Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Gerwazy dzwonilas do kliniki wzwiazku z tym zelem? justynka No no niezle tyle jajek jak typowa wiejska kura teraz odpoczywaj i sie niestresuj bedzie dobrze!!!!!!!!! Diana Ja tez juz nic nie czuje ale wszyscy w domu mi mowia ze sie udalo i sie tego trzymam bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berbla, Nie zdzwonilam bo mi Niemka z forum w Wiesbaden napisala, ze na sie od razu zapytala o to w klinice i ze bierze ten zel przed pojsciem spac. Powiedzieli jej, ze to jest ok. x Ja i tak biore przed spaniem bo mysle, ze wtedy wiecej tam w srodku zostanie. Tak juz zaczelam wiec nie bede teraz zmieniac. x Z tego co czytalam w broszurze z Darmstadt to oni robia test krwi juz 13-15 dnia po punkcji. Jest wtedy troche mniej czekania niz w Wiesbaden i troche mniej nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Sorki, że tak późno. Pewnie czekacie na wiadomość. Ale były takie korki, że wracałam 2 godz. i tak mną wytrzęsło że się od razu położyłam. Udało zapłodnić się 8 jajek. Ja do końca nie mogłam zdecydować się ile zabrać ze sobą? Wszystkie były mocne, zero słabego któremu chciałam pomóc. Embriolog odradził mi 3. I ostatecznie zgodziłam się na 2. Lekarz mówił, że dobrze zrobiłam i przy takich silnych komórkach musi udać się za pierwszym razem. Teraz moje kochane kobitki pozostaje cierpliwie czekać. Testowanie mam wyznaczone na 27 lutego, ale ja już wiem że nie wytrzymam do tego dnia. M już wariuje i pyta kiedy pierwsze oznaki ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliket, kapitalne wiadomosci! No to czekamy do pozytywnego testu :-D x Czy dostalas jeszcze jakies recepty, medykamenty, zastrzyki, zalecenia itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliket kochana świetne wiadomości:) jesli mozesz to napisz proszę jakie było zapłodnienie? Zwykle, icsi czy imsi? U nas było 6 mln ruchliwych plemników a powiedział że tylko imsi, nie rozumiem czemu nie icsi:( i jeszcze dodał że bedzie dobrze jak się zapłodni 7. Jak u Was było z jakością nasienia? Trzymam za Ciebie mocno kciuki, ja w nerwach musze wytrzymać do poniedziałku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko, x wiesz, sa miejsca (jak na przyklad w kliniki plodnosci w Austrii) gdzie wogole uwaza sie metode ICSI za przestarzala, ktora z czasem odejdzie do historii. Poniwaz IMSI to nie jest nic innego tylko ICSI z lepszym sprzetem. Do IMSI uzywaja mikroskopu o kilka setek razy silniejszego niz do ICSI, oraz potrzebuja na anlize plenikow troche wiecej czasu. Za to wylapuja takie, ktore na przyklad maja lekkie uszkodzenia glowki, czego nie widac przy ICSI. x Jakos plemnikow ma ogromne znaczenie dla rozwoju zarodka. Przez 3 dni rozwijaja sie na autopilocie za pomoca genetyczngo materialu matki. Natomiast dopiero w 3 dni uaktywnia sie genetyczna czesc ojca. Dlatego, jezeli zarodek przezyje do 5 dnia to wiadomo, ze i ten ulamek mechanizmu zaplodnienia dziala. x Tu masz zdjecie IMSI v ICSI (w podpukcie 5 pod tytulem IMSI) http://www.ivf.at/BEHANDLUNG/KnstlicheBefruchtung.aspx IMSI pokazuje wady w budowie glowy plemnika x Nie wiem skad Twoj lekarz wie z gory ile sie komorek zaplodni no chyba, za ma dzialnosc na boku jako jasnowidz. Jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze moze widzial, ze czesc komorek byla po prostu za mala, niedojrzala i dlatego mysle ze sie nie zaplodnia. x Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę uwierzyć, że to wszystko na razie za mną. Jeszcze w sumie najgorsze - czekanie. Gerwazy. Nie dostałam dzisiaj żadnych zastrzyków ani specjalnych lekarstw. Mam przyjmować