Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Justynka tak bede miala za tydzien w srode to robione A swoja droga czasem jestem zla na to ze nawet jezeli problem po stronie m to my i tak zawsze musimy miec rozne zabiegi! A mezowie tylko dieta! (oczywiscie nie mowie tutaj o bardzo ciezkich przypadkach) Mi sie wlasnie wydaje ze tu w uk bardziej olewacko podchodza do tego, w pl po transferach macie przepisane kilka rodzaji lekow czy tez zastrzykow a tutaj tylko progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek wow ale wysiadłas jaj :) trzymam kciuki . A ja wcinam migdały bo jakos niedobrze mi a jutro polece po imbir. jesc mi sie nie chce wszystko takie smierdzace albo intensywnie pachnie. pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprodukowałam ile się dało :) hehehe Ale lekarz kazał nam zdecydować ile chcemy żeby zapłodnili, bo nie zapładniając wszystkich. Wybraliśmy z M żeby zapłodnili 12 myślicie że to dobrze? czy źle?? I jak możecie to mi napiszcie czy brzuch po punkcji ma tak boleć, bo dość mocno mnie boli jak przy bardzo obfitej @ i się trochę martwię i nie wiem za bardzo kiedy mam reagować na ból, kiedy będzie za mocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinko u M wynik-26,64 % plemnikow z pofragmentowanym DNA,a norma to ponizej 20%.Nie jest to dobry wynik ale M nadrabia iloscia.A jak wynik u Twojego M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinko u M wynik-26,64 % plemnikow z pofragmentowanym DNA,a norma to ponizej 20%.Nie jest to dobry wynik ale M nadrabia iloscia.A jak wynik u Twojego M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, ja mialam po transferze zastrzyki z hcg, choragon, aby stymulowac cialko zolte do produkcji progesteronu Xxx Madzilka, u mnie przelom 25/26 tc , podobno, jesli by musial wyjsc, to juz ma duuzo szanse na przezycie...pozdrawiam Cie! Xxx Monjoc...kochana, aby Tata wyleczyl sie i guz okazal sie niezlosliwy... Xxx Pozdrowienia dla wszystkich, Dobranob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielotol wow na plusie 21 to piekną pogodę mieliście:) U nas we wtorek też było przecudnie a dzisiaj cały dzień ma padać!!:( x miki mam pytanie czy w dzien transferu mialas akupunkture przed czy po? Mi pani polecila pic sok z granata i jesc duzo zielonych warzyw i nawet pic z nich soki bleee, mowila tez zeby nie wyziebiac ciala co za tym idzie zadnych zimnych napoi, lodów. A Tobie co mówili?? Jakieś cenne wskazówki?!:) x tygrysek mnie troche tez brzuch bolal po punkcji, ale jakbys miala bardzo nieznośny ból, albo powiekszony brzuch to dzwon do lekarza!! x Miłego dnia X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula mój M ma 21% plemników z fragmentacją i na wyniku napisane że w normie bo norma to poniżej 30%. Co laboratorium to inna norma. Mój niestety nie nadrabia ilością. Ale lekarz mówił że to dobry wynik. Zgłupieć idzie:-( x Lunede to może powinnam zapytać lekarz o te zastrzyki. Ale z tego co widzę to dziewcyzny leczące się w zagranicznych klinikach je dostają, a my w Polsce nie :-( x Tygrysek powodzenia! Napisz tylko czy mieliście icsi czy imsi. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, statystyki mowia ze 70-75% jajeczek sie zapladnia, wiec 9 bedzie jak zloto :) Takze mysle ze to dobra decyzja, aczkolwiek jak tez sie juz dlugo nad tym zasatnawialam jaka podejmiemy decyzje jesli uda sie naprodukowac tak duzo jak Ty :) Tygrysek a co z pozostalymi komorkami? Oddalas do adopcji? Co sie z nimi dzieje? A teraz co u mnie? No to zaczynam od dzis stymulacje. LH podobo w normie, aczkolwiek nie dowiedzialam sie na jakim poziomie. Ciesze sie ale tez sie boje porazki, ale myslmy o sukcesie:) Wiec tak: genopeptyl x 1, gonal x 1 (150j), encorton 5mg x 1,5 Wizyta za 6 dni czyli 12 marca. Wtedy zobaczymy co sie dzieje i czy zmiana dawek lekow. Podpowiedzcie mi czy mialyscie podobnie? Jakie