czemu mi nikt nie wierzy ,że nie lubię

seksu ? Nie można życ bez niego ? Zapłodnić można sie in vitro , wystaczy mi przytulenie , konkretna rozmowa ,wsparcie ,ale seks ? A po co ?

każdy normalny facet musi od czasu do czasu spóścić z krzyża bo inaczej jaja eksplodują;)

Moja żona też tak ma i zastanawiam się dlaczego jeszcze się nie rozwiodłem. A po co wogóle jakieś przytulanie jest potrzebne??? Toż to jak nie można ustaćna własnych nogach, to można usiąść albo się położyć. Wogóle partner jest do czegokolwiek zbedny, bo tylko wymaga i wymaga, ciągle czegoś chce i nie daje spokoju. najlepiej zamknąć się w 6 ścianach kartonowego pudełka i czekać na półce na lepsze czasy. A po co in vitro, lepiej hodować w próbówce, potem hurtowo wychowywać w żłobkach, przedszkolach, internatach. Oj, chyba Seksmisja nie bedzie tylko fikcją literacką.

pewnie jestes mloda i nie trafiłas na kogos kto cie rozbudził seksualnie. albo masz złe pzrezycia z dziecinstwa. mozna zyc bez seksu, ale to o wiele mniej przyjemne zycie;)

ja też nie lubię seksu. Żadna dla mnie przyjemnosć. OWszem raz na jakis czas to lubię, ale często nie bardzo

ale wcale mi go nie brakuje , do niczego nie jest mi potrzebny , tylko wszyscy mówia ze ja jestem za ładna i ze zadowole nie jednego , a ja juz mam dosyc tego słuchania , nie lubie i nie bede uprawiała seksu

gwarantuję Ci że jak dorośnniesz to będziesz się rżnęła aż z tzipy będą wiory lecieć;)

a koże jesteś lesbijką?

jestem juz dorosła ,i wiem ,ze żaden seks nie sprawia mi przyjemności ,wiem wyglądam podobnie http://c.wrzuta.pl/wi6759/551cba5d00168c6646bb3fc4/jennifer_ellison-kuszaca_blondynka ale mam dośc słuchania takich wypowiedzi jak twoja ,niedobrze mi sie robi.............................

lesbą tez nie jestem , po prostu nie lubie seksu

pozostaje miec nadzieje że poznaszkogoś kto sprawi że polubisz;)

ja wiem ,ze jest to niemożliwe , tak samo jak mój seks

wiesz ,to tak samo dobrze , jak ja ,a tak wogóle ,to teraz mam inny problem ,niz, wasz walnięty seks .

hehe

chyba nie liczysz ,że zmienie zdanie ? haha

co za głupie gadanie, że ktoś coś traci... np. kto nie jadł żywej kałamarnicy, to stracił niewyobrażalne doznania może kogos kręci coś innego?

i ty pewnie do nich należysz. W sumie, to tylko można ci współczuć, ale bywają związki między takimi ludźmi tzw białe małżeństwa

dlaczego wspólczuc ,może ja widze wiecej wartości w zyciu niz ty? a ty widzisz tylko seks -to twoja najwieksza przyjemność , to ty jestes bardzo ograniczony , nie widzisz w życiu to co napiekniejsze , wzajemną sympatia i miłość ,wsparcie drugiego człowieka w związku -to jest najwazniejsze

popieram poprzedniego rozmówce ,kazdy jest inny ,kazdego kreci cos innego

tylko potem nie płacz, że twój ukochany facet poleci za inną spódniczką, gdy tylko da mu do zrozumienia, ze mają szansę na bzyknięcie.

może mu na to pozwolę ,byle nie za dużo hahahahahaha

coś mi się wydaje że ty po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego partnera :P

dasz mu polecieć czy bzyknąć od czasu do czasu?

to drugie ,w końcu to bedzie mój mąż

Heh, mnie też nikt nie wierzył ;) Miałam 22 lata i nienawidziłam fizycznego kontaktu - całowania, przytulania, trzymania za rękę, a o czymś więcej nawet nie myślałam. Jak spotkałam mojego (już!:D) męża, wszystko się zmieniło. Traktowałam go na dystans na początku, ale w końcu się przekonałam i pozwoliłam przytulić... Kilka miesięcy później pokochałam seks :D Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny mnie dotykał czy spędzał noce ze mną. Na prawdę Cię rozumiem. Pewnie będzie jak ze mną - przyjdzie samo :) Sama tego zapragniesz, jak spotkach tą jedyną osobę :) Powodzenia!

ale ja szukam odoby ,która tez nie lubi seksu ,chce stworzyc tzw. "biale małżeństwo " ,widze ,ze kazdy znów chce mnie przekonać do seksu a nikt dalej mnie nie rozumie

Ja Ci wierze tez nie lubie, fuujjjjj to takie nieludzkie wkładać kobiecie penisa, ja bym swojego nie włożył, ale chetnie z Tobą razem poprzebywał.

nadal podtrzymuje temat , zachecam do dyskusji

ja trafiłem na dziewczyne której tez do sexu sie nie spieszy owszem było wszystko w łózku ale nie dochodziło do stosunku i po 4 miesiacach jak przetrzymałem , i dwoch jeszcze jak jej powiedziałem ze chce to zrobic , to po 6ci miesiacach zaczołem sie wkrecac ze kogos ma , ze to nie mozliwe ze ładna zgrabna dziewczyna moze nie chciec uprawiac sex czyli reasumując albo ja jej nie spasowałem , albo miałem przyprawiane rogi , albo jej złe doswiadczenia z byłyłymi i najprosciej najłatwiej sobie wytumaczyc tak ma innego na boku.

A ja mam już dośc seksu,pieszczot,całowamnia. Nawet jak ogladam fily i są sceny erotyczne,to mnie to po prostu smieszy i mysle sobie,ze poc o ludzie,w tym ja jeszcze niedawno ten seks uprawiają,całują sie...