Luteinę, duphastron i medrol. Jeżeli chodzi o zalecenia to: zero stresu, dźwigania i sexu ( akurat tu nie ma u mnie problemu:) ). Poza tym mam żyć normalnie tylko trochę wolniej i pić dużo wody. Justynko, Z chłopakami mojego M jest wszystko OK, ale i tak musieliśmy mieć ICSI, bo nasienie było mrożone. A co do ilości zapłodnionych komórek, to faktycznie lekarz tyle lat w tym siedzi i widzi co wyciąga. U mnie też powiedział po punkcji, że nie ma pustych, ale raczej więcej niż 9 się nie zapłodni, a dzisiaj info że jest 8. Spotkałam dzisiaj tą dziewczynę co była za mną na punkcji i miała 20 jajek. Niestety pełnych było tylko 6, ale nie wiedziała też ile się zapłodniło i czekała jak na ścięcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarby moje wynik oczywiscie negatywny Ale cos chyba jest nie tak jutro o 8.30 mam sie u lekarza stawic. Boje sie ze cos z wynikami bardzo zle. Dam znac jutro Boze ledwo zyje tak mi od srody glowe rozwala. Kciukasy trzymam za was wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarby moje wynik oczywiscie negatywny Ale cos chyba jest nie tak jutro o 8.30 mam sie u lekarza stawic. Boje sie ze cos z wynikami bardzo zle. Dam znac jutro Boze ledwo zyje tak mi od srody glowe rozwala. Kciukasy trzymam za was wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarby moje wynik oczywiscie negatywny Ale cos chyba jest nie tak jutro o 8.30 mam sie u lekarza stawic. Boje sie ze cos z wynikami bardzo zle. Dam znac jutro Boze ledwo zyje tak mi od srody glowe rozwala. Kciukasy trzymam za was wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy wyobrażam sobie jak pieknie ten motylek wyglada:) Jak sie czujesz dzisiaj?? x tygrysek masz racje UDA NAM SIE:) x madziula dlaczego gastroskopia??? Bedzie dobrze teraz maja lepszy sprzet i znieczulaja chociaz nie powiem tez bym miala stracha!! Faktycznie jestesmy bardzo dobrze poinformowane heheh mozna zagiąć tych lekarzy czasem:/ x justynka no to fajnie, ze juz drugi etap za Toba. Teraz czekamy na pieknie zaplodnione komóreczki:) x diana kochana staraj sie wogole nie wsluchiwac w ciało (wiem ze latwo sie mowi, ja tez tylko ciagle czekalam nawet na malutki bol w innym miejscu niz zawsze:) ) bo naprawde historie sa rozne, niektore dziewczyny wogole nie maja zadnych objawów i zachodza w cizae, inne znowu mnóstwo objawów i zaciazaja. Takze kazda z nas jest inna!!! Bedzie dobrze:) x Aliket bombowa wiadomosc teraz dbaj o siebie , jak silne zarodki to musi sie udac!!! x pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko szkoda ze nici, pisz na bieżąco co i jak., kochana nie poddawaj sie ja postanowilam ze do 40 bede walczyła, aktorki po 40 rodzą i jest oki. Alkiet super widomosći ;-) Zycze milej nocki , do jutra , pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko..., :( To strasznie smutne :( Mysle, ze nie powinnas sie denerwowac jutrzejsza wizyta. Na pewno chca z Toba po prostu omowic wyniki i zobaczyc co dalej. x Izabelko, Jak sie czujesz? Ja jestem zupelnie spokojna, jakos tak czuje takie wewnetrzne zadowolenie. Nie mam zadnych objwow, zadnych problemow ani skutkow ubocznych jak na razie - odpukac! Motylek jest tak malutki, taki jak lubie. Moge linka wstawic jak wyglada :) Wazniejsze sa moje 3 motylki w srodku - licze na to, ze ktoremus spodoba sie u mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wincza
Cześć dziewczyny. Jak pamiętacie nie udalo mnie się in vitro dostałam okres w 8 dot okres miałam do wtorku a teraz znów dostałam okres tylko że krew jest koloru rozowego i boli mnie w podbrzuszu i bolą mnie jajniki czy któraś z was miala tak podobnie. Mój lekarz odpisał mi ze to nienormalne i kazał zrobić gdy. Trochę sie martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wincza
