Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mu___szka

Do samotnych Mam

Polecane posty

Gość samo zlooo oooo
nie wywalczyłam bo nikt mi nie pomagał,nie miałam wsparcia,nawet pozew musialam sama pisac nie majac pojęcia co i jak!!!. Wszystko dosłownie sama załatwiałam pisałam i sama do wszystkiego dochodzilam. Zamotane to wszytsko było ze względu na fakt iz ojciec mojego dziecka zostawil mnie jak byłam w 3 tygodniu ciąży. Pierwszy mój katakt z nim był jak córka miała 1 rok wtedy udało mi sie założyc do końca sprawę bo sędzina na pierwszej sprawie mnie wysmiała,ze jak ja chce podawac kogos o co kolwiek jak nawet nie wiem gdzie ta osoba jest zameldowana. W końcu po przejsciach udało mi sie ustalic adres. Wspomne ,ze adresu nie znałam bo sie poznalismy w uk. Więc adresu w Polsce nie znałam. Ale fartem wszystko siłą i uporem dokonałam !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
sciagneli go na rozprawę.Wywalczyłam i teraz ledwo bo ledwo ale jestem,żyje i mam sie dobrze:-) Kobiety-nie popuszczajcie ,nie poddawajcie sie tylko dlatego ,że sie boicie-albo ,że nie strcza wam sil.Wziasc sie w garc i do dzieła. Nie jestesmy smiecmi i nie bedziemy życ jak smieci tylko dlatego,ze trafiłysmy na nieodpowiedniego człowieka w nieodpowiednim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpodobnejsyt.
dobrze że namierzyłaś gada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
pincetka,nie obraz sie ale piszesz w temacie ktory jak widac po wypowiedziach wcale cie nie dotyczy! Nie masz pojęcia nie pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pincetka
całe szczęście, że ty wszystko świetnie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
To u mnie było gorzej. Do ślubu wspaniały człowiek. Po ślubie (na szczęście cywilnym tylko) zaczął się zachowywać jakby mnie na własność kupił. Gdy zaszłam w ciążę z tej radości zaczął tak pić z kumplami, że zapomniał przestać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
wpodobnejsyt naprawde było trudno.jak juz wróciłam załamana do pl.po porodzie wysłałam mu smsa ,ze ma córkę. Poprosil o zdjecie .A ja o adres na ktory moge mu wysłac:D I tak zdobylam adres .Po czym dodałam ten jagze ważny inormejszyn do sadu.Wtedy wyslali zawiadomienie i sprowadzili gnijka.!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
pincetka nie wiem,ale doswiadczenie jakie mnie spotkalo zrobiło swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
juz nie samotna-to faktycznie miałaś przegwizdane.Dobrze ,że jesteś silna kobietą i dałaś radę...mam nadzieje ,że wszystko w pożadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpodobnejsyt.
no to miałaś szczęście, że mało domyślny jest ten gad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
samo zlooo oooo Ale przyznaj, że takie doświadczenia czynią nas kobiety silnymi, odpornymi i twardymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
SZKODA,ŻE TAKIE MĄDRE NIE BYŁYŚCIE ZANIM ZACZĘŁYŚCIE NOGI PRZED PIJAKAMI ROZKŁADAĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
oj tak to prawda!!!!!!! nawet nie wiedziałam ,że potrafię byc tak uparta i konsekwentna w tym co robilam.Ani razu nie zwatpiłam.Ale ma to swoje konsekwencje odbiło sie na mojej psychice jak by nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
jestem po śniadaniu.......cytujesz swoja babcie jak mowila do twojej mamy kiedy sie dowiedziała ,ze jest z toba w ciazy?:D:D:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
NIE, CYTUJĘ TWOJĄ MATKĘ, BABKĘ I KAŻDĄ KOLEŻANKĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
