Mój facet zarabia 1800 zł

w sumie przykre to, ze facet ktory ma zone kwestionuje prawdziwosc twierdzenia, ze mezczyzna powinien dbac o bezpieczenstwo, stabilizacje wlasnej rodziny i byc odpowiedzialny. no ale to tylko Regres:D

nie chce mi sie zastanawiac coz tam moglo tak cie rozbawic - nie sadze, zeby bylo warto skoro oczywistych oczywistosci nie rozumiesz." uuuuu zawiodłem sie na tobie myślałem że wysupłasz odrobinę rozumu :)? ale widze ze sie nie da ... powiem ci zachowujesz sie jak stereotypowa blachara i dziecko z rozumkiem przedszkolno żłobkowym Oczekujesz wiele w zamian nie oferując nic albo oferując coś co jest naturalne dla ciebie i zapewne upragnione (ciąza) jak sie pozbędziesz swych własnych instynktów przedszkolnych które widze jeszcze w tobie drzemią wtedy porozmawiamy jak dorośli ludzie tymczasem nie mam o czym z tobą rozmawiać

1. Ma świetnie zarabiać. 2. Ma być na każde zawołanie. 3. Ma poświęcać czas dzieciom, żonie. 4. Najlepiej żeby te świetne zarobki przynosił będąc jakieś 3 h w pracy, bo potem musi jeszcze zajmować się żoną i dziećmi. No chyba cyborg jakiś. dokladnie:) sa tacy i wiele kobiet na takich trafilo. boli was, ze wy nie?;) czyj to problem?

Polly84.. kobieta ma leżeć i pachnieć..hehe zaradna babka potrafi także zarobić nie mała kasę !

Regres... a co Ty masz człowieku do mnie ? wyraziłam swoje zdanie ! co Cię tak dziwi że nie podziwiam biedy ?" myśl !!! bo ja tez nie podziwiam biedy lecz podziwiam zaradność ludzi którzy pomimo zarobków na granicy 2.000 tysiecy zł potrafią żyć i wychować dzieciaka

Zrób tak jak setki innych kobiet ..ZNAJDZ SOBIE FACETA KTÓRY ZARABIA WIĘCEJ.

Regres, tumanie, doczytales moja wypowiedz? o tym, ze pracuje ciezko, swietnie zarabiam i dbam o dom w rownym stopniu co moj facet? a OPROCZ tego jako kobieta zachodze w ciaze, rodze dziecko i je pielegnuje? ty naprawde masz problemy z mysleniem i wyciagniem wnioskow.

"Regres imperia a no chyba że tak ... Tylko pytanie czy to zdrowy i uczciwy układ? " Wg mnie , NIE ! Ale wg "szczerusia" wszem i wobec . Zawsze byłam za podziałem obowiązków , ale na zasadzie , - męskie obowiązki i damskie obowiązki :)

Kurcze, Gosia odwazna babeczka z Ciebie. Ja bym sie bala liczyc tylko na obcego w sumie faceta i w ogoel nie inwestowac w swoja przyszlosc zawodowa. A maz zalozyl Ci chociaz jakis fundusz? Jestes ubezpieczona na zycie?

A I TAK ZARAZ WSZYSCY MNIE ZJEDZĄ BO STWIERDZA ŻE KOBIETY TO MATERIALISTKI. . TAKIE ZYCIE,MNEI NIE IMTERESUJE ZYCIE OD WYPŁATY DO WYPŁATY TM BARDZIEJ ZYCIE NA KREDYT. MIŁOSCIA DZIECI NIE WYKARMISZ. WYBACZ ALE TAKIE SA REALIA.

pani samej siebie: Jestem szczęśliwa, bo się kochamy. I pewnie nie mieści Ci się to w głowie, ale jestem tez szczęśliwa, bo DO WSZYSTKIEGO DOSZLIŚMY WSPÓLNIE. Nie chcę, żeby moim życiowym osiągnięciem było wypinanie pośladków i rodzenie dzieci. Sorry, inne priorytety.

Regres... nazywasz to życiem ? to desperacja ! tu nie ma czego podziwiać co najwyżej współczuć !

rowniez do wszystkiego doszlismy wspolnie:) mielismy rowny start, pracuje tak samo ciezko jak moj maz, dzieci dopiero w planach. co teraz powiesz?

"Ile jest tematów na kafaterii o zdradach i traktowaniu żony jak służącą?"- Rozumiem, ze jak taka osoba by pracowala, to nie zostalaby zdradzona albo nie byla traktowana jak sluzaca? "Facet też może zarabia dużo i na SWOJE potrzeby i nie chcieć być sponsorem żony Czy wtedy jest nieudacznikiem?"- Jesli zarabia duzo to nie jest nieudaczikiem. "Facet który zarabia tyle żeby pobudować dom, wychować dzieci, latać w Alpy, fundować niepracującej żonie Spa i inne zachcianki, niezdradzający i zgadzający się na wszystkie oczekiwania żony i na jej posadę pani domu, dodatkowo pozwalający jej zarządzać bez szemrania całością finansów. Aha i jeszcze w okolicach trzydziestki To oczywiście standard"- Nie standard, tylko wysokie wymagania. I nie pisalam nic o "zarzadzaniu bez szemrania caloscia finansow". To ty drugi raz o tym napisales, widac masz jakis problem z tym w twoim zwiazku:)

sa tacy i wiele kobiet na takich trafilo. boli was, ze wy nie? czyj to problem?" pamiętaj że sa tez kobiety o wzroście 178 i wadze idealnej ,z ładnie kształtną pupą,biustem i wysokim ilorazem inteligencji które po studiach zarabiają powyżej średniej krajowej Są uśmiechnięte,gotują pyszne obiady i zawsze mają ochotę na sex robią świetną laskę i każdego ranka są wilgotne :D pamietaj o tym

