Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 50505505050

50 kg do zrzucenia, czy to realne ? jak wytrwać?

Polecane posty

dziewczyny, a próbowałyście z wczasami odchudzającymi? primavera prowadzi coś takiego z dietą montignaca. ponoć nie jest się głodnym, wazne jest tylko co i kiedy jesz (według indeksu glikemicznego dobiera się posiłki, są tabele w necie). co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50505505050 gratuluje podjecia zyciowej decyzji:):) kurcze ja sie tu do was dolacze:) cos tam o mnie to mam 26 lat 164 cm i 92,60 . 3 miesiace temu urodzilam coreczke i powiedzialam sobie dosc..teraz chce miec 65 kg. ktore chyba mialam w podstawowce. Juz zrzucilam 4,5 kg od miesiaca staram sie cos w koncu dla siebie zrobic. Kupilam karnet na fitness na 12 miesiecy co mnie chyba najbardziej motywuje. To nic,ze PCO ktore niby utrudnia schudniecie - to chyba zawsze byla jakas tam moja wymowka. Ryczalam alle specjalnie nie dbalam o to co jem i kolko zamkniete. Da sie jak widac juz mniej na wadze:) mam nadzieje,ze mnie przyjmiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosik26 no pewnie że możesz się tutaj przyłączyć, ostatnio jestem niestety osamotniona, więc bardzo się uciesze jak dołączysz i będziemy razem działać. Gratuluje Ci dotychczasowego spadku wagi:) Super że tak szybko wzięłaś się w garść po porodzie i postanowiłaś działać, ja zwlekałam zbyt długo bo 10 miesięcy, tlumaczyłam się sama przed sobą że karmie no to jak skończe ... i tak w kółko, obecnie nie karmie, bałam się też że wróce do palenia ale naszczęście nie pale i nie zamierzam... a więc Gosik26 ja też mam zrzucone ponad 4 kilo (dziś mam ostatni dzień I fazy diety soutch beatch) , widze bardzo duża różnice w pasie , od jutra II faza , zamierzam być bardziej aktywna :) krakowskimtargiem - nawet nie wiesz ile dałabym za takie wczasy... ale nie stać mnie a po drugie mam dwójkę dzieci ...sama rozumiesz, ale naprawdę gdybym miała warunki ku temu to byś się skusiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5050505050 sama sobie zorganizuj takie wczasy :) w domu, ustal taki rezim jak sama masz dla calej rodziny, nie gotuj dwóch obiadów, tylko niech twoja rodzinka się z tobą odchudza i razem się codziennie ruszajcie, dbasz o nich na pewno więc sa Ci "winni" pomoc ;) ;) powiedz im ze wstępnie na 2 tygodnie, a potem jak się przyzwyczają to na dłuzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrnulka397
witajcie...wiem ze strasznie długo mnie tu nie było ale ostatnio miałam wiele osobistych problemow i branie sie za diete było ostatnia rzecza o ktorej myslałam....:( starałam sie poprostu mz i chyba sa tego efekty bo wczoraj spotkałam znajomych ktorych starasznie długo nie widziałam,no i mnie tak wychwalili ze tak schudłam:) no strasznie sie ciesze:) mam nadzieje ze dalej tak dobrze bedzie mi szło:) POZDAWIAM WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO SPRÓBUJ...
.... diety Dukana, szczerze polecam!!! Ładnie się chudnie,nie chodzi się głodnym, oczywiście są kryzysy ale dasz radę. NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U mnie wszystko ok. Trzymam się diety. Tak naprawde przyzwyczailam się do tej pierwszej fazy, do tej zywnnosci, ale wczoraj zjadlam jabłko i jogurt light, zwaze się dopiero w poniedziałek ,ale po ubraniach widzę bardzo efekty, są o wiele luzniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrnulka397
no widzisz:) 5005050550:sukienka czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was serdecznie . Znalazlam Wasze forum przypadkowo ale postanowilam napisac ja jestem stala bywalczynia na forum o occie jablkowym i tez od ponad roku pije ten ocet systematycnie jak rowniez stosuje diete 1000 kcal na dzien dzisiejszy schudlam juz ponad 60 kg czuje sie bardzo dobrze, po mojej cukrzycy nie ma sladu a nadcisnienie sie unormowalo. Walcze nadal poniewaz to nie jest jeszcze moja wymarzona waga. Napisalam dlatego zeby autorce tego forum pokazac ze mozna schudnoc 50 kg a nawet wiecej trzeba tylko uwierzyc w siebie. pozdrawiam Viki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszystyanioł gratuluje ci serdecznie :) brawoooo a mam pytanie , bo pomagam schudnac kolezance sasiadce czy ten ocet w dlugim terminie stosowania nie szkodzi na zoaldek itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do pojecia
