głodówka 10 dniowa - 17/07/2012

Ja nic oprócz ibupromu i wody z cytryną od 3 dni:) Chyba że kogo innego pytasz;) Mam nadzieję, że te bóle głowy się nie powtórzą, chociaż ibupromu zostało jeszcze bardzo bardzo dużo. Jutro zważę znów swoją szanowną i zamelduję o progresie:) Mam nadzieję, że skoro jest już 8 z przodu to jutro nagle nie zrobi się 9;) Jak długo jesteś na 500 i jakie masz efekty (chodzi mi stricte o spadek wagi)? Pozdrawiam cieplutko:)

musisz zaglebic sie w wiadomosci na wczesniejszych stronach ;) tam o nas jest wszystko napisane. Anitka a tobie jak idzie?

haj dziewczyny ja musze sie przyznac ze nie dalam rady dieta 1000kcal jest dlamnie super bo moge jesc co chce ale warzywno owocowa mnie rpzerosla bylam taka gloda ze normalnie sie najadalam nie u miem chyba zyc na warzywach ;/;/

OLA a co to anitki to ANIKA BARDZIEJ MI PASUJE ;D;D;D WSTYD SIE RPZYZNAC ZE NIE DALAM RADY ALE POTOWARZYSZE WAM JESI MOGE NA MOJEJ DIECIE

No trudno:) Anika- jak nie chcesz to się nie zmusisz:) kurde przydałby się ktoś niejedzący. Już trzeci dzień głodówki za mną. Zobaczymy, czy waga jutrem okaże się być kulturalna czy raczej chamska: (lub dowcipna inaczej:) Obawiam się tych bóli głowy, no ale miejmy nadzieję, że to była dzisiejsza jednorazowa historia:) Niby 3 dzień najgorszy, może to właśnie był ten ból głowy, nie wiem. Trochę się słabiej czuję, jak szybciej wstaje, pewnie to też przejdzie. Pozdrawiam

Anika ale ja nie nazwalam cie Anitka ;) chyba Amanada sie pomylila i tak napisala ;) a co do diety to [ewnie wybieraj to co najbardziej do ciebie pasuje... Noemi.Mozil ja jestem na glodowce juz 9 dzien dzis sie konczy, tyle ze chwilowo jestem nie na miejscu i nie bardzo mam czas na neta ani dostep do niego, wracam w niedziele i to bedzie moj ostatni dzien glodowki, ale jak cos to pisz jesli tylko uda mi sie pojawic to bede odpisywac ;) nie powiem ci ile moja waga spadla przez ten okres glodowania bo obiecalalm sobie ze zwaze sie dopiero jak zakoncze, czyli dam wam znac w poniedzialek ;)

no amanda tak napisala . muwi sie trudno ale i tak sie ciesze bo juz 4 klo mniej 63 na wadze wiec wytrwam do mojego postanowienia a moz ei duzej

Witam Wszystkich:) Od dziś zaczynam głodówkę, bardzo chciałabym wytrzymać na niej 14 dni a później porządnie z niej wyjść. Ważę 71 kg. a mam 166 cm wzrostu więc bardziej czuję się jak chodząca kulka niż jak kobieta. Jem bardzo niezdrowo... 0 warzyw i prawie nic owoców. Bardzo chciałabym to zmienić. Jeśli chodzi o moje przygotowanie to startuję bez niego... tzn. dużo paliłam, a dziś jest już 3 dzień bez papierosa, bo mam nadzieję naprawdę się oczyścić, bo mam 27 lat, złogu we mnie jak pewnie nie w jednej 40-stce(czasem mam wrażenie, że jestem taka stara). To moja 2 głodówka w życiu, ostatnio wytrzymałam 7 dni i zrzuciłam 6kg. ale wyszłam z niej nie poprawnie i kg wróciły.... ;( Bardzo potrzebuję wsparcia, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie :) Pozdrawiam i trzymam za Wszystkich mocno kciuki :)

Dziewczyny, niszczycie organizm, spalacie mięśnie, bo organizm energię skądś musi czerpać i zrobi to niekoniecznie z tłuszczu, bo teraz broni tego jak lew. Tak więc spadek wagi jaki odnotujecie może i obiecujący, ale zawiera w sobie wodę i mięśnie, a tłuszczu najmniej. CO się stanie jak zaczniecie nawet z warzywami i owocami? Gdzie są może i najzdrowsze cukry i węglowodany? Ano organizm szybciutko przerobi to na tłuszczyk, bo w razie następnej głodówki ... NIe życzę, ale na 95% efekt jojo murowany. Lepiej stopniowo ograniczać przyswajane kalorie i obniżyć je do takiego poziomu , gdzie zauważanie organizm zacznie czerpać z tłuszczu. Bo niektórzy jedzą za dużo, a mają mało aktywny tryb życia i energii im wiele nie trzeba. Mimo wszystko, życzę powodzenia i żeby nie wróciły wszystkie kilogramy zgubione na głodówce.

