JESZ MIESO ? MUSISZ TO ZOBACZYĆ !!! DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH.

"Potrzeba około 12 hektarów ziemi, by wyżywić jedną osobę w ciągu roku mięsem, podczas gdy 1 hektar wyżywi jedną osobę produktami zbożowymi." to jest kłamstwo. Przede wszystkim mięso to białko i dłużej dostarcza organizmowi energii, jedno zwierze, np. krowa jest w stanie wyżywić człowieka znacznie dłużej niż zboża i rośliny uprawiane na takim samym wielkościowo obszarze. Jak można tego nie rozumieć? A susze? powodzie? grad? wystarczy jedno z nich, by zniszczyć uprawy, natomiast zwierzęta już tak łatwo nie giną. Nie wspominając o tym, że ceny zbóż, owoców, warzyw znacznie poszłyby w górę, gdyby ludzie nie jedli mięsa i ryb. Na koniec jeszcze jedno. Gdyby dzisiaj wszyscy ludzie przeszli na wegetarianizm, to co z tymi wszystkimi zwierzętami hodowlanymi? Trzeba by je wymordować, bo niestety ale nikt nie będzie ich bez sensu utrzymywać, na wolności, też sobie nie poradzą. Takie zwierzęta, jak świnie, krowy, gęsi itd to żyją tylko dzięki temu, że są hodowane na ubój. Niech wszyscy przejdą na wegetarianizm, to z ciągu kilku lat nie będzie już tych zwierząt. W mojej rodzinie nie ma wegetarian, a dożywają ludzie dziewięćdziesięciu kilku lat, nie znam przypadku w mojej bliższej i dalszej rodzinie, gdy ktoś umarł z powodu jakiejś choroby przed 50tym rokiem życia. Więc z tą szkodliwością mięsa to bzdura, skoro fakty mówią co innego...

W którym momencie sadystyczna babcia idąca do sadu, popełnia zbrodnię zabójstwa porównywalną do podrzynania gardła krówce patrzącej się w ostatnich chwilach swojego marnego życia błagalnym wzrokiem "nie zabijaj", czy gdy jabłko podnoszone jest z ziemi następuje zgon? Czy dopiero w wiklinowym koszu zrobionym z wiklinowych zwłok, jabłko przygniecione swoimi pozostałymi równie brutalnie zamordowanymi towarzyszami, ginie pod wpływem braku powietrza, lub połamania czegoś co prowadzi do czegoś co nazywacie świadomością (gdziekolwiek jabłko ją posiada)? Powstaną schroniska mandarynek, śliwek..., wykształci pan treserów owoców, aby przystosowali je do przyszłej adopcji... trzymam kciuki i proszę się nie poddawać....

A susze? powodzie? grad? wystarczy jedno z nich, by zniszczyć uprawy, natomiast zwierzęta już tak łatwo nie giną. Nie wspominając o tym, że ceny zbóż, owoców, warzyw znacznie poszłyby w górę, gdyby ludzie nie jedli mięsa i ryb. ale bredzisz. jak uprawy pogina to co te zwierzeta beda jadły ? biadolisz az głowa boli.

skoro wegetarianizm jest taki dobry to murzyni w Afryce powinni być super odporni na wszelkie choroby. :) skoro nie zżerają zwierząt, bo są pod ochroną

Na koniec jeszcze jedno. Gdyby dzisiaj wszyscy ludzie przeszli na wegetarianizm, to co z tymi wszystkimi zwierzętami hodowlanymi? Trzeba by je wymordować, bo niestety ale nikt nie będzie ich bez sensu utrzymywać, na wolności, też sobie nie poradzą. Takie zwierzęta, jak świnie, krowy, gęsi itd to żyją tylko dzięki temu, że są hodowane na ubój. Niech wszyscy przejdą na wegetarianizm, to z ciągu kilku lat nie będzie już tych zwierząt. CO TY PLECIESZ ? ZWIERZETA MAJA PRAWO ZYC NA ZMEI TAK JAK MY, OBOK NAS TO JEST NATURA. ZWIERZETA MAJA PRAWO UMRZEC TAK JAK CZŁOWIEK, DLACZEGO KTOS MIALBY JE MORDOWAC ?

