Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

dziewczyny a tak z ciekawosci, jak przez brzuch to na jakiej wysokosci? jestem ciekawa gdzie dokladnie mieszka bobas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
pomacaj sobie kochana podbrzusze :-P wyczujesz taką kulke wielkości pomarańcza, na samej górze spojenia łonowego i na samym dole brzuszka :-))) to powiększona macica, a w środku niunia :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
Tak tu poczytałam wcześniej i pocieszyłam się, że nie tylko ja mam lenia :-)) Mam taki syf w domu, a nie mam siły, ochoty zabrać się za to, takich porządnych porządków nie było od ponad miesiąca, a dwa tygodnie temu tak tylko po wierzchu przelecieliśmy wszystko z moim M. bo gości mieliśmy. Zła jestem na siebie, bo mieszkamy tu dopiero 4 miesiące, wszystko nowe, mój wymarzony domek i dopóki dobrze się czułam, to raz na tydzień generalne sprzątanie, plus co dwa dni tak po wierzchu i na bieżąco jak się nabrudziło. Było można powiedzieć sterylnie, a teraz buuu. Wszystko wydaje mi się takie wylepione, blee. Mój M. chce sprzątać, ale ja i tak muszę to nadzorować, a jak nie mam siły na sprzątanie to i na nadzorowanie też nie bardzo :-P Do tego serca nie mam bo M. pracuje tak że wychodzi o 16 do pracy, a wraca między 2 a 4 rano, zanim się wykąpie, zanim zaśnie to czasem bywa i 7 rano, śpi i tak z reguły do 11, rzadko do 12, potem leci zakupy, albo coś załatwić, albo pomaga mi przy obiedzie, czasem biegnie jeszcze po młodą do szkoły, i zaraz do pracy trzeba znowu. No nie mam sumienia go jeszcze męczyć sprzątaniem :-P Ale teraz czuję się rozgrzeszona i z niecierpliwością czekam na syndrom budowania gniazdka :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mel-wa bardzo bardzo mi przykro .....teraz dopiero czytam:( ja bylam dziś na wizycie dzieciatko pomierzone i policzone wszystko przyziernośc w porzadku także nie ma wskazań do badan genetycznych a poza tym to wszystko w normie wg usg tydzien 11 a tętno dziecka 147 :) ooo mam skierowanie na serie badan w tym toskoplazmoze i hiv (!) ooo pozdrawiam ile leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
E ona to źle macasz może ;-P powinno już być czuć, może nie wiesz jak jest normalnie bez ciąży i dlatego nie czujesz różnicy, nie wiem, ale na pewno nie masz czym się martwić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
No to standardowe badania, ja się zastanawiam czy toksoplazmozę mi robili, muszę zerknąć w wyniki, ciekawe jak jest po angielsku :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, ale wczesniej wiem jak bylo bo tez dotykalam czesto podbrzusze :( Martwie się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E-ona ja wiem ze sie martwisz ale uwierz mi, jak zobaczysz maleństwo na monitorku to bedzie ukojeniem dla wszystkich twoich trosk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
No to robili mi różne dziwne badania, ale toksoplazmozy raczej nie, chyba że oznaczona jest jakimś tajemniczym skrótem, będe w piątek to się dopytam. Jeszcze dwa lata temu miałam 3 koty w domu, a i przed samą ciążą i na początku grzebałam się w ziemi, bo sobie ogródeczek urządzałam, a czasem potrafią przyjść koty z sąsiedztwa i centralnie pod kwiatkiem zostawić mi niespodzianke, z tego też powodu ogródek zaniedbany pozostaje, może teraz tylko na zime ogranę, bo szkoda mojej roboty. Dwa tygodnie wyrywałam takie chwaściory że szok, nikt tu nie robił chyba porządku od lat, nawet ziemi nie było tylko sama plątanina korzeni od chwastów :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
E-ona każda z nas jest inna, inna budowa ciała, każda fasolka jest inna, nie masz czym sie stresować, a przy następnej wizycie poproś lekarza żeby dokładnie ci pokazał gdzie to :-))) Mi się np wydaje że moja fasolka jest mniejsza od innych, ostatnie USG 9t5d i miała 29,2 mm. Zobaczymy jak będzie w piątek :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
Nie wiem jak jest z tym tyłozgięciem, nie mam, więc zielona jestem w tym temacie. Ale naprawdę nie masz powodów do stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e-ona ja jstem w 13 tyg i dzidzia ma 5,34 cm od głowy do pupy i macałam podbrzusze. Tez nic nie czuje tak więc sie nie martw!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis jak miałam usg to lekarz stulak po podbrzuszu żeby sie maluszek odwrócił na ten monent jest gdzies na dole pod pepkiem jeszcze ale wiecie ze nie można za bardzo macac po brzuchu bo to mioze spowodować skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
