Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malaanna25

sposoby na poderwanie faceta w miejscu pracy.

Polecane posty

Gość malaanna25
ale z gory bylby to dla Ciebie problem, wiec wolalbys sie w to nie pakowac prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaanna25
myślę że tak:) ze dzisiaj juz nic madrego nie wymyslimy. Trzeba sie z tym przespać:) jutro wieczorem tu zajrzymy :) PA i dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
ale z gory bylby to dla Ciebie problem, wiec wolalbys sie w to nie pakowac prawda? A skąd możesz wiedzieć co myślę ? Jak widzisz nie dałem Ci jasnej odpowiedzi ale wykazałem zainteresowanie a ty od razu pesymizm....i czarne wizje .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
A tak z innej beczki to myślałem że takie młode mamy jak ty szukają faceta 40 letniego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
a ty chesz faceta ok 25 lat :) trochę się zdziwiłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
dobra dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
Ale ten Mazur to chyba filozof? i popełnił normalna książkę do czytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__
Przeczytałam 3 strony i nie wiem czy Ci ktoś jakoś doradził. Ja Ci powiem jak mnie chłopak "poderwał". A Ty możesz w ten oto sposób zastosować w swoim przypadku. Jako kobietka. Rozmawialiśmy o przepisach kulinarnych i on zapytał się, czy dałabym mu swój nr tel. to on by wieczorkiem do mnie zadzwonił. W sprawie tego przepisu oczywiście - he he.Gdybym odmówiła w jakikolwiek zawoalowany sposób wszystko było by jasne a on wyszedłby z twarzą. Choć ja uważam, że mógłby za jakiś czas znowu próbować, jako że my kobietki jesteśmy zmienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__
Wiesz, teraz przeczytałam już wszystko. Tę informację o Twoim synku też. To nic nie zmienia, po tym co napisałaś o sobie jesteś mądrą, ciepłą interesującą kobietą. Ale jeżeli chcesz się przekonać czy mu na Tobie zależy i czy chciałby się z Tobą umówić to sugerowałabym jednak aby to on zrobił ten pierwszy krok. Jest z pewnością inteligentny. To też w przyszłości mogło by mieć znaczenie w ew. Waszym związku jakby co. Ja wolę jak to facet pokazuje, że mu zależy i wykonuje ten pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko tylko szukaj wolnych
bo jak się czepisz zajętego to możesz mieć w robocie przejebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcia
Szach, tak, to naprawdę ciekawe ujęcie tematu wiecznych malkontentów. Zelówka, :D mimo że filozof, to pisze całkiem mądrze i zrozumiałym językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
Aż dziwne, że filozof napisał tak psychologiczną książkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcia
Może filozoficzna by się nie sprzedawała tak dobrze jak psychologiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
Możliwe. Ludzie odczuwają jakiś dziwny lęk przed dziełami filozoficznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
Możliwe. Ludzie odczuwają jakiś dziwny lęk przed dziełami filozoficznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zośka2222
Witaj Autorko :) nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz...w każdym razie chciałam ci powiedzieć, ze ja też mam podobna sytuację. Interesuje mnie pewien kolega z pracy, jak mi się wydaje z wzajemnością. Niestety,podobnie jak Ty nie mam co do tego 100% pewności. A wiele bym dała, żeby się przekonać chociaż o tym, co on myśli na mój temat. Codzienne kontakty mamy utrudnione, bo chociaż pracujemy w tym samym mieście, to jednak w różnych oddziałach mojej firmy. Spotykamy się od czasu do czasu na spotkaniach organizowanych przez dyrekcję, szkoleniach, albo kilkudniowych wymianach pracowników miedzy oddziałami. Jego zachowanie i mowa ciała zdradzają go trochę, czyli jest miły w stosunku do mnie, chętny do pomocny, zawsze znajdzie jakiś pretekst żeby do mnie zgadać, zażartować oraz niby mimowolnie delikatnie dotknąć lub szepnąć coś do ucha. A muszę dodać, że moich koleżanek wcale tak nie traktuje. Niestety jak na razie na tym jak na razie poprzestaje, nic dalej sie nie dzieje...choć czekam i czekam, ze może sytuacja jakoś się rozwinie, że on coś wreszcie zrobi...a u nic..zostaje czekanie, bo wiadomo w pracy trzeba trochę uważać, bo zaraz plotki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zośka2222
no a powiedz jak u Ciebie to wszystko się kręci, czy może ruszyliście juz do przodu ze znajomością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezka
hej mimo ze to jest forum dla kobiet przegladam tak sobie fora bo mam podobna sytuacje w pray - podoba mi sie pewna dziewczyna. Mam z nia dobry kontakt w pracy - troche zartow , troche pomagamy sobie nawzajem w pracy oczywiscie ( ja jej bardziej ), usmiechow itd. Aczkolwiek nie mam jakiejsc duzej pewnosci ze tez w jakims stopniu ona cos ''dziala' w moim kierunku... Zaobserwowalem kilka kobiecych odruchow swiadczacych ze cos moze z tego byc - tzn. patrzenie sobie w oczy przez dluzszy czas , czsami niesmialosc z jej strony . . co powinieniem zrobic zeby byc pewniejszy ze tej w jakis sposob jej sie podobam. . wiem ze jest to glupia sytuacja , ale wiadomo jak jest w prac - latwo wszystko zepsuc . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×