Dlaczego facet ma szanować kobietę, która miała 10+ partnerów?

Bo ona ma branie i tylu ją chciało? Czemu takie kobiety często uważają się za takie rarytasy? Bo mają ładne buzie? To ma sprawiać, że są lepszymi ludźmi? Jedyną zaletą kobiety, która miała wielu partnerów może być ewentualne jej uroda. Ale uroda nikogo nie uprawnia do uważania się za lepszego. A atrakcyjne kobiety po wielu partnerach często są leniwe, często są mało ambitne, często aspirują do zdobycia "zawodu" żony dyrektora.

Takie to nosa potrafią zadzierać

internetu co są chętne prawie od razu się spotkać. Spotkałem się z 5-ma żadna mnie nie chciała ale 2 od razu się chciały rżnąć... z czego jedna niby nie ale sama majty ściągała a druga to już hardcorowa zdzira która po 5 minutach rozmowy chciała mnie poczuć w sobie hehheheehe. Nie wiem ile takie panny miały partnerów ale przypuszczam że może i ze 100

Mam 25 lat, kończę wlaśnie farmację, od 4 lat jestem singielką. Może po części z wyboru, a może po prostu nie trafiłam na nikogo z kim mogłabym iść przez życie. Spotykałam się z wieloma facetami (nie mówię tu o seksie) i często spotkania te kończyły się równie szybko co zaczynały. W dzisiejszych czasach bardzo ciężko znaleźć wykształconego, porządnego, odpowiedzialnego mężczyznę. Do pewnego momentu mogłam zwalać to na pech, ale teraz widzę, że czasy się zmieniły - faceci też. Kobiety również i wcale nie mówię, że tylko na lepsze. Przez te 4 lata spałam z ok 8 facetami. Wcześniej byłam 3 lata w związku, co razem daje 9 partnerów seksualnych i wcale nie uważam się za puszczalską tępą laskę. Też mam swoje potrzeby seksualne i połowa tych znajomości była tylko 2-3 "epizodową" przygodą. Niczego nie żałuję.

miec kilku roznych partnerow w przeciagu np roku a jak potem zaufac komus takiemu, kto mowi, ze to "tylko seks" :o a poza tym to zwyczajnie fuj :o

Ja miałam dwóch...jeden to mąż i przed nim jednego z którym byłam 2 lata..i żałuje że pierwsyz nie był moim mężem ale cóż...

Dlaczego facet ma szanować kobietę, która miała 10+ partnerów? Bo jest dobra w te klocki tylko dlatego i tylko w tej kwestii.

W dzisiejszych czasach bardzo ciężko znaleźć wykształconego, porządnego, odpowiedzialnego mężczyznę. Przez te 4 lata spałam z ok 8 facetami. Wcześniej byłam 3 lata w związku, co razem daje 9 partnerów seksualnych i wcale nie uważam się za puszczalską tępą laskę. Czyli wybierasz tych których nie chcesz. Czyli albo jesteś głupia albo robisz sobie sama na złość albo jesteś puszczalska.

Myślę, że to jest kwestia indywidualna. Jeśli źle się czujesz z tym, że w ciągu roku spałaś/eś z przykładowo 2 różnymi osobami będąc w stanie wolnym - to nie rób tego. A jeśli ktoś lubi dreszczyk emocji i randki i ma jakeiś większe potrzeby seksualne to czemu nie? Czasy się zmieniły, niestety wielu ludzi nadal ma zaściankowe myślenie i chodzi mi tu o klapki na oczach... Bo każdy robi to co lubi i jeżeli nikogo to nie krzywdzi to nie rozumiem tego jadu i nienawiści które panują dookoła, a szczególnie na kafeterii... Już uogólniając do wielu innych tematów, a nie tylko przygodniego seksu.