LUDZIE JEDZA, PUSYE WYGOTOWANE JEDZENIE, DO TEGO KOPA PADLINY, ŻAŁOSNE.

i dobrze mi z tym.

"ale bredzisz. jak uprawy pogina to co te zwierzeta beda jadły ? biadolisz az głowa boli." akurat z tym nie ma problemu, utrzymać zwierzę przy życiu to nie jest taki problem. Przecież takie historie jak grad, powódź, susze, to normalnie zdarzały się przez wieki i zwierzęta były właśnie ratunkiem dla tych ludzi, którzy stracili uprawy. Widać, że niewiele wiesz i masz problem z logicznym myśleniem. Zwierzę łatwo wykarmić, choćby trawą suchą, lub nie, czy nawet przechowanymi ziemniakami itd. Natomiast uprawy w zetknięciu z takimi zdarzeniami jak grad, susze, powodzie itd nie mają żadnych szans. Widzę, że masz problem z logicznym myśleniem. Może to przez brak mięsa w diecie...? :D

dieta wegetariańska i witariańska prowadzą do zdrowia - minimalne dzienne spożycie produktów surowych to 51% do gotowanych max. 49% aby w organizmie była równowaga więcej informacji: http://www.surawka.republika.pl/ zapraszam też na film http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/ jedzenie_ma_znaczenie/

http://www.youtube.com/watch?v=t3DPCQjlanM http://www.youtube.com/watch?v=jLN0JI_9jXk http://www.youtube.com/watch?v=rxN8214E6tQ http://www.youtube.com/watch?v=tY-HsoJ0gr0 http://www.youtube.com/watch?v=B_HMOzl747Y http://www.youtube.com/watch?v=8jC4GEkYbOI&fe ature=related http://www.youtube.com/watch?v=1roi45o07BI

"CO TY PLECIESZ ? ZWIERZETA MAJA PRAWO ZYC NA ZMEI TAK JAK MY, OBOK NAS TO JEST NATURA. ZWIERZETA MAJA PRAWO UMRZEC TAK JAK CZŁOWIEK, DLACZEGO KTOS MIALBY JE MORDOWAC ?" a co?dasz kasę na ich utrzymanie? poczytaj choćby o farmach kurczaków KFC, rozumiem, że chętnie przejmiesz utrzymanie tych zwierząt na siebie? A są to tysiące kur i kurczaków, które są tylko i wyłącznie przy życiu, żeby potem je zabić i serwować za kasę. Pieniądze. Powiem wprost, bo widzę, że kiepsko u Ciebie z myśleniem...

Moniczko wymyślasz jakieś niestworzone histroie :) jesli żywioł zniczszy uprawy to zniszczy wszytsko i te twoje ziemn iaki i trawe, wiec przestan w=oblyslac jakies hoistoryjki o dupie marynie/

to ze je tylko warzywa to nic ale ze je tylko surowe to jest hardkor a kulturyści na surowej diecie https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=a-wBfi8uu0I

wegetarianie und weganie, a ile sracie? bo sranie to wydalanie świństwa

jaka kase ? ja pierrr..przcież zwierzeta od zawse żyły obok człowieka, a teraz morduje sie je na masowa skale, zeby mogly sie nazrec ludzkie geby.

weganie sraja czesciej w jeden dzien niz padlinozerca na tydzien.