schudnac 50 kilo to jest duza sztuka. moge ci dac tylko jedna rade - zadnych niskokalorycznych diet typu 500 kcal bo moze i schudniesz nawet 20 kilo w krotkim czasie ale potem majatek wydasz na operacje plastyczne. ale bardziej pewne jest, ze rzucisz sie na jedzenie i tyle bedzie diety. podejdz do tego na spokojnie, daj sobie czas - np. 2 lata i to wbrew pozorom nie jest az tak duzo czasu i odchudzaj sie powoli. 50 kilo nadwagi nie bierze sie z powietrza wiec musisz radykalnie zmienic nawyki i proponowalabym ci kolacje bialkowa - np. salatka z 2 puszek tunczyka z cebulka i podrobina majonezu plus jakis ogorek. Ogolnie zasada jest taka, ze po 14 zadnych weglowodanow. Na sniadanie mozesz zjesc platki owsiane z mlekiem sojowym, nawet slodkim i owoce, na obiad - np. makaron z warzywami, albo typowy obiad bialkowy, wazne zeby nie mieszac bialka z weglami. Ta dieta nie przynosi spektakularnych efektow ale mnie sie udalo zrzucic 25 kilo w ciagu 7 miesiacy a jeszcze jakies 10 zostalo. Bez stresu zadnego. Na poczatku mozesz podjadac miedzy posilkami ale cel jest taki, zeby dojsc do trzech posilkow dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luluja
no nie lada wyczyn a ja nie moge na zadnej diecie schudnac 5 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrnulka397
jak tam dziewczyny dieta?czemu nikt nic nie pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) miałam krótką przerwe w pisaniu bo nie było mnie w domciu a z komóry zdarzają mi się często literówki trzymam się dalej diety, jestem na II fazie ale waga stoi jak zaklęta, ani grama w dół ! trochę mnie to załamuje , chociaż w pasie ubyło mi sporo bo wcześniej ledwo się zapinałam w spodnie i wisiał mi wałeczek, a teraz te spodnie są luźne :) tak sobie myśle czy czasem nie przejde na dukana, mam książkę "Nie potrafię schudnąć" Dukana i byłoby mi już prościej.....no a z drugiej strony może jeszcze poczekam ... ale troche się załamałam bo z tak wieloma kilogramami jakie mam do zrzucenia waga powinna spadać szybciej, a naprawde wyrzekłam sie wielu rzeczy , pilnuje diety a tu nic przez tyle dni ani grama:( puszystyanioł - naprawdę gratuluje Ci taaaaakiego spadku wagi , chętnie poczytam to forum na którym pisałaś :) kiedyś próbowałam pić ten ocet ale było to dawno, muszę poczytać na ten temat czrrnulka397- co u Ciebie? jak się trzymasz?, co do sukienki to już o wiele lepiej leży, ale żeby była tak jak trzeba muszę jeszcze popracować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że się da. Ja zrzuciłam 18kg w 6 tygodni. Są ludzie co chudli po 100kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się odchudzam od 2 tygodni i... ciąąąąąąąaaagle nic, teraz postanowiłam jeść jeszcze mniej i zobaczymy ehh jakie to ciężkie no i muszę się przyznać ze po poprzedniej załamce się najadłam ;P co prawda w granicach rozsądku, no ale kalorii trochę było ;( a i muszę chyba wykluczyć piwo, bo piję za często, niby poprzednio jak schudłam te 15 to piłam co weekend i nie przeszkadzało to w odchudzaniu, no ale moze teraz przeszkadza ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrnulka397
ja kupiłam sobie juz sukienke:)mam nadzieje ze bedzie pasowała idealnie...od dzisiaj zaczełam diete sb i mam nadzieje ze wytrwam na niej...co do diety dukana to ja Tobie jej nie polecam,moze kilogramy i szybciej leca ale jakim kosztem....ja nie wyobrazam sobie dnia bez warzyw a nie mowiac juz o tym ze na długi czas trzeba zrezygnowac z owocow.Stosowałam ja kiedys i nie wspominam tego miło...trzymałam sie diety rygorystycznie ale czasami siedziałm godzine na kiblu zeby sie załatwic....masakra...no ale wybor oczywiscie nalezy do Ciebie... Ja na Twoim miejscu nie przejmowałabym sie tym ze waga stoi i robiła swoje a z czasem waga znowu bedzie leciala.Polecam właczyc Ci jakies cwiczenia,albo nawet szybkie marsze i wtedy zobaczysz jak waga ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarrrnulka397
Azucha nie przejmuj sie tym ze waga narazie nie spada....zacznij mz i wiecej sie ruszac a nie ma bata,schudniesz napewno:)jestesmy z Toba....ja ostatnio tez miałam takie załamki,wtedy rzucałam sie na jedzenie ,,,,,a pozniej wyrzuty sumienia.... dlatego ja rozumiem Cie doskonale!ale powiedziałam sobie ze koniec z tym,musze sie zmotywawac i działac.Pozdrawiam Cie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny!!! Chcialam tylko wam powiedziec,ze dieta sb to fantastyczny wybor:)Zycze wszystkim dietowiczkom owocnych sukcesow!!!! 