teściowa kazała mojemu mężowi sie rozwieść! szantażuje go!

Wczoraj na spotkaniu rodzinnym doszło do małej sprzeczki i teściowa powiedziała ze dłużej mnie w rodzinie tolerować nie będzie i zaszantażowała mojego męża żeby ode mnie odszedł. Mój mąż debil zamiast czasnąć drzwiami i wyjść ze mną to został jeszcze z teściami a jak wrócił do domu to wogule ze mną nie gadał. Nie wiem co mam robić...

Jak ja uwielbiam takie tematy :O

masz męża maminsynka który nie ma jaj, jak tak można ? Mąz jest dorosły i na foszki mamy nie powinien reagować, w koncu to on z Toba żyje,a nie ona.

o co ta sprzeczka? masz męża ciotowatego

a o co byla sprzeczka ?

moja propozycja- ty rozwiedź się z nim. toż to dupa nie facet.

sprzeczka była o wakacje, powiedziałam teściowej co myślę o tym że wozi d**e na starość a nam mimo że nam ciężko nie pomaga. Kiepsko nam się powodzi a teście mają wszystkiego po dziury w nosie ale nam nie pomagaja prawie wcale, boli mnie to i wczoraj to wygarnęłam a teściowa zamiast się zachować to jeszcze na mnie z mordą wypadła. Głupia krowa:( a mąż to taki maminsynek faktycznie, powinien ze mną wyjść

Niech znajdzie inną żonę. bo jesli to nie prowo to jesteś pazerną kobietą.

od razu pazerną, ale miła jesteś naprawde... mamy małe dziecko i na wiele nie mozemy sobie pozwolić a teściowie żyja na na prawde dobrym poziomie, obiecali nam pomagać ale jakoś tego nie widzę. Nie mówie że mają nam oddać wszystko itp ale ile można słuchać o majorce czy turcji jak sie samemu tam nie może jechać?

To rusz się do roboty i sobie na to zarób.

jej to wygarnelas? wcale sie nie dziwie ze na ciebie naskoczyla, bo sory ale to wyglada jakbys chciala od nich kase i nara... trzeba bylo powiwdziec ze pogadacie sobie o wycieczkach jak ty sie gdziezs wybierzesz albo cos takiego, a nie od razu obrazac sie ze tesciowie nie dali wam jakiejs kasy

a jak wam tak ciezko to zrobcie cos z tym anie czekacie na pieniadze od tesciow...

albo to prowo albo ktoś się pod autorkę podszywa. bo w taki idiotyzm nie wierzę

mysle, ze to nie Twoja sprawa na co tesciowa wydaje swoje pieniadze, jej kasa- jej decyzja a Ty nie powinnas miec tak roszczeniowej postawy, dlaczego nie pojdziesz do innych ludzi, ktorzy maja pieniadze i nie zebrzesz? bo sa obcy? a tesciowa "swoja"? nie mozesz zadac od innych ludzi, by dawali Tobie, bo tak chcesz, to smieszne tesciowa pewnie ciezko na to pracowala, by miec, moze cale zycie marzyla o tym, by moc teraz "wozic dupe" gdzie sie jej spodoba

takie durne krowy, co tylko liczą, że im wszystko się należy. mam taką koleżankę, niby wykształcona bo magister, 30 lat, a głupia jak but. mieszka u babci z męzem i dzieckiem, do opłat się nie dokłada. a ze on nie za bardzo chcetny do pracy to ona wreszcie sie musiala ruszyc i co w takiej sytuacji zrobic z dzieckiem? na opiekunke szkoda, bo za drogo - 7 zl za godzine. wiec na tydzien pracujący jadą do jego rodziców i tam mieszkają. jego matka jest bezrobotna, wiec dzieckiem sie zajmie, ale.... rodzice mieszkają w drewniaku - pokoj z kuchnią bez wody bieżącej, a u babci 100 metrow kwadratowych mieli. a jak cos kupic dziecku to jej matka kupuje, bo oni przeciez kasy nie maja, bo wszystko drogie :O i sadze ze autorka to taki sam tym kleszcza...

wiecie co miałam nie pisać ale jesteście takimi idiotkami że aż mi was szkoda, pewnie że to teściówki wycieczki i hajs jej ale jak nie mogę pracować to mogłaby nam pomóc mamy dzieci a ona ma kasę i mogłaby a jak już nie pomaga to mogłaby zamknąć japę a nie chwalić się czym to ona nie jest bo jest tylko starą śmierdzącą ścierą. Tyle w temacie. Mam za to problem z mężem bo on chyba jej słucha!!!!!!

Wam pomóc finansowo skoro teście nie chcą??

no! ale nie dużo bo oni nie mają tyle co teściowa i teść! ale nie o to chodzi tylko o to jak rozmawiać z mężem co czyma strone teściowej?

powiedziałam teściowej co myślę o tym że wozi d**e na starość a nam mimo że nam ciężko nie pomaga. :O, :O, :O no to ja jej się specjalnie nie dziwię, że ja poniosło zakładasz, że teściowa ma obowiązek wam pomagać? to jej dobra wola, a jesli jej nie ma to na pewno mieć nie bedzie po tej aferze ona już dzieci wychowała jak umiała nie ma obowiązku zapierdalać na nie na starość...

aleś jest głupia, nie przepracowujom się bo nie pracujom, czasem jadą do firmy i tyle, podzwoniom i sie z ludzmi spotajom no to co to za praca jest za to raz na dwa miesiace jadą na wakacje żal pl.

Ty jestes glupia. Trzeba bylo nie starac sie o dziecko, jesli na nie nie stac. Z jakiej racji tesciowa ma pomagac? Ustawila sie dobrze, to korzysta.

W jakim wieku macie dziecko?

cos mi się wydaje ze ten twój zal.pl jest spowodowany tym ze złapałaś sobie męża z bogatej rodziny licząc na to ze wkupisz się w ich pieniądze , a tu gówno , wpakowałaś sie w bachora i na tym skończył sie sen o majątku! bardzo dobrze tak to jest jak ktos wyciaga łapy po cudze

jak bym słyszała moją siostrę rodzice mają to muszą dać i chxx! Żadnych wakacji,nowych rzeczy czy przyjemności bo siostrunia chce...śmieszna i pazerna jesteś. Jak chcesz dupsko na Majorkę wozić to do roboty!!

szukam dużego czarnego penisa na gwałt