Wynik hcg bo źle napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy pozytywne nastawienie to podstawa, łatwiej przezyc te 2 tygodnie. Pewnie, że dawaj linka z motylkiem:) x wincza no troszke dziwne, że masz znowu jakies plamienia, moze organizm po in vitro tak zareagowal. Zrób to usg Ja w sumie dostalam okres w dniu testowania był bardzo krótki ale intensywny , a teraz 24 dni mineły (normalnie mam 28-32), mega dziwny okres bo z 5 dni brazowych plamien, potem z 3 dni krwawienia bardzo skapego i tyle. A teraz troche mnie jajniki bola i mam upławy bleeee chyba tez powinnam to lekarzowi powiedziec!!! x oj my to sie mamy z tymi babskimi sprawami, nigdy nie jest tak jak powinno bynajmniej u mnie hehe:) dobrej nocki dziewczynki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wincza, ty lepiej zrob ten HCG bo to dziwna sprawa. x Izabelka, x To moj maly motylek Walentykowy od M❤️ (taki dziwny link bo Flasha uzywaja na stronie). Mam nadzieje, ze dobrze skopiowalam: http://www.tiffany.de/Shopping/Item.aspx?fromGrid=1&sku=25922549&mcat=148204&cid=287465&search_params=s+5-p+1-c+287465-r+171323351+171323340-x+-n+6-ri+-ni+0-t+ Traktuje to troche jak talizman na szczescie. Bede teraz do testu nosic. x Milego wieczoru! Zaraz zmykam do lozka. Wydaje mi sie, ze zel Crinnone sprawia ze jestem troche bardziej zmeczona niz zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinka dzieki za radę.Ja juz mialam raz gastroskopie ale przez nos i cienka rurka a teraz w szpitalu bede miec przez usta i ta tradycyjna rurka dlatego tak sie boje.Za pierwszym razem przeszłam to badanie bardzo dobrze tzn byłam wyjatkowa spokojna i sluchalam lekarza.Moj M był w totalnym szoku jak zobaczyl mnie lezącą tak cichutko bez ruchu a myslal ze bede sie rzucac i wrzeszczec heheh x Izabelka musze miec ten zabieg bo cos sie dzieje z moim żoladkiem,non stop mam bolesci.Nie moge jesc nic smazonego,pic kawy,zadnych frytek czy fast foodów.Musze jesc regularnie a nie z długimi przerwami.Mam tak juz od 10 lat.Leki juz nie pomagaja wiec zdecydowalam sie na nast.gastroskopie a pozniej na usg brzucha i badania.Zobaczymy co to z tego wyjdzie.Ale bede miec głodowke w pn.Od rana az do 15:30 nic nie moge jesc a potem 2 godz po zabiegu.Umre chyba z głodu wrrrrr x Gerwazy sliczny motylek,oby przyniosl Ci szczeście. x dziewczynki trzymam kciuki za Was wszystkie,buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko daj koniecznie znać co powiedział lekarz! Madziula oby ta gastroskopia minęła błyskawicznie, bezboleśnie i bezstresowo:) dziewczyny czy po luteinie dowcipnej trzeba przez jakiś czas leżeć żeby nic nie wypłynęło? Nigdy wcześniej jej nie brałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszytkim! 🖐️ x Madziulka, jak to? Nie uspia Cie do tego badania? Ja sie nawet u dentysty dlawie jak mi cos w buzi robia wiec trudno mi sobie wyobrazic zeby ktos mi na zywca jakas rurke do zoladka wkladal :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko, ja tez biore taki dowcipny zel :) U mnie w zaleceniach bylo napisane zeby to uzyc a potems ie jeszcze na 15 minut polozyc. Ja sie zdecydowlam uzywac to przed spaniem choc zalecenie bylo zeby z rana bo rano sie zazwyczaj spiesze do pracy. W tym tygodniu mialam wolne :) x Anneczoko, czekam na wiesci co u lekarza sie okazalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka ja sobie leze tak z godzinke po wstzyknieciu tego zelu a i tak jak chodze to tam cos wyplynie. Aneczka daj znac co tam u ciebie co powiedzial lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka dzieki ;-) Nie musisz leżec po luteinie.Ja bralam 3x dziennie wiec musiałbym lezec non stop,bez przesady,co ma sie wchlonąc to sie wchłonie.Musisz cały czas nosic wkładke bo bedzie sporo wypływac. x Gerwazy nie usypiaja...najwyzej co troche znieczulaja gardlo takim psikaczem ale to nic nie daje....na zywca sie robi ten zabieg wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie, ze nic z tego podejscia nie bedzie :( x W nocy obudzilam sie zlana potem - to jest czesto znak, ze system immunoligiczny walczy z zarodkami :( A mowilam tej glupiej krowie, zeby mi przepisala cortisol po transferze tak na wszelki wypadek bo mam rowniez na skorze w ziemie czesto egzeme - a to jest schorzenie autoimmunologiczne :( x Dzwonilam do kliniki z samego rana, zostawilam wiadomosc kilka godzin temu i nikt nie odzwania. Super podejscie do pacjenta :O Chcialam wiedziec czy to moze byc efekt uboczny lekarstw czy moze cos mi musza w dawce zmienic albo connego przepisac. Zero odpowiedzi :O Wiec zaczelam sukac informacji na necie i z tego co widze to u wiekszosci kobiet te nocne poty prowadzily do negatywnego wyniku :( x No nic, przenajmniej bede miala czas przywyknac do mysli, ze sie nie udalo :O x O doope wszytko rozbic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Nie panikuj ;) W sobotę raczej nie oddzwonią bo maja dyżur tylko jeżeli chodziło punkcję i transfery. Ja tez bardzo pociłam sie po transferze a udało się. Nie doszukuj sie objawów za albo przeciw bo zwarjujesz do bety. Relaksuj się w weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy spokojnie. To dopiro dwa dni po transferze!!! Nie szukaj tych wszystkich objawow w internecie bo zawsze cos dopasujesz do siebie. Moj swego czasu ciagle siedzial ze wszystkim co go zabolalo, z kazda plamka itp w necie i chyba mial juz na wszystkie raka jakie sa mozliwe, lacznie z rakiem dziasla i odbytu... :/ Ja na poczatku tez tak szperalam jak Ty i dzwonilam od razu do lekarza i powiedziala mi od razu, nie czytac nic w internecie!!!! Juz przerabialam ciaze pozamaciczna i inne gowna. Nie schizuj sie tak. xx aneczka jak tam u lekarza???? xx wincza i jak Twoja beta??? xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIKI, Nilotol, macie racje i zdaje sobie z tego sprawe. Wcale bym nie szukala na interncei nic gdyby te lenie z kliniki do mnie odzwonily badz na mojego maila odpisaly :O A tak to zaczelam szukac bo myslalam, ze to moze jakas reakcje allergiczna na crinnone i trzeba zmienic recepte. Dzisiaj sobota, wiec chcialam wiedziec szybko zeby zdazyc w aptece zamowic cos nowego jakby co. Symptomow sie nie doszukuje ale ja sie obudzilam zlana potem w srodku nocy to trudno bylo tego nie zauwazyc :O To tyle tytulem wyjasnienia. x MIKI, Czy Ty tez mialas to pocenie w nocy? Tak, ze naprawde cala koszula byla mokra? I to zaraz 2 dni po transferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymająca kciuki
Gerwazy dlaczego nie wierzysz w te swoje kruszynki dlaczego na starcie już mówisz że pewnie się nie udało. zacznij wierzyć w swoje maluszki a zobaczysz uda się mów im że są silne a zostaną z Tobą !!!! trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Tez tak miałam z poceniem po ostatnim transferze. Gdyby to była reakcja alergiczna na crinone to byś już wcześniej ja miała bo go bierzesz od punkcji. Jeżeli bardzo sie martwią to zadzwoń na ten numer komórkowy co masz na passie z rozpiską zastrzyków. Tam musi bycć podany not numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy nie panikuj kochana ;-) Aneczka co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×