Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lipnieee

Moja przyszła teściowa zagroziła, że nie zjawi się na ślubie, bo

Polecane posty

Gość już wiele lat temu...,,.
gosia ma rację, musi to być rozmowa tete a tete. I raczej poczekaj, powód podany przez teściowa z dooopy wzięty, ona sie zaniepokoi i on też, co dalej będzie. Oni się zgłosza do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
Dobra, w takim razie zadzwonię i umówię się z nim. Gdziekolwiek. Chcę mu tylko to powiedzieć, na szczegóły przyjdzie czas, ale chcę żeby wiedział. Będzie mi łatwiej. Będę pewna, że nie strzeli mi nic do głowy i się nie rozmyślę. Chcę mieć to z głowy.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
tesciówka pewnie teraz cała dumna z siebie mówi synkowi: czekaj czekaj jeszcze Cie bedzie błagała zebys wrócił.. ale sie zdziwi babsko, oni pewnie sie nie spodziewaja odwołania slubu, tesciowa czeka az wpadniesz z nowa suknia i przeprosisz za złe zachowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskdhasj
zgadzam się... jakby co to nie chroń ich, powiedz prawdziwy powód.. a jezeli bedziesz z nim rozmawiac w cztery oczy to jak znow postanowi zadzwonić do mamusi to wprost i stanowczo powiedz jej ze z nia rozmawiac nie bedziesz bo nie jest tu stroną i nie z nią bylas zareczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
Niech myśli co chce, nie doczeka się. Oddam pierścionek i skończę tą farsę. Czuję się jak w jakiejś kiepskiej telenoweli. ;/ Masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
niech Ci nie strzela nic do głowy ;) pamietaj tutaj chodzi o całe Twoje zycie, badz silna i walcz o siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiele lat temu...,,.
lipnieee, nie śpiesz się, co nagle to po diable. Facet , jak pisałaś jest ok. Daj mu czas, może dojdzie do rozumu. A teściowa zorientuje się, że nie z Tobą takie numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedopieczona
Tylko trzymaj fason i nie płacz, za bardzo się nie tłumacz. Powiedz o co chodzi i jak jest Twoja decyzja, potem dziękuję za uwagę i do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
facet nie jest ok, gdyby był ok to by poparł ja z sukienka a nie poleciał do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
już wiele lat temu...,,. - wątpię. To co powiedział mi i wczoraj i dzisiaj świadczy o tym, że matka to dla niego świętość a ja marny dodatek. Poczułam się jak śmieć. Wpadnę może potem i napiszę wam jeszcze co i jak. Chcę to mieć za sobą, ech. Do napisania. ;) Papa i dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiele lat temu...,,.
Ale wcześniej był taki, jakiego sobie wymarzyła. Moim zdaniem powinna jednak dać szansę na oprzytomnienie. Może wiele zyskać , między innymi szacunek dla swego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiele lat temu...,,.
Napisz, mądrych decyzji życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
trzymam kciuki i czekam na wiesci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedopieczona
Ja również czekam na wiadomości,powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalaaaaaaaaaa
witam czytam Twój temat od samego początku i powiem Ci współczuję Ci bardzo, jak chyba każda z nas tu czytających ten temat. Boże taki problem z powodu sukienki ślubnej (a jest bardzo piękna ), ten facet powinien być dumny że miał by taką piękną żonę w dniu ślubu. Bożeeee ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lippnneee
powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roznegliżowana??? Twoja teściowa jest jakaś nie normalna...ja bym ją olała i tyle, twój ślub i ty wybierasz sukienkę...daj spokój aż mnie to rozśmieszyło, współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lippnneee
Nie łam się ! ta niedoszła teściowa to jakaś wariatka jak można komuś się w.........ć do ubioru!A synuś nic a nic lepszy od mamusi! Olej go i tyle!Na pewno znajdziesz na swojej drodze fajniejszego i mądrzejszego faceta! Trzymaj się i nie przejmuj debilami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
Hej, dopiero co wróciłam i chce się z wami podzielić najnowszymi wieściami. No więc zadzwoniłam do niego w sprawie spotkania, na co on stwierdził, że chyba jestem głupia jeśli po tym co zrobiłam teraz myślę, że ot tak się on ze mną spotka. Że nie będzie tak łatwo go udobruchać itd...ŚMIESZNE. ;/ Na co ja, żeby się nie martwił, bo nie o to chodzi. Dość szybko przyjechał, oddałam mu pierścionek, powiedziałam co o nim myślę. Wszystko skończone. Trzeba zaczynać życie od nowa. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
A jak on na to zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gpu30
Po ostatnim poscie autorki twierdze ze prowo, ale wierze ze tacy mezczyzni istnieja na swiecie i takie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meryem
Jezeli to nie jest durna prowokacja to aż dziw mnie bierze ze są tak zniewolone kobiety. Twój luby prezentuje bardzo niski poziom intelektualny i z całym szacunkiem do ciebie nie rozumiem jak mozna z takim pajacem siedzieć i planować slub. Albo masz kompleksy albo brak ci oleju w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam Cie i jestem dumna, że tak postąpiłaś, zobaczysz, ułożysz sobie życie na nowo, trzymam kciuki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyuuu
to niech nie przychodzi stara zdzirA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
gpu30 nie znasz całej sytuacji, a to, że piszę tutaj w MEGA wielkim skrócie to już inna sprawa. meryem o co ci do chuja chodzi? Czytałaś wszystko? Zrozumiałaś? Wątpię. Tak to jest przeczytać jeden post i udzielać rad, oceniać, mądrzyć się a przy okazji robić z siebie debila. Brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
dzięki Modliszka22. ;) łatwo nie będzie, pisząc to mam łzy w oczach ale wierzę, że będzie kiedyś lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdfasdaswewefre
przeczytalam pierwszy post iostatanio strone. jelsi nie jest to prowo. to amienilas swoje zycie pod wplywem kilku lasek piszacych na kafe no brawo. glupia jestes ze przez tą pierdole nie wyjdziesz za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj oglądałam
Nie czytałam całego wątku ale czytając 1 post który napisałaś myślałam ze wkleisz suknie takiego typu : http://www.we-dwoje.pl/p/s/23/23/7/85655/1_suknia_slubna_-_krotki_przod.jpg Suknia zwyczajna, dekolt normalny , do koscioła ubierz bolerko bo nie wypada iść z odkrytymi ramionami , niestety starsi ludzie wciaz n to krzywo patrza :O Nie wiem o co jej chodzi w tej sukni ... zwykła suknia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskdhasj
isnieją niestety takie mamuśki, ja mam w pracy gościa. Ma 42 lata jest kawalerem, mieszka z mama. Ma kobiete ale spotyka sie z nia w tajemnicy przed mamusią!!!! i to jest niestety fakt. Żałosne, ale on bardzo boi sie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnieee
dsdfasdaswewefre ulżyło ci wredna babo? Lepiej się poczułaś dosrywając mi? Ja głupia? Popatrz w lustro, albo przeczytaj wszystkie strony, to może zrozumiesz, choć wątpię. Może to za trudne dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×