505050505-tobie szczegolnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnulka397 szkoda ze nie zaczełas wcześniej dietki , trzymam za Ciebie kciukasy :) ja mam wyrzuty sumienia dziasiaj bo zjadłam bułke z serem :) tak ok 15 , tyle czasu żadnego grzechu , a teraz tak wielki , skusiłam sie również na arbuza i kawałek banana :( a to wszystko przez brak spadku wagi. Wybaczam sobie to ale od jutra spowrotem dąże do celu i nic mnie nie złamie, nawet ten brak spadku wagi...... może to po prostu taki zastój, znowóż co do ćwiczeń to nie za bardzo mam czas, mam małego brzdąca , ....mam przy nim sporo ruchu, codziennie spacery, ...nauka chodzenia... i jest też drugi starszy o wiele brzdąc , no i roboty kupa i nie ma kiedy płaszczyć dupki , więc wydaje mi się że mam sporo ruchu, starałam się dziś trochę poćwiczyć jak mały spał w przerwach miedzy obracaniem kotletów (obiad dla chłopaków zaznaczam :) ) no ale długo to nie trwało. Na dukana nie przechodze jednak zostane przy sb , nie wiem co z dzisiejszym moim łakomstwem, czy moge dalej trwac w drugiej fazie ...no nie wiem ....zapominam o tym .... i trwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te załamki są najgorsze, jak nie ma efektów to człowiek się załamuje i podjada ;( zdarzało mi się, ale od zeszłego poniedziałku jakoś lepiej mi idzie, nie ważę sie teraz, dopiero w sobote się zważe. Bardzo mało teraz jem i myśle że wszystko jest na dobrej drodze. 5050505050 jeszcze czeka Cię długa droga do Twojego celu ale na pewno go osiągniesz, jesteśmy z Tobą, jak Ci dobrze na sb to nie zmieniaj, możę dopiero jak długo nie będzie efektów to dukan, ja kiedyś zrobiłam sobie 3 dni I fazy dukana(na dłużej to by były męczarnie) i samo to dało niezły efekt, wiec w razie dłuższej przerwy w spadku możesz sobie zrobić przerywnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Azucha :) Nie pisałam bo nie było mnie w domciu. Jakoś ciągne... waga ruszyła i jest kg mniej czyli 5 kg od poczatku :) no nie jest źle , dalej się odchudzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też się w końcu udało coś zrzucić ;) ;) jupiiiiiiiiiiiiiiiii -1,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super gratuluję:) U mnie zapał zmalał, efekty sa ale mało widoczne, wiem wiem ..... muszę jeszcze pocZekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaKamilki
Witam! Ja mam do zrzucenia ok.30 kg. Schudłam już 8 kg stosując taką dietę jak dla cukrzyków. Pod koniec ciąży miałam cukrzycę ciążową i chudłam na tej diecie choć nie było to wskazane. Startowałam z wagę 103 kg przy wzroście 169 cm i schudłam do 94 w dwa miesiące ale potem sobie odpuściłam i znowu przytyłam do 98. Obecnie ważę 95 i liczę kalorie. Chodzę też na basen ale z córcią i co najwyżej to pochlapie sie z nią w brodziku. Najgorsze że przełamałam sie i wychodzę do ludzi w kostiumie.Niestety nie mogę sobie odmówić owoców w tym bananów i arbuza. ogólnie ciastka i ciasta już mnie tak nie kuszą. Jeszcze paluszki czasami podjem córce. Najważniejsze jest nastawienie psychiczne i wiem że mi się uda . Choruje na niedoczynność tarczycy i moja endokrynolog mnie stresuje pytając mnie ciągle o wagę. Idę do niej we wrześniu i mam nadzieje że sie pochwalę spadkiem wagi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewcyzny ja mam do zrzucenia 15kg. mam 21 lat, 168cm wzrostu i waze 83kg. Mam takie trudnosci z odchudzaniem, bo pracuje zmianowo, na pierwsze drugie i nocki. no i nie mam szans tak ustawic sobie dnia zeby spozywac regularne posilki, bo sam moj organizm jest rozregulowany. ale bede probowac. w kwietniu caly miesiac chodzilam na silownie. schudlam do 75kg w miesiac, ale niestety nie mialam juz czasu zeby chodzic i kg wrocily z zawrotna predkoscia. nie zaczynam zadnej konkretnej diety, bo jak juz mowilam z moja praca malo mozliwe jest to do utrzymania. teraz mam zmiany drugie (od14do22) przerwa sniadaniowa o 18. poradzcie jakis jadlospis takiego dnia. sniadanie jadlam o 9:30, zjadlam dwa jajka na miekko. kolejny posilek mam zamiar zjesc o 12:30, bo o 13 wychodze z domu. To moze zjem jablko albo jogurt naturalny. kolejny posilek mozliwy dopiero o 18, to znajac zycie zjem bulke. Prosze pomozcie mi, jestem zdesperowana i gotowa na wszystko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakamilki
50505505050 mam nadzieję ,że się nie poddałaś. Jesteś już na II fazie SB. Przymierzam się do tej diety , tylko szkoda że owoce zabronione. EUREKA120 ja też pracuje na zmiany . Mam mikrofalę w pracy i sobie podgrzewam obiady , albo jem jakoś sałatkę i jogurt i owoc. Wieczorem jak kończę pracę o 22 to o 20 jem 2 jajka na twardo. jeśli pracuję na rano, to ostatni posiłek jem do 18.00 , też raczej bez chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×