wielkosci dawek mialyscie? Czy ja mam duze czy male dawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Dziekuję za odpowiedź :) dzisiaj u mnie lepiej chociaż nadal boli ale teraz tylko jak siadam albo jak szybciej wstaje. wydaję mi sie że brzuch mam trochę większy ale sama nie wiem z czego to może być może zwykłe wzdęcia. W każdym bądź razie starama się pić dużo wody więc mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. X justynka-83 my mięliśmy IMSI bo lekarz powiedział że sami możemy zdecydować którą chcemy metodę. O każdej nam szczegółowo opowiedział i stwierdziliśmy że skoro już robimy IVF to zrobimy wszystko żeby było jak najlepiej. Chociaż przyczyna leży tylko po mojej stronie. X Fania pozostałe komórki oddaliśmy do adopcji, podpisaliśmy tylko zgodę na oddanie i tyle. Nie wiem co się z nimi dzieję jeśli się takie zgody nie podpiszę bo nie pytaliśmy. Ja mialam do stymulacji przez pierwsze 3 dni gonal 150j kolejne 3 dni gonal 200j w 6 i 7 dzień stymulacji jeszcze cetrotide później 2 dni menupor i znowu cetrotide. Na koniec o konkretnej godzinie ovitrelle i wczoraj punkcja. i przez cały okres stymulacji encorton 2x 1 + kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, a jak czesto mialas wizyty na stymulacji i badanie hormonow i usg? Ja pierwsza wizyte mam miec w 6 dniu stymulacji a potem co dwa dni i przed kazda wizyta badanie progesteronu i estradiolu chyba ( jesli dobrze zapamietalam), nie wiem czy usg tez. A ty mialas juz po 3 dniach stymulacji kolejna wizyte i na tej wizycie dostalas wieksza dawke gonalu?,czy tak odrazu na poczatku lekarz zaplanowal? To pewnei zalezy od poziomu hormonow ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga#
Witam, jestem tu nowa i potrzebuję od was silnego wsparcia. Jestem przed drugim podejściem do icsi... Niestety z poprzedniego nic nie wyszło... słabo zareagowałam na stymulację - to bardziej skomplikowana sprawa... Pierwszy raz podchodziłam do długiego protokołu, dostałam harmonet i po pierwszym miesiącu miałam zgłosić się na wizytę i na usg. Usg wykazało, iż nie zareagowałam na antyki - była owulacja, a nawet przetrwały pęcherzyk. Lekarz zdecydował o przedłużeniu terminu łykania antyków i tak sytuacja się powtórzyła po 2 miesiącach... Zmieniono mi protokół na krótki. Dostałam Bravelle - liczba pęcherzyków była taka sobie, a estradiol niski (łącznie 8 pęcherzyków i E2 na poziomie 400 w 10 dc). Lekarz zalecił przerwanie stymulacji i zmianę leków. Po miesiącu przerwy- znów podejście do krótkiego protokołu tym razem z puregonem. I sytuacja bez zmian...tym razem zaryzykowaliśmy doprowadzenie sprawy do końca. Pobrano mi 6 komórek z czego tylko 2 dojrzałe. Niestety nie zapłodniły się. Obecnie podchodzimy do kolejnej próby - tym razem podchodzę do długiego protokołu, jeśli tylko badania kariotypu wyjdą ok. Czy któraś z was miała podobne problemy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, ja nie mialam robionego AMH. Lekarz nie kazal mi robic a potem pielegniarka wytlumaczyla mi jeszcze ze jesli FSH i ktorys jeszzcze hormon jest ok, to amh nie ma po co robic bo tez bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania ja miałam pierwszą wizytę dostałam leki na 6 dni na 6 dzień miałam wizytę hormony + usg później kolejna wizyta dwa dni później i hormony+USG i postanowiona punkcja. więc tylko w sumie licząc z pierwszą wizyta miałam 3 :) szybko poszło u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj protokol zaczyna sie w 21 dniu cyklu i zaczynam buserelin 0.5 biore do ostatniego scanu, w dniu miesiaczki dochodzi menopur 150 i na koniec over cos tam. Wliczajac moje iui nigdy nie dotrwam 3 scanu zawsze tylko 2 bo dla nich moja ilosc i wielkosc jajeczek jest zadowalajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,z góry przepraszam że wcinam się w rozmowę,ale z racji tej że jesteście już na dalszym