wpodobnejsyt. on chyba nie miał pojęcia o tym ,ze istnieje cos takiego jak alimenty. Faktycznie do madrych facetow on nie nalezy.Szczególnie ,że co 2 tygodnie zmieniał zdanie.Raz dzwonil pytał sie jak mała.Innym razem ,że chce badania. Po czym znowu pisał i sie pytal jak tam jego córka.Taki debil z niego. Sterydy zżarły mu mózg!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
jestem po sniadaniu nie zabłysniesz ...mi tacuy jak ty wwcale nie przeszkadzaja.tez czasem jak mam gorszy dzien to pisze tutaj glupoty tak jak ty:D:D:D Więc mi to zwis i powiew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
MNIE WYSTARCZY,ŻE TY BŁYSZCZYSZ - GOŁYM TYŁKIEM PRZED PIJAKIEM, A POTEM PO SĄDACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
jestem po sniadaniu:D:D:D:D:D: on nie był pijakiem tylko cpunem:D:D:D Więc wybacz i nie gołym tylkiem tylko zgrabna jedrna pupcia.Wiem,wiem jestes gruba i niewymiarowa i tu cie boli.Nie moja brocha:D:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
WŁAŚNIE PRZESTAŁAM SIĘ DZIWIĆ DLACZEGO CIĘ ZOSTAWIŁ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
Nie wtedy jeszcze byłam słaba, krucha jak dziecko potulna jak baranek. Robiłam wszystko dla niego, aby tylko awantur nie było, aby miał uprane, ugotowane i pod nos podstawione. Wtedy dotarło do mnie, że zmarnowałam sobie życie. Nie wiedziałam co dalej robić, nie chciałam tak żyć, ale bałam się , że sama nie dam rady. Urodzę i co dalej bez pracy, bo przecież do pracy z dzieckiem nie pójdę.Pracowałam do samego porodu. Na porodówkę pojechałam z pracy. Urodziłam córkę. Tydzień czy dwa, było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
Myślałam, że już będzie wszystko ok, że znowu będzie tak jak przed ślubem. Ale to tylko była cisza przed burzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
To wspaniałe,że się nie poddałaś.....Bardzo sznuje takie kobiety. Szkoda ,że nie którzy nie zdaja sobie sprawy z tego przez co te kobiety musza przechodzic,jak walczyć i jak sterowac wszystkim co im spadło na głowę aby umiec wyjśc na prosta i zaczac samotny rejs! Ja na poczatku sie załamałam ale kiedy poczułam pierwsze kopniaki od razu byłam silniejsza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
niestety to byla tylko euforia która przeminela ....ale cóz takie sa chłopy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
I coś wtedy zrobiłam nie tak. Nie pamiętam już co, ale pamiętam jak wykrzyczał: jesteś moją żoną i musisz mnie słuchać. Coś mu na to odburknęłam i............wtedy pierwszy raz dostałam w twarz, poleciała krew z nosa. Przestraszył się , przepraszał, że nigdy więcej, a po tygodniu to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
GRATULUJĘ WAM ŻYCIOWYCH WYBORÓW - MASOCHISTKI Z JĘDRNYM TYŁKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
DOBRZE, ŻE JĘDRNY - PRZYNAJMNIEJ MIAŁ W CO KOPAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zlooo oooo
juz nie samotna......tak jak raz podniesie reke zawsze zrobi to ponownie.Mój mnie nigdy nie udezył.Ale znecal sie psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Już nie samotna_
Gdy córka miała niespełna pół roku wrócił do domu z kolegami. Popili, a gdy się rozeszli była już noc i znowu się zaczęło. Najpierw awantura , potem szturchania. Wzięłam telefon do ręki i mówię, że tak dłużej nie może być, że dzwonię na Policję. Nie zdążyłam , bo telefon rozbił mi na głowie i zamknął w pokoju na klucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
JUŻ NIE SAMOTNA PISZE SCENARIUSZ TELENOWELI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×