Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

Gość xNightmare
Ja liczę od dnia ostatniej miesiączki (kalkulatory też tak liczą ). Z resztą nie wiem kiedy mogło dojść do zapłodnienia ( przerywany niby bez wpadki a jednak z ). Macie jakieś sposoby na ból brzucha? Bo mnie codziennie późnym popołudniem/wieczorem męczy i nie daje spokoju taki jak na @. Co do objawów to tylko nie mam zgagi. Senna jestem ,głowa mnie boli, mdłości straszne (choć tylko raz wymiotowałam jak na razie na szczęście), a piersi ? jak miałam dość duże to teraz wydają mi się większe,o wiele bardziej jędrniejsze ( czasami zastanawiam się czy nie jestem po operacji powiększenia piersi xD). Jest jakaś przyszła mama z Olsztyna lub Gdańska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joaro, liczysz ciaze od daty ostatniej miesiaczki, to jest liczone tak rowniez ginekologicznie. Ja tak licze choc moje cykle nieregularne z racji karmienia piersia i wiem ze zaplodnienie bylo duzo duzo dalej. Moze dowiem sie terminu przy pierwszym usg. u mnie 7 tydzien. http://parenting.pl/kalkulator-ciazy-porodu.html http://dziecko.haczewski.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam problem bo nic nie mogę jeść z tego co do tej pory zabierałam do pracy :/ właśnie wcinam danie serowe, którym poratowała mnie koleżanka, na zdrowe pomidory i ogórki, jogurty i serki homog. patrzeć nie mogę i mi się niedobrze robi :P i co ja mam w pracy jeść hę - chyba zupy będę z domu w słoikach nosić :P ja mam następną wizytę 27 lipca i mam nadzieję, że usg też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w takim razie u mnie 6 tydzień :) Pobolewa mnie tylko brzuch i piersi. Nie mam mdłości i mogę jeść wszystko, oby tak zostało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja tez sie staram w sumie jakis 9 cykl..ale juz czuje ze sie nie udało :( @ ma być za 2 dni o ile przyjdzie w terminie..a ostatnio z tym ciężko u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj staraczka Monisia;) wiem co czujesz,bo sama to przeżywam i prawie ten sam czas starań.Też miałam nierg. @ ale lekarz przepisał mi luteine i od lutego mam reg. cykle odstępstwo najwieksze było 2 dni. Tylko w ciaze nadal nie moge zajsc.Teraz czekam na okres pewnie przyjdzie sadzadz po objawach(moze czytałas wczesniej pisałam) Do @ masz jeszcze pare dni wiec od razu nie przesadzaj a moze sie udało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no według mnie powinna byc małpa w środe..ale moze sie przesunać...bo byłam na urlopie...podróz zmeczenie itd....no nic zobaczymy :)a @ to jak u Ciebie 2-3 dni róznicy..raz tylko było wiecej..ale to mi sie wtedy owu przesunęła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz przez te miesiące mi sie przesunęła @ o 2 dni a tak to mam reg. na 29 dzień dzis jest 30 dc ale czuje ze wredota przyjdzie! Jak byłas na urlopie to moze zmiana otoczenia zdziałała swoje;) a co do owulacji to nie umiem okreslic kiedy u mnie wystepuje według obliczen jedynie moge sie mniej wiecej sugerowac bo jajnik odzywa sie pozniej niz mowia obliczenia...tego nie przewidzimy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy owu sugeruje sie bólem okołoowulacyjnym i plamieniem :) nie zawsze są..ale w tym cyklu było jedno i drugie :) a temp skoczyła mi duzo po owu...wogole ten mój wykres dziwnie wygląda...chyba przez to że tam miałąm mało snu....a to zaburza temp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem na tyle systematyczna zeby mierzyc temp. Bol owulacyjny mam ale plamienia nigdy. Mimo to i tak sie nie udaje.Moze na bardzo sie tym przejmujemy, tylko ja nie umiem sobie "odpuscic"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka_kulka 29
Dziewczyny - te którym się udało, a czy Was tez tak strasznie bolą piersi? Bo ja zawsze mam obolałe przed miesiączką ale teraz to prawie płaczę z bólu jak np. jade na rowerze... kupiła dzis sobie test w rossmannie ten 6 dni po zapoldnieniu i lezy w szafce jak bomba zegarowa... ktoras z Was go robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xNightmare