etapie ode mnie może będziecie mogły odpowiedzieć na moje pytanie. Otóż za miesiąc będę podchodziła do ifv.Mam 31 lat,AMH -2.1 ,hormony w normie,a mąż nasienie też w normach,poza upłynnieniem które wynosi ponad 2 godziny.I tu moje pytanie,które ivf wybrać zwykłe czy icisi? Wiadomo że dla par z bardzo kiepskim nasieniem,lub jego brakiem w grę wchodzi tylko icisi,ale u nas jest w miarę ok.A czytałam że z kolei po icisi jest więcej poronień,z racji tego że nie wiadomo jak genetycznie wygląda podawany do kom plemnik,a w zwykłym to natura decyduje.Tak więc,niby icisi ma większą skuteczność ale z kolei niby więcej poronień.Już sama nie wiem,zgłupiałam totalnie. Dziewczyny pomóżcie,jak wygląda to u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka to duzio juz tych tygodni-super,oby tak dalej :-) A wiesz ze ja nie mialam zadnego zastrzyku z hcg po transferze.Ta sama klinika a jednak kazdy lekarz ma inne pomysły co do leków.Trzymaj sie zdrowo i niech brzuszek ładnie rosnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Giziula nie wiem jak u Was ale u nas w klinice to embriolog decyduje o formie zapłodnienia a nie sam pacjent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIKI, dzieki za informacje o akupunkturze. Ciekawa jestem jak bedzie to u mnie wygladac i cz przyniesie jakis efekt. Czy w dniu transferu mialas akupunkture przed czy po transferze? A potem, po transferze przestalas zupelnie? A czy mialas moze podawany cortizon w jakiejs formie? x Moja kolezanka, ktora ma za soba juz 5 podejsc teraz tez tam chodzi do tego akupunkturzysty. Bede ja dzisiaj wieczorem widziala to wypytam o wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko dziękuję za odpowiedź.Na innym forum też mi napisali że to lekarz decyduje także chyba tak jest i będę musiała mu zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, a nie mam pojecia jakie to dokladnie testy :-) Powiedzialam babce zeby zrobila badania genetyczne "na wszytko" mnie i M. Bo jakby cos wyszlo to wtedy moze nawet i w Niemczech mozna by bylo zrobic testy genetyczne zarodka. W rodzinie nie mielismy niby zadnych schorzen ale kto wie, moze jestesmy nosicielami jakis anomali chromosomowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy szalejesz :-) x Giziula u nas zadecydował lekarz z embriologiem na podstawie jakości oddanego nasienia. Jeśli u Was będzie ok to na pewno najpierw spróbują ivf a jeśli komórki się nie zapłodnią to dopiero icsi. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Ja przed transferem chodziłam co tydzień chyba 10 razy, potem miałam w dzien transferu (on sie do ciebie dopasuje, obojętnie jaki dzien tygodnia bedzie transfer) po transferze byłam raz, potem już nie chodziłam. Mam mu tylko dać znać jak maluszek się urodzi :) Giziula Jeżeli wasze wyniki są ok to myślę, ze zaproponują wam najpierw IVF. My dopiero za 3cim razem mieliśmy ICSI. Aga Ja zawsze miałam krótki protokół, za wiele komóreczek nie było ale zawsze coś się zaplodniło dlatego ci nie pomogę. Moze zgłosi się jakaś dziewczyna która była w podobnej sytuacji. Nie poddawaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Dokładnie tak, ja miałam transfer w sobotę, i jak po transferze wychodziliśmy z kliniki to dzwonilam do niego na komórkę i pojechaliśmy prosto do jego praxis na akupunkturkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :-D Zmalpuje ta metode i tez tak zrobie. Kto wie? Kazdy drobiazg moze byc pomocny, chociaz moj M tylko obraca juz oczami na wszytkie moje pomysly :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Napiszcie mi proszę czy powinnam się zgłosić do lekarza bo brzuch mnie już nie boli tylko trochę jak siadam, ale za to zrobił mi się większy. Czy powinnam zadzwonić do klinki ?? czy jesli nie boli to nie mam się czym martwić ?? Może to normalne po punkcji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×