o rany, kiepsko to z tobą widzę :D czyli susze, grady i powodzie to się nie zdarzały na Świecie i nie zdarzają? :D a jak się zdarzają, to i zwierzęta zginęły przy okazji? :D normalnie załamać się można twoją głupotą. Wystarczy poczytać choćby o ostatnich powodziach w Polsce. Zwierzęta były ratowane i były ratunkiem dla gospodarstw, które straciły uprawy, bo ich sorry ale nie da się przenieść w inne miejsce. No ale Ty wiesz lepiej, nie? W twoim świecie to te zwierzęta też zginęły... cóż..bez komentarza :D

co do wydalania to ja nie jem miesa od tygodnia i zrezygnowałam prawie ze słodyczy (tzn. z lodów nie umiem) i czuje ze chudne, opycham sie razowym chlebem i warzywkami wszelakiej maści, a także masłem śmietankowym... brzuch mam płaski, załatwiam się regularnie niemal po każdym posiłku, normalnie mi sie wszystko wyregulowało, wczesniej unikałam pieczywa naczytawszy sie o tym jak to białko zawarte w chudym mięsie przyspiesza metabolizm, miałam problemy z wypróżnieniem a teraz jak ręką odjął... chyba znalazłam wreszcie sposób odżywiania dla siebie, ale się cieszę:] Ps. nie mam juz ataków głodu jakie mi sie wczesniej zdarzały same plusy...

a dlaczego krowa ma mieć cielaka przez całe życie? Myślisz, że każda krowa daje non stop mleko? Z krowami podobnie jak z człowiekiem. Ma mleko dla maluszka, potem to mleko zanika, więc co jakiś czas musi się ocielić.

boże az łezka mi się zakręciła w oku:( biedne zwierzęta:( mozecie mi powiedziec jedno? Dlaczego ci ludzie chociaz nie złagodzą ich cierpień nie usmiercą od razu tylko na żywca rozpurwają lub odcinają kończyny, jak tak moża!

jedzą mięso i nie stosują żadnych diet. Zastanawia mnie jedno. Jak wytłumaczycie Eskimosom potrzebę jedzenie zieleniny? Polecicie im sałatę lodową czy co?

ja mięsa nie jem od lat,a mimo to mam cellulit...

Dla mnie jest wszystko jasne, wszyscy wiemy co wyniszcza naszą wątrobę, trzustkę, nie trzeba się klonować, szamanować, doktoryzować żeby używać swojego mózgu. Eskimosy Twoje żyją 50 lat a dlatego właśnie że żrą same mięcho. Widzisz, nie masz swojego rozumu, wmówili Ci że je się świnię, krowę, sarnę, a psa się przytula, głaszcze, jak by do tej pory mówili Ci że wpierdziela się kupe to teraz byś siedział nad talerzem, płenym swoich odchodów i malskał z roskoszy.

Dokładnie :)

Pyszne mięsko właśnie jem na obiad, cielęcinka :) Żadna trawa nie zrekompensuje mi tego smaku. Nie będę faszerować się tabletkami jak wy, żeby nie umrzeć zwyczajnie biegając :) Macie, dziwolągi : http://kwejk.pl/obrazek/1185440/wegetarianie.html http://kwejk.pl/obrazek/1247039/wegetarianka.html

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=16116

Pyszne mięsko właśnie jem na obiad, cielęcinka Żadna trawa nie zrekompensuje mi tego smaku. Nie będę faszerować się tabletkami jak wy, żeby nie umrzeć zwyczajnie biegając Śmieszna jesteś :) własnie jedząc te zwłoki, bedziesz się faszerowała tabletkami, przyjdzie na to czas...

Eskimos na zieleninie nie dozyłby i 30stki

Merkaba- ja jestem witrianką od 1,5 i mam się świetnie. nie wygladam jak naorektyczka,samopoczucie rewelacyjne, żadnych niedoborów. Miesa nie tkne nawet jak mi za to zapłaca.

nie rozumiem tego dlaczego tylu ludzi je mięso,toleruje zabijanie a w domu piesek,traktowany jak członek rodziny co za hipokryzja ,ja jestem wege bo kocham zwierzęta i szanuje