Zaczynamy 4ty dzień. 89,4, czyli 3,6kg za mną. Pozdrawiam dziewczynę, która dołącza (Ancymonka ;) ) - trzymaj się, cieplutko:) Nie boli mnie głowa, co mnie niezmiernie cieszy;) Mam dziś sporo do zrobienia, więc mam nadzieję, że spadek energii nie będzie aż tak dojmujący. Flexi- jeśli będziesz mieć okazję odpisać, chciałabym wiedzieć, czy oprócz spadku wagi notujesz jakieś efekty uboczne? Pozdrawiam serdecznie:)

a ja po 2 dniach wymiękłam - czułam się tak źle, jak nawet w chorobie nie bywało strasznie mnie mdliło nie mogłam ustac na nogach łeb pękał słaba byłam okrutnie brzuch bolał w pracy nie mogłam sie skupić a w aucie o mało nie zaliczyłam stłuczki...

No właśnie, podczas takiej głodówki (nazywanej szumnie oczyszczającą) pijemy, wypłukujemy z organizmu nie tylko toksyny, ale również to co jemu potrzebne, wyjaławiamy się i słabniemy. Przyrównać to można do ogrzewania mieszkania za pomocą pieca kaflowego - jak mu nie dorzucisz węgla, zgaśnie, z czasem ogień po prostu zniknie. Brak energii - brak ciepła. To samo się dzieje z organizmem. I choć życzę powodzenia, to jestem przeciwnikiem takich drastycznych ruchów, już bardziej polecam obcięcie ilości pochłanianych posiłków, po prostu to co jemy na pół - do pracy 2 kanapki, więc zmiana - jedna; na obiad talerz zupy - zmiana - pół talerza itp. CO ważne, konieczna suplementacja wtedy, magnez podstawą, bo szybko poczujesz skutki zerowej diety. Jak ktoś czuje, że musi, to ok - max 3 dni oczyszczania, przy czym pić należy też z umiarem, nie przesadzając w żadną stronę. I zapewniam, że te 3 dni to dobry wstęp do dalszej zbilansowanej diety, która obowiązywać już ma całe życie, a nie tylko do uzyskania efektu. Najzdrowiej jest trzymać się przed 5 dni w tygodniu w ryzach, w sobotę pozwolić na małe szaleństwo, w niedzielę na pół szaleństwa, a od poniedziałku do piątku znowu ryzy. Jeść wszystko, tylko stosować zamienniki jeśli chodzi o źródło czy to węglowodanów, cukrów, tłuszczy - wybierać te zdrowsze i lepiej przyswajalne. Wiem, ze nie przekonam tu nikogo, ale zapewniam was - nie tłuszcza teraz spalacie, jego akurat najmniej - po pozbyciu się nadmiaru wody i złogów w jelitach zacznie się ubywanie masy mięśniowej - kuku dla was kochane. No ale wasza wolna wola.

Poprawka dziewczyny- jednak 89,1. Ważyłam się w ciuszkach. Czyli 3,9 kg za mną. Spać mi się chce jak nie wiem:) Ale w Krakowie jest taka pogoda dziś, że nawet saper by zasnął:) Pozdrawiam cieplutko:)

Czesc Dziewczyny :) Chcialabym sie do was przylaczyc jesli mozna? :) Mam na imie Ola waga: 69 kg, wzrost: 170 cm Bardzo chcialabym schudnac do 60 kg wiec od dzis zaczynam glodowke , planuje 7 dni jesli w ogole wytrzymam bo u mnie z silna wola to raczej kiepsko :( Postanowilam jednak sprobowac i zrobic wszytsko by wytrzymac ;) wywalilam juz z domu wszytsko co nie zdrowe i w gole lodowka swieci pustka ;) rano wypilam pol litrowy kubek cieplej wody z cytrynka i teraz slaba kawke bez cukru oczywiscie ;P nie wiem czy kawa jest dozwolona pewnie nie ale ja bez niej nie funkcjonuje wiec w mojej glodowce ja pozostawie Troche mnie przerazja te bole glowy o ktorych piszecie bo ja rowniez bardzo czestp miewam migreny a moj zolode jest very sensitive wiec tabletka na pusty nie wchodzi w gre :( miejmy nadzieje ze mnie ten bol glowy ominie ;) a wiec to moj pierwszy dzien glodowania :) jesli macie dla mnie jakies wskazowki jak przetrwac i w ogole to bylabym wdzieczna :) pozdrawiam i milego dnia zycze :)

