a może kwiecień 2013 :)

NoToFrugo, bożka29 widzę, że u nas dość podobna sytuacja :) Ja ostatnią @ miałam 13 lipca. Przypuszczenia potwierdziłam dopiero wczoraj.

:)

ojjj dziewczyny musimy sie trzymać kiedy do lekarza się wybieracie ???/

Ja w najbliższy w piątek :) Już się nie mogę doczekać!

zerknęłam w hm spodnie ciążowe - 1szy raz zapuściłam się w ten kącik sklepu ;) ceny zazwyczaj ok. 150, ale było kilka sztuk wyprzedawanych - od 29zł; a poza tym to już dziś sprzątać nie będę - za długo kręciłam się po centrum handlowym, a to też wykańcza (nie jestem typem fanki zakupów, chyba że chodzi o jedzenie) hehe

Ja w dziale ciążowym jestem oblatana :) jak się dobrze poszuka, to można znaleźć naprawdę dobre okazji :) ale to dopiero przed nami :)

oj tak, jeszcze trochę; ale pierwszy raz popatrzyłam o co chodzi z gumą w spodniach i takie tam, bo dla mnie temat zupełnie obcy; ja w ogóle mało wiem w "tym" temacie - zawsze mówiłam, że nadrobię zaległości, gdy przyjdzie czas; i nigdy nie słuchałam historii znajomych o np. porodach czy laktacji; i jeszcze się nie wkręciłam, bo 1) nie jestem pewna stanu, 2) nie powiedziałam nikomu, poza wami; mam kolejny test - niby na poniedziałek, ale mogę nie wysiedzieć... mel-wa, a Ty skąd jesteś?

Jestem z Warszawy, a Ty? Ja już od dawna czekałam na ten moment i zawsze kiedy jest w h&m albo c&a zaglądam na dział ciążowy :) Miałam upatrzony sweter w h&m, który podobał mi się od pierwszego razu, ale stwierdziłam, że kupię go jak będę w ciąży ( nic na zapas). Jak tylko zrobiłam betę pobiegałam do sklepu i wyobraź sobie, dorwałam go na wyprzedaży (taniej o jakieś 60%) :)

hehe - co za spryt! teraz jest dużo swetrów, kamizelek właśnie w luźnym fasonie, więc z górą bym sobie poradziła; chyba latem można w ogóle poradzić sobie bez "specjalistycznych" ubrań; i ja z Warszawy!

Kilka dziewczyn też jest z Warszawy. Warszawa ma na naszym forum mocną reprezentację :) Tak naprawdę, to jestem zdania, że odzież ciążową warto kupić albo na wyprzedaży, albo w lumpeksie :) Poza tym, "normalna moda" jest teraz luźna i swobodna, więc można wspomagać się niespecjalistycznymi ciuchami :)

jestem tego samego zdania w temacie zakupów ciuchów; może jeszcze nasze drogi skrzyżują się nieraz gdzieś poza forum...;-)

Postaramy się :)

Dzień dobry, Zrobiłam kolejny test - są dwie kreski! Wyraźne! :-D

CELINA -super, gratuluję :):):):):)

OTULKA tobie też gratuluję i fajnie że dołaczyłaś do nas :)

kamila - jak na tym weselu: zdradziłaś się? ;)

Celka13 - wspaniale :D gratulacje

Dzień dobry! Celko gratuluję bardzo bardzo mocno! Cieszę się razem z Tobą z dwóch kreseczek :)

dzięki! trochę przyszło mi czekać na nowinę; w sumie zawsze jakiś zarys był (stąd całe zamieszanie), ale dopiero dziś są 2 kreski widziane nawet z odległości :-D jeszcze przez 2 dni będę sama w domu - z w a r i u j ę :-/