Z tym za częstym macaniem to fakt, w poprzedniej ciąży wylądowałam w 24tc z plamieniem w szpitalu, twardniał mi też brzuch i na wypisie dostałam zakaz dotykania brzucha ;-P tak mi smutno było, a cała rodzina musiała mnie pilnować, bo często się zapominałam, szczególnie jak córcia wierzgała sobie rozkosznie :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, nie wiem, boje się strasznie tego usg :( A jeszcze dwa dlugaśne dni.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja jestem przyszłoroczną styczniówką :) chciałam wam napisać co do tego macania sobie podbrzusza, uważajcie z tym naprawdę. Ja tak sobie macałam, żeby poszukać maluszka i w 2 dni z idealnej ciąży doprowadziłam do zagrożenia poronieniem, musiałam leżeć plackiem i brać leki na podtrzymanie. Jak powiedziałam o tym lekarzowi, że to robiłam, bo chciałam maluszka poczuć to dostałam opierdziel, że tak się kiedyś robiło, żeby poronić ciążę. Powodzenia wam życzę i szczęśliwych porodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e ona- ja też nie czuje tej pomarańczy w brzuchu, więc nie przejmuj się, widocznie nie każdy ja wyczuwa:) co do badań to ja na dzień dobry, przy pierwszej wizycie u ginekologa ( w 6 tygodniu byłam) dostałam cały zestaw badań, naprawdę bardzo dużo, toxoplazmoze i hiv też, do tego jakieś uroplazmy, żółtaczki, różyczki, meoplazy czy jak im tam, chlamydie i inne takie. Wyników to chyba z 7 stron A4 dostałam, jak nie więcej!!! Wydaje mi się że jestem przebadana na wszystkie istniejące choroby :) Ja jak tylko stwierdziałm że jestem w ciąży to wykupiłam pakiet ubezpieczeniowy dla kobiet ( płacę 210 zł miesięcznie) ale mam wszytskie badanai za darmo, wizyty lekarskie, usg zwykłe, genetycznie itd też, do tego całe mnóstwo dodatków, typu wizyty domowe w razie potrzeby, całodobowa możliwość konsultacji z lekarzem przez telefon. Na początku pomyślałam że to strasznie dużó te 210 ziesięcznie, ale sprawdziłam, że te moje badania jakbym chciała wykonac prywatnie to by mnie kosztowały ponad 500 zł!!! do tego miałam już jedno zwykłe usg, byłam 3 razy u lekarza. W każdym momencie można z tego ubezpieczneia zrezygnowac więc jak już mam te wszystkie badania zrobione, w piątek pójdę na usg genetycznie to się pewnie wypiszę :) bo już więcej takich wydatków nie będzie,teraz to tylko raz w miesiącu wizyta lekarska, morfologia i badanie moczu ( wiem gdzie przyjmuje prywatnie ginekolożka która teraz mnie prowadzi w tej prywatnej klinice więc do niej przejdę na prywatne leczenie) Wg moich obliczeń- miesięcznie na badania i wizyty lekarskie- po zrezygnowaniu z ubezpieczenia będę płaciła 102 zł, więc to połowa. Na razie ze wzgl. na te badania opłacało mi się ubezpieczyć, ale jak już pisałam, po usg genetycznym rezygnuję z luksusów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
no bo właśnie każda z nas jest inna, ja powiększoną macicę wyczuwam już od dawna, nie powiem wam dokładnie od kiedy, ale długo już, z pierwszą ciążą, zanim zrobiłam test w 9 tc, to też już od jakiegoś czasu czułam, że jest powiększona i wiedziałam o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, no to mam nadzieje ze taka moja fizjonomia i wszystko w domku ma się dobrze... Chyba tak zaczelam panikowac bo wizyta sie zbliza, sama nie wiem, mam jakis gorszy dzien dzisiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzielna z mielna ja tez mam taki abonament, w pracy i to jest super sprawa, ja place malutko bo tylko 70 zl miesiecznie a mam nawet dentyste za darmoszke wiec jest super, grzech nie skorzystac :) tyle tylko ze moge koerzystac tylko z okreslonych placowek, moj gin przyjmuje jeszcze prywatnie i ma tam lepszy sprzet i dlatego tam pojde na genetyczne, ale to tylko 110 zl,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, gratuluję dziewczynom pomyślnych badań gen. Melwa przykro mi. Ja też jestem przybita, córka załapała wirusa żołądkowego dziś całą noc i dzień wymiotywała, bidula jeszcze sama była w domu bo ja i mąż byliśmy w pracy. Nic mi się nie chce w domu syf, a w piątek przyjeżdża moja siostra z rodziną z niemiec na kilka dni. Co tu zrobić żeby siły i werwa do pracy wróciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e ona, musisz odpocząć, najlepiej właź do łózka, włącz sobie jakiś fajny film to zapomnisz o stresach. Ja tak jak ty w piątek ide na usg i też się zastanawiam czy wszystko będzie dobrze, też nie wyczuwam tej kulki w brzuchu o której pisały dziewczyny, ale nie ma co się martwić na zapas, myśl że na pewno jest ok, spróbuj sobie może wyobrazić te kilka cm małego człowieka pływające w Twoim brzuchu, na pewno się do ciebie uśmiecha i ma się świetnie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyta sie
bo to telenovela;) mam taki brzuch, nie mam wcale, juz nie chce miec brzucha, oby jak najdluzej nie miec, jestem taka dzielna zrobie frytki i tak dalij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×