej dolaczyc do chlopakow, tyle ze moje kolezanki i koledzy narzeczonego w wiekszosci sa w zwiazkach wiec kazda ze stron jest za tym zeby sie laczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Wszyscy zaproszenie się znają... u nas też jest tak że większość to pary ;) Dlatego wszystkim się ten pomysł podoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryryryr sierpien
no to masz odpowiedz, uwazam ze takie polaczenie sprawia ze wilk syty i owca cala, a co do zabaw to jest duzo stron w necie gdzie sa podpowiedzi co zorganizowac, ja stamtad skopiowalam pare dla kolezanki i wszyscy sie dobrze bawili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem super pomysł
Też będę chciała mieć połączony panieński z kawalerskim bo nie jestem osobą która lubi opić się, patrzeć na półnagich facetów, pić drinki słomkami w kształcie penisa, jeść tort w podobnym kształcie i debilnie krzyczeć i ślinić się na widom Chippendalesów /zwał jak zwał/ Wolę imprezę w zgranym towarzystwie niż jakieś królicze uszy, ogonki czy różki diabła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Moja siostra i przyszły szwagier właśnie nie należą do grona osób które lubią tego typu rozrywki więc cieszę się że w końcu komuś się pomysł spodobał ;) Szukałam zadań itd. ale chciała bym żeby podzielił się ze mną ktoś swoimi doświadczeniami.. Wiecie jak to jest nie wszystko ładne co się świeci... I dlatego jak to wygląda w praktyce ? Te wszystkie zadania i gry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem super pomysł
Nie wiem co się robi na NORMALNYCH wieczorach kawalerskich czy panieńskich bo zazwyczaj byłam na takich pospolitych tzn większość się opiła, grali w zbereźne gry (zakupione i dane na prezent), albo rzucali kostką i rozmawiali o pozycjach które pojawiły się na kostce, takie jak mówię bzdury. Nie lubię tego typu imprez. Wolę kulturalne i na poziomie imprezy. Jak dla mnie byłoby super iść ze znajomymi do restauracji czy pubu, zjeść coś dobrego, napić kulturalnie, zjeść fajny tort z ciekawym tematycznym napisem, potańczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryryryr sierpien
fajna jest zabawa w test znajomosci, ukladasz pytania dla mlodej i dajesz jej narzeczonemu zeby tez na nie odpowiedzial, pozniej czytasz mlodej i ona tez odpowiada kupa smiechu jest przy tym, ale najlepiej zeby sie to odbylo jak niei beda jeszcze razem sie bawic, zaznaczam ze te pytania maja dotyczyc ich osob i ich zwiazku, np od kiedy zaczeli byc razem, co robi narzeczony kiedy narzeczona ma zly humor, kto zmywa naczynia w domu itd zazwyczaj te odpowiedzi sie roznia :D albo mozna przygotowac tez smieszne kawaly o malzenstwie itd ja u mojej kolezanki wydrukowalam pare,inne osoby tez cos znaly smiesznego i tyle smiechu bylo ze az nasz brzuchy bolaly ale to od towarzystwa zalezy, nie kazdy bedzie sie smial z kawalu, wiadomo :D jesli skladacie sie na prezenty, popakuj je kazdy odzielnie zeby bylo duzo i do niektorych paczek wloz np papier zeby wygladaly na pelne, jak mloda znajdzie paczke pusta to ma wypic kielicha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Super pomysł z tymi prezentami... ;) Ale skoro mamy iść do jakiegoś klubu dowcipy raczej odpadają ;) A co myślicie żeby dla całej grupy zorganizować takie zadania w klubie ? Każdy wylosuje zadanie i jak go nie wykona to karniak ? Powinna te zadania wykonywać młoda lub młody, ale nie chce żeby reszta czuła się wykluczona z zabawy ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskaww
Halo.. Ktoś jeszcze pomoże ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mysle, ze jest to naprawde beznadziejny pomysl. Wspolny kawalerski/panienski traci swoj sens. Jak ktos zaznaczyl, takich imprez bedziesz miala wiele (a raczej panna mloda i pan mlody) a taki typowy kawalerski czy panienski zdaza sie (oby;) ) raz w zyciu...Na moj Panienski psiapsiolki zorganizowaly mi, a raczej Nam, kurs wizazu. Siedzialysmy caly dzien (moj panienski trwal od 11 rano do prawie 4 nad ranem nastepnego dnia) z profesjonalistka, ktora pokazala Nam jak sie profesjonalnie maluje, a pozniej siedzialysmy i same sie na wzajem malowalysmy a do tego mialysmy niezly ubaw przy winku;) Moj wowczas narzeczony byl natomiast z chlopakami najpierw na wspinaczce skalkowej a pozniej na torze wyscigowym, gdzie mogl scigac sie motorem. Wieczorem natomiast byla impreza w gronie psiapisolek. Wszyscy zebralismy sie wspolnie dopiero okolo 2giej nad ranem w klubie. Mialam naprawde super dzien, gdzie ubawilam sie jak nigdy w zyciu...i to bez narzeczonego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×