Ja go robiłam. A co do piersi też tak mam nawet czasami szybszy chód i już prawie płaczę z bólu- jak na razie staram się jak najwięcej chodzić bez biustonosza i troszkę mniej bolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia mam to samo! sama sie czasami probuje oszukac... to jest silniejsze od nas! ale mimo wszystko zycze ci 2 grubych krech na tescie:) bo u mnie to nic z tego nie bedzie kwestia godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia a bolą cie piersi (bo wspominałas ze jestes przed okresem) ? mnie bolały tydzien temu raz obudzil mnie ich bol w nocy a teraz nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11marca
Witam :) u mnie termin na 11 marca. dzis wypada 6tygodni. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale cie rozumiem czekam na ten moment cały mies a pozniej wielkie rozczarowanie kilka dni podłego nastroju i znow to samo i tak przez ostatnich 8 mies. Moze i nam kiedys sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11marca
Cytrus22, a moze jednak. trzymam kciuki! z moich objawow to okropny ból piersi. lekkie pobolewanie brzucha od czsu do czasu; zadnych mdlosci, jak na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. xNightmare ja jestem z Gdyni a w dodatku kiedys mieszkałam w Olsztynie :) u mnie nic sie nie dzieje, piersi bolą a i czasem mnie zemdli ale to bardzo delikatnie. jutro wizyta u gina zobaczymy, strasznie sie denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tylko bol podbrzusza i czeste siusianie po za tym nic! trzymam kciuki za twoja dzidzie zeby wszystko było w porzadku;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patra24 to trzymam kciuki za twoją wizytę żeby wszystko było dobrze! koniecznie pózniej napisz co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey! u mnie okresu nadal nie widać (powinien być 14.07) rano pobolewał mnie brzuch, myślałam ze przyszła wredzizna ale na szczęście nadal nic. w sobotę test wyszedł negatywny, jak myślicie kiedy go powtórzyć ? a i jeszcze pytanie - może któraś się orientuje - bo jestem bez pracy i nie mam żadnego ubezpieczenia, czy to prawda że z racji ciąży ma się ubezpieczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martusha mysle ze po 48h mozesz zrobić nastepny czyli jutro rano smialo mozesz robic:) przynajmniej ja bym robiła;) a co do ubezpieczenia jestem w takiej samej sytuacji i nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xNightmare
AAA... mam jutro wizytę pierwszą u gina. Jak myślicie czy zrobić drugi test przed wizytą? Czy jezeli idę prywatnie to za badania np/ krwi które będę musiała zrobić będę musiała płacić? jak tak to ile? Trochę zaczynam się stresować. A jak coś będzie nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilou_28
Witajcie dziewczyny, mam nadzieje że ktoś mnie jeszcze tu pamięta:) W każdym razie byłam na początku topicu...potem poronienie w 5 tygodniu no i teraz mam dylemat. Krwawienie po poronieniu potraktowałam jako normalny okres. I faktycznie owulacja pojawiła się zgodnie z planem już następnym cyklu. Rozpoczeliśmy od razu starania bo poprzednia ciąża była bardzo wczesna i nie miałam zabiegu, samo się oczyściło więc nie było powodu aby czekać dłużej. 28 lipca chce zrobic test bo to dzien planowej @ ale boje sie ze mogła pozostac jeszcze beta z poprzedniej ciąży chociaż bardzo w to wątpie bo wynosiła tylko 17 (pomiar z 2 lipca) Czy któraś z Was wie jak długo spada beta (szczególnie tak mała). Nie chce wydawać kasy na gina bo pewnie i tak mi zleci badanie krwi a u nas kosztuje to 50zł więc najpierw chciałam się na kafe rozpytać. z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi Marcówki! A ja może będę kwietniówka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodzę prywatnie do gina i wszystkie badania tez robie prywatnie = czyli za to płacę, chyba że gdzieś jest inaczej, a co do ubezpieczenia to nie wiem ale nie jest tak że jeśli jesteś bezrobotna i zgłosisz się do urzędu pracy to oni cię ubezpieczają? nie chce nikogo wprowadzać w błąd tak jak pisałam pewna nie jestem jak to działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×