Nie nie wybieram tych których nie chcę. Ale czasami to faceci nie chcą być w stałych związkach i wolą sie bawić to co? mam go przywiązać do kaloryfera? A czasami jest iskrzenie i wszystko, ale wkurzają mnie niektóre cechy, które w łóżku nie przeszkadzają, a w życiu codziennym jednak mogłyby stanowić problem.

To po jaki kij piszesz, że brak porządnych mężczyzn skoro i tak takich nie wybierasz?

Idziesz do łózka ze świnią a później obrażasz całą populacje, że brak porządnych mężczyzn. Kpiny po prostu odstawiasz.

Ale ciemne masy na tym forum :). Nauczcie się czytać ze zrozumieniem mośki.

a czemu kobiety mają szanować facetów, którzy walą w domowym zaciszu oglądając zwierzęce porno dzień w dzień?

pasujesz do babiarza. nie pasujesz do faceta co mial 1-2 partnerki

no tak trafne porownanie dziuro, jezeli dla ciebie to to samo to HUJ CI W BRODE TEPA IDIOTKO

Czepiasz się jakiś słówek pojedynczych i chyba brakuje Ci trochę inteligencji, bo byś wydedukował/a z moich wcześniejszych wypowiedzi, że nie trafiłam od 4 lat na nikogo z kim mogłabym być, bo albo z mojej strony coś nie pasowało do końca, albo z jego i czemu od razu zakładasz, że to są świnie? Nie zależy Ci wcale na wymianie argumentów za i przeciw, tylko mnie najzwyczajniej w świecie atakujesz. Niedawno spotykałam się ze świetnym facetem, ale ciągle wyjeżdża za granicę i widywaliśmy się raz w miesiącu, góra 2... A do tego jest typem wolnego ducha. Było nam świetnie razem, ale po 4 miesiącach przestaliśmy się 'spotykać' . On planuje zostać w Austrii na dłużej, a ja chcę zostać tu i skoncentrować się na rozwoju kariery zawodowej. Ok, wyłączam się z rozmowy, bo dalsze jej prowadzenie chyba nie ma sensu :) Ja mam swoje życie, które mi odpowiada. Może czasami czuję się trochę samotna, bo jednak fajnie mieć kogoś na stałe. Ale poza tym jest ok. Ty masz swoje życie i swoje wartości i tyle - wszyscy są happy.

a dla mnie plytka i pusta jest inteligentna dziewczyna, ktora idzie do lozka z jakims prymitywem "bo on fajnie wyglada"

ale badziew, dobrze pisze, wódki jej dać :)

i czemu my faceci mamy potem cierpiec i miec dziewczyna z grzeszna przeszloscia?

masturbuje sie praktycznie kazdy facet, nawet zonaci to robia

Jesteś piździak :)

mastrubują sie, czyli przezywają seks z wyobrażoną lub oglądaną na ekranie kobietą, ile jest takich kobiet? tysiace?

masturbuja sie tez dziewczyny wiec o huj chodzi ?

i mam uwierzyć, że Ci porno masturbatorzy jakby mieli okazję zamiast walić puknąć jakąś zdzirę z dmuchanym cycem ,to by podziękowali? Walą, bo nie mogą w życiu. Proste. I smutne.

chodzi o to, że Cik tórzy nie szanują kobiet z wieloma partnerami, niech spojrzą najpierw na siebie, że są tacy sami.

wtrącę jeszcze słówko;) Nigdzie nie napisałam, że idę do łóżka z facetem tylko dlatego, że fajnie wygląda. Akurat od wyglądu zewnętrznego bardziej kręci mnie więź intelektualna. Ok, cicho już.

pewnie nawet ksieza sie masturbuja, a nie kazdy sypia z kobietami. podobnie ktos czekajacy z seksem do slubu moze sie masturbowac. ja np jestem prawiczkiem, masturbuje sie codziennie i nie poszedlbym do lozka z kobieta bez zwiazku

a miałeś okazje?

najgorsze sa studentki i wyksztalcone kobiety ktore potrafia isc do lozka z cwiercinteligentem dla fajnych miesni