Wlasnie wyczytalam ze zalozycielka watku tez ma na imie Ola i nawet mamy podobne wymiary i cel ...ale fajnie ;) podziwiam ze tak dlugo wytrzymalas na glodowce i ciagniesz to dalej, ja marze by przetrwac tylko 7 dni, nie spodziewam sie cudow bo czytajac wasze posty widze ze to wcale nie takie latwe :( nie zniechecam sie jednak :)

hej. sorry Anika, to ja Cie tak nazwalam ;) a co jadlas na diecie owo-warzywnej ?? podziwiam Cie Ola, chcialabym tak wytrwac! ;)

Hej Fasolka:) No ja dopiero 4 dzień głodówki zaczęłam, ale jedyne co mogę doradzić to pij strasznie dużo wody, ja bardzo słabne jak nie piję. Pozdrawiam, trzymaj się ciepło:) PS. Są już 2 Ole, ja mam na imię Olga ;)

a czy oprocz wody moge pic np. czerwona herbate albo jakies inne ziolowe? sama woda brzmi strasznie ;(

Raczej tak:) Nie wiem, czemu miałabyś ich nie pić. Ja akurat nie lubię, ale piję wodę raz gazowaną, raz niegazowaną z miętą, z ogórkiem, z cytryną albo z pomarańczkiem. Tzn z plastrami ;) Nie zjadam tego, tylko wrzucam do dzbanka z wodą:)

hej moge sie dołączyc? a wiec tak, waze 60 kg chcialabym zaczac od dzis ta glodowke jednak bardzo sie boje czy wytrwam

Swoją drogą, może jakaś koleżanka by udzieliła mi odpowiedzi na takie pytanie- Głodówkę stosuję tylko i wyłącznie po to, żeby schudnąć i wprowadzić się znów na dietę. Chodziłam kiedyś do dietetyka w naturhouse i miałam spadek ok 2kg albo 1,5kg tygodniowo, ale to było bardzo mało jak dla mnie wtedy, oprócz tego dieta była strasznie monotonna, bo jestem wegetarianką i nie bardzo mieli pomysł co z tym zrobić. No, ale jak wrócę do wagi sprzed leków to planuję zastosować ją znów, bo jednak dawała efekty. Ale chciałabym wystartować od 80 kg. (przytyłam 12 kg w ciągu 2 miesięcy na lekach, które dostawałam). No i teraz tak myślę sobie w kontekście, że nie bardzo interesuje mnie oczyszczanie, czy mogłabym pić energy drinki te bez kalorii (jest redbull chyba 1 kaloria na puszkę, tak samo monster). Czy to ma wpływ na redukcję kilogramów przy głodówce. Podczas diety naturhouse piłam te energetyki i nie robiło to różnicy. Mam nadzieję, że ktoś ma sensowną odpowiedź. Ślicznie dziękuję z góry:)

fajnie ze mozna pic te herbatki bo sama woda to nie dla mnie ;( sama nie wiem czy dam rade nie jesc 7 dnia ale jak zobacze pierwsze efekty to napewno mnie to bardziej zmotywuje ;) co do tych napojow energetycznych to nie mam zielonego pojecia :( niby na glodowce powinna byc sama wode ale skoro ja pije herbatki to ty pewnie mozesz te energy drinki ;P poza tym czytalam o tej glodowce duzo i chyba nikt z nas nie robi tego tak jak to w 100% powinno wygladac, przeciez bedac na takiej prawdziwej glodowce nie mozna stosowac absolutnie zadnej chemii, czyli nawet antyperspirant nie wchodzi w gre!!! takie rzeczy to nie dla mnie :)ale postaram sie wytrzymac 7 dni bez jedzenia a ma ktos moze jakis madry pomysl jak wyjsc z glodowki by nie bylo jojo???? to mnie szczerze miwiac najbardziej przeraza :(

Wiesz co, z tym jojo to nie ma takiego dramatu jak niektórzy piszą. Ja po sobie zauważyłam, jak wcześniej nie jadłam 6 dni, że troszkę wraca, ale nie dlatego że się tyje. Po prostu woda Ci bardzo ucieka na początku, a jak zaczynasz coś jeść, to tam jest zwykle troszkę soli. I wydaje mi się, że jak spalisz trochę tłuszczu, to on nie wraca, ale woda może się zacząć wyrównywać. Chyba jak dziewczyny wychodzą z głodówki na sokach, potem warzywach etc to dalej chudną i nie ma takiego dramatu, że schudłaś 5 kg a wróciło 4,5;) Nie wiem, jak jest z tym rzucaniem się na jedzenie, ale na zdrowy rozum, to skoro metabolizm zwolnił, to nawet mały naddatek kaloryczny pójdzie w biodra. Pewnie dlatego jest to wychodzenie, żeby podkręcic metabolizm z powrotem. Nie znam żadnej dziewczyny, która by schudła na głodówce np. 10 kg i potem zachowała nową wagę. Chętnie bym przeczytała jakąś wypowiedź. Trzymaj się, Fasolka:) PS. No też czytałam o tym, że kremu nie, antyperspi nie, szamponu i mydła nie, tylko soda oczyszczona. No bez przesady:) Jakbym mieszkała w dżungli, to bez problemu:)

