Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Chociaż niezła zołza z Ciebie, ale przepisy są ciekawe :-)

A co gotowałaś kochankowi, gdy nie mieszkaliście jeszcze razem? :-)

Wtedy zazwyczaj jadal w domu, choc od czasu do czasu cos sie zrobilo:) Ale czesciej jedlismy na miescie, albo cos zamawialismy przez telefon:)

A robiłaś mu lody? :-)

fanka gosi- To jest jedno z tych pytan, na ktore nie odpowiem:)

Dlaczego? daj fajny przepis na lody :-)

Jak zrobić loda żonatemu? :-)

Tylko kupne:)

Żona mu pewnie nie robiła to przyłaził do Ciebie :-)

Nie żartuj sobie :-) Na pewno nie były tylko kupne :-) Kochanki są bardziej pomysłowe :-)

bo za robienie lodów płacił

Kupnymi lodami byś go nie zatrzymała :-D

Nadal mu robisz takie domowe, czy kupne? :-D

gosia - przecież po nadziewanych piczkach - papryczkach musi być deser :-)

goska - ja mojemu robię lody :-) Muszę go czymś wabić :-) Zajrzę jutro to pogadamy :-) - Pozdr. Jfnc.

Ja jutro zrobię nadziewane piczki :-) Według Twojego przepisu :-)

Czego dosypałaś doktorkowi do herbaty, że z tobą siedzi w jednej chałupie ? :-) Albo on ślepy, albo głuchy, albo kulawy :-( Coś musi być z nim nie tak :-)

Na pewno jest majętny, bo o tym pisałaś i to jest sprawa priorytetowa - to już wiemy :-)

do goski- Wszystko z nim w porzadku:) A najbardziej cenie w nim charakter, osobowosc i poczucie humoru:)

Z tobą na pewno coś jest nie tak :-( Musiałaś być bardzo nieszczęśliwa jako dziecko, prawda? gosiu? :-(

do goski- To nie ma nic wspolnego z tematem watku:) Ale tak, wywodze sie z biednej rodziny.

Gdybym wiedziała gdzie mieszkasz nie miałabyś za wesoło.... Ale w mojej okolicy nie ma takich zdzir, tylko porządni ludzie :-) Każdy żyje jak należy, nikt nikomu nie rozwala rodzin, nikt nikogo podstępnie nie szczuje, nie próbuje zrobić z kogoś wariata, nie żyje na czyjś koszt m.in. za sex udając panią domu, itd. itp. :-)

gosiu - Ty nie mogłaś mieć rodziny :-( Wyglądasz na osobę z bidula :-( Przepraszam wszystkich wychowanków Domu Dziecka :-)

do goski- Ciesze sie, ze mieszkasz w fajnej okolicy. Macie duzo zieleni?

Czy ktoś Cię w dzieciństwie przytulał? Bieda nie równa się z cynizmem i chamstem, którego Ty jesteś świetnym przykładem :-( Pieprzysz o jakichś papryczkach :-) W dupę sobie je wsadż, najlepiej z chili, żeby Ci tyłek rozwaliło - złodziejko cudzego męża :-)

Tak - mieszkam w pięknej kamienicy, położonej w parku i nigdy nie poznałam kogoś takiego jak Ty. Oby moje dzieci nie miały do czynienia z ludźmi twojego pokroju .....

piosenka o Gośce http://www.youtube.com/watch?v=A8flFEGPuk4&feature=related

Pewnie mi zaraz napiszesz - Ochłoń :-) To w twoim stylu :-)

do goski- Zycze Tobie i Twoim dzieciom wszystkiego dobrego:) Co do nadziewanych papryk, to bardzo je lubie:)

do goski- Nie, wydajesz sie w miare opanowana:)