Widzę, że już temat mody ciążowej poruszacie :) Ja też od wczoraj powracam myślami do spodni z miejscem na brzuch. Zaczynam się zastanawiać co trzeba będzie zmienić w mojej szafie. I zgodzę się z MEL-WĄ - warto ciuchów ciążowych poszukać na wyprzedażach i w lumpeksie. W poprzedniej ciąży właśnie w lumpeksach wyszperałam kilka perełek, które przydały się w ciąży i po ciąży. Pewnie i tym razem wybiorę się na jakieś lumpeksowe łowy :D Przy okazji dobrego dnia dziewczynki. Mam nadzieję, że przykre dolegliwości nie będą Wam zbytnio zakłócały niedzieli :)

Celko to naprawdę dobra wiadomość. Tym bardziej, że kreski zrobiły się mocniejsze. W końcu to znak, że hormonów ciążowych przybywa, a to z kolei zazwyczaj oznacza rozwijającą się prawidłowo ciążę :D A swoją drogą, ciekawe czy w naszym gronie znajdzie się jakaś bliźniacza mamusia... ;)

Otulka, ooo, o tym nawet nie pomyślałam! w mojej i jego rodzinie bliźniaków brak.

witam z rana! Ja ciuszki tez proponuje z lumpeksu na prawde mozna fajne rzeczy dostac a i tak po ciazy sie one nie przydadza wiec nie ma co na nie duzo kasy wydawac :) Co do ciazy blizniaczej yh mialam dwoch synkow jednojajowych w brzuszku niestety w 25tyg ciazy stracilam ciaze - obumarla akurat we wtorek mija 3 rocznica jak ich stracilam :( wiec ja bym juz nie chciala... Ale Wam jak najbardziej zycze jesli tylko dacie rade :) a tak serio to obysmy wszystkie cieszyly sie w kwietniu ze zdrowych pieknych dzieci i nie wazne ilu i jaka plec :)

ja nie dałabym rady , mały będzie miał 1.5 mieś jak urodzę :D oj tylko nie bliźniaki !!!

NoToFRUGO przykro mi, że masz takie doświadczenia. Trzymam kciuki, żeby teraz Twoja ciąża była pełna dobrych zdarzeń i co najważniejsze zakończona w kwietniu porodem ślicznego zdrowego maleństwa. Tego zresztą życzę nam wszystkim. Masz rację, że najważniejsza jest zdrowa ciąża i zdrowe maleństwo. Płeć i ilość to sprawy drugorzędne.

A co co do bliźniaków... chyba wolałabym zostać przy jednym. Moja córka będzie miała w kwietniu ponad trzy lata a i tak zastanawiam się jak damy radę z dwójką dzieci. Trzylatek to też jednak maluch :) w dodatku bardzo absorbujący :)

otulka widze ze mamy dzieciaczki w tym samym wieku! moja emilka w lipcu bedzie miala 3latka i ciekawa jestem jak zareaguje na rodzenstwo :) mi sie marzy syn... eh ale wiadomo ze druga corke tez bede kochala. oj zebsmy tylko nie mialy problemowo w ciazy i te nasze pociechy byky zdrowe. tyle sie slyszy i oglada w tv o dzieciach z roznymi wadami i dolegliwosciami ze na prawde czlowiek sie boi! najbardziej mnie dobijaja reklamy tvn z tej fundacji nie moge patrzec na chore dzieci a w ciazy to juz w ogole kobiece hormony iglowa szaleje i sobie wyobraza nie wiadomo co :(

CELCIA na weselu nie zdradzałam że jestem w ciaży :) piłam sobie soczek a jak ktos chciał mi nalać kielicha to mówiłam że mam drinka :) zresztą wesele to jest dzień młodych i to niech oni cieszą sie swoim szczesciem

u nas w rodzinie bliźniaki są .... tata ma siostry bliźniacze i teraz córka jednej z bliźniaczek urodziła bliźniaki wiec chyba bliźniaków dość w tej rodzinie :) co 2 pokolenie bliźniacze, tak u nas wychodzi :), najpierw babcia a teraz kuzynka

tak tak; chodziło mi właśnie o to unikanie alkoholu - Polacy nie rozumieją, że ktoś nie ma ochoty czy nie może...