Mój facet zarabia 1800 zł

Idź stąd i nie wkurzaj ludzi z samego rana :-p

Słuchajcie, ale skoro Gosi narzeczony ma już rodzinę i zarabia ok 15000 miesięcznie (pewnie brutto), to on ma do utrzymania już 4 osoby. 15000:4= 3750 na osobę brutto, czyli jakieś 2600 netto. Gosia chce urodzic szybko dzieci, czyli ta sumka sie zmniejszy na osobnika. Była żona też zapewne wymaga łożenia na wyjazdy w Alpy, SPA, elitarne kursy dla dziecka. Ojjjjjjj, czarno to widzę ;)

goska niektórzy tak potrafią i wcale to nie takie trudne tylko trzeba po prostu chcieć.

xyzed dzięki:)

Nie wiadomo, czy doktorek zechce wziąć ślub :-) Może go olśni?

"to teraz idz, skoros zdolna, a twoj lekarz na ciebie lozy - niech zaplaci za twoja edukacje, w koncu nauka to inwestycja"- Najblizsze lata mam zamiar poswiecic dzieciom a nie siedziec z nosem w ksiazkach. Moze kiedys w przyszlosci:)

I utrzymanka zostanie tylko utrzymanką :-)

kapalena- Jakie 4 osoby? Poki co ma na utrzymaniu mnie i placi alimenty na syna. Jego byla zona niezle zarabia.

juz wychodze beznajdzieny ten temat sie robi;)

"goska287 gratuluję dobrego samopoczucia"- Dobre samopoczucie to podstawa:)

Tak sobie myślę gośka, że byłej żonie doktora nie dorastasz do pięt :-p

a te dzieci to gdzie sa? chyba w twojej wyobrazni. Zreszta mozna studiowac bedac w ciazy i majac male dziecko, nie jest to zabronione :) A z nosem w ksiazkach siedziec nie musisz, dalas do zrozumienia, ze jestes zdolna, wiec...

"o ile mi sie wydaje to kazdy szuka kogs na swoim poziomie"- To, ze nie mam studiow nie znaczy, ze jestem na niskim poziomie:) Wierz mi, ze nie robie wstydu w towarzystwie:)

"Idź stąd i nie wkurzaj ludzi z samego rana"- Z jakiego samego rana? Klasa robotnicza pracuje od 6:) Panienka z dobrego domu spiaca do 9 z ciebie?:)

1800 zł/mc w warunkach mazurskich ,to całkiem pokaźna sumka.

"Tak sobie myślę gośka, że byłej żonie doktora nie dorastasz do pięt"- Pod jakim wzgledem?

Klasy robotniczej już nie ma :-) PRL się skończyło...

ale co wy w sumie od niej chcecie ?? dziewczyna sie wycenila na ---- utrzymanie + rozrywki w zamian za prowadzenie domu + rozrywki .... dopoki znajdzie sie chetny na taką transakcje jest ok taki ma sposób na zycie tylko nie pisz , ze ty dokonalaś jakiegoś wyboru , to lekarzyk zgodzil sie utrzymywac ciebie za świadczone przez ciebie uslugi i nie pisz, że coś komuś zapewnilaś, nie możesz zapewnic niczego nikomu , bo niczego nie masz myślisz, że jesteś cwana i dobrze sie ustawilaś ..... mylisz sie, bo nie ty rozdajesz kary w tej grze .... jestes tylko jedną z kart chcesz tak życ ... ok tylko nie przekonuj wszystkich, ze to wspanialy sposób na życie

"a te dzieci to gdzie sa? chyba w twojej wyobrazni."- Tak, taki jest plan:) "Zreszta mozna studiowac bedac w ciazy i majac male dziecko"- Oczywiscie. Sa kobiety, ktore pracuja po 10 godzin majac male dziecko, robia w domu i 100 innych rzeczy. Tylko po co?

jestem za tym by zamknac to forum kto ze mna;)?

"Klasy robotniczej już nie ma PRL się skończyło..."- Klasa robotnicza to nie wytwor PRL, tylko rynku:) Klasa robotnicza jest jak najbardziej.

"tylko nie przekonuj wszystkich, ze to wspanialy sposób na życie"- Nigdzie tak nie napisalam. Temat jest o czym innym, nie moja wina, ze wszystko zeszlo na moja osobe.

Gośka , przebudź się i przestań śnić :D Ten twój wymarzony doktorek , o ile taki istnieje , musi być na bank po jakiejś specjalnej szkole :o:D

imperia- To, ze nie nie zwiazal sie z lekarka to nie znaczy, ze jest po "specjalnej szkole":) Zreszta jego byla zona to kobieta po studiach.

goska287 historia Twojego zycia naprawde Nas nie interesuje

"historia Twojego zycia naprawde Nas nie interesuje"- No wlasnie. Wiec moze wroccie do glownego tematu watku.

Nie dorastasz do pięt, bo podejrzewam, że ona również jest lekarzem, skoro nieźle zarabia. Ma wyższe wykształcenie i własne dochody. Ty czekasz na pieniądze sponsora ;-) Podejrzewam też, że nie odbiła swojego męża innej kobiecie. Ty dodatkowo zrobiłaś z niej wariatkę - chwaliłaś się tym Rozbiłaś ich rodzinę :-p Dostajesz pieniądze za gotowanie, sprzątanie i sex. Ona pracuje. Poza tym nie jesteś żoną lekarza, ani nie masz z nim dziecka. On ma. A on jeśli zdradzał przez rok, to zrobi to kolejny raz. Też to przeżyjesz...

nie ma autorki watku, nie ma o czym rozmawiac

Chyba faktycznie trzeba zamknąć ten temat bo dawno odbiegł od pierwotnej dyskusji. A stwierdzenie-jak coś się stanie to będę się martwić- jest takim nonsensem i tak patologicznym przykładem braku jakiejkolwiek odpowiedzialności, że podejrzewam iż to prowokacja. W każdym razie jakakolwiek rzeczowa dyskusja jest wykluczona.

Historia lubi się powtarzać i za jakiś czas inna gośka dobierze się do jego portek i portfela i mozesz niedługo wyfrunąć z jego domu :-)