hej amanda ne ma zadnego problemu z tym imieniem przeciez :) ale czesto ludzie je myla :) co do diety warzywno owocowej na snaidanie salatka ogurek pomidor szczypiorek .obiad zupa z brokul marchewki kapusty i kalafiora na podwieczorek to samo na kolacje pieczonego kabaczka .a sniadanie znuw salatka potem jablko utarte i nie wytrzymalam musialam zjasc slodycz i tak sie zCZELO niestesty wychodzi na to ze jestem uzalezniona od slodyczy musze zjesc chcoc kawalaek dlatego wrucilam do mojej dietki tam moge sobie pozwolic na co ieco dzis zacieszam bo waga spadla ponizej 63 to znaczy 62,8 ale to awsze radocha pozdrawiam dziewczyny trzymam za was kciuki

hej dziewczyny :) dzien juz prawie sie konczy i ja jak narazie trzymam sie dzielnie i nawet nie jestem bardzo glodna ;) bylam nawet na silowni, pobiegalam troszke na biezni, przez caly dzien tez duzo chodzilam bo mialam kilka spraw do zalatwienia, wypilam 3 pol litrowe kubki wody z cytryna i 2 takie same kubki grejfrutiwej herbatki wspomagajacej odchudzanie, no i jedna kawke rano :P a wy jak sie trzymacie? az nie moge sie doczekac wynikow Oli (Flexi Lexi) ona juz tyle nie je, az mnie zrzera ciekawosc ile schudla ;) ja jutro sie zwaze i dam wam znac czy cokolwiek mi ubylo po 1 dniu :)

hej dziewczyny jak tam wam leci moja dietka idzie fantastycznie mam nadzieje e tak dalej bedzie szlo .amanda jak tam twoje gloduwka a wogule ciekawe jak tam ola w czy nadal sie trzyma bz jedzenia naprawde pelna podziwu jestem

czesc dziewczyny:) strasznie sie ciesze ze jest nas coraz wiecej i ze kazdy znalzl jakis swoj sposob na zrzucenie zbednych kg :) jesli chodzi omnie to trzymam sie dalej, glodu juz prawie wcale nie odczuwam, energi tez mam jakby coraz wiecej ale jest jedno ale.... otoz bylismy wczoraj nad morzem i strasznie wialo, a ja ubrana jak na lato no i sie zaziebilam, caly dzien bylo mi dzis okropnie zimno, boli mnie glowa, zatoki, kicham co chwile i mam okropny katar...wszyscy chca mnie faszerowac lekami a ja sie opieram...no bo jak to tak leki na pusty od 10 dni zolodek????? juz kiedys zjadlam tabletke przecwboowa naczczo skonczylo sie wizyta w szpitalu taki ten moj brzusio wrazliwy... tak wiec jesli do jutra nie poczuje siechoc odrobine lepiej to niestety bede zmuszona zakonczyc moja glodowke ;( oczywiscie zanim spozyje cokolwiek to sie zwaze i dam wam znac :) zostaly mi tylko 4 dni wiec naprawde mam nadzieje ze poczuje sie lepiej! :) pozdrawiam!!!

10 dni na glodowce !!!! ale ci Ola zazdroszcze ...mi dopiero 1 dzien prawie minal ;( a ty juz konczysz!!! strasznie mnie motywujesz wiesz? ja chce tylko 7 dni glodowac ale jak juz wspominalam nie mam za grosz silnej woli wiec nie wiem czy dotrwam ;( strasznie jestem ciekawa ile schudlas ;) mysle ze zdrowie najwazniejsze i jesli przeziebienie ci nie przejdzie to dobrze zrobisz jesli przewiesz glodowke i wezmiesz leki, choc Noemi.Mozil gloduje i bierze leki, ale skoro ty masz taki wrazliwy zolodek to faktycznie ma co ryzykowac...10 dni to bardzo duzo i napewno swietne efekty ;)

tez jestem ciekawa efektu 10dniowej glodowki! odwiedzam forum kilka razy na dzien ale napisze jak mi w koncu cos wyjdzie ;/ ;/ ;/ powodzenia dziewczyny !! :)

ola mam nadzieje ze poczujesz sie lepiej ale mimo wszystko nawet jak bys miala zakonczyc gloduwke to i tak jestes najdzielniejsza z nas wszystkich i nie mozemy bardziej od ciebie doczekac sie efektuw twojej ciezkiej pracy pozdrawiam