Gosiu, będziesz podróżować, ale nie za swoje pieniądze, pamiętaj. Nie bądź pewna, że kiedyś nie zostanie ci to wypomniane. "Co sie stanie to sie stanie. Jak sie stanie to bede sie martwic. Na pewno nie na zapas." To dlaczego zakładasz, że zarobek 1800zł utrzyma się przez całe życie? Za kilka lat jego pensja może być x10 Oj chyba nie ma co dalej dyskutować z Gosią. Porównujesz zarobek 4800 do śmiesznych, a sama siedzisz w domu i z nudów wypisujesz głupoty na kafeterii. Idź do pracy, to może docenisz zł. Jesteś oderwana od rzeczywistości i swoimi wypowiedziami obrażasz ludzi, którzy harują dniami i nocami, żeby ledwo związać koniec z końcem

Regres... nazywasz to życiem ? to desperacja ! tu nie ma czego podziwiać co najwyżej współczuć !" nie liczyłem na to że zrozumiesz :D

imperia weź ty się kobieto odpierdol ode mmnie i nie wyrażaj opini za mnie. Nie wiem dlaczego od początku się mnie czepiasz ,bo mnie nie znasz więc spasuj i czep się tramwaja ,jak warsiawiaki gadają :P

pani samej ...: Powiem, że Twoje wcześniejsze wypowiedzi świadczą zupełnie o czym innym. Nie mieści mi się w głowie jak można mieć takie spojrzenie na człowieka, przy którym co wieczór kładzie się w łóżku.

kochaj siebie... i co z tego że za pieniądze męża ? ona też pracuje ! jako gospodyni kucharka.... ile ta praca jest warta ?

Są takie cyborgi-sam bym chciał takim być i staram się. Ale nie są oni nimi od razu i chcą być tacy ale dla wartościowej, niezależnej kobiety z klasą. Sam ma taką żonę. AA myślenie, że taki cyborg poleci na niepracująca laskę z roszczeniową postawą i będzie ją bez zająknięcia utrzymywał do końca życia to jakiś harlequin. A mówienie o wyciąganiu alimentów też jest ryzykowne. Bo po pierwsze zarabiającego męża stać na lepszych prawników a po drugi jak ma trochę rozumu to najpierw się rozwiedzie bez orzeczenia o winie a potem dopiero zwiąże z tą młodszą, którą pozna:) I na alimentach na dzieci się skończy:) A nie daj Bóg bedzie rozdzielność majątkowa!

Zajęta251 kochaj siebie... i co z tego że za pieniądze męża ? ona też pracuje ! jako gospodyni kucharka.... ile ta praca jest warta ? śmieszne

Regres jak to powiedziałeś?? Blachara z mentalnością przedszkolaka?? Właśnie imperia jak wydoroślejesz ,to możemy normalnie porozmawiać,a tym czasem

Stanislav: Szacunek :)

" i w ogoel nie inwestowac w swoja przyszlosc zawodowa."- Nigdzie nie napisalam, ze absolutnie nic nigdy ze soba nie zrobie w sprawie wyksztalcenia. Ale myslenie o tym co bedzie za 20 lat jest w tej chwili troche zbyt wczesne. Ja mysle kategoriami najblizszego roku. "A maz zalozyl Ci chociaz jakis fundusz? Jestes ubezpieczona na zycie?"- Slub dopiero na wiosne planujemy:)

a jakie ja mam spojrzenie na czlowieka?:D i o jakim czlowieku mowisz, moim mezu? ach to dopowiadanie sobie bajeczek i branie wszystkiego do siebie;) pisze ogolnie. tak, uwazam, ze kazdy facet moze rownoczesnie dobrze zarobic i zadbac o zone i dzieci, i o dom - jesli tylko chce i mu zalezy. tak samo jak kobieta. tylko tego probuje tutaj dowiesc - ale sie popluczyny meskie i ich kobiety z zanizonym poczuciem wlasnej wartosci na mnie rzucily, bo osmielilam sie napisac to, co tak naprawde kazdy mysli;) ale do dzialania juz chetnych mniej.

" 14:35 [zgłoś do usunięcia]szczeruś' Człowieku , ja tobie mówię wprost na forum . Skończ robić ze mnie durnia , bo odbije się to na Tobie . (na razie proszę)

warszawaiak mniej agresji, więcej merytorycznej dyskusji. Pogadamy jak się podszkolisz z socjologii. Spadam na rower

Regres, twojej ostatniej wypowiedzi nawet nie skomentuje;) na poziomie gimnazjalisty. nie moja wina, ze twoja kobieta nie spelnia wymagan ktore wymieniles jednym tchem - widac sie dobraliscie;)

jestem jestem. Ale dyskusja rozgorzala... Czas na poważna rozmowę. Ale wiecie co mnie najbardziej wkurza? opowiada po ludziach jakie to ma pomysły na własną działalność, na życie, a nic absolutnie nic w tym kierunku nie robi. Ktoś pytał czego uczył - wf-u i tu spełnił się w 100%, był genialnym, pełnym pasji nauczycielem, miał duże osiągnięcia w tym co robił, ale aktualnie nie ma szans na powrót. Mieszkamy w małych miasteczkach i wszystko jest już obsadzone znajomościami - wiecie jak jest... My nie mamy żadnych "pleców", każda praca była zdobywana uczciwie. A co do korepetycji - w roku szkolnym ja udzielam, z matmy np.